Zobacz pełną wersję : Nowy Olo (i Zuiki)
Jak dla mnie obiektyw bezużyteczny... Powód? Brak możliwość użycia filtrów (np. polaryzacyjnego). Nie ma gwintu i w dodatku posiada wbudowaną osłonę przeciwsłoneczną (tulipan). Jak można było wymyślić takie kretyńskie rozwiązanie???
ale to nie jest szklo landszaftowe. po prostu. do tego sa inne obiektywy 4/3
do tego szkla nie potrzeba polara, polowki. bo zaden z tych filtrow nie ma racji bytu przy tak szerokim kacie. jedyny sensowny filtr do tego to jednolity szary i tylko dla niego mialby sens gwint na filtry. i zapewne projektanci tego obiektywu woleli nie poswiecac wlasnosci optycznych ukladu za gwint filtra, z ktorego relatywnie niewielu uzytkownikow mogloby skorzystac. zwlaszcza, ze szklo jest raczej niszowe i "propagandowe" ("To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo (...)"). bo sprzedac, to sprzedadza tego zapewne jakas smieszna ilosc...
ale to nie jest szklo landszaftowe. po prostu. do tego sa inne obiektywy 4/3
Dla mnie jest jak najbardziej landszaftowe.
Piotr_0602
10-03-2009, 14:03
Jak dla mnie obiektyw bezużyteczny... Powód? Brak możliwość użycia filtrów (np. polaryzacyjnego). Nie ma gwintu i w dodatku posiada wbudowaną osłonę przeciwsłoneczną (tulipan). Jak można było wymyślić takie kretyńskie rozwiązanie???
przy tak szerokim kącie co da polar?
osłona wbudowana na stałe żeby nie zachaczać wystającej soczewki
szkiełko daje niesamowity kąt widzenia i możliwość niesamowitych ujęć
a aparat z tym obiektywem ważą łącznie mniej
niż Nikkor 14-24 f/2.8 (ten waży kilogram, bez body)
Jakby cena była akceptowalna, to byłoby to dla mnie świetne uzupełnienie FF. Canon na szerokim kącie ma kiepskie osiągi, nijak mu się równać jakością, ostroscią ze wspomnianym Nikkorem czy Zuiko 7-14 f/4. 5D zostawię sobie dla zakresu 70-200 i płytkiej GO, a szeroki kąt na micro4/3. Mój 17-40 f/4L mydli na brzegach na FF, aberruje i rozciąga na brzegach niemiło. Zuiko 7-14 f/4 daje znacznie lepsze efekty i może Panasonic się do niego zbliży?
Chyba ze Panasonic zabije ceną, a tego można się po nim spodziewać.
Choć przecież ponad 3 razy lżejsze i dużo mniejsze szkieło powinno być stosownie tańsze (3x) od kilogramowego Nikkora.
Dla mnie jest jak najbardziej landszaftowe.
no to voila, Twoj wybor. ja bym wolal za duzo mniejsze pieniadze kupic 11-22, bo zakres ogniskowych mi zupelnie wystarczy, a koszt i mozliwosci zdecydowanie lepsze.
no to voila, Twoj wybor. ja bym wolal za duzo mniejsze pieniadze kupic 11-22, bo zakres ogniskowych mi zupelnie wystarczy, a koszt i mozliwosci zdecydowanie lepsze.
Nie ma takiego (11-22) szkła w systemie m4/3. O przejsciówkach przez grzeczność nie wspomnę. Fakt, nie trzeba było dyskutować o tym szkle akurat w tym wątku...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
przy tak szerokim kącie co da polar?
Tak szerokim, to znaczy jak? Bo na długim końcu jest ekwiwalent 28mm, wiec nie jest hiperszeroko i polar sie sprawdzi w 100%.
Nie ma takiego (11-22) szkła w systemie m4/3.
w m4/3 zapewne nie, ale w normalnym 4/3 owszem, jak najbardziej jest:
http://kamera-express.nl/index.php?page=subsubtypes&subsubtype=2205
Bagnet007
10-03-2009, 22:04
dobra jakosc - standardy slubnych i innych kotleciarzy, ktorzy z koniecznosci potrafia najwieksze gnioty wyciagac za uszy, bo tego klient rzada.
wysoka jakosc - wedlug kryteriow tych fotografow, ktorzy nie musza udowadniac, ze mysz to taki slon w wersji portable ;)
slubni wybacza ;)
Hmm... ok :mrgreen:
Jak dla mnie, taki wykresik o niczym nie mówi ale ok :)
Kolekcjoner
31-03-2009, 23:22
Pojawił się "nowy" olek E-450.
http://www.dpreview.com/news/0903/09033101olympuse450.asp
Nowy dałem dlatego w cudzysłowie, bo przy liczbie zmian 420->450 zmiany w 20D->30D były rewolucją :mrgreen:.
Pojawił się "nowy" olek E-450...
Nowy dałem dlatego w cudzysłowie,...
Gdybyś inaczej skonstruował zdanie: Pojawił się olek z nowym numerkiem E-450 to mogłbyś oszczędzić na cudzysłowiu.
W końcu mamy kryzys - trzeba oszczędzać na wszystkim :mrgreen:
Kolekcjoner
01-04-2009, 12:41
Słuszna uwaga. Przepraszam za tę rozrzutność :lol:.
To wydaje mi się ciekawe: link (http://www.optyczne.pl/1750-nowo%C5%9B%C4%87-Voigtl%C3%A4nder_VM_ZM_adapter_dla_Mikro_Cztery_Tr zecie.html). Do u4/3 da się podczepiać obiektywy dalmierzowe. Ciekawe jak z ich pracą. I ciekawie może się zapowiadać jeśli inni producenci pójdą podobną drogą i zrobią takie aparaciki ale z cropem 1.6 albo i mniej :)
CzłowiekZ
06-06-2009, 11:13
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&message=32057456&changemode=1
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img222.imageshack.us/my.php?image=20090606b8dfe15594df34d.jpg)
Piotr_0602
09-06-2009, 16:30
No to G10 i wszyscy następcy z malutkimi matrycami przestaną się sprzedawać. Panasonic może też pożegnać się ze sprzedażą swojego LX3 (chyba ze następca będzie miał matrycę rozmiarów 4/3), Ricoh też stracił właśnie rynek. Sigma DP1 i DP2 - tracą rację bytu, chyba że Sigma wyciągnie więcej ze swojej niezwykłej matrycy.
Kieszonkowy aparat z dużą matrycą (bliską APS) i wymienną optyką.
O ile ceną nie odstraszy to ma Olek hit.
O ile ceną nie odstraszy to ma Olek hit.
Klient: "A ten Olympus nie będzie lepszy?"
Sprzedawca: "Nie, nie kręci filmików i trzeba dokupować obiektywy"
Klient: "A to faktycznie kiepsko. Wezmę zatem tego Canona G".
No to G10 i wszyscy następcy z malutkimi matrycami przestaną się sprzedawać. Panasonic może też pożegnać się ze sprzedażą swojego LX3 (chyba ze następca będzie miał matrycę rozmiarów 4/3), Ricoh też stracił właśnie rynek. Sigma DP1 i DP2 - tracą rację bytu, chyba że Sigma wyciągnie więcej ze swojej niezwykłej matrycy.
Kieszonkowy aparat z dużą matrycą (bliską APS) i wymienną optyką.
O ile ceną nie odstraszy to ma Olek hit.
Nie ukrywam ze chetnie bym wszedl w taki sprzet, jednak dobrej ceny od Olympusa sie nie spodziewam, ich polityka cenowa jest conajmniej dziwna.
Nie widze powodow upadku G10 itp sprzetow, mala matryca w wielu sytuacjach sie sprawdza a pozwala na upchniecie sporego zoomu z rozsadnym swiatlem w akceptowalnych rozmiarach. Nie kazdy ma ochote na kupowanie kolejnego zestawu szkiel.
Ja widze tutaj dwie powazne wady:
- brak elektronicznego wizjera jak w G1
- brak lampy(!), dziwna decyzja
Zaraz sie okaze ze dokupujac do tego m4/3 lampe i wizjer mam sprzet wielkosci C450D, a szkla mniejsze tez nie sa
Kolekcjoner
10-06-2009, 02:13
No to G10 i wszyscy następcy z malutkimi matrycami przestaną się sprzedawać. Panasonic może też pożegnać się ze sprzedażą swojego LX3 (chyba ze następca będzie miał matrycę rozmiarów 4/3), Ricoh też stracił właśnie rynek. Sigma DP1 i DP2 - tracą rację bytu, chyba że Sigma wyciągnie więcej ze swojej niezwykłej matrycy.
Kieszonkowy aparat z dużą matrycą (bliską APS) i wymienną optyką.
O ile ceną nie odstraszy to ma Olek hit.
Ja poszedłbym nawet dalej 8-) - wszystkie aparaty przestaną się w ogóle sprzedawać - poza olkiem oczywiście ;):lol:.
CzłowiekZ
10-06-2009, 07:54
Klient: "A ten Olympus nie będzie lepszy?"
Sprzedawca: "Nie, nie kręci filmików i trzeba dokupować obiektywy"
Klient: "A to faktycznie kiepsko. Wezmę zatem tego Canona G".
Filmiki kręci, a obiektywy można dokupić, a nie trzeba. ;)
Piotr_0602
10-06-2009, 08:35
Bez przesady... to że nie wieszam psów na Olku nie oznacza że nie doceniam Canona. Właśnie kupiłem w weekend Sigmę f/1.4 z bagnetem Canona.
Więc jeszcze nie zakladam śmierci lustrzanek w najbliższych kilku latach.
Ale takie maleństwo też kupię, nie ważne czy to będzie Olek czy Panasonic, czy Samsung NX. I będę miał zawsze w kieszeni - malutkie kompaktowe body z matrycą 4/3 czy APS (porównywalne rozmiary), i ze 2-3 małe stałki. Wszystko upcham w kieszeniach marynarki.
A może po roku czy dwóch stwierdzę, że maluchem robię 90% zdjęć, a lustrem 10% i sprzedam lustro, a kasę wydam na kilka szkiełek do malucha lub na jakieś wakacje.
Lampy toto nie ma, ale ma gorącą stopkę. Wizjera też nie ma, ale chodzą plotki o jakiś wizjerach optycznych lub EVF na wzór Panasonica G1 podłączanych pod stopkę (nawet szalone plotki o wizjerze na kabelku). Ale do wnętrz mam na razie Canona 5D i Metza 58. Chcę coś mieć w kieszeni gdy jadę do pracy, wychodzę z domu bez plecaka ze sprzętem - chcę mieć aparat także w wtedy, gdy nie chciałem ze sobą targać ciężkiego i wielkiego FF.
Nie ważne czy to będzie Olek, Samsung czy Canon. Tylko na razie mamy tych rozmiarów (z sensownej wielkości matrycą) Sigmę DP-1 i DP-2 bez wymiennej optyki, za dużego nieco Panasonica G1 i właśnie Olka EP-1. Więc wybór niewielki. W ciągu roku wyjdzie jeszcze pewnie Samsung NX. Jeśli Canon wypuści nowego G11 z matrycą z 500D i wymienną malutką optyką, to czemu nie - może być i Canon.
Na razie nie jestem zadowolony z mojego kieszonkowego kompaktu Fuji. Mikroskopijna matryca (choć jest to i tak większa jak na kompakt 1/7'') nawet z technologią SuperCCD ma DUŻE ograniczenia, a niewymienny, ciemnawy zoomik cudem optyki nie jest.
To wydaje mi się ciekawe: link (http://www.optyczne.pl/1750-nowo%C5%9B%C4%87-Voigtl%C3%A4nder_VM_ZM_adapter_dla_Mikro_Cztery_Tr zecie.html). Do u4/3 da się podczepiać obiektywy dalmierzowe. Ciekawe jak z ich pracą. I ciekawie może się zapowiadać jeśli inni producenci pójdą podobną drogą i zrobią takie aparaciki ale z cropem 1.6 albo i mniej :)
Fajnie, ale trzeba pracować na przysłonie roboczej (w adapterze jest popychacz, w tych lepszych można go włączyć / wyłączyć). Za to potwierdzenie ostrości w trybie detekcji kontrastu (jest takie?) byłoby nienajgorszym zastępstwem dla dalmierza... oczywiście tylko zastepstwem.
EDIT: "popychacz, w tych lepszych" == w tym Vojtku też jest
Nie ważne czy to będzie Olek, Samsung czy Canon. Tylko na razie mamy tych rozmiarów (z sensownej wielkości matrycą) Sigmę DP-1 i DP-2 bez wymiennej optyki, za dużego nieco Panasonica G1 i właśnie Olka EP-1. Więc wybór niewielki. W ciągu roku wyjdzie jeszcze pewnie Samsung NX. Jeśli Canon wypuści nowego G11 z matrycą z 500D i wymienną malutką optyką, to czemu nie - może być i Canon.
Dla mnie przy wyborze tego typu aparatu podstawowym kryterium jest wielkość sprzętu. Nie wiem jak duży będzie ten olek z jakimś małym obiektywem. Na dzisiaj wygrywa rozwiązanie sigmy Dp ze stałym obiektywem ze wszystkim wadami i zaletami tego sprzętu. Jeśli ten olek z obiektywem dajmy na to 17/2.8 będzie porównywalnych rozmiarów to się zastanowię czy go nie kupić. Szybkość działania powinna być lepsza od sigmy, wyższe iso również akceptowalne.
Piotr_0602
10-06-2009, 13:07
Sigma trochę dała ciała. Wyczekiwany przez wielu kompakt z matrycą APS - DP1, dostał za wolny procek. Aparat się zapychał przy robieniu zdjęć. AF typowo kompaktowy. Szkoda, bo idea matrycy w DP-1 jest naprawdę ciekawa i DR daje naprawdę niezłe.
Micro4/3 ma szanse być lepsze. Jeśli AF jest ten sam co w Panasonicu G1 (też micro4/3) to mamy AF o szybkości nie jak z kompaktów, a jak z budżetowych lustrzanek (dodatkowy bonus to brak jakichkolwiek problemów FF/BF, oraz teoretycznie dowolna ilość i umiejscowienie punktów AF). Wymienna optyka to następny, WIELKI plus. Jeśli pojawią się ze 3 stałki-naleśniki kryjące mniej więcej standardowy zakres kątów widzenia (szeroki kąt, standard i portret) to więcej nie trzeba. I to ma się mieścić w kieszeni marynarki.
Matryca Micro 4/3 to jakieś 72% (243/337) powierzchni matrycy APS-C.
APS-C to 337mm2, 4/3 to 243mm2. A Panas w GH1 zrobił prostą sztuczkę, bo matrycę opisał na kole obrazowym zamiast ją tradycyjnie wpisać w koło obrazowe i zrobił ją nieco większą, umożliwiając fotografowanie w różnych proporcjach: 16:9, 3:2, 4:3, 1:1.
I to ma się mieścić w kieszeni marynarki.
Dla mnie to właśnie jest najważniejsze. Na razie w ogóle nie wiadomo czy to zdjęcie to nie fake.
Co do sigmy to fakt - procek jest wolny, RAW zapisuje się ok 3 sek. To zdecydowanie nie jest sprzęt do szybkiej reporterki ale i tak go lubię.
Co do olka to interesuje mnie jakie będzie miał wymiary. Sama matryca 4/3 jest już dobrze znana. AF też powinien dawać radę. Jak dla mnie do mogliby nawet zrobić ten sprzęt z niewymiennym obiektywem aby tylko gabarytowo był mały.
Piotr_0602
10-06-2009, 15:04
Jeśli to nie fake, to faktycznie to mamy "lustrzankę" która mieści się w kieszeni marynarki.
Jeśli przebolejmy brak wizjera optycznego (choć kto wie, może zrobią coś montowanego na sankach a la Sigma DP-1 czy Panas LX3), to reszta na poziomie budżetowych lustrzanek. Może niekoniecznie tych co wygrywają testy, ale poziom lustrzankowy. Szybkość AF (miejmy nadzieję że ten sam co w G1), wymienna optyka (i stałki), szumy i ogólnie tzw. IQ na poziomie lustrzankowym (może 500D będzie nieco lepsze, a może Alfa 350 gorsza, zobaczymy - nawet jeśli o 1EV większe szumy niż APS-C, to i tak DUŻO, DUŻO lepiej niż małe matryce kompaktów). Podobno nawet ma mieć stabilizację matrycy. Który obiektyw u Canona poniżej 100mm (oprócz 24-105 i 70-200) jest stabilizowany?
Wszystko (no, prawie wszystko, prócz wizjera) co daje lustrzanka mieści się to w kieszeni marynarki. I sensowne ISO, i całkiem płytka GO z jasną stałką, i DR, i szybkość... A za jedną czy dwie generacje, jak procki uciągną, to i 100 klatek na sekundę - czemu nie, mechanika lustra i migawki już nie ogranicza.
A swoją drogą, jeśli zrobiliby EVF w technologii z Panasonica G1, podłączany na gorącą stopkę (coś jak w Ricoh GX100) to możemy mieć i całkiem niezły elektroniczny wizjer (ten w G1 to naprawdę krok do przodu, może jeszcze nie jak OVF, ale dużo lepiej niż dotychczasowe elektroniczne wizjery), może być nawet wielkości OVF z FF (w G1 rozmiar EVF jest porównywalny do OVF z 5D).
Piotr_0602
15-06-2009, 11:13
.
.
już coś się wykluwa:
http://optyczne.pl/1951-nowość-Olympus_E-P1_już_jutro.html
I ciekawie może się zapowiadać jeśli inni producenci pójdą podobną drogą i zrobią takie aparaciki ale z cropem 1.6 albo i mniej :)
Poszukaj informacji o Samsungu NX. W tym roku na jesieni ma sie pojawic. Crop 1,6x, dosc plaski, bagnet pentax. I pewnie jak do 4/3 bedzie mozna podlaczyc mase szkiel manualnych, nie mowiac o tych AF Pentaxa.
Tyle ze jak zobaczylem Olympusa E-P1 przeszla mi ochota na wieksza matryce w Samsungu. :-)
Piotr_0602
15-06-2009, 13:43
EP-1 już jest, jako drugi model "lustrzanki bez lustra", a jako pierwszy naprawdę kieszonkowy.
Samsung NX z opublikowanych grafik komputerówych przypominał raczej Panasonica G1 niż Olympusa EP-1. I zarowno G1 (jak i następny GH1), jak i EP-1 mamy latem w sklepach, a Samsung dobrze będzie, jak zdąży na święta.
Fakt że Samsung ma od ręki kilka Pentaxowych naleźników w zanadrzu.
Z drugiej strony jednak, nie są to obiektywy dedykowane do tego NX i pytanie czy w ogóle będzie ten sam bagnet (chodziły słuchy, że bagnet może być inny).
