To jest taka sama podróba, jak aparaty Canon są podróbą aparatów Nikon.
Jednak propaganda Apple sięga głęboko w ludzkie mózgi... :mrgreen:
Wersja do druku
Co do wytrzymałości IP w moim przypadku 3gs to chyba miałem szczęście i to mega bo spadł mi z wysokości 1 piętra na beton , efekt telefon sprawny pomijając zbitą szybkę i lekko wygiętą srebrną ramkę na rogu , naprawa kosztowała nie mało no ale działał :) a niektórym wypadał z kieszeni i było po telefonie ...
Co do filmiku , sgsII jest z tworzywa więc trochę inaczej zachowuje się w czasie upadku , jest bardziej sprężysty więc siły na niego działające rozkładają się inaczej
Zgadzam się , jak się do przedmiotu użytkowe dopisuje jakieś dziwne ideologie tak jak robi to ta firma to niestety to oddziałuje i robi sieczkę ... wszystko inne poza produktami tej firmy jest beznadziejne ...Cytat:
Jednak propaganda Apple sięga głęboko w ludzkie mózgi...
Panowie - proszę..... ;):D.
Wszystko się zgadza. Apple też nie zrobiło pierwszego smartfona ani pierwszego na świecie systemu operacyjnego z GUI, chociaż prawie o tym przekonało opinię publiczną ;)
Dla mnie to taka sama bezwzględna korporacja jak Microsoft, praktyki biznesowe zresztą mają toczka w toczkę...
Racja. Daguerre też nie zrobił pierwszej fotografii, a Edison nie zrobił pierwszej żarówki. I ten Japończyk co zapomniałem jak się zwał też nie sklecił pierwszego silnika ultradźwiękowego. Oni tylko wynaleźli fotografię, żarówkę, czy silnik ultradżwiękowy które działają.
A idee i niedopieczone pomysły można nabyć po złotemu za kopę.
prawo rynku, kupujesz co chcesz i juz.
Miałem iphony, mam teraz Samsunga Galaxy S i chętnie wróciłbym do iphona. Dlaczego? Ano dla systemu ios. Tam po prostu wlaczasz i wszystko działa. Ewentualnie masz dostęp do znakomitego sklepu z aplikacjami. Stabilny, wydajny, zero problemow.
A android? Trzeba przy nim grzebac, ustawiać pod siebie, cos tam dograc, może zmienić rom i kernel i działa lepiej. Android market zasyfiony strasznie, ciężko tam odnaleźć coś ciekawego.
Poza tym wykonanie iphonów jest znacznie lepsze (miałem w rękach 4, htc sensation i galaxy s), obudowa zwarta, solidna.
Tyle ode mnie ;). Kto chce samusnga kupuje samsunga, kto chce apple kupuje apple, ot cała filozofia.
Co do wykoniania to akurat film był na poprzedniej stronie, wydmuszka ;] Sam mam S8500, zdarzało mu się np wypaść z kieszeni na rowerze, wolę nie myśleć co by zostało z iPhone'a.
Kolejne cuda-wianki... jakbym słyszał filozofię naczelnego funboya Appla - Toma01, który zresztą jak zobaczy o czym temat to pewnikiem przybiegnie ogniem i mieczem nawracać niewiernych :)
Rozumiem, że IOS jest już domyślnie skonfigurowany pod każdego użytkownika, posiada programy jakie akurat danemu użytkownikowi się podobają i te akurat uważa za optymalne pod swoje potrzeby. Pewnikiem jakaś nowa funkcja czytania w myślach :D