tak na prawdę to ja jestem leń okrutny i bardzo rzadko w góry chodzę... ;)Cytat:
Zamieszczone przez najeli
Wersja do druku
tak na prawdę to ja jestem leń okrutny i bardzo rzadko w góry chodzę... ;)Cytat:
Zamieszczone przez najeli
trudne drogi... 3
o jeju - leniu jesteś nie okrutny a genialny, ostatnie podmienione na tapetę zamiast poprzedniej trudnej drogiCytat:
Zamieszczone przez szambonur
pozdrawiam
Miło słyszeć iż ktoś umieszcza moje zdjęcia na pulpicie... :)Cytat:
Zamieszczone przez fotokor1
Szambonur, jestem pewien uznania dla Twojej twórczości, zdjęcia świetne, przeżycia pewnie też niezapomniane...
mieszkając w Zakopanem można być leniem, góry zawsze po ręką
czekam na fotki mniej opatrzonych miejsc
Tak kxxxwa. Niech się podkopie i korzenie Giewontu sfoci. :evil:Cytat:
Zamieszczone przez igor58
eberloth,
masz zły dzień?
eberlothowi sprzedali ususzoną pietruszkę zamiast virginii ;-)))
jedna z nie wyjaśnionych zagadek, dlaczego w Giewoncie nie ma większych jaskiń (to znaczy, jeszcze nie odkryto), chociaż teoretycznie warunki są... jak coś "puści" to sie przełamie i zacznę robić zdjęcia w jaskiniach..., chociaż to cholernie trudna fucha...
Cyrhla - siedem kotów...
30 lat temu (w sierpniu 1982) jadałem tam obiady z Moją Dziewczyną (teraz Żoną :-)) podczas najpiękniejszego tygodnia wakacji w życiu...Cytat:
Cyrhla - siedem kotów...
Knajpa bez zmian :mrgreen: a my? :twisted:
A fotka kapitalna!
trzydzieści lat temu to trzeba było być mega odważnym żeby to miejsce odwiedzać, szczególnie w okolicach kolacji ;) ja tego nie pamiętam ale z opowiadań najtwardszych górali znam... :)Cytat:
Zamieszczone przez Olka i Jacek
Mieszkaliśmy niedaleko (w jednym z ostatnich domów przed lasem) u zaprzyjaźnionej Rodziny, więc nas tolerowano :D. Ale racja, pierwszy raz poszliśmy z Gazdą, więc już później wracaliśmy cali :grin:Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
To dlatego Cyrhla ma przydomek "Toporowa" ;)Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
Sfotografowałeś specjalny rodzaj chmury - pierwszy raz widzę to na polskim zdjęciu
APOD: 2012 November 4 - Lenticular Clouds Over Washington
Altocumulus lenticularis
Nie znam się na chmurach, ale widuje je dosyć często przy okazji wiatrów halnych, może nie tak spektakularnie podświetlone zachodzącym słońcem jak ten, ale raczej to nie jakieś super rzadkie zjawisko...Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
np. coś takiego... w podobnych warunkach pogodowych zrobione tylko że w ciągu dnia:
--- Kolejny post ---
a tutaj masz zdjęcie z wczoraj innego autorstwa, kto to robił i skąd niestety nie wiem... (tylko spacje usuń)
http:// plfoto.com/zdjecie,krajobraz,lentikular-w-dzien-niepodleglosci,2473548. html
tylko nie piszcie, że leci w lewo
a wiesz, że sam się zastanawiam czy przypadkiem nie leci... ;)Cytat:
Zamieszczone przez igor58
To by się zgadzało z opisem z wikipedii - ten drugi link.Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
obraz St. Witkiewicza dobrze to pokazuje
Świetnie, tak kompletnie nierealnie wyszło z tą różową chmurą!
otóż to, dlatego zdjęcie może pełne wad w sztuce kadrowania, uznałem że warto pokazać...Cytat:
Zamieszczone przez solti
A tam, kompozycja. Jak już miałbym szukać dziury w tym zdjęciu, to czepiałbym się czegoś innego. Ale ponieważ się nie czepiam cudzych zdjęć, więc się nie czepnę niczego.
Wygląda, jakbyś jechał drogą, nagle zobaczył kapitalny obrazek i szybka decyzja - zdjęcie. Tak?
Leży mi to na sercu, bo już 2 razy nie chciało mi się zatrzymać, a widok nie powtórzył się w następnych dniach :(. Następnym razem się zatrzymam.
Dokładnie tak... ;)Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
--- Kolejny post ---
Duchy Gór...
Ta chmura to altocumulus lenticularis,dobrze znana pilotom szybowców :)Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Jeżeli zdjęcie jest z niedzieli to oglądałem ją idąc z doliny 5 stawów do Morskiego Oka
To dokładnie ta chmura którą obserwowałeś...Cytat:
Zamieszczone przez MaciejW
i ja widziałem tą samą chmurę...
https://lh6.googleusercontent.com/-R...0/IMG_1656.JPG
również nie znam się na chmurach, ale mi się podobała...
to gdzieś ze ścieżki pod reglami..., piękna była... :)Cytat:
Zamieszczone przez sprocket73
Kadry ok, ale suwaki w PS to Ci się rozjeżdżają. Kolory jak dla mnie bardzo nienaturalne. Zdjęcia wyglądają na plastikowe. Mam okazję obserwować tatry na co dzień i ich kolory uspokajają, są harmonijne nawet te najbardziej kontrastowe. Twoje kolory wprowadzają niepokój, są drażniące i nieprawdziwe. Jak wspomniałeś kwestia gustu. Może inaczej wyglądałby na papierze. Drukujesz?
Szacunek
STR8
Zawsze staram sie z pokorą wsłuchiwać w krytykę. Uczymy się przecież całe życie. Moje zdjęcia są jak mój charakter, jednym będzie to odpowiadać innych drażnić...taki już jestem i trudno będzie to zmienić. Wydruki robiłem i owszem, nie zauważyłem większej różnicy z tym co widziałem na swoim ekranie.
Znajomy dziś polecił mi Twoją galerię. Obejrzałem od A do Z i - pewnie jak reszta tu obecnych - jestem pod wielkim wrażeniem. Nie maiłem do tej pory okazji fotografować gór, ale po obejrzeniu Twoich zdjęć coraz bardziej mnie to kusi. Chociaż może i nie, bo nie sposób dorównać takim kadrom... :) Gratuluję i czekam na więcej.
A nie mówiłem? ;) To nie była jakaś tam chmura.
Trochę zdjęć i teorii na temat tych chmur jest na APOD - pierwsza z linek, które wcześniej dałem.
Bez przesady nie robię przecież nic nadzwyczajnego, każdy kto posiada aparat może takie zdjęcia produkować..., tym bardziej że praktycznie wszystkie są przypadkowe, po prostu tam byłem i zdjęcie zrobiłem... :)Cytat:
Zamieszczone przez muzzyrider
Zdjęcia zdjęciami, ale masz również bardzo fajną obróbkę, a tego już nie wytłumaczy się żadnym przypadkiem :)Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
To akurat jest niemile postrzegane wśród fotografów preferujących czysty styl ;)Cytat:
Zamieszczone przez muzzyrider
Sam, o ile dobrze pamiętam, stwierdziłeś gdzieś na tym wątku, że obróbka na komputerze jest normalną częścią fotografii. Ja się z tym zgadzam i uważam, że efekty Twojej obróbki są bardzo przyjemne dla oka. I stylu bynajmniej nie brudzą ;)Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
tak wygląda moje miasto nocą...
chyba mam dzisiaj zły dzień, bo co wywołam zdjęcie, to mi się coraz bardziej nie podobają...
a)
b)
c)
Zapatrzony...
Fajnie Ci się udało sfotografować przestrzeń i wielkość.
Zdjęcie b) też mi się podoba.
Gdzie były robione, czy cały czas chodzisz od Kasprowego do Ciemniaka?
świetne! pokazuję siłe gór! świetne!
Ostatnie świetnie oddaje skalę pejzażu i kolorystykę o tej porze roku ,dnia.Jakbym był na Rusinowej..
Świetne są te ostatnie foty!
Leon007 Fajnie Ci się udało sfotografować przestrzeń i wielkość.
Zdjęcie b) też mi się podoba.
Gdzie były robione, czy cały czas chodzisz od Kasprowego do Ciemniaka?
Zdjęcie z postu #541 zrobione Zostało z Krzesanicy. "Model" stał już na Twardym Grzbiecie poniżej wierzchołka Ciemniaka i patrzył w kierunku Kominiarskiego Wierchu. Tym razem szedłem z Doliny Kościeliskiej na Małołączniak Kobylarzowym Źlebem. Powrót z Ciemniaka klasycznie przez Adamicę. Powiem Ci że ciężko się znudzić tą okolicą, zawsze jest inaczej, pora dnia, pora roku różna, światło... Można by codziennie tam chodzić i za każdym razem inne zdjęcie przyniesiesz...:)
Zdjęcie "b" Zrobione zostało właśnie z Twardego Grzbietu w kierunku zachodnim, ogniskowa 300mm
a tu jest dokumentacja miejscówki ostatnich zdjęć...;)
Na Rusinowej ciężko będzie uzyskać taką perspektywę, góry za daleko...Cytat:
Zamieszczone przez janmar
Ja to jednak ślepy jestem, łażę po tych Tatrach i nie mogę takich zdjęć ustrzelić;) Zastanawiam się, kiedy moderatorzy zamkną ten wątek, aby pozostałych nie wpędzać w kompleksy:cry:
Jedno pytanie - a czy takie wieczorno-nocne wędrowanie jest w miarę bezpieczne? Mam na myśli spotkanie miśka.
Liczę na jego szlachetne serce...;) a tak na poważnie to zawsze mam lekkiego stracha. Niedźwiedzie jeśli się go nie zaskoczy to raczej będzie omijać człowieka szerokim łukiem (podobno), dlatego staram się podtrzymywać rozmowę z współtowarzyszem wędrówek, między innymi po to, żeby niedźwiedź nas słyszał, dwa razy miałem takie "bliskie" spotkanie i robienie hałasu w zupełności poskutkowało. Z dzikich zwierząt najbardziej obawiam się jeleni, szczególnie na jesień. Najgorsze są jednak wałęsające się po górach psy, które ludzi się nie boją, bo wśród ludzi się przecież wychowały, dlatego na nocne zejścia mam w kieszonce zawsze małą buteleczkę gazu pieprzowego, tak na wszelki wypadek... Każdy, nawet największy psi twardziel odpuszcza z miejsca po kontakcie z chmurą... (sprawdzone wielokrotnie, głównie podczas rowerowych wycieczek). Teoretycznie w przypadku bliskiego agresywnego spotkania z niedźwiedziem, gaz pieprzowy też będzie skuteczny... a krzywdy na zdrowiu to nie wywoła...Cytat:
Zamieszczone przez poszukiwacz2006
Podobno te słowackie są gorsze. Lubią sobie wypić, a jak niedźwiedź wypije staje się bardziej skory do rozróby :)
dawno tutaj nic wrzucałem..:)
Gliczarów...
dzisiaj...
Co za pogoda w tych górach :shock:. Ja w Mordorze już zapomniałem, że jest coś takiego jak słońce. Że zacytuję - "tu jest zawsze ciemno".Cytat:
Zamieszczone przez szambonur
Jeszcze poproszę..