Wydaje mi sie, ze bardzo dobra chcesz podjac decyzje. f4 z 70-200 jest niezbyt potrzebny na slubach, moze od biedy na plenerach. Ja mialem 70-200 f4... polecial i kupilem 85 1.8 ;). Teraz leci 40d ;)
Wersja do druku
Wydaje mi sie, ze bardzo dobra chcesz podjac decyzje. f4 z 70-200 jest niezbyt potrzebny na slubach, moze od biedy na plenerach. Ja mialem 70-200 f4... polecial i kupilem 85 1.8 ;). Teraz leci 40d ;)
Panowie mam do wydania na początek 7500 zł na sprzęt do ślubów,lampę 580exII już mam,wspomnę że musi być to nowy sprzęt,co najlepiej kupić na początek?
http://canon-board.info/showthread.php?t=5085
Miłej lektury.
Pierwszych 300 stron od biedy możesz sobie darować, zdezaktualizowały się.
To co ? Masz tylko lampę, żadnego aparatu, żadnego obiektywu ?
no tak wyszło że udało się kupić dość tanio lampę a wcześniej był oly e500 wiec totalna zmiana
No to bida...
Ale jakbyś dołożył 600zł, to możesz mieć 50d (2900) + 500d (2200, bo backup mieć trzeba) + tamron 17-50 f/2.8 (1600zł) + canon 85 f/1.8 (1400zł) = 8100zł za całkiem miły zestaw
Nie bardzo sobie wyobrażam jak za fotografię ślubną chce się brać ktoś kto nawet nie wie czym to robić. Na początek proponuję pakszoty, nie uciekną nie zlinczują jak im ktoś niepowtarzalne zdjęcia spartoli.
Albo kup wszystko co ma pank w stopce :) Styknie na wesele, mozesz odpuscic w sumie 2 ostatnie szkla :). Bedzie taniej! :D
Pank, zajrzyj w skrzynke mejlowa ;)
No, moja metoda lepsza, kupić wszytko i zobaczyć co się przyda :D
pank: przypominam o mejlu ;)
To nikt nie dalby sie troszke pobawic 5d we Wrocku w jakis dzien? :) Moze byc next week :)
idź do sklepu i się pobaw..
O stare 5d w sklepach trudno ;).
Lepiej na spokojnie usiasc z kims co ma ten sprzet i znajdzie 30 minut ;)
Panowie czy ktos mogl by podpowiedziec jakich case'ow LOWEPRO musze uzyc zeby zmiescic sigme 20mm, canona 85 1.8 , 35L i 135L wszystko z zalozonymi oslonami przeciwslonecznymi?
Czy zamierzasz zostawić sobie tylko 5d? Jeżeli tak, to lepiej to przemyśl, bo backup Ci się przyda na pewno, na 40d zawsze możesz miec szkła takie jak 10-22 (odpowiednik 16-35) i np fish samyanga, odpowiedniki na pełną klatkę są dużo droższe, a w tych szkłach nie chodzi raczej o głębie ostrości więc dużej różnicy do pełnej klatki nie będzie, więc przemyśl to jeszcze :)
pzdr
Pierwszy slub planuje na wlasna reke zrobic pod koniec tego roku lub w przyszlym. Pozycze 450d jako back up od znajomej. A jesli dopiero kolo maja next year bedzie pierwszy slub to juz kupie sobie drugie body.
Na razie korzystam ze "sluzbowe" D700 i do niego jako back up bylby 5d. 40d w weekend na sprzedaz poleci ;)
Czy ktos miał z was do czynienia z 16-35 I, chodzi mi o porównanie do wersji II. Czym sie róznią naprawdę w jakości obrazka.
Robiłem zdjęcia pierwszą i drugą wersją. W praktyce nie zauważyłem różnic. Pewnie w syntetycznych testach wychodzą. Jedyna różnica wg mnie to mniejszy rozmiar filtra na wersji I.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Robiłem podobne testy w domowych warunkach. Chyba trafiłem na wyjątkowo dobry egzemplarz :D pierwszej wersji tego szkła. Powtórzę: w praktyce nie widzę różnic.
Tylko przy porównaniu trzeba zmienić aparat ( z którego korzystano do testu) przy 16-35 II z 1Ds III na 1DsII ...
Przy codziennym użytkowaniu różnice w obrazowaniu są bardzo subtelne , głównie poprawiono ostrość na środku ,rogi kadru praktycznie bez zmian , dystorsja bez zmian .
Sztuczne testy widziałem interesuje mnie praktyka.
Dawno nic sie tu nie dzialo, pomyslalem, ze cos skrobne. Moje doswiadczenia ze sprzetem slubnym.
Mialem okazje fotografowac juz 4 sluby, jako taki 2gi fotograf. Do mojej dyspozycji oddano Nikona D700. Zaczne zatem od korpusu - fantastyczny korpus. Szybki af, swietna reakcja spustu migawki, niezly wizjer. Uzyteczne iso rzedu 5000 tez czasami ratuje tylek. Dobry akumulator, szybkostrzelny - nadaje sie do slubow. Jedynie martwi rozmieszczenie punktow AF w srodku kadru.
