Kosmo, chyba jesteś przewrażliwiony ;)
przecież nie pisałem, że chodzi ci o zabawę. Jeśli autor chce coś robić profesjonalnie, to ja sugeruję rozwiązanie, które nie narazi go na potencjalne kłopoty i utratę zdjęć. Co do lampy - to nie wiem, bo to z kolei chyba wycieczka pod moim adresem - ale sie nie obrażę :smile: , masterem lampy nie jestem. Co nie zmienia faktu, że dobłyśnięcie nic nie zmieni w kwestii warunków oświetleniowych (czasów).
P.S> chyba, że zasugerujesz Emilowi przyjmowanie zleceń tylko na jasne kościoły :roll: