Obiektywnie, to pełna klatka w filmie to krop 1,5.
Wersja do druku
sugerujesz że do kamer wsadzaja pełnoklatkowa matrycę i robią cropa? :mrgreen:
--- Kolejny post ---
chyba każdy kto przeczytał jakąś historię oscara barnacka wie jaki jest wymiar klatki filmowej ;) tylko co to ma wspólnego z cropowaniem pełnoklatkowej matrycy przy rejestracji 4k - tyle co woda z wodą ognistą
tym lepiej dla canona profesjonaliści z obiektywami video mogą używać cropa, a amatorzy z obiektywami foto mieliby nieprofesjonalny obraz z pełnej klatki :mrgreen:
mnie to akurat nie rusza bo nie filmuję (i pewnie nie będę filmował) ale gdybym filmował to chciałbym byc traktowany poważnie również przy 4K
to jeszcze spytam jaki crop ma ten canon przy HD 1080p? bo nie wiem :mrgreen: bo się zwykle nie wczytuję tak dokładnie w specyfikację video
to było tylko pytanie retoryczne - jak pytam to najczęściej znam odpowiedź, bo po co pytac o coś czego się nie wie :mrgreen: czyli 1080p może być bez cropa i wtedy nie są aż tak istotne te profesjonalne obiektywy i historyczna wielkość klatki filmowej ale w 4K już tak nie jest, crop jest nagle ok a nawet lepiej niż ok bo przecież klatka filmowa, bo nikt tak naprawdę nie potrzebuje 4K (dziwne bo znam amatorów co potrzebują bo mają taką fantazję i sprzęt na którym mogą to oglądać) - taka logika nie wytrzymuje prostych pytań żeby jeszcze ktoś powiedział nie umiemy zeskalować pełnej klatki więc robimy cropa bo z tym se radzimy ale to byłoby takie niekorporacyjne (i dodatkowo jeszcze nieprawdziwe) więc trzeba wymyślać jakąś pokrętną logikę i pisać posty jak to amatorzy nie wiedzą jaką wielkość ma klatka filmowa.
a ogólnie to R jest całkiem ok - pewnie nie kupię ale kolejną wersję nie wykluczam
Ten artykuł rozwiewa wszelkie wątpliwości. Jak zwykle typowa polityka Canona. Sklecili coś co zapewne funkcjonalnie jest bardzo dobre i działa bez zarzutu natomiast powycinane tu i ówdzie żeby po pierwsze mieć co włożyć do następnej generacji, po drugie nie zabić tego co jest aktualnie w sprzedaży.
Wiem, że wiesz, ale po co odpowiadać na durne pytania? Jest też zupełnie oczywiste, że Canon ma problem ze skalowaniem tej matrycy, bo to ta sama matryca co w 5d mk IV. Po co dyskutować o oczywistościach? Canon ma tą zaletę, że jak coś już zdecyduje się dołożyć, to to działa w przeciwieństwie do Sony, gdzie najpierw coś implementują, a potem próbują rozwiązać problem z grzejącą się puszką i przerywaniem nagrywania. Wiadomo też, że "R" to pierwsza przymiarka i najprostszy model, a w przyszłym roku pojawi się "R" "filmowe" i "R" odpowiednik 5d w linii lustrzanek. Pojawi się też Panas i czas i rankingi sprzedaży pokażą kto miał rację i zbudował najlepszy system. W przeciwieństwie do Sony Canon sprzedaje też lustrzanki i przejście na bezlustra nie może zabić ich sprzedaży, bo ta jest cały czas duża. Nie mogą nagle dać w bezlustrach więcej niż oferują w topowych lustrzankach. W przyszłym roku to się zmieni. Możesz przyjąć jako pewnik, że Canon lepiej wie co mu się opłaca, niż jego użytkownicy :-)
słabo się na tym znam więc się wypowiem - mz te wymiary fruwają pomiędzi 22 a 24 w zależności tego czy dźwięk jest zapisywany na tej samej taśmie ale pewnie nie tylko (przesuw taśmy i perforacja - i nie sugeruję że perforacja wchodzi na klatkę bo nie wchodzi), tych formatów zapisu analogowego było kilka
https://www.sonyalpharumors.com/sony...ext-two-years/
Pierwsze dwie sekundy to coś dla Ciebie:Cytat:
2) They also announced they are working on AI technology and on updating the EyeAF to make it work with animals
http://www.youtube.com/watch?v=6WYp7oyhWK8
Ale pan podkreśla, że jest niedoświadczonym użytkownikiem Canona. A może AF, działał dobrze tylko dziennikarzą zaproszonym na Hawaje ;-)
Posty o przyszłości systemu R przeniosłem do wątku plotkarskiego:
http://www.canon-board.info/threads/...usterkowce-%29
Jest otwarty i tam zapraszam do konytynuacji dyskusji. 8-)
Ceny jabłka (laptopów, nie telefonów) nie odstają specjalnie od konkurencji (xps, Spectre, lattitiude z serii 7, ThinkPad T, X)
Ceny nowych puszek i szkieł też są podobne u wszystkich.
