Ja też tak to widzę.
Dokładnie. I nie wierzę w to, że ten obiektyw jest lekki i że jest jej tak wygodnie. Nie wpomnę już o konieczności naciśnięcia spustu w odpowiednim momencie - musiałaby jedną dłoń oderwać od obiektywu, aby przenieść ją na korpus..w tym czasie w wyniku większych lub mniejszych drgań (które na 100% będą podczas zmiany pozycji rąk, bo starsza pani nie będzie w stanie utrzymać aparatu trzymając go za korpus od góry) straci kadr, ostrość i co tam jeszcze może stracić ;) I całe przygotowania na nic.
Dobrze powiedziane. Choć może "co" wie, bo powiedział jej fotograf. Może nie do końca wie "jak" :-P
Dlaczego nie? 8)