Skoro nie są to obiektywy dedykowane, pytanie jak pracuje AF oparty na kontraście - o Olka część obiektywów "normalnego" 4/3 nie obsługuje takiego AF, część ma nowe wersje (stare i nowe 14-54mm f/2.8-3.5), a część dostała nowy firmware żeby to obsługiwać.
Poza tym potrzebny będzie adapter by odsunąć obiektyw od matrycy, a wetedy zwiększy się rozmiar całości i obiektyw nie będzie już "naleśnikiem".
Pytanie czy i jakie obiektywy micro-APS Samsung wypuści.
EP-1 wygląda nieźle.
Jeste w stanie poświęcić 1EV na szumach (matryca m4/3 to 72% powierzchni matrycy APS-C), jeśli body i 2-3 stałki upcham po kieszeniach. "Normalne" lustrzankowe FF sobie zostawię na okazje fotografowania bez ograniczeń, ale takie kompaktowe "lustro-nie-lustro" chętnie będę nosił na codzień.
Na razie jednak nie ma wielu obiektywów micro4/3.
Stosowanie "zwykłego" 4/3 przez adapter, chociaż działa, mija się z celem (szczególnie z EP-1, bo jeszcze może mieć sens z G1) - zwiększa rozmiary. Do m4/3 na razie są:
- kit 14-45 f/3.5-5.6 panasonica
- kit 14-42 f/3.5-5.6 Zuiko (ze zdjęcia)
- "naleśnik" 17mm f/2.8 (ekw. 34mm, ze zdjęcia)
- "naleśnik" 20mm f/1.7 panasonica (zapowiedziany, pokazywany, ale jeszcze nie było oficjalnej premiery)
- ultraszeroki zoom 7-14mm f/4 panasonica
- ultrazoom dedykowany do filmów 14-140mm f/4-5.6 panasonica
- kit-tele 45-200mm f/4-5.6 panasonica
Trochę mało, i jak dla mnie zoomy odpadają. Wolę kieszonkowość EP-1 i "naleśniki".
Ci co mają mniejszy udział w lustrzankowym rynku (Panasonic, Olympus, Samsung) znaleźli ciekawą, obiecującą niszę. Ciekawe czy i kiedy wejdą w nią potentaci - Nikon i Canon (jak znam życie, Nikon będzie wcześniej) - i jak bardzo są w tych technologiach do tyłu. Olek podobno ma zminiaturyzowany IS matrycy, a AF Panasonica G1 naprawdę nie ustępuje budżetowym lustrzankom.
Kolekcjoner
15-06-2009, 14:29
Ci co mają mniejszy udział w lustrzankowym rynku (Panasonic, Olympus, Samsung) znaleźli ciekawą, obiecującą niszę. Ciekawe czy i kiedy wejdą w nią potentaci - Nikon i Canon (jak znam życie, Nikon będzie wcześniej) - i jak bardzo są w tych technologiach do tyłu. Olek podobno ma zminiaturyzowany IS matrycy, a AF Panasonica G1 naprawdę nie ustępuje budżetowym lustrzankom.
Wejdą zapewne jak uznają, że ma to sens ekonomiczny i marketingowy. I tardycyjnie jak wejdą to przestanie to być nisza. Tak na prawdę to nie ma tu żadnych kosmicznych technologii, które należałoby wdrożyć żeby to wypuścić.
Piotr_0602
15-06-2009, 15:27
Trzeba dopracować AF. Ten w G1 to do dotychczasowego kompaktowego AF naprawdę postęp.
Olek zmniniaturyzował stabilizację matrycy - Canon i Nikon pewnie w tak małych obiektywach w ogóle nie zaoferuje stabilizacji, a matrycy tradycyjnie nie stabilizuje (i pewnie nie ma takiej technologii).
Po wyrzuceniu lustra IS w obiektywach nie ma żadnej przewagi nad IS w matrycy.
Trzeba na nowo przerobić konstrukcję. To nie jest kolejna lustrzanka (której opracowanie też zajmuje X czasu, mimo iż większość pracy to kopiuj-wklej), ale zupełnie inny aparat. Na pewno pojawia się mnóstwo problemów do rozwiązania.
Optyka. Nowe obiektywy. Na razie nie możemy się doczekać nowego Canona 50/1.4, nowego 28/1.8, 35 f/2 czy odświeżonego 100-400/4-5.6 albo 400/5.6 z IS, mimo że ich opracowanie to tylko dodatki do starych konstrukcji. Podpinanie przez adapter "lustrzankowych" to paskudna proteza i wielkiego sensu nie ma - to ma być malutkie. Do microAPS potrzeba by zestawu zupełnie NOWYCH obiektywów, których konstrukcja istotnie się różni od tradycyjnych lustrzankowych, ze względu na mniejszą odległość od matrycy.
Jeśli Canon czy Nikon dopiero rozważają, czy zacząć to opracowywać, to są spóźnieni ładnych parę lat. MicroFF nie ma sensu, bo w micro chodzi o kieszonkowy rozmiar. MicroAPS jest bardziej prawdopodobne, ale trzeba to opracować od zera.
Micro4/3 Panas z Olkiem ogłosili chyba z rok temu, choć musieli już długo nad tym pracować bo Panas pokazał po paru miesiącach G1, a Olek dopiero po roku EP-1 (miał jednak niejakie doświadczenia historyczne z analogową serią P i małą optyką).
Samsung ogłosił swoje micro niedługo później, ale aparat pokaże pewnie pod koniec 2009. Nikon i Canon (oraz Sony) na razie siedzą cicho.
Kolekcjoner
15-06-2009, 20:22
Trzeba dopracować AF. Ten w G1 to do dotychczasowego kompaktowego AF naprawdę postęp.
Olek zmniniaturyzował stabilizację matrycy - Canon i Nikon pewnie w tak małych obiektywach w ogóle nie zaoferuje stabilizacji, a matrycy tradycyjnie nie stabilizuje (i pewnie nie ma takiej technologii).
Po wyrzuceniu lustra IS w obiektywach nie ma żadnej przewagi nad IS w matrycy.
Trzeba na nowo przerobić konstrukcję. To nie jest kolejna lustrzanka (której opracowanie też zajmuje X czasu, mimo iż większość pracy to kopiuj-wklej), ale zupełnie inny aparat. Na pewno pojawia się mnóstwo problemów do rozwiązania.
Optyka. Nowe obiektywy. Na razie nie możemy się doczekać nowego Canona 50/1.4, nowego 28/1.8, 35 f/2 czy odświeżonego 100-400/4-5.6 albo 400/5.6 z IS, mimo że ich opracowanie to tylko dodatki do starych konstrukcji. Podpinanie przez adapter "lustrzankowych" to paskudna proteza i wielkiego sensu nie ma - to ma być malutkie. Do microAPS potrzeba by zestawu zupełnie NOWYCH obiektywów, których konstrukcja istotnie się różni od tradycyjnych lustrzankowych, ze względu na mniejszą odległość od matrycy.
Jeśli Canon czy Nikon dopiero rozważają, czy zacząć to opracowywać, to są spóźnieni ładnych parę lat. MicroFF nie ma sensu, bo w micro chodzi o kieszonkowy rozmiar. MicroAPS jest bardziej prawdopodobne, ale trzeba to opracować od zera.
Micro4/3 Panas z Olkiem ogłosili chyba z rok temu, choć musieli już długo nad tym pracować bo Panas pokazał po paru miesiącach G1, a Olek dopiero po roku EP-1 (miał jednak niejakie doświadczenia historyczne z analogową serią P i małą optyką).
Samsung ogłosił swoje micro niedługo później, ale aparat pokaże pewnie pod koniec 2009. Nikon i Canon (oraz Sony) na razie siedzą cicho.
Ale przecież Canon ma od dawna wiele z tych rozwiązań w swoich kamerach. Tutaj niczego nie trzeba wymyślać od nowa tylko wystarczy pewne rozwiązania zaadaptować. Z matrycami sądzę, że jakoś sobie poradzą ;), a reszta to kwestia wyłącznie decyzji maketingowo biznesowych. Gwarantuję Ci, że jak tylko okaże się, że to taka żyła złota jak zdajesz się sugerować będziemy mieli zalew tego typu aparatów od Sony i Canona. Problem tylko w tym czy te dotychczasowe konstukcje to rzeczywiście taki przełom. Bardzo możliwe, że rzeczywisty przełom nastąpi właśnie wtedy jak Ci wielcy wejdą z naprawdę dopracowanymi rozwiązaniami.
Wreszcie na koniec to, że jakieś firmy cicho siedzą nie oznacza że nic nie robią.
Piotr_0602
15-06-2009, 23:18
Czekam i zacieram ręce. To świetna koncepcja.
Olek wykonał świetną robotę, wystarczy spojrzeć na to co pojawiło się na optyczne.pl.
Na http://43rumors.com/ można znaleźć specyfikację. Nawiasem mówiąc, wygląda lepiej niż specyfikacja mojego stareńkiego 5D. A wymiary mniejsze od Canona G10. Ten EP-1 ma wymiary: "dimension 120.5*70.0*35.0mm
weight 335g". G10 jest ma tylko mniejszą długość, ale większą wysokość i szerokość, i jest cięższy (co prawda z optyką, bo tu obiektywy są wymianiane jak w lustrzance).