Problem jest jak patrzy się przez ceny starych konstrukcji
Najczęściej to nowe na siłę.
Filmik potwierdza, że Canon nie chciał zabić swoich lustrzanek. A szkoda :)
Wygląda na to, że AF jeszcze nie jest na poziomie odpowiednim dla aparatu PRO. W zasadzie uwagi tego człowieka pokrywają się z moimi, ale dotyczącymi LV w 6dmkII. Z tym, że kupując mój aparat DPAF i face detection traktowałem jako miły dodatek. Tu jest to podstawowy sposób łapania ostrości i wydając 12k zł pewnie nie byłbym zadowolony. Delikatnie to ujmując ;)
6DII chyba nie ma wcale Eye AF. Żeby to ogarnąć potrzebny jest sprawny procek a Digic 8 jest chyba za słaby. No chyba, że się opracuje jakiś genialny algorytm.
Na dodatek jeżeli sensor jest ten sam co w 5DIV to ten Digic 8 tak się skupia na tym AF, że marnie sczytuje obrazek z matrycy - wychodzi to gorzej niż w 5DIV (szum, banding itp).
Nie ma eyeaf. Jest tylko wykrywanie twarzy. Korzystam czasami, ale skuteczność jest średnia. W video małego nietrafienia nie widać i ten dpaf spisuje się świetnie, również z wykrywaniem twarzy.
Bardzo chętnie kupię ff ML canona, ale dopiero jak już to będzie skuteczne w fotografowaniu z jasnymi stałkami. W tym teście możliwe, że ten gość trafnie to ujął, że system af jest zaczerpnięty z zastosowań video.
Poruszył też inną ważną kwestię - pozostali "znani youtuberzy" prace eyeaf pokazywali filmując mały ekran aparatu gdzie wszystko było OK. Po obejrzeniu zdjęć na monitorze nie było już tak różowo. 50% nietrafione. Zajebiście. Aparat za 12k zł + 50mm za tyle samo.
Może też być zupełnie odwrotnie. Ten gość pitoli głupoty.
Mnie się to przynajmniej kłóci z opiniami osób które miały możliwość porobienia zdjęć Rką i twierdzą że jest bardzo ok.
Zobaczymy. Jak zwykle szum informacyjny przy premierze i głosy typu: matkoboskaczęstochowska jaką qpę znów Canon wypuścił. Po czym realnie w użyciu okazuje się że sprzęt bardzo używalny. Przećwiczyłem to już tutaj tyle razy że jestem bardzo sceptycznie nastawiony do takich opinii.
No na razie w filmiku Toniego [0:52]:
https://www.youtube.com/watch?v=IwUHBolbCbU
To dopiero pierwsze porównanie R i 5DIV. Ja mam nadzieję, że Tony wywołał RAWy byle czym (skonwertował do DNG) i miał egzemplarz przedprodukcyjny R.
Zobaczymy jakie algorytmy zastosują w LR - może obrazki się jakoś zbliżą. 5DIV ma wg mnie bardzo ładny szum, taki analogowy, lekko ziarnisty, bez białych kropek. Podoba mi się to bardziej niż to co produkują sensory Sony o lepszych wynikach i nie chciałbym aby to popsuli w R w imię jakiejś "ochronki" dla 5DIV.
Tego, że R jest gorszy niż mógłby być ( co nie znaczy, że ogólnie zły). Tu nie chodzi o to kiedy wymrą lustrzanki i czy ktoś je lubi czy nie tylko o to, że lider na rynku był w stanie chętnym na canonowskie ml zaferować coś lepszego. Na przykład W roku 2018 4kl/s w szybkiej serii w body za ponad 10kzł to żart i to słaby.
