Oglądałeś "Oszukać przeznaczenie"? Z tymi mocami to wcale nie tak łatwo wygrać ;)
Dla mnie najprostszym wyjściem byłoby nie przejmować się :lol:
Wersja do druku
Wolałbym się nauczyć fotografować :DCytat:
Do autora: naucz się lucid dreaming to takich głupich snów mieć nie będziesz... chyba że zachce Ci się takiego :P
Proponuję administracyjną zmianę podpisu: "Coś już napisał" na: "Już mu się śni".
Nie no sorry panowie, ale mam dość poważną chorobą już tydzień w domu siedzę jem tylko owoce, aparatu nie tykam w ogóle.Cytat:
Proponuję administracyjną zmianę podpisu: "Coś już napisał" na: "Już mu się śni".
a mi sie snilo ostatnio ze moj swietej pamieci dziadek zostawil po sobie aparat - patrze ja ci i oczom nie wierze a to canon z gripem, wiec to jakis byl z tych modeli profesjonalnych . Problem w tym ze liczna mial dziadek rodzine no i szans na ten aparat nie bylo :( w kazdym razie koszmarny sen
Sprawa jest prosta - ponieważ sny z reguły odsłaniają przyszłość odwrotną, więc ten obiektyw będzie nie do zaj... , znaczy się nie do zniszczenia.
Mam kumpla, który o fotografowaniu wie tylko tyle ile sam mu powiedziałem. Mówił, że ostatnio mu się śniło, że był snajperem (takim od zabijania) i wlazł na jakiś dach, a do dyspozycji miał: EOS 100D (dwa modele starszy niż 300D :D), 300D i całkowicie białego 1D Mk III :D Nie wiem jak jego chory umysł wymyślił coś takiego. A z innej beczki, ostatnio znajomy z redakcji przy piwie opowiadał jak po oglądnięciu programu o tapirach śniło mu się, że jeździł z taczką po centrum Chorzowa i woził w niej tapira właśnie. Ludzie podchodzili i pytali czy prawdziwy i, że bardzo ładny itd. Koleś ma prawie 50 lat :D
Pan z plusa Ci się nie śni?