Mnie się bardzo podoba uchwycenie Jarka Śmietany w takim stanie :) To na prawdę trudne pokazać co się mniej więcej czuje podczas gry (sam gram ;P) a tu Ci się udało... Kadr faktycznie mógłby być szerszy ale nadrobiłeś wszystko tą 'chwilą'...
Wersja do druku
Mnie się bardzo podoba uchwycenie Jarka Śmietany w takim stanie :) To na prawdę trudne pokazać co się mniej więcej czuje podczas gry (sam gram ;P) a tu Ci się udało... Kadr faktycznie mógłby być szerszy ale nadrobiłeś wszystko tą 'chwilą'...
Z całym szacunkiem, ale Van pokazywał foty i jego komentarze wynikały raczej z praktyki niż z czytania książek i forum... Ale Twoje komentarze są czysto książkowe, więc już się kawałki układanki składają i wszystko wyjaśnia:)
Skoro z powodu palców tak cierpicie to może to będzie lepsze ? :
JA mam pytanie do ekspertów...może się Van odezwie :D Na jakim ISO robicie najczęściej portrety plenerowe?
Na takim na jakie światło pozwala ale zazwyczja 100-200. Ekspertem moze nie jestem ale akurat to pytanie nie było trudne :lol:
Ja też ekspertem nie jestem :) Staram się robić zdjęcia portretowe późnym popołudniem (albo) o zmierzchu (albo) w cieniu. Łatwiej wtedy osobie fotografowanej utrzymać naturalny wyraz twarzy, nie tam jakieś grymasy od oślepiającego światła. Wtedy to i do 800 dojeżdżam.
ostatnio coś pstrykałem jakieś 40 min. po zmroku i pomimo f1.4, 1/30s musiało wskoczyć ISO 1600 ;) ale tak generalnie, jeśli są warunki to staram się trzmać 100-200, jak chyba większość:)
dr11 Zajęcze foty - rewelka! oczywiście najfajniejsze 2 i ostatnia:)
Ostatnio pstrykałem podczas zachodu jak i jakieś pół godziny po wschodzie... Dopóki słońce było nad horyzontem miałem na 200 a dało się i na 100 spokojnie (kitowiec, f5.6 albo trochę wyżej głównie)... Niebo bezchmurne.
Na jak najniższym by jednocześnie nie mieć ryzyka poruszonego zdjęcia.
Dobór ISO zależy od warunków oświetleniowych vs potrzeby a nie od konwencji.
Czyli ISO dobierasz w zależności od tego jaki chcesz czas naświetlania uzyskać vs jak jasno masz dookoła, niezależnie czy to portret w plenerze czy samochód na ulicy czy koncert w klubie.
Więc i na pytanie "jakie ISO przy portretach w plenerze" i na "jakie ISO przy fotografowaniu zachodu słońca" i "jakie ISO na wystawie kotów" odpowiadam: "takie jakiego w danym momencie potrzebujesz by uzyskać odpowiednie wyważenie jakość vs czas naświetlania vs przysłona" (bo czasem trzeba podbić ISO by móc domknąć przysłonę by uzyskać większą GO a czasem potrzeba jest dokładnie odwrotna).
Nie ma jasnego przepisu w stylu "portret w plenerze - ustawiasz ISO 100, przysłonę ileśtam, czas naświetlania ileśtam" bo tak się nie da.
Vitaz nie obraź się, ale normalnie tekst jak z Kelby'ego :) Może pokusisz się o jakiś kawałek literatury ?? :)
A tak poważnie to podpisuje się pod tym co napisałeś !
Jest znacznie lepsze może jest bardziej poruszone nie poprzednie, ale moim zdaniem to wyzwala jeszcze więcej emocji. Również dodam, że widać znacznie bardziej kontrastowe światło za czym idzie zdjęcie zdaje się żywsze.
P.s. Z tym, ekspertowaniem to oczywiście była ironia zamieniona na żart.
P.s.2 Nie czuję się ekspertem, komentuje bo jest to lepsze niż ignorancja. Możecie czytać brać do siebie moje uwagi lub po prostu je olać.
To na tyle OT na temat moich wypowiedzi.
VItez wszystko co mi odpisales to ja jestem tego swiadoma, bo jednak na tej glebokosci siedze jeszcze chodzilo mi raczej o odpowiedz jak statystycznie wychodzi wam ISO w plenerze? Tylko o to ,bo sam wiesz, ze ja musze sie za wczasu wyposażyć w sklepie w odpowiednie i chcialam zapytac jakie najbezpieczniej mieć w zanadrzu.
Ja jak robiłem na analogu (bo o ile pamiętam robisz na kliszach i stąd tekst o zaopatrzeniu się w sklepie w odpowiednie ISO) robiłem na dwóch filmach (jeśli chodzi o negatywy) fuji NPH (iso 400 naświetlany na 320) i drugi o czułości 160 (nie pamiętam oznaczenia), a slajdy to iso 50 i 100, a i jeszcze na ilfordzie cz-b z ISO 400
ok ok, o tym naswietlaniu nph na 320 to juz czytalam gdzies tu spod twoich paluszków...a jak z wolaniem? normalnie taką naswietlana 400 na 320 oddaje do wolania na 400? (sory za maly offtop :D)
No ok technicznie zdjęcie leży to się da poprawić.
A co do małej GO ja u siebie w kicie mogę tylko f.5.6 ustawić i wtedy GO nie jest taka mała :( Dlatego coś w PS kombinowałem:oops:
A mi bardziej chodzi o to czy tak kadrować,czy światlo jest ok.
pozdrawiam
chodzi mi bardziej o to że wszyscy uważają że dobry portret to taki gdzie ostre są tylko oczy modelki...
albo.. najlepsze obiektywy do portretowania to od 85-135mm...