--- Kolejny post ---
A niech sobie zabija co chce. Ja jestem fotografem amatorem, w odróżnieniu od wyznawców jakiejś marki i mało mnie interesuje logo na sprzęcie. Ty ciągle się musisz wspierać tekstami o zjadaniu sony.... skąd się w Tobie bierze fascynacja tą marką? Jeśli nie zauważyłeś to ja o Sony nic nie mówiłem :P
Przymusiłem się do wysłuchania kilkunastu opowieści vlogerów, którzy mieli możliwość zabawy Eos R przez bodajże 6 tygodni.
Pomijając taki sobie poziom reżyserki tych wynurzeń jestem pod wrażeniem (negatywnym) marudnego tonu opisu swoich wrażeń.
Nie mówię, że oczekiwałbym euforii ale sensowniej mogłoby to wyglądać. Jest kilka fajnych zdań w całej tej tyradzie ale to tyle.
Każdy może sobie posłuchać i ocenić. Może brak oczywistego adresata tego sprzętu, może każdy już się przyzwyczaił do gadżetowni spod różnych flag ale trudno wyłowić opinię odnośnie oczywistych cech sprzętu foto:
obrazek, kolory, wysokie ISO, szumy. Wygląda, że nikt już nie robi zdjęć tylko video 4k albo jeśli już to to seria >10 fps.
juz wyjasniam... popularny vloger to jest taka medialna dziwka... ilosc klikow oznacza tu przychod z reklam. a ilosc klikow jest tym wieksza im szybciej wrzuca sie cokolwiek do sieci i im bardziej kontrowersyjne sa opinie.
stonowane, oparte na dluzszym uzytkowaniu, wypowiedzi, nie generuja duzej ilosci klikow.
czy to dziala? jak widac dziala, bo obejrzales i dalej napedzasz kliki takim krzykaczom :)
Trafne określenie. Jedyny który mi się podobał był/jest Kai W. który się rozstał z digitalRew po tym jak musiał podziwiać sprzęt od sponsorów nawet, gdy miał inne zdanie. Siwego nie zdzierżę (chociaż mądrze gada)
Ale tak będzie coraz częściej. Nowe aparaty są już tak zaawansowane, że nie da się ich dotknąć porobić zdjęcia i stwierdzić że jest ok lub be. To nie te czasy. Tam jest taka możliwość konfiguracji że tydzień może być mało żeby wszystko sensownie przetestować. Stąd się mam wrażenie głównie biorą te wszystkie jęki na forach zaraz po premierach. Później w realnym użytku okazuje się że większość sprzętu działa całkiem ok i jest dobrze przemyślana.
Dziś pojawiło się wstępne "review" Rki:
https://www.dpreview.com/reviews/can...essions-review
Kai W jest szalony, ale bezstronny.
Można go oglądać jako rozrywkę. Coś jak Clarkson z samochodami.
Siwy jest najbardziej merytoryczny, ale nie dam rady znieść jego powtórzeń i maniery
Gdybym był vlogerem wyróżnionym przez Canona możliwoscia przetestowania nowego sprzetu przez te 6 tygodni to bym to zrobił porządnie i przygotował porządną prezentację.
Osobiście wolałbym, żeby użytkownicy 6D, 6DII, 5DIV ocenili nowy sprzęt, porównali obrazek, AF, ergonomię i co tam jeszcze. Porównanie do ARIII lub Z7 nic mi nie mówi.
Nie można 10 minut rozpaczać, że nie ma drugiej karty bo to "odkrycie" jest podane w podstawowej specyfikacji. Podobnie crop przy 4k.
Nie wiemy, czy nowy "suwaczek" jest godnym następcą tylnego kółka, czy ekranik dobrze zastępuje joystick przy wyborze punktu AF. Testowanie Eye AF to żenada.
Wychodzi, że trzeba kupić i wyrobić sobie zdanie ;)
PS
Rzeczywiście siwy najpoważniej potraktował swoje zadanie. Przekaz ma powolny ale merytoryczny.
Przeczytałem dpreview. I przekonała mnie ta wstępna recenzja! Z tym, że przekonała mnie do mocnego zastanawiania się czy by nie kupić 5dIV (którego oczywiście też nie potrzebuję, ale kryzys wieku średniego zobowiązuje).
Bezlustra? Autostrada? Przez jeszcze kilka lat to pierdoły i nie żadna autostrada, a zwykła wiejska droga pozbawiona jakiegokolwiek uroku (z mnóstwem krowich placków). EOT.
1.