Czekam aż giganci pokażą coś w tej niszy. Choć obawiam się, że giganci mają wielką bezwładność i zanim wejdą w ten segment, mniejsi pokażą drugą i trzecią generację malutkich "lustrzanek bez lustra".
W EP-1 matrycę, wg specyfikacji, ustawiono na ISO 200. Tak że mamy zakres ISO 200 - 3200, z rozszerzeniem na ISO 100 i ISO 6400. W body o rozmiarach kompaktu! I jest jakiś tryb AF nazwany "high speed AF" - co to jest? Zdjęcia można robić w różnych formatach - 4:3, 3:2, 16:9, 6:6 - to miłe. Stabilizacja matrycy! 11 punktowy AF. To ma więcej ustawień niż niejedna lustrzanka.
I mieści się w kieszeni...
Zanim Canon coś takiego pokaże, minie kilka lat. A pewnie, znając jego politykę, nie da tyle w jednym body. Poza tym ciągnie rozwiązania z analogowych czasów, jak np. stabilizacja w obiektywach. Pożyjemy, zobaczymy. Oby w tym segmencie pojawiła się jak największa konkurencja.
Kolekcjoner
16-06-2009, 00:35
Zanim Canon coś takiego pokaże, minie kilka lat. A pewnie, znając jego politykę, nie da tyle w jednym body. Poza tym ciągnie rozwiązania z analogowych czasów, jak np. stabilizacja w obiektywach.
Cóż Canon w latach osiemdziesiątych też się mocno ociągał z pokazaniem lustra z AF (próby z T80 pomijam, bo to była raczej wtopa) ale jak pokazali w marcu 86' (bodajrze jako ostatni z wielkich lustro z AF-em) EOS-a 650 i USM-y to reszcie szczęka opadła tak, że się nie mogli pozbierać przez następne 20 lat. Nie twierdzę że teraz też tak będzie - twierdzę jedynie, że jest zupełnie bez znaczenia czy ktoś wchodzi z jakimś nowum na rynek jako pierwszy czy ostatni.
A co do tego czy firma śpi z nowościami czy nie, to najlepszy przykład mieliśmy stosunkowo niedawno kiedy wydawało się, że Nikon już niedługo spakuje walizki (przynajmniej z rynku pro). Tymczasem duetem D300/D3 wrócili do gry tak, że teraz o ironio to Nikon ma trzy pełnoklatkowe dslr-y na rynku, a Canon sprawia wrażenie jakby dreptał w miejscu nie bardzo wiedząc w którą stronę podążać. Dopiero trochę nową piątką się odbili (głównie - o ironio - tymi filmami).
Cóż Canon w latach osiemdziesiątych też się mocno ociągał z pokazaniem lustra z AF (próby z T80 pomijam, bo to była raczej wtopa) ale jak pokazali w marcu 86' (bodajrze jako ostatni z wielkich lustro z AF-em) EOS-a 650 i USM-y to reszcie szczęka opadła tak, że się nie mogli pozbierać przez następne 20 lat.
dodam tylko, ze firma, ktora jako pierwsza wprowadzila w ogole system AF dzisiaj nie dziala juz na rynku fotograficznym. co wiecej, mimo zaprzezenia do pracy duzego sztabu inzynierow, ten system AF do dzis nie osiagnal sensownej szybkosci i sprawnosci, przez co marketing musi solidnie nadrabiac.
chodzi o Minolte, jesli ktos z historii nietomny.
druga strona medalu jest faktyczny ostatni z wielkich, ktory ociagal sie i w konsekwencji nie wprowadzil sensownego systemu AF. firma, ktora w okresie swietnosci korpusow manualnych byla poniekad niedoscigalnym wzorem jakosci i ergonomii. niestety, wejscie AF ja troche zaskoczylo i niedocenila klienta masowego. w latach 90-tych obudzila sie z reka w nocniku i jej produkcja aparatow ograniczyla sie do kompaktow i dziwacznych lustrzanek bez wymiennej optyki. pojawienie sie fotografii cyfrowej powitala zaprojektowanym od nowa systemem, ktory poki co pozostaje rownie wielkim wydarzeniem w historii fotografii jak wspomniane wyzej lustrzanki bez wymiennej optyki. swoje miejsce na rynku maja, ale majtek to to specjalnie nie opuszcza...
mowa o Olympusie tym razem. ktorego OM byl (i nadal jest) megawypasionym sprzetem, ktoremu normalnie fiordy z reki jadly. co z tego, jesli budowana przez lata reputacja OM-a w kilka lat roznioslo wejscie bagnetow elektronicznych i obiektywow AF.
moral z tej historii... zostawmy przewidywanie przyszlosci szamanom i innym fusowrozcom ;)
Piotr_0602
16-06-2009, 09:02
jest już oficjalnie:
http://www.dpreview.com/previews/olympusep1/
prawie ideał...
prawie, bo Panasonic nie podzielił się swoim superszybkim AF-em z G1
nawet ISO 6400 wygląda znośnie (chyba nowy procek skutecznie rozsmarowuje szumy)
wszystko wygląda świetnie, ale ten AF z kompaktu... :(
choć dpreview zastrzega, że to nie jest jeszcze ostateczna wersja firmware, więc może jeszcze go podciągną (w specyfikacji jest jakiś "fast speed AF" czy jakoś tak)
Mial zabic G10 a zabil checi na zakup cena.
ogolnie, to fajnie to wyglada. nie jest to 12Mpix takie jak w 5D, ale dla normalnego
czlowieka jakosc jest z okladem wystarczajaca. a rpzmiarowo to jest swietna sprawa...
Olek pokazał fajny aparat. Dwie uwagi - jednak jest większy niż sigma DP oraz co jest dużo gorsze - kosmiczna cena :(
Co do AF to się nie wypowiem bo i choćby nie wiem jak się starali go sknocić to i tak powinien być szybszy niż ten w DP :)
Piotr_0602
16-06-2009, 13:32
ogolnie, to fajnie to wyglada. nie jest to 12Mpix takie jak w 5D, ale dla normalnego
czlowieka jakosc jest z okladem wystarczajaca. a rpzmiarowo to jest swietna sprawa...
test ISO
http://www.mycen.com.my/buzz/160609_new_olympus_pen_ep1_03.html
Zabawne jest w tej historii jak marketing zagrał na naszych sentymentach za pomocą ładnego opakowania. Bo w tym aparacie nie ma nic ciekawego w przeciwieństwie do Panasonica G1 (nie posiadam ;) ). Zamiast porządnego AF i EVF otrzymujemy trendy obudowę, która nie jest wcale dużo mniejsza. O stabilizacji matrycy nie wspomnę, bo do niczego niepotrzebna (teleobiektywów raczej nikt nie będzie podłączać do Olympusa; jeśli w ogole kiedyś będą, to i tak AF nie wydoli w typowych zastosowaniach). A Panasonica można kupić już za 2000 złotych z kitem. No ale to nie jest marka foto, a poza tym nie ma już posmaku nowości...
Kolekcjoner
16-06-2009, 14:15
No cena jest jak się należało spodziewać na poziomie tańszych luster. Póki co to nie spodziewałbym się kolejek w sklepach. To będzie rzeczywiście zupełna nisza.
Zabawne jest w tej historii jak marketing zagrał na naszych sentymentach za pomocą ładnego opakowania. Bo w tym aparacie nie ma nic ciekawego w przeciwieństwie do Panasonica G1 (nie posiadam ;) ). Zamiast porządnego AF i EVF otrzymujemy trendy obudowę, która nie jest wcale dużo mniejsza. ..
Tez tak myslalem dopuki nie poszedlem do Saturna i nie pobawilem sie G1. Sa dwa do zabawy w W-wie. Zawiodl mnie ten EVF - to wciaz nie to samo co.... - lupka i realny wizjer w tym olku beda o niego lepsze. Co do wielkosci myslalem ze jest maly - ale jednak dalej jest to wciaz cegla, nie do porownania z Sigma DP1, Lumixem LX3 czy jak widac tym Olkiem.
No cena jest jak się należało spodziewać na poziomie tańszych luster. .
Ok 1000$ to nie jest cena na poziomie tańszych luster. To jest cena z kosmosu jak dla mnie.
Ok 1000$ to nie jest cena na poziomie tańszych luster. To jest cena z kosmosu jak dla mnie.
Cena podana na dpreview to 749$, a wiadomo ze realna cena jest potem zawsze nizsza.
Zawiodl mnie ten EVF - to wciaz nie to samo co.... - lupka i realny wizjer w tym olku beda o niego lepsze.
Pewnie, że nie to samo, ale kierunek sluszny, bo z czasem EVF będą coraz doskonalsze. Do tego stopnia, że być może zobaczymy kiedyś w EVF stabilizowany obraz z matrycy. Natomiast wizjer zapinany w sankach lampy Olympusa od razu likwiduje jeden z podstawowych atutów tego aparatu - niewielkie gabaryty. O kadrowaniu na LCD w słoneczną pogodę nie wspomnę przez litość...
Ok 1000$ to nie jest cena na poziomie tańszych luster. To jest cena z kosmosu jak dla mnie.
To jest cena dla frajerów gotowych zapłacic za "nowość". Olympus ma taką politykę cenową, że wprowadzając nowy aparat ustala abstrakcyjnie wysokie ceny. A po roku, dwóch wyprzedaje zapasy prawie za grosze.
