Nie wiem co pomajstrowali ale wiem, że nikoniarzom się to raczej nie spodobało.
Wersja do druku
Dla niektórych matryc może być to samo ( chociaż o 9.5 to będzie ta sama tragedia, ) i na tym polega właśnie "iso invariance".
Ciekawe dla mnie jest, czy obrazki z matrycy, która da większy kolorowy szum na takim ISO, można sensownie poprawić przez ustawienie wyższego poziomu odszumiania albo odszumianie w postprocesie.
Dzięki!
Obejrzałem sample w Lightroom'ie. Po rozjaśnieniu zdjęć na ISO 100 o 3EV obrazek wygląda bardzo podobnie. Natomiast przy tym samym zabiegu przy ISO 1600, minimalnie czystszy wydaje się obraz z 6D classic ;) Tylko należy pamiętać, że nowa wersja aparatu ma o kilka mpix więcej, a ja oglądałem zdjęcia w skali 1:1, więc faworyzowało to starszy aparat. Nawiasem mówiąc na zdjęciach z nowszej wersji aparatu widać więcej detali. Nie spodziewałem się aż tak dużych różnic. Podsumowując, sensor w drugiej odsłonie 6d na pewno nie jest gorszy od tego, który trafił do jego poprzednika 4-5 lat temu. Tylko szkoda, że postęp jest minimalny :(
I cena wyższa .
Za 7kzl brutto chętnie przygarnąłbym to body .
Za 9kzl zastanawiam się czy jednak brać 6d1
Na fakturę itp? Z możliwością powołania się na rękojmię?
Czy szary import z zagranicy?
Mnie tylko fv VAT interesuje
Wystawiają fakturę VAT-marża.
Faktura Vat marża to jest na towary używane.
--- Kolejny post ---
http://www.podatki.egospodarka.pl/12...ny,1,69,1.html
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul...nowych-towarow
Cichy
Czy dysponujesz już zdjęciami z sesji zrobionymi 6d2?
Jest to praktyka niedozwolona. Zresztą MF ostatnio informowało, że weźmie się za faktury Vat marża na Allegro.
I prawidlowo.
No właśnie. A można mieć uzasadnione obawy, bo zaczęli mocno dokręcać śrubę wałkom na Vacie.
Dokładnie .
Ale chrzanisz MC. Kupuje się w dobrej wierze.
A tak w ogóle czy ktoś przekalkulował koszta (vaty) polskich dystrybutorów i dla czego ceny (choćby w EU) tak się różnią?
Pracowałem w handlu foto na przełomie wieków. Polscy dystrybutorzy to była banda buraków -wtedy.
to co ja mam kupić do weselniaków bo już jestem bardzo skołowany, do tej pory mam 2szt 6D ale jedna mocno zajechana i myślałem że kupie 6DMk2, ale to odpada nie za taką cenę , to już może lepiej 5dIII? czy tez nie warto i najlepiej kupić 6D ale może by mi się jednak przydał inny punkt AF niż ten środkowy , chociaż z drugiej strony nie wiem czy będe umiał się po pół miliona zrobionych zdjęć tylko środkowym punktem korzystać z innych:?
No i co dezawuuje to mój przekaz?
Jak kupiłem w polskiej dystrybucji sprzęt (za parędziesiąt tysi -paręnaście lat temu) a dwa składniki zestawu się popsuły -część naprawy została zaliczona jako gwarancyjna. Potem trafiam z tym sprzętem do serwisu na "zachodzie" bo po naprawie nie działał jak powinien, i dowiaduję się, że część którą mam na fakturze wcale nie została wymieniona. Mówią mi że jest z pierwszego montaży (po numerach), a druga część została naprawiona przez "kowala" -drucikami.
...I sobie wtedy przypominam, że Pan Krzysio (taki z wąsami) -pracownik markowego serwisu przynosił do pana Tadzia (który prowadził niezależny serwis) części do tej marki...
Aha
a tak w ogóle wszystkie test Canon EOS 6D mark II to spisek
...cropy z darków RAW na 100 ISO z testów https://www.optyczne.pl/ czterech modeli FF Canona wyglądają tak
Jakby się nie wyświetlały tu w tej samej kolejności 100%
http://pliki.optyczne.pl/C5DMIII/C5D..._iso000100.gif
http://pliki.optyczne.pl/C6D/C6D_dark_iso000100.gif
http://pliki.optyczne.pl/C5DMkIV/dar..._iso000100.gif
http://pliki.optyczne.pl/C6D2/darki/C6D2_i000100.gif
To właśnie takie osoby jak Ty są odpowiedzialne za wszelkie braki w 6dii. :evil: Canon z ubolewaniem odnotował, że przez ostatnie kilka lat zawodowi fotografowie ślubni oszukują i kupują 6d przeznaczone dla amatorów, zamiast 5d3 przeznaczonego dla nich. Canon nie da się dłużej tak robić w konia, poszedł po rozum do głowy i wykastrował 6d2.
