W tej jakości, w jakiej drukujemy to nic nie widać:p
Wersja do druku
Nie pytajcie co, gdzie i jak. Wrzucam samą fotę do oceny, a jest ona fragmentem większego, tajnego projektu[tego przez który żadnych zdjęć nie wrzucam ostatnio:p].
91.
To mężczyzna czy kobieta? :mrgreen:
Podoba mi się wygląd tego zdjęcia, jak prawdziwe kliszowe czarno-białe i bardzo fajnie fakturę skóry widać ;)
Przyciąłbym je tylko do jakichś lepszych proporcji, np. 4:5, tnąc (z racji tej zmiany proporcji na bliższe kwadratowi raczej) tak żeby odpadł ten dolny fragment.
oj źle się dzieje w państwie duńskim - widzę że depresja zimowa złapała cię na maksa ... nie zgadzam się z przedmówcą nie fajnie ta fotka wygląda, mz analog spisał by się dużo lepiej - widać że to cyfra i dodatkowy retusz jest wymagany, usunięcie wąsów też by się przydało, mz portretowana osoba powinna patrzeć w obiektyw, kadr stanowczo za ciasny, przydała by się winieta i podkreślenie - rozjaśnienie oczu
v.
VanMurder - a jeśli powiem, że portret ma być naturalny a nie ładny i odpicowany?
Portret wybitny.
Van Murder z tym usunieciem wasow to mnie rozsmieszyles.
Sa zdjecia typy Glamour , czy Portret gladki gdzie usuniemy modelce wszystkie jej "wady" , zmiekczymy skore itp. Ale jest tez cos takiego jak Portret ktory ma przyblizyc nam portretowana osobe ,pokazac jak wyglada w rzeczywistosci , mam nam cos powiedziec i byc autentycznty ,nie trudno zauwazyc ze powyzszy portret jest tego typu.
Jestem ciekaw po czym poznales ze to nie analog a cyfra.
Jeszcze gdyby zdjecie bylo w postaci odbitki na papierze , ale w wersji cyfrowej.
Szanuje Ciebie i Twoja tworzczosc i warsztat ,ale ...
Zdjecie jest wybitne w moich oczach.
Nie przejmuj sie i rob swoje
Z zaciekawieniem obserwuje Twoja tworzczoc.
Mimo że portretów nie robie to dla mnie portret jest zaledwie przeciętny. Cała jego uroda (portretu) sprowadza się do grania na emocjach ludzi którzy widzą człowieka starego z "zniszczoną pracą/wiekiem” twarzą.
Jak najbardziej jestem za VANem.
Co do cyfra analog to bije IMO łatwo można rozróżnić chyba że skanuje się na bębnie.
drogi kolego Mungo i Morfiko, dobry portret powinien być zawsze retuszowany, bo nie pokazujecie ludzi tak jak oni w rzeczywistości wyglądają, tylko tak jak wy ich widzicie, lub jak oni się "widzą", na zdjęciu ma się znaleźć wasza interpretacja wizerunku danej osoby a nie to co zapisła matryca aparatu!!! musicie być bardziej kreatywni w utrwalaniu wizerunku osoby - tak jak malarze portreciści ...
od wyczucia i stopnia retuszu, zależy czy portret się "sprzeda" czy możesz sobie go na ścianę powieści i wmawiać ludziom że to sztuka ...
mz zdaniem uwypukliłeś wszystkie najgorsze wizualno-fizyczne aspekty urody sportretowanej osoby - i będziesz się za to smarzył w piekle ;)
a tak na marginesie zastanawiałeś się czy twoja interpretacja będzie się podobać tej szanownej babci?
u mnie wywołuje tylko niesmak ;(
Drogi VanMurderze! Nie jestem zwolennikiem ulepszania rzeczywistości. Każdy ma do zdjęć trochę inne podejście. Ja nie chcę przedstawiać ludzi ładnych, tylko takimi jakimi są, czyli z wadami, właśnie z wąsami, dziwnym wzrokiem. Wtedy widać, że to jest człowiek, a nie jego komputerowa makieta.
Płaska twarz, duży biust, proporcjonalna figura, piękne nogi - tak, ale w modzie, nie w reportarzu.
Czy chcesz powiedzieć, że brzydkich ludzi nie fotografujemy, a jeśli już, to robimy z nich supermodeli?
Zacytuję fragmencik z albumu Tadeusza Rolke pt. "Kobiety" ..."I tak jak ogień, koło czy proch były powodem i warunkiem rozwoju człowieka - tak fotografia jest ogniem i kołem i prochem WSPOMNIENIA."
Mamy ludziom ulepszać rzeczywistość? Jestem temu przeciwny.
Akurat tutaj się nie zgodzę, bo to jak jest dana osoba malowano zależało od epoki, w jakiej była malowana.Cytat:
Tak jak malarze, czy portreciści...
Będę bronił tego zdjęcia, bo podoba mi się. Jest portret, jest taka osoba. W opisie napisałem, że to część większego projektu. Do tego zdjęcia będzie jeszcze wyczerpujący opis.
wiesz co czasami mam wrażenie że zdjęcia z Indii i ostatnie twoje prace robiły dwie różne osoby ... tamto to był prawdziwy dojrzały reportaż, a to ostatnie zdjęcie to co to ma być ? taki ciasny kadr to ma być reportaż? zdjęcie samo w sobie nic nie wyraża,
trochę się rozczarowałem - nie tak dawno sam prosiłeś mnie porady na priv, na temat retuszu i obróbki - ja się produkowałem wysyłałem psd i różne wskazówki a ty terasz piszesz mi o płaskich twarzach, komputerowych makietach dużych biustach i długich nogach ...
zdjęcie jest słabe i kropa - przypadkowy pstryk ani reportaż ani portret...
nic tu po mnie
Dziękuje za poprawienie humoru... :D Nie spodziewałem się, że znajdę tu takie "złote myśli". Po lekturze kilku takich wypowiedzi człowiek coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, że fotografia cyfrowa zabiła całkowicie prawdziwego ducha fotografii tradycyjnej.
co rozumiesz przez prawdziwego ducha fotografii tradycyjnej? pstrykanie analogiem na auto i oddawanie negatywów do fotolabu?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie wiem czy jetem pewien, zobacz tu -> adammirski.com
wiem że jesteś bardzo przykrym, zawziętym na mnie człowiekiem ...
nikt cię nie zmusza żebyś się zgadzał z moim zdaniem - to oczywiste, prawda? nie rozumiem tego twojego głupawego piętnowania, co którejś mojej wypowiedzi - powiedz mi kiedy ci tak za skórę zalazłem ?
boli cie to ze robię przyzwoite zdjęcia i mam odwagę przedstawiać swoje zdanie publicznie, czy masz inny problem?
A nie przyszło Ci do głowy, że na forum są też tacy, co zaczęli fotografować zanim powstały laby? PS? I kolor ręcznie robili? Takie urządzenie było, się nazywało powiększalnik. A teraz bez problemów fotografują cyfrą, mając jakiś background z tego właśnie "prawdziwego ducha fotografii tradycyjnej". I wiedzą co przez to rozumieć.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Coś dodać do powyższego musze, na edit zbyt późno. VanMurder: napisałeś, że "każdy dobry portret musi być retuszowany". Oczywiście sie z tym nie zgadzam. Czy sądzisz, że taki Karsh np. retuszował zdjęcie dajmy na to Churchila? Facet, co po długich poszukiwaniach powierzył swój album małej drukarni w Szwecji bodajże, bo mogła oddać "ducha" jego zdjęć? Nie ma takiej reguły!! Nie uważam, by mungo zrobił dobry potret, ale takie rady z pewnością mu nie pomogą. Fotografia i jej "duch" powstały grubo przed tym, zanim wyspekulowałeś swoje pierwsze zdjęcie pod Photoshopem. Robisz fajne obrazki, ale inni robią inne. Wcale nie gorsze. Wcale nie rzadziej.
Rojal jakbyś sobie zadał choć minimum trudu i przeczytał moje krótkie bio na stronie, nie plótłbyś takich andronów !
zacząłem robić zdjęcia jak miałem 8 lat, w podstawówce, popołudnia zapędzałem na pieszych wycieczkach do sklepu fotograficznego po odczynniki, w łazience, w zaimprowizowanej ciemni fotograficznej, na starym ręcznie, przez mojego ojca wykonanym powiększalniku, zgłębiałem tajniki fotograficznego post procesu ... filmy wkręcałem do koreksu w starym zwiniętym z kłąb kożuchu Ojca, pierwszy retusz niedoskonałości skóry robiłem za pomocą miękkiego ołówka BB, bezpośrednio na negatywie - technika znana kreatywnym fotografom od początków fotografii "tradycyjnej", czyli ponad 100lat!!!
kolego nie urodziłem się przed wczoraj i nie zacząłem pstrykać fot wczoraj popołudniu:)
prawie dwadzieścia lat spędziłem na zgłębianiu tajników retuszu, przestudiowałem wiele pozycji książkowych z rynku polskiego jak i amerykańskiego, uwierz mi, praktycznie nic nie trafia do druku, bez korekt edytorskich, a już na pewno nie bezpośrednio z puszki ...