I jeszcze na szybko ile Olek "nadrobił" do G1 w kwestii gabarytów:
120.5 x 70 x 35 mm
G1: 124 x 84 x 45 mm
Prawda, że niewiele? Różnica jest właściwie psychologiczna, bo G1 zwykle pokazuje się z dużym kitem (ma wbudowaną stabilizację), a Olka z naleśnikiem. Naleśnik wszak można również podłaczyć do G1 i pewnie schowa się on ładnie w "cieniu" uchwytu, a z Olka będzie sterczał.
Quadrifoglio
16-06-2009, 22:37
Nie rozumiem o czym wy mówicie - jak się chce mieć mikroskopijny aparat do noszenia w kieszeni to się kupuje bardzo dobry telefon komórkowy.
Chyba, że ktoś lubi składane karabiny snajperskie i ma sporo kieszeni.
Tylko gdzie tu sens ?
To tylko taka cyfrowa Laica dla uboższych z sentymentem do srebrnej obudowy i Smeny 8M (mam oryginał)
sebcio80
17-06-2009, 00:48
fakt, aparat i ogolnie system dla bardzo malej grupy odbiorców (zamysl Olympusa chyba jest inny)
kto to kupi? amator? za drogie i wymienna optyka powoduje ze tak naprawde caly zestaw body + 2 obiektywy pojemnosciowo bedzie wymagal bardzo niewiele mniejszej torby od klasycznych lustrzanek, stalki - nalesniki, ktore sa moze i bardzo male i fajne ale amator i stalka? raczej nie, kazdy chce miec zoom
kupia to zapalency i zawodowcy z ciekawosci tylko, jako zabawki, ktore szybko poleca na polke
szkoda mi Olympusa, naprawde porzadna firma ale drogi ktore od lat wybiera sa niedobre, wielka szkoda dla wszystkich, ze zamiast 4/3 Olek nie zrobil od nowa systemu z pelna klatka...
szkoda mi Olympusa, naprawde porzadna firma ale drogi ktore od lat wybiera sa niedobre, wielka szkoda dla wszystkich, ze zamiast 4/3 Olek nie zrobil od nowa systemu z pelna klatka...
Olympus nie mial z czego zrobic tego systemu FF. sensownego systemu szkiel z AF ta firma nigdy nie miala, a warunkiem koniecznym (acz nie zawsze wystarczajacym), zeby wejsc z FF jest wlasnie porzadny, nowoczesny system z optyka, blyskografami, itd. itp.
inaczej, przy kosztach FF i docelowej polce tego sprzetu (profesjonalnej), firma nie mialaby szans tego sprzedac.
Olympus musial wszystko od zera robic. a widzac, ze Canon, Nikon i Minolta czy Pentax moga produkowac FF duzo nizszym kosztem, zdecydowal sie (logicznie) na polke amatorska i mniejsze matryce.
osobnym pytaniem jest, czy za kilka lat mamy szanse zobaczyc Olympusa probujacego swoich sil z nowym systemem FF. wydaje mi sie, ze nie, bo ten fragment torta poki co dziela Canon i Nikon, a Sony desperacko walczy o dostep do stoliczka. a jakby nie patrzyc takie Playstation ma i wiecej kasy i lepszy start, bo i szklarnie Tamrona i stare projekty po Minolcie i Zeissy. a Oly musialby tu wszystko od zera dziergac...
malkontent
17-06-2009, 08:41
Ja poczekam na zmianę cen i na porządne testy.
Niestety dźwiganie plecaka ze sprzętem i bandą elek troszkę mi zbrzydło i z chęcią kupiłbym taki sprzęcik z obiektywami typu 12 lub 14 mm (24 lub 28) 20 (40 mm) i 40-45 (80-90) Coś jak bessa.
Piotr_0602
17-06-2009, 09:06
(...)
szkoda mi Olympusa, naprawde porzadna firma ale drogi ktore od lat wybiera sa niedobre, wielka szkoda dla wszystkich, ze zamiast 4/3 Olek nie zrobil od nowa systemu z pelna klatka...
Olek nawiązuje do swojej historii. Kiedyś też robił takie mniejsze od standardowych aparaty (analogowe) na mniejszą klatkę.
I sprzedał ich łacznie, chyba z 17 milionów egzemplarzy. W czasach gdy mniej ludzi miało aparaty. Takie analogi nazywały się P, więc teraz zrobił electronic P-1 (EP-1).
Biorąc pod uwagę to, że wielu wystarcza matryca APS-C (i pewnie taka dominuje na tym forum), to w EP-1 jest matryca która ma powierzchnię 72% APS-C. To aż taka wielka róznica nie jest.
EP-1 z 72% APS-C
Canon G10 mam matrycę (1/1.7'') o powierzcni 12% APS-C
Canon A580 ma matrycę (1/2.5'') o powierzchni 7% APS-C
A przecież udzie kupują nietaniego G10. EP-1 ma dużo większą matrycę i wymienną optykę, a jest nieco mniejszy od G10.
Aparat ten nie musi być jedynym aparatem. Może być kieszonkową alternatywą (ja mam FF, ale takie EP-1 pewnie kupię, oczywiście nie po wejściowych cenach). Nie zawsze mam ochotę dźwigać plecak z 5D i zestawem L-ek. Czasem wystarczy mi matryca zbliżona do rozmiarów APS-C i 2-3 malutkie "naleśniki" - upcham to po kieszeniach i pójdę nie obciążony na spacer, na zakupy, do pracy...
To nie musi przejąć rynku lustrzanek, ale świetnie je uzupełni.
christof
17-06-2009, 09:43
Widzę, że tęsknicie do małego sprzętu, ciągle wspominając o zostawieniu w domu owego plecaka z zestawem eLek, skoro także duża grupa osób na tym forum tak lubuje się ogniskowej 35mm, to taki olympus z naleśnikiem 17mm może faktycznie okazać się niezła alternatywą, chociaż do zestawu 5d + 35 1.4 raczej nie będzie mu blisko, zresztą pewnie kluczowa sprawa jest do czego ma być użyty. Bo nie powiem, fajnie na spacer z dzieckiem by było pójść z aparatem w kieszeni i mieć ręce wolne :) Może ten model okaże się takim hitem jak kiedyś stary dobry Mju2, którego wspominam jak najlepiej. Kwestią jest oczywiście cena i nie sądzę, patrząc np po G10, żeby szybko spadła.
Dokladnie uwazam jak pisze Piotr_0602, mysle ze do reporterki, fotografii sytuacyjnej spokojnie ta matryca wystraczy. Zwlaszcza jak sie porobi cz/b ze specjalnym szumo ziarnem. Kilka takich przykladow jest na dpreview.
Druga nadzieja to w malej staloogniskowej optyce, tutaj akurat Olypmus ma swoje doswiaczenia - czy to w dawnych szklach zuiko - zawsze byly one zgrabne. Czy to po tym jak jasne szkla potrafi robic do systemu 4/3. No i potrafi robic swietne szerokokatne zoomy ktore ostroscia przebijaja L Canona, jak 9-18 mm f/4-5.6 ED. Mysle ze szybko powstanie kilka jasnych i malych stalek do tego aparatu. Po taki aparat siegna osoby ktore chcialy by miec namiastke Leici, Bessy, Canonetow czy niegdys popularnego Olympusa mjuII (35/2.8).
I jest juz wiecej na optycznych o tym aparacie, plus zdjecia.
http://www.optyczne.pl/1961-nowość-Olympus_E-P1__-_zdjęcia_i_filmy__przykładowe.html
skoro także duża grupa osób na tym forum tak lubuje się ogniskowej 35mm, to taki olympus z naleśnikiem 17mm może faktycznie okazać się niezła alternatywą
Na szczescie nie trzeba sie ograniczac do 17mm. Za chwile bedzie (juz jest?) 20/1.7 od Panasonica. Sadze, ze worek z krotkimi stalkami rozwiaze sie szybko, bo ich projektowanie/produkcja nie jest drogie a poza tym takie obiektywy (nalesniki) maja sens w tym systemie. Zreszta tak sugeruje wywiad zamieszczony na dpreview (warto poczytac).
Choc osobiscie marzy mi sie malutkie 300/4 (oczywiscie raczej z korpusem w rodzaju G1), ale takiego obiektywu pewnie nigdy sie nie doczekamy, bo Olek nie wydoli. Chyba, ze system zrobi furore, a Panasonic przejmie Olka i beda ladowac w to sporo kasy.
Odżyły wspomnienia :) (odnośnie dalmierzowców - choć wiem, że to pewna namiastka). Olek mnie zaskoczył. Ciekawy fotoaparat. Zmartwił mnie Zuiko 17mm, f/2,8 - tylko 5 listków przysłony. No cóż. Poczekamy, zobaczymy. Na spadek cen, czarny korpus i jaśniejszą szeroką stałkę np.28mm, f/1,8 (wcale nie musi być to "naleśnik" :) ).
Dla mnie ciekawy dodatek do dyskretnej pracy i dosłownie aparat, który nosiłbym zawsze. Kadrowanie przez zewnętrzny celownik lunetkowy też mnie nie odstrasza. Wręcz przeciwnie. Ciekawe, jak problem paralaksy ? Będzie korygowana automatycznie ?
Quadrifoglio
17-06-2009, 18:57
Odżyły wspomnienia :) (odnośnie dalmierzowców - choć wiem, że to pewna namiastka). Olek mnie zaskoczył. Ciekawy fotoaparat. Zmartwił mnie Zuiko 17mm, f/2,8 - tylko 5 listków przysłony. No cóż. Poczekamy, zobaczymy. Na spadek cen, czarny korpus i jaśniejszą szeroką stałkę np.28mm, f/1,8 (wcale nie musi być to "naleśnik" :) ).
