wiesz.. to zależy kto się naradza ;)
jak jeszcze Marcin "czornyj" się wypowie tak samo to będzie równoznaczne wielu pomiarom :mrgreen:
Wersja do druku
Oj wątpi Pan, wątpi. A więc niewierny-quail-Tomaszu, tak wyglądają krzywe korekcji z tego ekranu:
A tak z taniego monitora amatorskiego:
Jak widać, w pierwszym przypadku korekcja obcina mocno kanały, co się wiąże wprost z WYCIĘCIEM ilości odcieni proporcjonalnie do odchyłki krzywej od prostej 45st na osi odciętych (Y). W praktyce nawet przy wizualnie małych odchyłkach jak na drugim przykładzie, widać w niektórych miejscach brak neutralnych szarości to w przykładzie pierwszym neutralna szarość nie istnieje.
Oczywiście da się pracować na takim ekranie, ale jak na każdym laptopie, trzeba trzymać oryginały, bo po podłączeniu normalnego monitora okazuje się że zdjęcia są do poprawki.
Ależ ja wcale nie wątpiłem, ciekawiło mnie jedynie jak bardzo odstaje od monitorów graficznych :) No i widać, że jest daleeeeko w tyle. Dziękuję za zrzuty krzywych.
Ogromniasty gamut mimo wszystko sporo poprawia - jest z czego "ciąć" :-) Widać to zwłaszcza w niebieskim.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
oczywiście MUSI być oprofilowany. Bez tego to... tragedia a niestety taki duży gamut to kolorymetrem się nie daje.
Mam możliwość kupna PowerBooka G4 15" 1.33 GHz, 1GB DDR, 60 GB 4500rpm w dobrym stanie za na prawdę niewielskie pieniądze. Chciałem go wykorzystać do surfowania po sieci, odtwarzania multimediów, obróbki fotografii oraz zdalnego fotografowania w terenie. Byłem już zdecydowany na zakup, kiedy mój ojciec kupił sobie Acera Aspire 7740 (17,3", Intel Core i3 330M 2.13GHz, 4GB DDR3 1066MHz, 320GB 5400rpm, Intel HD Graphics), posiedziałem trochę na nim i byłem na prawdę zachwycony wydajnością tego sprzętu. Do tego wysoka rozdzielczość oraz matryca glare podświetlana diodami LED potęgują pozytywne odczucia. Jedynie można się przyczepić do jakości użytych materiałów - wiadomo, to Acer, ale dzięki temu można go kupić już za 2199 zł! I tutaj mam dylemat - interesować się tańszym o ponad połowę PowerBookiem, który zagwarantuje mi doskonałe wykonanie oraz mobilność (nowa bateria trzymająca ok. 4,5 godziny oraz mniejsza matryca), czy droższym, bardzo słabo wykonanym Acerem, za to niesamowicie wydajnym (nie wchodzi w grę noszenie sprzętu ze sobą - za duży i zbyt delikatny)?
Najchętniej wziąłbym oba - Acera jako domowy workstation, a PowerBooka jako mobilny sprzęt do fotografii w "terenie". Niestety prawdopodobnie nie jestem w stanie sobie na to pozwolić. Stąd biję się z myślami już od paru dni. Jestem bardzo przyzwyczajony do Apple i Mac OS X, cenię sobie to środowisko pracy, jednak Windows mi jakoś wyjątkowo nie przeszkadza. Kwestia dostosowania go pod siebie i nie jest aż tak tragicznie, użytkować jakoś się da.
Porównywałem kolory z moim CRT, który jest używany jako zewnętrzny monitor i nie jest tak tragicznie, jak to ludzie mówią. Pewnie większość z Was nie miała nawet komputera z matryca glare. Oczywiście nie nadaje się ona do profesjonalnych zastosowań, ale ludzie... nie ważne czy sklep, nie ważne czy forum każdy sprzęt poniżej 10 tysięcy nie nadaje się do zdjęć, więc lepiej nie mieć komputera i każde zdjęcie wywoływać. Potrzebuje taniego komputera, na pewno laptopa, bo nie mam miejsca na nic więcej. Nie jestem profesjonalistą, gdybym nim był korzystałbym z Eizo, nie zarabiam na fotografii, robię to dla siebie, więc proszę Was bardzo - podejście na profesjonalistę w każdym calu zostawcie na chwilę gdzieś w kieszeni czy coś.
Biorąc pod uwagę ze ów CRT ma conajmniej 7 lat, pewnie nie skażony kolorymetrem a parametry ma delikatnie mówiąc nieaktualne.
Mamy, mamy. NIESTETY mamy.
Błyszcząca/matowa powierzchnia to małe miki. Problemem jest jakość samego ekranu, która jest żenująco słabej jakości. Rozumiem że na razie jest Pan pod wrażeniem nowego sprzęta. Poza tym ludzie produkujący takie laptopy nie są idiotami. One mają się podobać, jest to wliczone w projekt.