Szklo do niego z jakim na poczatku pracowalem - 24-70 2.8. Co o szkle? Ciezkie, ale ktore pro szklo nie jest ciezkie? Fantastyczna ostrosc od 2.8. W kosciolach nie trzeba uzywac flasha, chyba tylko zeby doswietlic delikatnie gdy z tylu mamy duzy okien. Aczkolwiek uwaza, ze flash w kosciele jest niestosowny i unikam jak ognia. Zakres ogniskowych w sam raz, mozna w zasadzie uzywac tego szkla jako jedynego w kosciele. Tak tez czesto robie bo nie zawsze mam back up w postaci Nikona (czasem to Canon...) i ciezko byloby mi w trakcie ceremonii zmieniac szkla.
Co do wesela, czyli kotletowej tanecznej imprezy. 24-70 fajne, ale.... tam jest tyle czasu, ze duzo lepiej sprawowalaby sie stalka ze swiatlem 1.8. Tutaj dochodzimy do 85 1.8.
Drugie szklo, ktore mam do dyspozycji od jakiegos czasu. Fantastyczny kawal szkla! w kosciele poezja, aczkolwiek uzywane okazjonalnie z powodu pewnej jeszcze obawy, ze umknie cos "szerokiego", a skoro pracuje dla kogos to musze oddawac takie kadry jakie "szef" chce. Na sali jak jest juz duzo czasu to podpiecie tego szkla daje ogromne mozliwosci. Fantastyczny bokeh, 1.8 pozwala czesto zapomneic o flashu. Wiadomo... czasem zbyt wasko. I tu dochodzimy do 35 1.8...
... ktorej nie mam ;). Gdybym mial do dyspozycji 2x d700 albo d700 + d300 to kolejno podpialbym tam 35 1.8 i 85 1.8 - z takim zestawem spokojnie caly slub mozna zrobic. Na sali jest duzo czasu, mozna podejsc, oddalic sie - 35tka sprawdzilaby sie idealnie.
Dlatego gdyby ode mnie to zalezalo to 24-70 (mimo iz to swietne szklo!) poszloby od razu na sprzedaz. Swietne szklo na wakacje, ale na sluby nie... Komplet 14-24, 35 i 85 pozwolilby "slubowac" do woli ;).
Wracajac do D700 - troche zielony mocno wychodzi i skora bardziej pomaranczowa niz w Canonach. Ale od czego jest raw? :) No i ta cena D700... wciaz wysoka jak za ta puszke wg mnie. 1000-1500 zdjac z ceny, to realna cena za ten sprzet wg mnie.
Mam nadzieje, ze pomoglem postem osobom, ktore chca wejsc w biznes slubny i nie wiedza jaki sprzet kupic. Jakbym mial wybierac to wolalbym 5d2 z powodu filmow (jako bajer), wiecej MP i pewnie ciut lepsze ISO. Za Nikonem przemawia tani 35 1.8 z kolei.
A jesli mowa o wchodzeniu w biznes slubny - bylem na 4 weselach i uwazam, ze jeszcze kilka slubow przede mna az ze spokojem pojde jako fotograf "na wlasna reke" :).
Czy Nikonowskie 35/1,8 nie jest aby pod apsc?
Z tego co mi Fatman mowil, wystarczy w D700 wlaczyc/wylaczyc FX czy cos w podobie i smiga ;)
No to po prostu chcialem sie podzielic wrazeinami ;) nie bijcie ;)
jak zgram karty to wrzuce cos z 85 1.8. Blog na razie sie robi ;). W lipcu premiera ;)
Canon musiał by posiadać chyba jakąś kosmiczną technologię żeby zrobić 21mpix mniej szumiące niż 12mpx na praktycznie tej samej wielkości matrycy (dodatkowo nikon już w puszcze "odszumia" rawy) . Więc trochę dziwią mnie wypowiedzi "używalne ISO znacznie lepsze w Nikonie" .Może i na monitorze:-D przy 100cropie widoczne są różnice , ale ciekawe czy koś zauważy różnice na odbitce np. 20-30
znowu stwierdzenie znacząca przewaga.... bosko , konkret nie ma co :D
podobnie jak kolega wyżej "chciałem podzielić się z wami moimi odczuciami/wrażeniami" :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a tak na poważnie to nie mam dowodu w postaci tych samych ujęć z tego samego miejsca o tym samym natężeniu światła z D3 i 5d mkII dlatego nie wrzucam ale widze co się dzieje przy obróbce w cieniach, przy jakimkolwiek "wyciąganiu" z rawa gdzie było mało światła i wysokie ISO np. 5000, 6400 widać znaczącą przewagę d3/d700 nad 5d mkII,
Nie przeczę , każdy może mieć własne zdanie , ja nie widziałem różnicy.