Dla mnie ciekawy dodatek do dyskretnej pracy i dosłownie aparat, który nosiłbym zawsze. Kadrowanie przez zewnętrzny celownik lunetkowy też mnie nie odstrasza. Wręcz przeciwnie. Ciekawe, jak problem paralaksy ? Będzie korygowana automatycznie ?
Ja czegoś nie kapuję - w czym ten aparat ma być lepszy od hybryd czy kompaktów dostępnych na rynku ? (przy założeniu, że można nosić go zawsze, bo bez tego kryterium ten pomysł w ogóle nie ma sensu).
Ja czegoś nie kapuję - w czym ten aparat ma być lepszy od hybryd czy kompaktów dostępnych na rynku ?
Matryca 4/3 pewnie nie zabija szumem na iso 400 tak jak większość kompaktów.
Ja czegoś nie kapuję - w czym ten aparat ma być lepszy od hybryd czy kompaktów dostępnych na rynku ? (przy założeniu, że można nosić go zawsze, bo bez tego kryterium ten pomysł w ogóle nie ma sensu).
Żartujesz sobie, czy faktycznie nie widzisz różnicy choćby w możliwości używania jasnej, wymiennej optyki ?
Aaa, nie "kapujesz". OK. Pokaż mi tylko, gdzie napisałem, że TEN aparat jest lepszy ? Dla mnie to ciekawa alternatywa w stosunku do luster (bo o kompaktach i hybrydach nie rozmawiam).
il Dottore
17-06-2009, 20:25
Mam taki wizjer w Olku SP570UZ - badziew totalny, nic nie widać. Może ten w G1 jest lepszy, ale i tak bez porównania do systemów opartych na optyce.
Co do idei malutkich aparatów z wymienną optyką, to cóż... takie mamy czasy, że mają one szansę na rynkowy sukces. A to zgodnie z prawem Kopernika o wypieraniu dobrej monety przez złą.
Żyjemy mianowicie w epoce, w której MP3 wypiera i tak niedoskonałe CD, podczas gdy dostępnymi "gęstymi" formatami zapisu dźwięku pies z kulawą nogą własciwie się nie interesuje.
I te aparaciki to takie właśnie MP3... małe, wygodne, kolorowe, świecące, można zabrać ze sobą wszędzie i pokazać koleżance (biała wersja w skórzanym białym pokrowcu IMO rządzi!).
Minimum wysiłku umysłowego, maksimum wygody - takie czasy.
A że nie uzyska się z tego zdjęć wysokiej jakości? A co to jest jakość? Przecież ciocia Basia świetnie wyszła, czego ja się czepiam???
Opowiadanie o "jakości zdjęć jak z lustrzanki" jest w przypadku tych zabawek bardzo grubym nadużyciem. Zobaczcie sample. Zdjęcia już na ISO100 szumią. ISO 800 przeraża a powyżej to już tylko kasza nie nadająca sie do jakichkolwiek ocen.
Jasną optykę do 4/3 robi Sigma (30mm i 50mm oba szkła f/1.4), można podpiąć przez konwerter, ale co wówczas z kieszonkowością takiego MP3? :)
Fizyki się nie oszuka, ale można oszukać klienta, i to własnie robi Olympus opowiadając o "lustrzankowej" jakości zdjęć z tych zabawek.
I wielu taką reklamę łyknie. Jak młode wieloryby... A przecież wystarczy obejrzeć sample.
Wiszą już niemal wszędzie. I bardzo mało jest rozsądnych, co mają odwagę powiedzieć, że cesarz Japonii jest w istocie nagi.
Sam też kupię jeden dla córki, bo to malutkie i śliczne ale tylko biały! :D
Sen gadźeciarza ale nie nazywajcie tego aparatem fotograficznym, na litość Boską!
No cena jest jak się należało spodziewać na poziomie tańszych luster. Póki co to nie spodziewałbym się kolejek w sklepach. To będzie rzeczywiście zupełna nisza.
Olympus received an incredible amount of E-P1 preorder. They didnt expected such a high numbers! They have been totally surprised!
http://43rumors.com/insider-news-from-olympus/
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
G1 [...] myslalem ze jest maly - ale jednak dalej jest to wciaz cegla, nie do porownania z Sigma DP1, Lumixem LX3 czy jak widac tym Olkiem.
To rozne typy body. Panasonic juz niedlugo wypusci swojego kompakta u43, wtedy mozna go porownac do E-P1, czy Sigmu, czy LX3, a Olympus wypusci aparat wiekszy z wizjerem i lampa. Wtedy mozna go porownac do G(H)1.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
lupka i realny wizjer w tym olku beda [od G1] niego lepsze.
Nie, wizjer w Olku mozliwy do uzywania jedynie z obiektywem o ogniskowej 17mm. Nie przenosi z body info o ekspozycji mimo zamocowania na sankach.
Ponoc kompakt Panasonica ma miec lepszy wizjer, ale to chyba jeszcze wrozenie z fusow co by nie bylo.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
fakt, aparat i ogolnie system dla bardzo malej grupy odbiorców (zamysl Olympusa chyba jest inny) kto to kupi?
Dobrze Sebcio, ze nie pracujesz u nich w marketingu bo by splajtowali ;-)
Dawno nie bylo tyle szumu informacyjnego na calym swiecie na portalach fotograficznych. W pozytywnym znaczeniu. Nie jest to jakis tam idealny aparat, ale sporo zamiesza z pewnoscia, jak i u43 w ogole.
A oto co mowi sam Olympus:
"And this is a market with huge potential - compact cameras outsell DSLRs by around 10:1, so 20% of the compact camera market is more than double the current number of DSLRs sold. Micro Four Thirds therefore won't necessarily cut into existing Four Thirds sales, he says: "We don't think one will shrink as the other grows - Micro Four Thirds will expand into traditional compact camera markets."
Watanabe concedes that other manufacturers are likely to enter the mirrorless system camera market however: "Within five years more companies will come, but we believe that, as these manufacturers enter the market, the market will grow." And when it does, he says, the Micro Four Thirds System will still have an advantage: "Logically, we can make cameras smaller than the competitors if they are using APS-C-sized sensors."
http://www.dpreview.com/news/0906/09061600watanabeinterview.asp
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Choc osobiscie marzy mi sie malutkie 300/4 [...] ale takiego obiektywu pewnie nigdy sie nie doczekamy, bo Olek nie wydoli. Chyba, ze system zrobi furore, a Panasonic przejmie Olka i beda ladowac w to sporo kasy.
Oj chyba cos w trawie piszczy, zerknij na prawa strone w Super High Grade:
http://43rumors.com/wp-content/uploads/2009/06/p1020272.jpg
Dalej za Olympusem:
"In Spring, we will launch at least a wide zoom or a high magnification zoom after that we will listen to voices from the market. If customers request prime lenses first, they'll be first on our priorities list."
Zeby tak Canon sluchal uzytkownikow, co? ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w czym ten aparat ma być lepszy od hybryd czy kompaktów dostępnych na rynku ?
A że nie uzyska się z tego zdjęć wysokiej jakości?
Sugeruje przejrzec sample: http://mountainjoe.zenfolio.com/p200200160.
Powodzenia w uzyskaniu takich efektow za pomoca Canon G10, czy SX1.
PS: Dowiedzialem sie o u43 i G1 - kiedy czytalem co pisza uzytkownicy FF (5D) o swoich drugich body! To o czyms swiadczy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To o czyms swiadczy.
il Dottore, moze to swiadczy, ze nie czuja magii FF ;-)
Tak mi przynajmniej sie wydaje.
Pozdrawiam,
Jerry ;-)
Kolekcjoner
18-06-2009, 00:50
Jerry czy Ty naprawdę wierzysz w ten marketingowy bełkot Olka? Oni są od dawna mistarzmi świata we wciskaniu kitu. Przecież 4/3 to miał być przełom, który położy konkurencję na łopatki - zresztą w ich folderach tak jest nadal. Co do ilości zamówień - wszystkie 5 szt. wykupili ;):lol:.
Ja rozumiem entuzjazm niektórych osób ale bądźmy realistami aparat o jednak ograniczonych możliwościach nawet względem najprostrzych luster w cenie niemal 3 tyś zł za kit nie zawojuje rynku, nie oszukujmy się. To ciekawa alternatywa i uzupełnienie tego co już jest ale nie ma się czym podniecać.
Jerry czy Ty naprawdę wierzysz w ten marketingowy bełkot Olka?
No nie do konca... Patrzac jak to sprzedaje marketingowo Olek - smiac mi sie dzis chcialo. Jak porownalem swoje zdjecia z 5D II (tylko stalki) - widze oczywiscie roznice.
Po prostu mysle, ze u43 - jest duzym krokiem naprzod dzisiejszych kompaktow.
Wiesz, zawsze znajomi mnie pytali - jaki kompakt im polece. Do glowy od razu przychodzila mi SIGMA czy LX3. Ale oba mialy jakies "ale"... A teraz mysle, ze spokojnie polece im nowe aparaty u43.
Za kazdym razem jak pomysle, ile razy NIE MIALEM ze soba mojego Canon'a FF - mysle wlasnie o takim u43. Bo "biezace" kompakty po prostu draznily moj wzrok ich slabym IQ.
PS: W calym rozwazaniu abstrahuje w 100% od ceny!
(to inny temat, zreszta mocno zmienny w czasie)
PPS: W sumie to chyba wiekszy sens ma porownywanie u43 do APS-C, niz FF...