Amatorom pozostaje podziękować za tę tragedię tym ślubnym fotografom, którzy nie mają dosyć dumy i godności zawodowej, żeby nabyć sprzęt z właściwej półki.:roll:
Odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: nie dziaduj, nie kombinuj jak się obejść tanim kosztem tylko kupuj 5d4 i nie zawracaj gitary bo inaczej w 6d3 całkiem wytną wizjer a wyświetlacz pokaże 80% kadru..:evil:
:lol::lol:
to mi się przypomina w tym miejscu kawał: Przychodzi menel do sklepu i mówi:
- Poproszę dwa wina!
Ekspedientka nie patrząc na stan majątkowy mężczyzny podchodzi do półki bierze dwa wina i kładzie je na ladzie.
- 25,50.
Nagle menel zdejmuje spodnie, wypina się i mówi:
- Kto wypina, tego wina!
5d4 jest w tym fachu nie do odrobienia przynajmniej na prowincji:)
Robisz 6d, robota idzie, klienci zadowoleni, nauczyłeś się rekadrować? - to kup sobie kolejny zestaw 6d. Z biznesowego punktu widzenia to najlepsza opcja. Myśl o swoim biznesie a nie o biznesie Canona.
Jakbyś robił zdjęcia jako hobby to inna bajka bo ono nie musi być racjonalne w żaden sposób.
No to pojechałeś teraz po całości. Jakoś na kartoniku nie widziałem opisu, że 6D jest tylko dla amatorów a 5D dla ślubniaków.
Są ludki którzy muszą mieć 5D żeby się lepiej poczuć na ślubie, bo wiedzą, że mają sprzęt PRO na wypasie i samo zdjęcia robi. A drugim wystarczy 6D, a i tak robią lepsze zdjęcia niż ci z 5D, normalnie szok, że można nim zdjęcia robić na ślubach! Osobiście ważniejsze dla mnie dobre szkło niż mega wypasiona puszka jeżeli chodzi o śluby.
@stempel74 jeżeli masz obcykanego 6D MkI i nauczyłeś się operować tylko na środkowym punkcie to bierz znowu "6D jedynkę", a za resztę kup jakieś fajne szkło albo inny sprzęt który Ci pomoże w dalszym rozwoju warsztatu.
Osobiście mi w nowym (oczywiście po za robieniem zdjęć, bo do tego jednak służy a nie nad spuszczaniem się nad tabelkami) pasuje gibany ekran i dodatkowe punkty AF, ale czy na tyle żeby dopłacać do niego?? No nie wiem ..... może jak by kosztował z 7tys.
W ogóle jak czytam cały ten wątek, to zastanawiam się czy nowy 6D służy ludziom nadal do robienia zdjęć czy juz tylko do robienia testów i tabelek.
Ludzie opanujcie się, przestańcie czytać i weźcie się za robienie zdjęć, lepiej na tym wyjdziecie!
Sprzęt przeciętnego polskiego ślubniaka to już FF
czy jednak wciąż więcej robi na aps-c?
Hack na oryginalne firmware Canona. Daje rzeczy, których producent nie za bardzo chciał implementować. Głownie do video ale do fotografi jest kilka przydanych bajerów co dają drugie życie.
Magic Lantern to się nazywa.
No wybacz ale chyba sam jesteś tragic ;)
A pewnie że tak:) Taka nazwa przyjęła się na zagramanicznych forach.
Nie wiem, używam czasem. Ostatnio nawet na małym eos m:)
Takie buty. Szkoda, że na nowszych modelach nie działa.
tragic się chyba już definitywnie zakończył dość dawno temu (ale nie śledzę tematu jakoś bardzo aktywnie) - używałem obu tragica i nightly build ze standardowej gałęzi magic lanterna (prawie natychmiast jak zaczął wychodzić pod 6D) u mnie i ponad dwa lata temu nightly build MLa działał lepiej.
Czy ktoś używa 6D mkII z lampa Yongnuo a konkretnie z modelem YN-600EX-R II???
Pytam, bo wiem, że 5D mkIV ma problemy z niektórymi lampami tego producenta.
PS. Proszę tylko o konkrety, a nie wywody pt. "Stać Cię na 6D mkII to nie dziaduj i kup systemówkę".
Ja używam.
No i petarda, o o chodziło.
Patrzę na ceny i już niektóre sklepy obniżyły cenę do 8700zł.
Ja i tak będę brał z UK. Po przeliczeniu funtów wychodzi ok.6500zł.
Cichy a masz może porównanie działania centralnego punktu AF w 6dmkII i 5dmkIII? Najlepiej na ślubie albo koncercie.
Na szczęście działa podobnie :)
W bardzo słabym świetle inne niż centralny działają wyraźnie gorzej.
Wczoraj zauważyłem jeszcze takiego buga - z Sigmą 35 Art. mocno niedoświetla na live view.
zależy co robisz, mi na przykład permanentnie... Zawsze w ciężkich warunkach można sie wspomagać oczywiście lampą, ale 6D classic z nowym tamronem 70-200/2.8 g2 głupieje jak jest ciemno i choć trochę dymu robi się bezużyteczną wiertarką latającą po całym zakresie ogniskowych, 70-200/2.8 canona radził sobie z tym dużo lepiej. Ciekawe jestem bardzo jak sobie radzi w takim zestawie mk2...