Ja odpuscilem, szklo bez oslony spisuje sie nawet przy bocznym swietle bardzo dobrze a z oslona staje sie wieksze ;)
Wersja do druku
Zastanawiam się czy gdyby natura dala mężczyznom możliwość wymiany penisów, to czy też by szukali mniejszego. :)
Ostatnio przymierzyłem szkiełko w sklepie i tak mi się spodobało,że postanowiłem kupić taniej przez internet. Czekam teraz na przesyłkę. W sklepie po podpięciu byłem w bardzo zadowolony z efektów jakie da się z niego uzyskać, tym bardziej, że nie kosztuje wiele i co najważniejsze jest niesamowicie małe i lekkie :D Z kilku względów uważam, że lepiej sprawdzi się w podróży niż*50 1.4, ale to czas pokaże.
Oczywiscie ;) http://www.canon-board.info/pozostal...x-800px-91908/
Czy EF 40mm /2.8 będzie współpracował z Canonem 5D classic?
Czytalem, że ze starszymi puszkami np. C 40D ww. obiektyw nie współpracuje na zupgradeowanym sofcie...
Jak to jest?
U mnie na oby dwóch piątkach działa bez problemu.
Rozumiem, dzięki za odzew!
Na forach, było i po polsku i po angielsku o tym, nie pamiętam przyznam na którym bo szukałem opinii o tym szkle gdzie się tylko dało :)
W każdym razie skoro piszesz, że info bzdet - rozumiem, że to ściema i będzie pracował z moim C5Dc prawidłowo.
Wiesz w internecie największym problemem jest informacja ujemna ;).
Tak będzie działał nie ma powodu żeby było inaczej. Gdyby miał nie działać to Canon by o tym poinformował.
Mogłeś źle zrozumieć, na starszych puszkach nie masz możliwości zaktualizowania softu w szkle. Poza tym szkło jest kompatybilne z każdą puszką z bagnetem EF
najlepsze naleśniki to są z serem i brzoskwiniami :)
Ja bym wolał na słodko bez brzoskwiń ;).
a ja tam lubię brzoskwinkę :p
rostek.. to nieprzywzoite! :D :D
Pancake dotarl :) współpracuje z C5Dc.
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Ha! też mam to maleństwo :D dotarło przed świętami, też podpinam do 5D Classic.
Jakie to małe, lekkie, fajne, jaki ma śmieszny dźwięk AFa, a ile przy tym radochy jak się foci, a jaki ostry :) bardzo jestem zadowolony. Uzupełnia mi zakres między 24 (koniec Sigmy) a 70 (początek Tamrona).
Jesli Canon ma w planach więcej szkieł wypuścić, które będą tanie, lekkie z STMem to jestem za. Kurczę jakbym chciał jakiegoś małego poręcznego zooma 15-50/f5.6...
I ja znalazlem nalesnika pod choinka. Dolaczam do grona zadowolonych uzytkownikow. Bardzo uniwersalna ogniskowa, ostre zdjecia i maly rozmiar. Na 5DII bedzie chyba moim podstawowym szklem na spacerach i w podrozy.
A jak to szkielko ma sie do c50/1.8?
No szkiełko jak na swoje rozmiary i cenę to rewelacyjne. Ogniskowa dla mnie świetna ze względu na uniwersalność, jak dla mnie szkiełko ma więcej zalet niż wad (sam się zastanawiam jakie ma wady poza bzyczeniem, które nie jest uciążliwe). Jednak za bardzo przyzwyczaiłem się do f 1.4 we wnętrzach i szkło sprzedałem. Mimo wszystko polecam bardzo, pewnie kupię znowu na same wakacje, ale ja tak już*mam.
Również używam z 5D MKIII i jestem zadowolony. Patrząc na jakość wykonania/jakość obrazka/cena to rewelacja. A do tego takie małe i lekkie.
PS. Bzyczenia jakoś nie zauważyłem widocznie jestem przyzwyczajony albo mój nie bzyczy ;)
Moj tez bardzo cicho chodzi i nie bzyczy. Zalezy jak kto okresla bzyczenie. Tamron 17-50mm bzyczal mi kiedys... ;)
Co do porownania z 50mm to ja rowniez przyzwyczailem sie do swiatla f/1.4-1.8 i czasami w pomieszczeniach jest dla mnie za ciemno. ISO na 5DII uzywam max 3200, wyjatkowo wyzsze wiec nie za bardzo jest co podbijac. Inna bajka z pewnoscia w polaczeniu z Markiem trzecim. Jednak wydaje mi sie, ze obrazek na 2.8 jest ostrzejszy niz na 50mm.