Kolekcjoner
18-06-2009, 01:32
PS: W calym rozwazaniu abstrahuje w 100% od ceny!
(to inny temat, zreszta mocno zmienny w czasie)
To ja abstrachując od ceny wybieram Leicę 8).
pan.kolega
18-06-2009, 05:04
Nie wydaje mi się, że "zwojowanie świata" to jest cel Olympusa...
Żaden aparat fotograficzny za kilkaset dzisiejszych dolarów nigdy nawet się nie zbliży do zwojowania świata bez względu na to, jaki rewelacyjny by nie był.
Leica nie zwojowała świata i nigdy nie zwojuje. Wszystkich aparatów serii M sprzedała sporo poniżej 1 (jednego) miliona w ciągu dziesięcioleci. GE (General Electric) chyba sprzedał wiecej aparatów....:-D To co - nie warto było zaczynać tego biznesu?
Obecnie sprzedaje się sporo ponad 100 milionów aparatow cyfrowych _rocznie_. W tym kilka milionow lustrzanek.
Olympus wyłamał się z umowy, że kompakt musi mieć matrycę wielkości głowki od szpilki, za co im chwała. Ten p1 jest świetny i będzie sie dobrze sprzedawał.
Oj chyba cos w trawie piszczy, zerknij na prawa strone w Super High Grade:
http://43rumors.com/wp-content/uploads/2009/06/p1020272.jpg
Tam nic nie piszczy, to starenkie 300/2.8 z 4/3, wolne i wielkie.
il Dottore
18-06-2009, 10:51
Sugeruje przejrzec sample: http://mountainjoe.zenfolio.com/p200200160.
Powodzenia w uzyskaniu takich efektow za pomoca Canon G10, czy SX1.
/.../
Przepraszam ale ja w tych samplach nic takiego nie widzę. Są ładne i kolorowe, owszem, ale poproszę o cropy 100% albo o te same zdjęcia 1:1.
I już nie będzie tak ładnie.
Śliczną i kolorową galerię to i ja posiadam z Olka SP570UZ... rzygać mi się chce dopiero gdy to powiększę. :D
Jeśli Olympus poradzi sobie z zagadnieniem szumów na matrycy 4/3 to może być nawet i fajny system ale w NAJLEPSZYM razie z jakością obrazu krok poniżej APS-C, bo fizyki się nie oszuka.
Do tego spójrzcie na ceny szkieł Zuiko 4/3 - szkła f2.0 kosztują oczy z głowy, 7-14mm to samo... Można kupić jasne 30mm i 50mm Sigmy na mocowaniu 4/3 ale co poniżej 30mm (czyli 60mm na FF)?
Ogólnie cała ta zabawa w 4/3 to na dziś ślepa uliczka.
Z dobrym działem marketingu można jednak zdziałać cuda i uchodzić za pełnoprawnego gracza na rynku lustrzanek... Do tego jeszcze µ4/3 w ślicznym opakowaniu i Kopernik się cieszy bo jego prawo o wypieraniu dobrej monety przez złą sprawdza się co do joty!
Tam nic nie piszczy, to starenkie 300/2.8 z 4/3, wolne i wielkie.
Czyli patrzac co w tej chwili Olympus zrobil z "odpowiednikami" 43 - 300mm w wersji u43 bedzie na pewno mniejszy i bedzie mial szybszy AF, o swietle sie nie wypowiem.
Co ludzie wyczyniaja poprzez adaptory z G1 ;-)
Nie trzeba czekac zeby moc focic stalkami o dlugich ogniskowych, (mnoznik dla u43 jest x2).
mate00sh
18-06-2009, 11:02
Olympus wyłamał się z umowy, że kompakt musi mieć matrycę wielkości głowki od szpilki, za co im chwała. Ten p1 jest świetny i będzie sie dobrze sprzedawał.
Sigma wyłamała się już jakiś czas temu z matrycą APS-C. Ale Olek poszedł trochę w inną stronę - designerski aparat kompaktowy, z wymienną optyką. Taka Leica dla uboższych:) Mi się podoba, ale w tej cenie wolę jednak lustro.
NAJLEPSZYM razie z jakością obrazu krok poniżej APS-C, bo fizyki się nie oszuka.
Co rozumiesz przez jakosc obrazu?
Mas na mysli rozmiar matrycy? Tutaj jest sporo rozwiewanych blednych pogladow na temat wielkosci sensora:
http://www.wrotniak.net/photo/43/sensor-size.html
ale co poniżej 30mm (czyli 60mm na FF)?
To zalezy czy potrzebujesz AF czy nie. Jak nie, manualne ostrzenie wystarcza, to "caly swiat otwarty". Chyba wiekszosc uzytkownikow G1 uzywa nie systemowych szkiel N, C, Leica itd. Przynajmniej Ci, ktorzy kupili body nie w celu uzywania jako P&S.
A jesli potrzebujesz szkla systemowe z AF, to na poczatek masz 20mm f/1.7 i 17mm f/2.8.
Ogólnie cała ta zabawa w 4/3 to na dziś ślepa uliczka.
Dla mnie tez. Sens ma u43.
(mnoznik dla u43 jest x2).
I 12 Mpx na mniejszym sensorze.
wszystko bardzo fajnie, tylko ten hurra-optymizm pana z Olympusie bazuje na przeswiadczeniu, ze posiadacz kompakta z matryca wielkosci szpilki, jesli chce lepszej jakosci, to bedzie patrzyl w kierunku aparatow z wymienna optyka.
a to jest wierutna bzdura. takie aparaty juz sa, maja lustro i poki co seksapil posiadajnia DSLR jest na tyle duzy, ze ich pozycja nie jest zagrozona. na pewno nie przez nadmiernie drogie "dizajnerskie" niby to malpki.
klient masowy szuka przede wszystkim mozliwosci (czyt. wiekszego zooma, wiekszego ISO, itd.) a potem jakosci obrazu. i jesli malpa w desen A1000 czy co tam mu nie wystarcza, to siegnie po malpe w stylu G10 czy LX3. EP1 to jest krok w zupelnie inna strone - mniejszego zooma w zamian z watpliwa korzysc z wymiennej optyki.
a do tego w komplecie jeszcze stalki! pokazcie mi palcem amatorskiego pstrykacza, ktory swoja malpe zamieni na niby to lustro ze stalka. nie ma? dziekuje
na pewno jest na takie korpusy rynek i to jest fajny pomysl. ale zostawmy ten belkot Olympusa i ich przekonywanie, ze caly swiat dookola sika pod wiatr, a tylko oni robia to prawidlowo. juz tych historii o wyzszosci 4/3 nad FF mi wystarczy :)
I 12 Mpx na mniejszym sensorze.
Tak.
Dla zainteresowanych, otworzcie porownywarke:
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
i wybierzcie z lewej PANASONIC DMC-GH1, z prawej CANON EOS 50D.
Nastepnie wybierzcie np. zdjecie "Still-life 800" dla obu. (Po pokazaniu sie zdjecia - kliknijcie jeszcze raz na nim, aby je powiekszyc). Sa to JPG'i z puszki.
Nie chodzi mi o pokazanie, ze u43 jest lepsze od APS-C. Ale roznica nie wyglada wcale na taka duza, o jakiej sporo osob tu pisze...
Oczywiscie sa jeszcze inne konsekwencje roznych mnoznikow, jak chociazby GO...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jesli chce lepszej jakosci, to bedzie patrzyl w kierunku aparatow z wymienna optyka.
a to jest wierutna bzdura. takie aparaty juz sa, maja lustro i poki co seksapil posiadajnia DSLR jest na tyle duzy, ze ich pozycja nie jest zagrozona.
Naprawde w to wierzysz? Przeciez to marketing SONY wciskajacy ludziom ALPHY jako najlepsze rozwiazanie dla chcacych cos wiecej niz kompakt ;-)
Dales sie omamic, czy jak? ;-)
Zartuje troche oczywiscie
Naprawde w to wierzysz? Przeciez to marketing SONY wciskajacy ludziom ALPHY jako najlepsze rozwiazanie dla chcacych cos wiecej niz kompakt ;-)
Dales sie omamic, czy jak? ;-)
Zartuje troche oczywiscie
tak wlasnie pomyslalem, ze zartujesz. bo ja widze jak te Alfy schodza jak cieple buleczki. wlasnie dzieki temu, ze marketing Sony to wciska jako lepszy zamiennik malpy i mami ludzi obietnicami cudow i wiankow. i ja sie z Toba w 100% zgadzam, kiedy piszesz o omamianiu. bo to dokladnie tak wyglada.
tylko, ze tu nie dyskutujemy o tym co jest lepsze dla mnie czy dla Ciebie. rynek konsumentow to w 99% niedzielni pstrykacze i do nich seksapil DSLR trafia. i to mocno. a co do seksapilu takiej "bezlustrzanki" z wymienna optyka to mam duze watpliwosci. to wydaje sie byc fajne body zapasowe dla pro, ale mam watpliwosci co do jego atrakcyjnosci dla amatora czy pasjonata. i nie mowie tu o sensownosci czy zasadnosci, a jedynie o atrakcyjnosci.
Piotr_0602
18-06-2009, 12:23
il Dottore, piszesz: "Mam taki wizjer w Olku SP570UZ - badziew totalny, nic nie widać. Może ten w G1 jest lepszy, ale i tak bez porównania do systemów opartych na optyce."
