To jest fish! Nie sadze zebys zauwazyl problemy z FF lub BF!
Wersja do druku
oooo no to miło :), a oprócz tej Sigmy coś byście Panowie polecili ??
samyanga 8mm
Ha a jakies fotko ślubne z tego Samyanga masz może
[QUOTE=Mad_Mac;842668]
Zdjecia slubne wychodza tak jak i nie slubne ;-)
QUOTE]
Tak to może powiedzieć jedynie Atrakcyjny Kazimierz.:mrgreen:
nie korzystalen ani z sigma 10, ani samyang 8, ale ze zdjec jakie mialem okazje obejrzec w sieci, to jednak bralbym sigme ze wzgledu na ogniskowa.
8 x 1.6 = ~ 13mm, a to juz jest mega szeroko - a efekt rybiego oka tylko zwieksza znieksztalcenia.
koniec koncem samyang 8 daje obraz kosmicznie znieksztalcony, jak dla mnie zbyt groteskowy, ale czy to fajnie czy nie - nie mi oceniac.
natomiast sigma 10, to ekwiwalent 16mm, wiec imho juz bez takich gigantycznych udziwnien.
widzialem na necie mase przepieknych zdjec z canona 15 fish + FF i mysle, ze sigma bedzie rysowac rownie fajnie na aps-c :)
tylko cena tej sigmy jest z **** ;]
no ale fisha się kupuje dla zniekształceń właśnie
jak ma być prosto to sigma 8-16
sigma 8-16 tez znieksztalca.
chodzi mi o to, zeby te znieksztalcenia sprawialy wrazenie interesujacych i estetycznych, a nie ciezkich i karykaturalnych ;)
to już zależy od fotografa
Koledzy, gdybyście stanęli przed wyborem body z głównym przeznaczeniem ślubnym to co byście wybrali: używane 5d (biorąc pod uwagę wszystkie jego zalety, oraz wady płynące z kupna używanego sprzętu - np. nieznany przebieg, etc) czy nowe 7d? Cena w/w jest dość zbliżona a w końcu 7d jednak byłoby nowe, z gwarą. Szklarnia to: T17-50, 85, 50 + 30D + 430exII. W planach 28 1.8 i w dużo dłuższych planach C24-70? Coś wyrzucić, zmienić, jakieś sugestie?
FF to FF. Przebieg można sprawdzić. Wywalił bym tamrona i kupił fisza.
Koreańskiego fisha też planuję, z tego wszystkiego nawet nie napisałem. Tamrona sprzedam jeśli zdecyduję się na wejście w FF i kupno (daleka przyszłość 24-70). Póki co jednak dobrze się sprawuje, wygodne bo co zoom to zum;)
Ja nie lubię zumów więc nie bardzo rozumiem. Co stałka to stałka, a ten tamron raczej dobry nie jest. Zamiast 24-70 lepiej dokup drugie FF.
a ze szkieł zostawić 28, 50 i 85 + fisz? Kurcze, wszyscy tak polecają te FFy, aż się zastanawiam nieraz czy Crop'em można jeszcze jakieś zdjęcie porządne strzelić? :D ;)
Tak właśnie. Ew. jak koniecznie chcesz cropa to kup 24L na 5D na 30D 50 albo 85 i jedziesz.
Pank, dzięki Ci za rady. Prawdę pisząc właśnie o takim czymś jak piszesz myślałem/na początku bardziej budżetowo bo 5d + 28/ jedyne czego się boję to gdzie dostać z dobrych łap 5d nie zajeżdżone... no i oczywiście w zjadliwej cenie:)
No ja kilkanaście razy pożyczałem 5d2 mając 50d i jeszcze udawało mi się odkleić łapkę od tego pierwszego. Teraz jak patrzę przez wizjer od 50d, to aż mi się śmiać chce. Ze 2 dni temu kumpel mnie poprosił o pożyczenie 350d i sprawdzałem czy to to jeszcze działa - to dopiero był ubaw że ja tym kiedyś zdjęcia robiłem ^^
Ostatnio miałem okazję rozmawiać z jednym z najlepszych fotoreporterów. Powiedział, że używa 50D. Podobnie dwie inne osoby, które są członkami zpaf i czynnymi fotoreporterami. Od czego to zależy?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czy zjawisko onanizmu sprzętowego ma tutaj kluczowe znaczenie? ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Bardzo wiele mówi się o sprzęcie a niewiele o technice.... jako początkujący w tej dziedzinie sztuki (bo to sztuka masowa :) po przeglądnięciu wielu portfolio osób zajmujących się fotografią ślubną stwierdziłem, że niewiele osób fotografujących ma pojęcie o kompozycji obrazu, o estetyce itp... Człowiek, który ma choć małe pojęcie o fotografii na podstawie kilku pierwszych zdjęć w portfolio jest w stanie rozpoznać, czy fotograf jest profesjonalistą (ukończył technikum, szkołe policealną, studia z dziedziny fotografii), czy jest amatorem...
Panowie (i Panie, gdzieś zapewne też ;)) - okazało się, że w weekend, z przyczyn losowych, nie będę foto zapasowym, a... głównym. Pomijam słuszność i istotność takiej zamiany (dowiedziałem się o niej dzisiaj), a przechodzę do meritum wątku, czyli sprzętu.