Ze mna zostaje zarowno 50mm jak i nalesnik. 40mm i male wymiary to jak pisalem dla mnie bedzie szkielko spacerowe i w podroz. Jak bede chcial jakis portrecik lepszy zrobic to raczej zaloze 50mm. Warto miec oba.
Słychać bardzo delikatnie silniczek ale jest to odgłos, który w ogóle nie razi, nie przeszkadza i jest przyjemny dla ucha - kultura pracy tego szkła jest bardzo wysoka - trzeba pamiętać za ile jesteśmy w stanie już je kupić - jak dla mnie za te pieniądze jest genialne. Bzyczy to C35/2.0 W porównani do tego drugiego to naleśnik jest bezgłośny.
Zgadza sie. Pisalem. Dlatego nie omieszkalem poinformowac, ze zmienilem zdanie. Wciaz podtrzymuje to co napisalem i to co Ty piszesz. To bardzo tanie, male i uniwersalne szkielko, jednak dla mnie 50mm jest bardzej "magiczne" (wiem, wiem to nie forum dla czarodziejow...) i jednak bardziej wole obrazek jaki produkuje. Czlowiek przyzwyczaja sie do jasnych obiektywow i 2.8 nagle robi sie ciemne. Te 10mm dla mnie roznicy nie robi a jak potrzebuje szerzej to zapinam 28mm. Wszystko zalezy od indywidualnych preferencji, kto jakie obiektywy lubi. Mnie ten nalesnik ciekwil i kusil, dlatego ciesze, ze mialem mozliwosc przypiecia go i potestowania.
Od jakiegoś czasu mam pancke 40mm ,polecam jest wspaniały ,nie oddam go nigdy :)
Mowisz tak bo twoj najlepszy obiektyw w tej chwili?
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Mam w bliskich ogniskowych 35 i 50mm (plus inne zakresy), a najczęściej niezarobkowo, turystycznie, a nawet do aukcji w internecie zapinam najtańszy i najmniejszy obiektyw jaki mam- 40mm. Przede wszystkim z racji gabarytów, a po za tym odległości ostrzenia-makro oraz ogniskowej, uniwersalnej prawie jak 35mm. Jednak tylko na ff.
Dołączam się do zadeklarowanych zwolenników tego obiektywu. Uważam wręcz że jest najlepszym obecnie obiektywem Canona w rankingu możliwości+frajda/cena.
Zbudowany jest tak dobrze, że i o wiele droższy np. 50/1.4 może się schować. Jest szerszy o te 10mm ogniskowej, co dodaje nieco przestrzeni wokół kadru klasycznej 50`tki (zaczynam doceniać sens istnienia obiektywów z "dziwnymi" ogniskowymi). AF nie jest najszybszy, ale jest płynny i pewny (na korpusach w rodzaju 70D bardzo fajnie działa z nim AF w filmach). Daje obrazy na tyle ostre, że wiele (większość?) elek może się schować. A to wszystko w malutkiej obudowie i obecnie w niziutkiej cenie...Must have, zwłaszcza dla posiadaczy FF, dla których robi się z tego praktycznie uniwersalne szkiełko spacerowo-reporterskie.
Chyba bardziej chodziło o "nie tylko o ostrość chodzi" :>
No chyba że włączamy teorię o tym, że L series lenses specjalnie mają obniżoną rozdzielczość obiektywów, żeby być bardziej...eeee...bardziejszym? :rotfl:
Ten obiektywik nie da na pewno jakiejś cudownej plastyki obrazu, ale jest fajniuśkim spacerowym szkiełkiem, z bonusową rozdzielczością.
O wszystko inne ;)
Są na to jakieś papiery, czy to wyliczanka prywatnych opinii? :P
Ostrość swoją drogą, ale nie zawsze. Często chodzi jeszcze o jakość wykonania, AF oraz odwzorowanie kolorów.
To ja najwyraźniej za dużo kasy wydaję na te obiektywy klasy L - trzeba coś z tym zrobić :(