Nex nie ma judasza :D
Wersja do druku
Nex nie ma judasza :D
Miałem nexa w ręku, też go oglądałem.
Zdecydowanie inna ergonomia. Sami to dobrze wyważona, fajnie leżąca w dłoni, dyskretna "mini-lustrzaneczka" wielkości kompaktu, a nex to chamska mydelnica za mała w wysokości choć o 1cm by dało się to jakoś trzymać.
W samim intuicyjnie szybciutko doszedłem ustawień poza jednym: zmianą przysłon. Sprzedawca nie potrafił mi pomóc, ale po kwadransie znalazłem.
Okazało się nim kółko zmiany czasu naświetlania tuż nad spustem z jednoczesnym naciskiem kciukiem przycisku opisanego jako AEL :confused:
Ten przycisk, trzeba tu napisać, dość mocno sprężynuje, może z czasem się troszkę wyrobi.
Następna rzecz na plus od nexa: wizjer.
Co prawda elektroniczny, ale naprawdę dobrej jakości z regulacją dioptrii jak w optycznych i świetna rzecz, ech... z bieżącym podglądem histogramu live.
Oj, chciałoby się w lustrzankach w wizjerze, nie post factum.
Nie AEL tylko ten powyżej Av. Naciskasz i kręcisz górnym kółeczkiem.
Mellan, czy przy zakupie kierowałeś się tylko wyglądem?
Z tego co widziałem w necie, "chamska mydelnica" daje lepszą jakość zdjęć.
Ale może się mylę...
Potrzebuję takiego aparaciku do ciemnych wnętrz, a chyba matryca 4/3 średnio się do tego nadaje.
Do ciemnych wnętrz mam szeroko na 5d, lampy, statywy itd, to chyba właściwsze rozwiązanie.
Nazwa Micro 4/3 może być myląca, zastosowano w nim przeprogramowaną matrycę znaną z pentaxa K-7, z lepszym niż lustrzance skutkiem, a dokładniej 23.4mm x 15.6mm (APS-C) CMOS, 3:2.
Czym się kierowałem? Kupowałem z myślą o dyskretnym streecie za dnia, więc proprytetem była tu ergonomia/gabaryty/akceptowalna jakość apsc.
Nijak do mnie nie przepada design zaproponowany przez sony w stylu zombie).
Nie interesują mnie kitowce, chciałem mieć naleśniczka. U sonego jest to 16mm (wygodne, ale łatwiej o zaśmiecenie kadru), u samiego jest cropowy standard 30mm, jakiego oczekiwałem po tym sprzęcie.
Łudzisz się, że na rawach zobaczysz jakąś nokautującą różnicę? Wątpię.
Ważne, by wiedzieć, do jakich celów ma służyc konkretny aparat (Ty to wiesz).
Samsung też mi się podoba... ale chyba jeszcze chwile poczekam. Ten rynek będzie się szybko rozwijać, pewnie szybciej niż lustrzanki.
No tak chyba najlepiej.
Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
Wcześniej sądziłem, że FF+elki podołają wszystkiemu.
Owszem, podołają, ale z zastrzeżeniem że są sytuacje w których to niepotrzebny przerost formy nad treścią, kilogramy robią różnicę. Nie da się tego mieć "na wszelki wypadek" przy sobie. To już jest specjalne wyjście, plecak itd. No i szlag trafił dyskrecję przy okazji.
Dane techniczne są jednoznaczne, a to że jest pentaxowa zaczerpnąłem w oparciu o test na optycznych Test_aparatu-Samsung_NX10
BTW: Samsung NX10 wybrany najlepszym produktem targów Film Video Foto