Nie tylko bilbordy mogą być w tych rozmiarach.
Robiłem i z cyferki 8pikselowej (i tak kadrowane) i skanowane ze średniego na bębnie.
Drukowane na ploterze (6 kolorów). Z cyfry nie interpolowałem w górę, wychodziło po 20-30 dpi i trudno - pojawiły się kwadraty (widoczne z bliska), ale w porównaniu z tymi resamplowanymi (robiłem wcześniej próby na wycinach) te małe rozdzielczości zachowywały pozory ostrości tam gdzie ostrzyłem (metodą Janusza).
Skan z bębna był bezkonkurencyjny. Zeskanowane od razu do docelowego rozmiaru, obrobione tylko tak, by gdzieniegdzie zjechać z ostrością (ziarno wylazło na pyskach). Klient, mimo iż laik, był zachwycony wszystkimi: Ach, och, piękne jakie kolory, i ta zieleń i to i tamto ...
I przy tym jednym ze skanu: A to jakieś takie wyraźnie lepsze od pozostałych!