- mój 28-75 jest obecnie w serwisie (padnięta fleksa przesłony), ma być zrobiony na jutro.
będę go przepinał zamiennie między FF i 40D (do 40-tki wtedy, gdy na FF będą stałki, a nie będę potrzebował rybiego)
- mam zestaw 5 kart po 4GB każda + biorę laptoka do hotelu, w którym mam rezerwację (i gdzie jednocześnie będzie odbywało się wesele).
czy to wystarczy na przygotowania + ceremonia + plener?
Nie jestem typem serio-strzelcy, czasami kilka razy upewniam się, że będzie dobrze powtarzając ujęcie... No ale potrafiłem przynosić ze "spaceru foto" zapełnioną 1x4GB, a czasami i 2 nie wystarczyły. A tutaj trzeba uchwycić każdy moment.
- 4 baterie zapasowe, po 2 na każde body (z czego wątpię by 40-tka zużyła więcej niż 1) - starczy, czy lecieć do sklepu?
Nadal też jeszcze mam okazję wybrać co zmienić w szklarni - zakładając, że nie będę musiał kupować drugiego 28-75 na ostatnią chwilę ;)) to mogę albo dokupić Samyanga 14 i mieć UWA w zestawie (które swoją drogą mi się podoba) albo mogę też zamienić nie-do-końca celną 50/1.8 na 1.4.
Zapewniam, że to ostatnia prośba o poradę w tym wątku przez następne parę ładnych tygodni. ;)))
zmianiaj szkła na lepsze na tyle ile ci kasy starczy a teoretycznie to comasz pozwoli ci zrobic wesele spokojnie
pamieci powinno Ci starczyc, AF moze Ci braknac.. pomysl nad wypozyczeniem jakeigos obiektywu z sigma procentrum na ten 1 wieczor?
kup c28/1.8 na ff, a tamiego nie odbieraj z serwisu ;)
28-75 na 5d tez nie zachwyca.
przynajmniej ja pameitam 28-75 na 40d i ciemnej sali.. dobrze ze mialem w zapasie 17-85 USM.
Na wymianę szklarni od podstaw czasu i środków już nie mam, 28-75 powinno dać radę. Jak nie to w ryj. ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Kościół jest jasny (bielusieńki i oświetlony), sala raczej też do ciemnych nie należy.
Może da radę… ;)
nie rozumiem takiego stwierdzenia ze tami 28-75 nie da rady, da rade, robię i nie narzekam, zdjęcia wychodzą bardzo dobrze, optyka tego szkła jest naprawdę dobra,
jezeli masz za co to pomysl o C 28 1.8.
na FF bedziesz mial dosc szeroko i jasno i dobry AF, a na cropie standard.
a ja mam pytanie do kolegów, czy nie macie problemu z ostrością 28/1.8 ?
Chodzi mi głównie przy szerszych kadrach, bo jak z bliska robię to jest ok, a jak chcę coś więcej złapać w kadrze to się zdarza, że jakoś tak prawie nigdy nie ma ostrości tam gdzie bym chciał....
Ogniskowa w przypadku ryb nie mówi o kącie widzenia, ważne jest również odwzorowanie. Dla Samyanga jest ono inne niż dla Sigmy.
http://www.optyczne.pl/161.1-Test_ob..._Fish-eye.html
http://www.fotografuj.pl/Article/Pol...page/4#content
Mimo różnych ogniskowych Sigma i Samyang mają na cropie Canona taki sam kąt widzenia = 167 stopni.
50 1.8 na 1.4 to konieczna konieczność IMHO. To podstawowa ogniskowa (przynajmniej dla mnie). Będziesz miał średnio-kiepski AF zamiast tragicznego :D
28 1.8 - nie miałem problemów z kiepską ostrością na brzegach. W niedzielę jednak udało się zrobić jedno zdjęcie przy kotlecie, które z jednej strony było mydlaste na f2.0. Spróbuję to kiedyś powtórzyć, może się uda :) Moim zdaniem to rewelacyjne szkło za tą kasę. Przynajmniej do ślubów, gdzie AF jest kluczowy.
Panowie, pooglądałem, poszukałem, poczytałem i... chyba wyleczyłem się z 50/1.4 :S
Nie będę chwilowo inwestował w szkło, które muszę domknąć do 2.8 (które już mam) by cokolwiek osiągnąć. Tym bardziej, że przeglądałem zdjęcia z ciemnego klubu, które ostatnio wykonywałem 50-tką - nie było tak źle, a tam gdzie AF nie trafił i tak były kiepskie ujęcia.
Teraz ostaje się wybór tak na prawdę: Samyang 14 - brać czy nie. ;) 28/1.8 za droga dla mnie na obecną chwilę, niestety.
Dobrze, że mi zwróciłeś uwagę na ten problem. Moja 50tka nie jest w zasadzie przymykana powyżej f/2, pewnie dlatego nie mogę niczego osiągnąć.
Zdecydowanie nie bierz. Tam poniżej f/2.8 też niczego nie osiągniesz, a później jest tylko gorzej.
Zależy jakiej mega ostrości się oczekuje. Ja zwykle 50tką robię na 1.6 lub 1.8 i ostrość jest przynajmniej zadowalająca (może mnie łatwo zadowolić :))
W ciemnym klubie to i szkła NASA 0,7 nie pomogą. Zawsze możesz pomóc autofokusowi lampą (bez wyzwalania).
Przydałby się następca 50 f/1.4 ze względu zawodność układu AF, a co do ostrości to moja sztuka, która poszła w świat na f2 była ostra, jeżeli w ogóle można tak sobie pisać o ostrości nie mając punktu odniesienia..( dodam, że lubie ostre i bezszumowe zdjęcia ;))