Zadziwiająca jest reguła, dlaczego kiedy wspomni się o przyzwoitej jakości, rozmówca popada w drugą skrajność. Nikt nie namawia amatora do zakupu monitora za 10 tys zł. Rozsądna jakość to 1,5-2,5 tys zł, czyli nieco mniej.
Czyli problem z matrycą się rozwiązał, bo monitora zewnętrznego na pewno mieć nie będę. Uciekam z PowerMaka G5 i Iiyamy Vision Master Pro tylko ze względu na fakt, iż nie mam na niego miejsca.
tak z czystej ciekawości, co Pan, Panie Tomaszu sądzi o takim wynalazku?
jako totalny laik w tej materii zastanawiam się nad jakością sygnału widzianego na monitorze przesłanego za pomocą opisanego ustrojstwa. Przecież ewentualnych zakłóceń nie da się chyba wyeliminować.
a jeżeli mój lapek ma tylko wyjście VGA?
To dokupujesz stacje dokującą...
dzięki, faktycznie :)
a może ktoś używa lub wie coś o NEC 2190UXp ?
No to tak:
- Albo na rynku dostępny jest tylko poleasingowy zlom,
- Albo są dostępne nowe, i to selekcjonowane przez Ciebie
- Albo 2190UXp nie jest z serii 90.
- Albo ja już głupi jestem.
Mam, używam, bardzo fajny sprzęt, kupiłem chyba ostatni z dostępnych, p. Tomasz przebrał i generalnie b. zadowolony jestem ..
co do "złomów" to podejrzewam że dałoby się kupić używany - mój ma na liczniku ze 150 godzin więc w kategorii złom bym go nie traktował - tyle że nie chcę go sprzedawać ;) - ale używam go tylko do obróbki a poza tym stoi w szafie bo normalnie na kanapie siedzę z laptopem więc nie generalizowałbym na temat używanych sprzętów bo można trafić na okazję..
A przerabiał już ktoś wywalenie szyby ze zwykłego macbooka? Większe modele z niewiele wnoszącym dla zwykłego użytkownika zarostkiem "pro" ponoć zmieniaja sie w magiczną matową wersję właśnie przez wywalenie wspomnianej szyby i wymiany ramki wokół niej.
Swoją drogą jest ogromna grupa fotografów zawodowych którzy obrabiają zdjęcia wyłącznie na laptopach... i nie zauważyłem żeby nie dawali rady.
Czyli jednak da się czy nie? ;)
Wywalisz szybę, i co?
Matryca nadal będzie w porównaniu do zewnętrznego monitora zwykłą kupą, tyle że matową :)
Poza tym można kupić mbp w od razu wersji matowej(ten z szarą ramką wokół ekranu).
Nie da się. Proponuję obrobić trochę zdjęć a potem porównać je na normalnym monitorze. Pod pojęciem obrobić oczywiście mam na myśli korektę balansu bieli, grzebanie w poziomach itp czynności wykraczające poza kadrowanie i jasność.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ad1. Rynek wtórny to z reguły złom, gdyż dobrych monitorów się*nie sprzedaje bez powodu.
Ad2. :)
Ad3. Jest.
Ad4. :)
Witam
Co powiecie o tym:
http://www.cyfromarket.pl/product-po...warancji-.html
Nadaje się ten laptop do obróbki zdjęć tzn. chodzi mi o odzwierciedlenie kolorów przez matrycę Wydajność i parametry wystarczą w 100% tylko ta matryca???
Proszę o odpowiedź.
Tom01 dobrze gada polać mu!
Witam, czy ktos pracowal na Acer:
AS 5741G-354G32MNSK CI3/350M 320GB 4GB 15.6IN DVD±RW W7HP
60% gamut jak podaja.
Co ktos wie?
Dopadło i mnie :( mam dość 1201N.
Potrzebuje: ekran minim 12", max 15" - rozdzielczość 1920x1080 lub 1200p.
i7, najlepiej w 32nm.
Po wstępnej analizie: jest jakiś cholernie drogi Sony Vaio Z, pasowałby mi, ale bez BR i z najwolniejszym dyskiem i z małą ilością ramu (sam sobie to dokupię wg mojego uznania).
Fajnie by było gdyby był łatwy dostęp do dysku i ramu.
Może być nawet Mac byle by miał 1080/1200p w 13-15".
Witam,
to może Dell XPS z matrycą B+RGLED Full HD? Coś takiego - http://www.x-kom.pl/p/60627-notebook...p64-1080p.html
Ani jedno ani drugie. Napisał "p" bo tak piszą wszędzie. A w rzeczywistości liczba przed "p" oznacza ilość linii a samo "p" oznacza "progresywne skanowanie". Żaden z tych parametrów nie występuje w monitorach. To są terminy telewizyjne a telewizja z monitorem ma tylko tyle wspólnego że w obu jest ekran. Monitor komputerowy z telewizorem ma mniej więcej tyle wspólnego co telewizor z oscyloskopem.
na gwiazdkę ma wyjść laptop ASUS'a z matrycą EIZO CG221 :-D
wiec proponuję śledzić i kupować!!!
XPSa nie ma. Jest za to Alienware z matryca 1920x1200 RGB LED, ale to już inna cena.