ML to w pełni cyfrowa technologia robienia zdjęć z jedna "zaszłością" analogową, migawką która już niedługo stanie sie w pełni "cyfrowa"
2.
Lustrzanka to szczytowe osiągniecie technologii analogowej do której kolejno wprowadzano technologię "cyfrową".
Aktualnie z analogowej technologii pozostały elementy : lustro, pryzmat, OVF, wydzielony układ AF (?) i migawka.
Reszta (matryca, monitor, procesor, pamięć,..) to technologia cyfrowa wspólna z ML
3.
Jaki jest potencjał rozwojowy tych elementów technologii analogowej ?
Jakie nowe własności, nowe cechy których nie można uzyskać z ML musiałyby mieć 5D5, 6D3, ... by ludzie chcieli kupować te nowsze wersje lustrzanek zamiast 5D4, 6D2 czy R, R2, ... ?
4.
Być może pojawią się jeszcze nowe wersje lustrzanek bo są aktualnie w końcowej fazie rozwoju lub przygotowania produkcji, koszty powinny się przynajmniej częściowo zwrócić
Na moje wyczucie to jakieś 2-3 lata.
5.
Z aparatów tego typu z wymienną optyką znikną lustro, pryzmat, OVF, wydzielony AF i mechaniczna migawka.
Z nowych wersji tego typu aparatów będą się w sklepach pojawiały tylko ML
jp
Jak kiedyś kupiłem swoja pierwszą lustrzankę (12xp), to z wypiekami na twarzy czytałem swoją pierwszą książkę o technice fotografowania. Miała jakieś 150 stron, wystarczyła też do pełnego opanowania obsługi aparatu.
Dzisiaj same instrukcje obsługi do takiego R czy Z6/Z7 mają ponad 600 stron.
Niezłe są komentarze typu: RTFM, strona 547! :|
Mam identyczne spostrzeżenia do Twoich. Już o tym pisałem, że "znani youtuberzy" najczęściej nie fotografują tylko zawodowo testują więc często ich wnioski to są jakieś pierdoły. W tym wypadku odnoszę się jednak do 6dmkII, którego używam i wiem, że DPAF jeszcze nie jest na zadowalającym poziomie. A w tym filmiku człowiek przedstawia identyczne niedoskonałości do tych, których doświadczam. Stąd przyjmuję, że może to być prawda. Nie skreślam tej puszki, ale przed ew. zakupem na pewno chciałbym sprawdzić sam jak na prawdę działa ten cholerny AF!
Chyba jak ze wszystkim w świecie foto. Przed zakupem następnej puszki najpierw ją spróbuję wypożyczyć żeby wyrobić sobie własne zdanie :)
Co do tych wybranych testerów to też się czasami dziwię. Jest tylu zdolnych fotografów, nawet amatorów a oni wybierają "znanych youtuberów". Trzeba kogoś kto robi regularnie portret, krajobraz, studio a nie testuje eye AF na manekinie, czy modelce z bliska, dobrze oświetlonej patrzącej bezpośrednio w obiektyw.
Z sampli np. na dpreview widzę, że R ma bardzo ładne, typowe dla canona kolory. Szumy, czy DR są dla mnie OK. EVF ludzie raczej chwalą. Zagadką ciągle pozostaje to co wg mnie powinno być największą zaletą ML - autofocus z matrycy. Reszta w zasadzie jest już w dslr typu 6dmkII ;)
Tak i nie. Dzisiejszy sprzet na ustawieniach domyślnych powinien dawać świetne rezultaty. Weźmy Canona 1DX i bezlustro i porównajmy AF. 1DX możesz używac tak jak skonfigurował to producent, bo możesz pominąć te ustawienia ms itp. drobiazgi. AF będzie świetny. A bezlustro? No niestety tu jest sporo do zrobienia, w części zastosowań kicha, w części trzeba wiedzieć co zrobić, oczywiście w innej większej części - jest OK.
W sumie to część odpowiedzi jest pod cytowanym tu postem kolekcjonera. Osobne, specjalizowane czujniki AF, nie na matrycy, tylko pod lustrem okazują się na razie lepsze. I dochodzi jeszcze maskowanie czujników AF na matrycach bezlusterkowców, gdzie często na wysokich ISO przy wyciąganiu i tak coś wyłazi.