W zasadzie to zdanie jest kwintesencją wszystkiego co mnie drażni (mungo, wybacz za zaśmiecanie wątku).
Uważam za kompletny idiotyzm fałszowanie reportażu! Wiem że jesteś zdolny przy swoich niemałych umiejętnościach fotoszopowania opowiedzieć historyjkę o ataku na world trade center w Kiszyniowie, ale nie nazywaj tego reportażem.
A co do załażenia za skórę - cierpisz na nieprawdopodobnie uciążliwą przypadłość - uważasz że tylko twoje zdanie jest jedynym słusznym, tylko ty definiujesz fotografię, a każdy kto się nie zgadza jest głupi/niedouczony/uprzedzony itp. Na krytykę nie reagujesz defensywą (o zdystansowanej wymianie poglądów nawet nie marzę), ale atakujesz, jednocześnie stawiając rozmówcę w roli oponenta. Używasz zidiociałych argumentów pt. "pokaż swoje zdjęcia a potem krytykuj", czy choćby świeżutkie "boli cię że robię przyzwoite zdjęcia?".
Wklejanie swoich zdjęć w cudze wątki z adnotacją "ja bym to zrobił tak" albo "też mam zdjęcia z tej okolicy" zdecydowanie nie ratuje mojej opinii o tobie.
Żeby nie posądzić mnie o brak obiektywizmu - uważam że masz potężną wiedzę techniczną, bardzo dobre opanowanie fotoszopa, i raz na jakiś czas podobają mi się twoje fotki. Tylko że niestety, mariaż despotyzmu i infantylizmu a.k.a twój charakter jest zwyczajnie zbyt irytujący.
I obawiam się że photoshopem tego nie poprawisz.
:*
PS. A w temacie - zdjęcie mi się nie podoba, babcia, zmarszczki, ciasny kadr i BW. Może jako element dłuższej historii będzie inaczej odbierane, na chwilę obecną nic ciekawego.
wszystko wyglądało by zupełnie inaczej gdybyś podparł swoje tezy swoimi zdjęciami - bo niby skąd mam wiedzieć jaki poziom reprezentujesz ... a wszystkie twoje wypowiedzi to nie jakiś żart... dyletanta,
jesteś tak anonimowy że trudno cie traktować poważnie ... możliwe że
Rene w ogóle nie istnieje - ja jestem człowiekiem z krwi i kości, nie wstydzę się ani swoich prac ani wypowiedzi ... nawet tych najbardziej kontrowersyjnych
taak jeszcze loży szyderców tu brakowało - lepiej skupcie się na swoich ptaszkach ;)
Na podwórku już wiosennie, więc udzielił mi się kwiatkowy klimat. Jak co roku o tej porze publikuję kilka fotek z przebudzenia wiosennego. Oznacza to dla mnie początek sezonu fotograficznego. Mam nadzieję, że to nie falstart;) Czekam na komentarze. Pzdr!
92.
93.
94.
Już nie szpanuj tym 100 2.8 macro :P
Nie no, ładne, ale moje krokusy wyglądają lepiej z perspektywy z ziemi. (nie żabia i nie orla). Jutro wyRAWuję swoje i też zamieszczę. A i na temat zwierzątek : skąd masz tą osę/pszczołę? Bo ja znalazłem tylko niedobudzonego fajnego pająka i dał się zsesjować fajnie.
Mam 100 macro to i do kwiatków mogę jej użyć. Dzisiaj to był jej chrzest bojowy na kwiatkach;) Chyba się sprawdziła, bo fotki nienajgorsze. Skąd mam osopszczołę? Ano z powietrza. Robie fotki krokusom, słyszę, że coś brzęczy. Patrzę... a tam normalnie taki owad. No to ja rachciach, pstryknąłem na jednym krokusiku. On na drugi. Ja za nim. I tak ze trzy kwiatki. Potem osopszczoła gdzieś uciekła i mimo 5 minutowego czekania już żadne stworzenie, poza psiakiem żądnym powąchać co ja tak fotografuję się nie pojawiło.
Dzięki. Mi najbardziej podoba się i pierwsze i ostatnie.
Dowolne impresje zdjęć kuchennych. Ot tak, podczas przygotowań trochę poprzeszkadzałem, pokręciłem się z aparatem. Nie wiem czy wyszło nawet dobrze[tu liczę na wasze komentarze], ale napewno kolorowo.