Na DXO też nie widzą tutaj porównaj SNR na wydruku (print)
A ja mam dylemat: co wybrać w sprawie modernizacji posiadanego sprzętu ślubnego.
Do foto mam 5d jedynkę, zoom 24-70 2.8 USM, 50 f 1.4, 85 1.8, 70-200 f4 IS, jako backup 40D.
W związku z tym, że staram się mało używać lampy w kościele planuje zakup 35 f1.4. Jak zauważyłem ta ogniskowa jest najczęściej używana na moich zdjęciach. Z kolei 70-200 dosyć rzadko używam - mam mało plenerów i szkło większość czasu leży w torbie.
Zastanawiam się nad opcją: sprzedać 50 f1.4 i 70-200 f4 IS oraz 40D.
Kupić 5D II, do tego używać 35 L, 24-70 2.8 oraz 85 1.8. Jako backup i ewentualnie drugie body mieć 5d jedynkę. Wtedy byłyby dwie pełne klatki, w miarę szeroko i jasno. A w przyszłości może 85 1.8 wymienić na 135L.
Główną cechą zmiany na 5DII jest chęć poprawienia celności zdjęć - zwłaszcza z tańców jest sporo nieostrych (ostrzę centralnym punktem), czas utrzymuję w przypadku 24-70 2.8 na 1/60 sekundy). Kusi też mikroregulacja - wydaje mi się, że mam lekki back focus z zoomem i 85mm. Na pewno też wyższe ISO by się przydało.
Pytanie niby banalne, ale jak się nie ma znajomych, by pożyczyć jakieś szkła i się samemu przekonać to trudno podjąć decyzję. Wkoło mnie żółte morze 700D. Ma ktoś jakieś sugestie?
Wydaje się rozsądnie, chociaż ja bym się 70-200 nie pozbywał, bo na dużych salach jest fajna (prędzej na 2.8 bym wymienił), i na plenerze się przydaje.
Nie sprzedawać 85, tylko dokupić ew. 135L - tylko po co ci 135L jak sam piszesz, że plenerów masz mało, chyba lepiej już wspomniane 70-200 na jaśniejszą wersje wymienić ?
Tak to wygląda na moje... chociaż to taki temat dziwny, bo każdy i tak musi wybierać pod siebie i pod to co mu pasuje (patrz dyskusja stałki vs zoomy ;) )
35 to wcale nie jest szeroko, jak trafisz na mały kościół może być za ciasno. Ja bym na twoim miejscu opchnął wszystko oprócz 5d i 85/1.8 i dokupił drugie stare 5d i 24L, może być Mk I. Ew, jak Cię stać, zostaw sobie 50/1.4. Wtedy na jednym body masz 24 na drugim 85, taki zestaw się u mnie najczęściej sprawdza i można nim zrobić wszystko. Z czasem pomyśl o rybim oku, przydaje się na kilka klatek, ale często te klatki decydują o wyborze fotografa, a kościoły z fisza wychodzą bardzo spektakularnie.
Powodem sprzedaży 70-200 Is jest uzyskanie kasy na dopłatę do 5dII. Z tego samego powodu pewnie sprzedałbym w przyszłości 85mm i kupiłbym 135mm. Chociaż 85mm to naprawdę świetne szkło i bardzo je lubię.
A właśnie wymiana 70-200 na jaśniejszy z powodów finansowych też w tej chwili nie wchodzi w grę.
Priorytetowa wydaje mi się wymiana 5D na 5DII i kupno 35L. Żal ładnych ujęć, które są nieostre - a mam wrażenie, że brak ostrości jest skutkiem słabego AF i może nowsza puszka wyeliminowałaby nieostrość.
5d II nie ma lepszego AF, zrobisz jak chcesz, ale na Twoim miejscu raczej rozglądał się za starą piątką i obiektywami.
czyli kupując 5DII zyskiwałbym przede wszystkim wyższe ISO? Znajoma z Nikonem wspomniała, że bardzo często w kościele używa 2500 i 3200.
Możliwe jest, że skoro 85mm i 24-70 mają lekki BF to dać body do regulacji na Żytnią?
Popieram Panka i wybralbym druga piatke mkI + 24L. 35L jest swietnym szklem ale bedzie Ci brakowalo szerokosci. W ciemnym kosciele 2.8 z zoom'a bedzie Cie wk.. po przepieciu z 35L.
Jezeli sie uparles na 5d mkII to nikt Cie nie odciagnie ;) Jezeli AF ma dla Ciebie ogromne znaczenie to pomysl nad 1d mkII/n - tam dostaniesz lepszy AF kosztem iso ktore masz w 5d mkI. Dostaniesz tez cropa 1.3 i bedziesz mial w rezultacie 110mm ktore choc troche zrekompensuje Ci 135L.
Nigdy w kościele nie potrzebowałem wyższego iso niż 3200, od tego są jasne stałki.