Są w topowych lustrzankach lepsze czujniki AF ale tylko wybrane, "w środku" (np. 6d2 ma -4 EV na środkowym, pozostałe to -0,5 EV)
Już teraz na całej matrycy A7R3 ma -3 EV (f/2,0) a R ma -4,5 EV (f/2,0)
A to praktycznie dopiero początek rozwoju AF na matrycy.
W A7S3 ma być (ponoć) nowa generacja AF na matrycy, zobaczymy
jp
Ciężko mi pisać o czymś czego nie miałem w ręku, a dotychczasowe opisy są dosyć mało sensowne. Nie rozumiem jaki jest sens rozwodzenia się recenzentów we wrażeniach organoleptycznych nad tym co mogę przeczytać w specyfikacji - to parodia :lol:.
Ale raczej nie spodziewam się po Canonie aż takiej kichy, że będę musiał przeczytać 600 stron instrukcji żeby móc zrobić zdjęcie....
.... i nie, nie kłóci się to z tym co napisałem wyżej....;)
Gdzie w bezlustrach Canona coś takiego widziałeś?
Ale elementy analogowe, które wymieniłeś mi nie przeszkadzają. Nie wiem dlaczego nie lubisz technologii analogowej. Ona ma swoje zalety. Próbkowanie i kwantyzacja sygnału analogowego ma również wiele wad i wiąże się z utratą informacji. (Czy 10 bądź 14bitów informacji o kolorze jest zawsze wystarczające?) Np. analogowe wzmacniacze audio są bardziej cenione przez ludzi z audiofilskim uchem niż te nowsze cyfrowe ;P
Natomiast ja bym bardzo chciał, aby zastąpić jeden analogowy element cyfrowym przetwarzaniem sygnałów. Myślę o tym najbardziej nieporęczny elemencie stosowanym wraz z dzisiejszymi aparatami. Ten, który się dołącza do aparatu bez względu na to czy ma lustro czy nie, oraz ten, który jest często większy niż sam korpus. Mianowicie obiektyw. A w następnej kolejności poproszę cyfrowy statyw, umożliwiający wykonywanie ekspozycji tak do 1-2 minut ;) Wyeliminowanie tych dwóch elementów analogowych sprawiła by, że aparaty stałyby się po wielokroć wygodniejsze niż dzisiejsze nawet te bez lustra.
Nie chodzi czy komuś przeszkadzają czy też nie.
Jest konkurencja, trzeba produkować "coś nowego" by kupowano nowe i "nasze", z tego jest zysk, po to są firmy.
Co by się z nimi stało, z Canonem, Nikonem, Sigmą, .... gdyby np. wszyscy co mają sprzęt foto nie kupowali nowego ?
Cyfrowy statyw to przecież nic innego jak coraz lepsza stabilizacja i coraz mniejsze szumy i lepsza dynamika na wysokich ISO.
Na przykład szumy i dynamika jak (teraz) przy ISO 6400 ale przy ISO 1280000 :p a stabilizacja 60 EV :p
A klasyczny statyw to wtedy tylko dla efektów specjalnych
jp
Wcale nie musisz "delikatnie" ujmować :) Ja bym to ujął bardziej dosadnie ;) Eye AF z detekcją twarzy praktycznie nie działa (w trybie ciągłym nie ma go w ogóle). Mam porównanie AF-a z X-T2 i A7 II ;) O ile ktoś bardziej siedzi w portretach to z jasnymi szkłami będzie jedno wielkie nieporozumienie. Z tego co widziałem oraz doczytałem w instrukcji w Canonie brak jest możliwości zmniejszenia pojedyńczego punktowego pola AF-a do rozmiarów znanych mi z Fuji oraz z Sony A7. Innymi słowy nie widzę realnej możliwości punktowego ustawienia ostrości na oku przy ciasnych portretach :( To jakaś paranoja jest, aby tak zepsuć AF, gdzie celność Canona R w teście wynosiła około 50%. Choć w wykonaniu Canona to jakby nic nowego, przecież nie będą kanibalizować swoich lustrzanek ;)O bandingu w R-ce nawet nie wspomnę. Szkoda, bo były duże nadzieje a wyszło jak zawsze. Canon - nic się nie stałooooooooooo...
1. Eye AF w trybie ciągłym będzie wraz z kolejną aktualizacją firmware.
2. Na moje oko punkt AF w Canonie jest podobnych rozmiarów jak w XT2 czy A7 (może ciut mniejszy a może większy). Przy ciasnych portretach z pewnością wystarczający.
3. O jakich 50% piszesz? Nie kupiłbym aparatu z 50% skutecznością AF...