Wesołych Świąt!
95.
96.
97.
98.
Ciekawe te zabawy z kolorami :) . Podobają się 95, 96 i 97. A 98 jakoś mniej.
Nie bałeś się że jakiś szumofob wyskoczy na 95? ;)
98 - uciąłeś cień na dole :P
Reszta pozytywnie, aczkolwiek szum... Mogłeś wydłużyć czas, a zwalić iso o 1 w dół. (bo czasy 1/800 - 1/200 są dość krótkie jak na 100macro)
Używamy tego samego barwnika do jajek. ;)
a co do zdjęć... hmm.. statyw?
chyba, że te jajka tak szybko biegały, że nie mogłeś. ;)
No to przekraczam setkę odkąd zacząłem numerować zdjęcia. Trzy pstryki z Francji:
99. Cordes sur Ciel
100. Cordes sur Ciel
101. Carcassonne
Najlepsza z serii chyba #101, ale wadzi mi troche to czarne drzewo po prawej. Jakby go nie bylo, albo bylo jasniejsze, to chyba lepiej by to wygladalo:)
Swoja droga, patrzac na to ostatnie zdjecie musze stwierdzic, ze swietny klimat maja te uliczki, i pewnie razem z nimi reszta miasteczka:p
te zdjecia jajek nie wiem czy zostaly stworzone zeby sie zachwycac..
Przyjalem ze istnieja i tyle..
fotki 99-101 strasznie przecietne.. nic sie nie dzieje
99 i 100 takie sobie
w 101 boli mnie bardziej "ciach" równo przy tym murku na dole.
I znowu po dłuższej przerwie wrzucam kwiatki. Mam nadzieję, że tym razem ładniejsze. Czekam na krytykę! Pzdr!
102.
103.
104.
105.
PS. Powoli wracam do reporterki. Niedługo na blogu pierwsze... od baaardzo dawna foty z Wawy;) Pzdr!
102 - całkiem mi się podoba, ale inaczej bym kadrował (uciął kawałek tej gałązki od góry, może raczej poziomy kadr)
105 - jak dla mnie za duży chaos
Bazar Różyckiego, Warszawa Praga, godz. 12. Młodzi ludzie, tzw. animatorzy kultury pokazują co potrafią w najsłynniejszym miejscu na prawym brzegu Wisły. www.infopraga.com.pl
106.
107.
108.
109.
106 - nie przekonuje mnie ten przechylony kadr
107 - coś się stało ze światłem, człowiek w środku jakby prześwietlony, facet z prawej jakby niedoświetlony :(
108 - zaryzykowałbym twierdzenie, że mi się podoba ;)
przy kadrowaniu zastosuj zasade 3cich czesci. wyjdzie zawsze ladna kompozycja. to taka zlota zasada od wiekow, srodek niszczy zdjecia, ostatnie moim zdaniem to totalna kleska. panna w srodku wyostrzona umiesciles ja przwie centralnie na zdjeciu. 108 mnie sie podoba 107 prawie :) pozdr.
ps poczytaj o reg tu http://www.twieja.com/Tips/Photograp...sition_pl.html
pozdr
Złotą zasadę znam od ponad dwoch lat. Doskonale wiem, na czym polega jak i rownież doskonale wiem, że nie zawsze się do niej stosuje. Niestety reportaż to taka fotografia, w ktorej nie zawsze można zachowac wszystkie zasady. Jeszcze jest chociażby zasada mówiąca o trzech mocnych elementach na zdjęciu, etc. Przejżyj fotografie profesjonalistów, a zdziwisz się jak częst są tam łamane obie te zasady.
no i wlasnie... tak to bywa na forach zamieszczasz, czekasz na opinie, ale i takstajesz przy swoim. zasadniczo to jaki jest tego sens? wyrazilem opinie a ty bronisz swoja. wiem, ze reporterka nie jest latwa, zreszta jak wszystko chcesz sie wyspecjalizowac w dziedzinie rob swoje dalej. pozdr.
Jeżeli chodzi o fotorepo, to pochwalam za zachowanie szczegółów zarówno w cieniach jak i w obszarach naświetlonych.
Tak przejrzałem od początku cały twój temat i zauważyłem pewną niepokojącą tendencje - zamiast nabierania doświadczenia i robienia coraz lepszych zdjęć u ciebie jest kompletnie na odwrót. W czym leży problem? Zaczęło się od niezłych zdjęć z Indii a skończyło na słabych pstrykach...