Ech... zadzwoniłem do nich rano i sprzedawca powiedział, że oddadzą kasę. Więc bez wahania wsiadłem w samochód i pojechałem 60km do sklepu. Co się jednak okazało? Że ten sprzedawca z którym rozmawiałem to jakiś pionek a kierownik nie chciał słyszeć o zwrocie pieniędzy po krótkiej rozmowie przyznałem mu niestety rację. Jednak w moich oczach powinno się oberwać "niedoinformowanemu" sprzedawcy bo gdybym wiedział, że tak czy siak nie zwrócą mi kasy to bym przynajmniej zaoszczędził na paliwie :/
Tak więc aparat po Nowym Roku wędruje do sklepu w ramach gwarancji, bo mam dosyć już kłócenia się i walczenia o swoje. Poprzednio miałem problem ze sklepem Avans bo kupiłem u nich wadliwego Kodaka z980 jeśli ktoś chce to zapraszam do przeczytania całej historii która znajduje się TU
Jak sobie przypomnę przez co musiałem wtedy przejść to teraz aż mnie dreszcze przechodzą tak więc pozostaje mi się męczyć do stycznia z "kropką"
A może znacie jakiś dobry program do automatycznego usuwania hot pixela ze zdjęć?
Zgadza się bo w instrukcji też o niej piszą tylko, że ja jej nie mam :(Cytat:
Zamieszczone przez Kronos
Robię wszystko co tam jest napisane i nic.
Brakuje punktu drugiego.