Niech ktoś zrobi super portret kitem na 18mm :)
sam spróbuję coś takiego wstawić ale to jak zejdzie mi opuchlizna z pyska i ludzie się nie będą mnie bać. :)
ale to moja opinia... (którą, jak sądzę, potwierdzi parę osób z forum...)
pozdrawiam serdecznie :)
no ja właśnie o tym mówię ;)
szkoda że cienie zakryły oczy...
Jak widzicie ? Wczorajsza sesyjka, bedzie wiecej z wczoraj ;-)
A co tej ładnej pani stało sie na pleckach? Nie znam sie ale to kadrowanie jakies do bani jest. Myśle ze Van miał racje, za bardzo chcesz zrobic skomplikowany kadr-> rece etc. Osobiście nie podoba mi się tez zakryte oko. Wygląda jak byś chciał je zakryć ale byś się bał. Lepiej zaczynaj od prostych. Ja tak robie:)
A co powiesz kolego o portretowaniu w studiu ?? Tam to takie przesłony są raczej wskazane.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Naucz się korzystać z histogramu tutaj zdecydowanie prawa strona uciekła przez to przepalenia. Szczerze mówiąc ta konwersja BW nie przypadła mi do gustu. Ja wiem, że takowa jest w książce Scotta, ale jednak trzeba to wyczuć gdzie by najbardziej pasowała. I ja również napiszę, że kombinujesz z kadrem za bardzo myślę, żebyło by o wiele sympatyczniej gdyby zdjęcie było bez rąk.
właściwie to nic nie powiem, bo nigdy nie zrobiłem zdjęcia w studiu, ale czy są wskazane? zależy od tego co chce się uzyskać :)
allgsm chyba lepiej by bylo gdybys w takim ulozeniu modelki dal jej wiecej oddechu z przodu kosztem tych pleckow,
inna sprawa to makijaz, w tym przypadku ust...do zdjec (poczytaj, w kazdym babskim pismie to pisza) do zdjęc, sesji błyszczyków nie używamy...do sesji MAT! ewentualnie opalizujace ale nie blyszczace:)
BTW widze, że z ostrością już nie ma problemów ;)
Hmm no kurcze Paenka a ja specjalnie kupilem ten blyszczyk ;-) Efekt mokrych ust ;-) Widzialem mnustwo takich zdjec gdzie usta byly wlasnie pokryte takim blyszczykiem ,echh ;-)
To wrzucam drugie:
Nie wiem co zrobiłeś z kolorem, jest "wyprany". Ta pani ma ładne usta ale nie na tym zdjęciu:) Nysie ze dalej za dużo kombinujesz.
allgsm...ale to już wyzsza szkoły jazdy, cała koncepcja... naprawę sprobuj zrobić prosty a dobry portret
spojrz na ostatnie zdjecie swojej zony...podoba ci się jej cera?
nie ucinaj jej szyi, ma ladne wlosy to wyglada jak element jakiejs wiekszej ukladanki ale niedokonczonej
Wiem widze, juz pisalem moj laptop sie dziwnie zachowuje, mam otwarte zdjecie ktore jest na forum i zdjecie ktore mam w laptopie i roznica w kolorach jest :confused: a to jest to samo zdjecie.
Paenka prosze bez ucietej szyi ;-)
Przedostatnie zdjęcie : Jak ty [qva!] chłopie chcesz utrzymać zdjęcie na czasie 1/8 i ogniskowej 200mm? Sprzedaj mi tą 40tkę :D
Ostatnie zdjęcie : Jak ty [qva!] chłopie chcesz utrzymać zdjęcie na czasie 1/8 i ogniskowej 135mm? Sprzedaj mi tą 40tkę :D
Jeżeli cena ta jest w Jenach Japońskich, to mogę dać nawet dwa razy tyle.
Nie no, nie wiem, może i nie robię najlepszych fot, ale przynajmniej w większości rozumiem to co do mnie piszą, i stosuję się do tego w miarę możliwości.
Ile razy było już bębnione na forum, że normalny człowiek utrzymuje czasy 1/ogniskowa, czyli na 200mm czasy rzędu 1/200s. A ty chcesz zrobić dobry portret na 1/8. Coś mi tu nie pasuje. Ten wątek powinien mieć wstępną cenzurę moderatorską, bo troszkę za dużo tu bajzlu i nieposłusznych uczniów.
Ja wiem, że micles, to micles, ale w końcu, do cholery, ma rację! :)
Szyja nie ucięta tym razem, ale kolor skóry nadal kuleje ;(
Nie w jenach w zlotowkach, wlasnie powinno byc moderowane ,zwlaszcza glupkowate wypowiedzic tego typu. Napisz to co masz do napisania na temat zdjecia a daj sobie spokoj z tego typu textami "Sprzedaj mi ta 40-tke" Czy ja pisze "Sprzedaj mi swoje szkla" ? Znowu zaczyna sie z glupkowatymi textami a mniej z konkretnymi uwagami. Czas dopoczac chyba od tego watku.
Ale co tu pisać o poruszonym pstryku? Toż to nawet nie zdjęcie...
Chciałem Ci delikatnie dać znać, że to nie hobby dla Ciebie, jeżeli się nie weźmiesz w garść. Kilka Twoich zdjęć jest w miarę, ale po kilku następnych wracasz znowu do abstrakcji typu czasy 12,5 raza dłuższe niż powinny być. To wszystko sprawia wizerunek, że te "lepsze" zdjęcia wyszły Ci przypadkiem.