bez problemu - wydruk A2 z epsona stylus pro 3800 wygląda bardziej niż przyzwoicie
Wersja do druku
Spokojnie zrobisz A2. Oczywiście jeśli będziesz pamiętał, ze wyostrza się to jednak trochę inaczej niż 15x21 :-D
Pamiętaj, że przy tej wielkości wydrukach nie podchodzi się do zdjęcia na 30cm, tylko ogląda się z minimum 1 metra. Wtedy nie trzeba 300dpi a kropelki tuszu załatwią resztę.
Aha, nie wiem, gdzie będziesz drukował, ale nie łaszcz się na najtańsze oferty.
Ja jeśli potrzebuję czegoś dużego, wysyłam do Qby (skanowanie.com.pl) facet świetnie zna się na rzeczy.
jerry, hazy
Już jadę na DNG Converter, szybko i sprawnie zamienia CR2 na DNG.
Dzięki za rady
pozdrawiam
To zależy od jakości technicznej zdjęcia ... super technicznie zrobione zdjęcie z 20D mi udaje się bardziej powiększyć niż spaprane z 5dmkII ... do tego jeszcze dochodzi co jest na zdjęciu ... bujna czupryna modela da znać znacznym rozmyciem ze jest za bardzo powększona a np. jesienne drzewa we mgle można jechać 4x6 metrów i żadna gospodyni domowa nie będzie widziała różnicy :-D
Jarek zapomniałeś, że to forum cropowców. Jendak coraz więcej ludzi z forum zaczyna drukować i imho na przy zakupach puszek w sklepach, na gasło Canon Board powinni gratis w promocji lupę dodawać..:D
A2 z 5dII to małe piwko.... jeśli ja z 30D trzaskam wydruki 70x100 i są naprawdę dobre. A tu przy wydruczku nowej matrycy bedziesz mógł się onanizowac:)
No nie..
następny ;)
i jeszcze jeden..
odnosząc się do powyższych cytatów proszę:
mnie w te wasze "onanizmy" nie mieszajcie :mrgreen:..
to że ja wiem że trzeba się cofnąć i na ścianę sobie trzeba popatrzeć z pewnej odległości - powiedzmy 2x przekątna - choćby po to żeby całość ogarnąć wzrokiem i oglądać jako "całość" a nie zbiór części..
ale kolega zadał pytanie to mu odpowiedziałem bo robiłem taką próbę (bo w robocie taka drukarka stoi więc trzeba czasem dysze przepłukać) i wyszło dobrze..
po drugie to jak ktoś się mniej zna na tym czyli "bratowa czy szwagierka" czy kto tam jeszcze chce ten wydruk a nie jest z "branży" to metoda działania takich odbiorców jest taka że weźmie go i rozwinie - popatrzy z 30cm i powie że "eeee... takie niewyraźne jakieś" i choćbyś wytłumaczył że nikt tego z bliska nie ogląda to nie przetłumaczysz.. bo ona sobie powiesi to na ścianie w pokoju i ktoś może przecież podejść i oglądać z bliska.. a tak to "zajrzy w źrenicę" i spoko - jest ostro i git ;)
sami wiecie doskonale jak potrafią klienci marudzić to się nie nabijajcie.. skoro ktoś chce takiej informacji to ją dostał i tyle..