Po prostu idź do jakiegoś Saturna czy Mediamarktu, albo do jakiegoś sklepu foto, gdzie będzie Panasonic G1 i zobacz nowy EVF. Rozmiar zbliżony do wizjera optycznego 5D (wizjer jest duży), w dobrych warunkach oświetleniowych nie ustępuje dramatycznie wizjerowi optycznemu. Sam ma 5D i na G1 co prawda widać, ze obraz jest wyświetlany, ale jest jaśniejszy i wszystkie informacje widać na nim lepiej. Opóźnień nie widać.
W gorszych warunkach obraz nieco traci na jakości, ale jest DUŻO LEPIEJ niż w dotychczasowych wizjerach elektronicznych. To naprawdę KROK DO PRZODU.
Dodatkowe plusy EVF w G1 to możliwość powiększania obrazu na wizjerze (tak to rozwiązano, że nie trzeba odrywać oka od wizjera) - przyda się przy manualnym ostrzeniu. Można przez adaptery przypiąć do niego dowolną optykę. Canona, Nikona, Canona FD, a także dalmierzowe obiektywy - np. Leica M. Fakt że wtedy tylko manual, ale powiększajac fragment obrazu łatwiej wyostrzyć.
EVF może pokazać to czego nie widzimy przez OVF - choćby efekt zmian balasu bieli, histogram na żywo, ustawioną głębię ostrości bez przyciemniania...
Tyle że EP-1 nie ma EVF. Ma tylko LCD plus ewentualnie OVF na sanki. Ale jest wyraźnie od G1 mniejszy.
A co do jakości zdjęć... Matryca 4/3 nie jest tak dramatycznie mniejsza od APS-C (72% powierzchni APS-C) a wielokrotnie większa od kompaktowych matryc. Stąd jakość zdjęć będzie bardziej zbliżona do APS-C niż do tego co oferują kompakty. Niech będzie nawet krok (dokładnie prawie 1EV) za APS-C i 2 kroki (2EV) za FF. To i tak będzie kilka kroków przed kompaktami. Tyle że w przeciwieństwie do FF i APS-C będzie to można zmieścić w kieszeni. I to jest cały urok. IQ z lustrzanki (APS-C, może być nieco słabsze) w rozmiarach kompaktu.
Fizyki się nie oszuka. Nowa technologia może zrobić różnicę, ale wielkość matrycy ma znacznie.
FF ma powierzchnię 864mm2 (5D, 5DmkII)
APS-C ma powierzchnię 337,5mm2 (500D, 50D)
4/3 ma powierzchnię 243mm2 (E3, E420, G1, EP-1)
1/1,7'' ma powierzchnię 43,3mm2 (G10, LX3)
1/2,5'' ma powierzchnię 24,9mm2 (większość kompaktów)
EP-1 ma mniej więcej rozmiar G10 (body nawet mniejsze), podczas gdy matryca EP-1 ma blisko 6 razy większą powierzchnię.
Swoją drogą, wywalenie lustra, eliminuje problemy FF/BF. Więc pewnie trafione z ostrością zdjęcie z EP-1 może być lepsze niż nietrafione z powodu FF/BF zdjecie z 5DmkII.
Wg mnie EP-1 nie jest dla amatorów (inaczej dali by na kółku same programy tematyczne, a dali PASM), ale dla tych co obecnie używają lustrzanek (i chcą mieć coś mniejszego ZAMIAST lub jako DODATEK) albo kupują najdroższe kompakty (G10, LX3, GX200) by mieć jak najlepszą jakość w małym aparacie.
Dodatkowe plusy EVF w G1 to możliwość powiększania obrazu na wizjerze (tak to rozwiązano, że nie trzeba odrywać oka od wizjera) - przyda się przy manualnym ostrzeniu.
(...)
EVF może pokazać to czego nie widzimy przez OVF - choćby efekt zmian balasu bieli, histogram na żywo, ustawioną głębię ostrości bez przyciemniania...
(...)
A co do jakości zdjęć... Matryca 4/3 nie jest tak dramatycznie mniejsza od APS-C (72% powierzchni APS-C) a wielokrotnie większa od kompaktowych matryc.
wybralem pare zazebiajacych sie faktow. bo fakt istnienia celownikow elektronicznych jest prosta konsekwencja go* malego rozmiaru celownikow 4/3. bo to nie jest tak, ze one sa tylko 72% tego co APS-C. one sa koszmarnie male i tego sie nie zmieni, chocby (za przeproszeniem) skaly sraly. producenci 4/3 sa skazani na celowniki elektroniczne. bo LiveView jest fajny, ale nie w pelnym sloncu. a przynajmniej czesc docelowej grupa uzytkownikow 4/3 juz jednak woli widziec co fotografuje.
poniekad, brak dobrego EVF bedzie sporym hamulcem EP1. bo opor materii (klientow przyzwyczajonych do celownikow optycznych) jest do pokonania, kiedy sprobuja takiego rozwiazania. a wypisane przec Ciebie zalety EVF sa nie do przecenienia.
mentalnie beton dosc ciezko reaguje na ten pomysl a wyobrazenie sobie dobrej jakosci celownika elektronicznego z opcja wyswietlania dowolnych informacji (plus AF opartego o analize obrazu z matrycy zamiast/oprocz osobnego czujnika) jest bardzo trudne. ale w praktyce ten pomysl ma szanse przejsc
Swoją drogą, wywalenie lustra, eliminuje problemy FF/BF. Więc pewnie trafione z ostrością zdjęcie z EP-1 może być lepsze niż nietrafione z powodu FF/BF zdjecie z 5DmkII.
pozostaje "tylko" problem, zeby AF w ogole zlapal ostrosc w czasie skonczonym. i zeby wbudowany chip do rozniczkowania nie zazynal akumulatorow.
Wg mnie EP-1 nie jest dla amatorów (inaczej dali by na kółku same programy tematyczne, a dali PASM), ale dla tych co obecnie używają lustrzanek (i chcą mieć coś mniejszego ZAMIAST lub jako DODATEK) albo kupują najdroższe kompakty (G10, LX3, GX200) by mieć jak najlepszą jakość w małym aparacie.
zgadzam sie. i tu poniekad tkwi niebezpieczenstwo dla Olympusa - gdyby Canon czy Nikon zdecydowali sie wypuscic tego typu aparat, to jest po ptakach. bo chyba kazdy sensowny pro kupi chetniej sprzet pasujacy do posiadanego juz osprzetu zamiast cos nowego.
na szczescie dla Oly raczej nie wyglada na to. obie te firmy nie maja doswiadczenia z tego typu aparatami.
Piotr_0602
18-06-2009, 13:27
Panasonic G1 łapie ostrość w całkiem sensownym czasie. Bawiłem się nim parę razy i wrażenie jest takie, że AF nie ustępuje szybkością AF-owi z 450D. Szybko, sprawnie, bezproblemowo (przynajmniej w warunkach sklepowo-marketowych). Okazuje się więc, że można, także na detekcji kontrastu. Nie jest to szybkość 1D czy może nikonowej średniej półki, ale z budżetowymi lustrzankami konkurować może.
Jaki będzie AF w EP-1 - zobaczymy. Na dpreview go skrytykowali, ale zastrzegali że mają wczesną wersję softu. Teraz pojawiają się lepsze opinie. Jednak Panasonic nie podzielił się z Olympusem swoim AF, choć Olympus AF jakoś po swojemu ulepszył.
A EP-1 może zmobilizuje innych producentów do zrobienia małych aparatów z sensownej wielkości matrycą.
Może niekoniecznie z wymienną optyką. Przy wymiennej optyce mniejsza nieco matryca daje mniejsze nieco obiektywy. Tu wielkiego sensu nie ma pakowanie obiektywów z "normalnych" lustrzanek, bo traci się zaletę małych rozmiarów.
Do tej pory z małych aparatów z sensowną matrycą była tylko mało udana Sigma DP-1 (i może lepsza DP-2) z matrycą o rozmiarach pomiędzy 4/3 i APS-C (crop x1,7). Rozbudziła wiele nadziei i szybko je zgasiła przez niedopracowanie.
Ale EP-1 wydaje się całkiem udany.
i tu poniekad tkwi niebezpieczenstwo dla Olympusa - gdyby Canon czy Nikon zdecydowali sie wypuscic tego typu aparat, to jest po ptakach.
Olympus ma swoje 5 minut i MUSI je wykorzystać! Za parę lat i Nikon i Canon (trzeciej firmy nie wymienię bo nie wypuściła 80-200mm f/1.4 ;) ) wejdą w mikro ef-s/DX.
W tym czasie Olo musi ostro sprzedawać.
Już się pojawiają plotki o troszeczkę większym sensorze G-MOS (G11), w 2011 dadzą kolejną nowość (OLED VF, swój kodek video), w 2012 kolejną (24mm), w 2013 szybki sensor (brak rolling shutter), w 2014 zastąpią szybsze szkło stabilizacją, w 2015 kit w wersji II i szybkie stałki... ze dwie ;) i nie za szerokie bo będzie obciach (Nikon też wejdzie w mikroDX), itd. a Olo powoli, ale tylko to czego chcą juzerzy wypuści i wyjdzie z Panasem na swoje.
Gdzieś po drodze jest jeszcze miejsce na poprawę DR (8 MPx, gapeless), wojnę na Bliskim Wschodzie z terroryzmem o Diesel'a i nowy firmware poprawiający czytelnośc awarii (liczba mnoga) nowego rodzaju zchippowanych, fuel-powered baterii Canona.
Mnie zadowoli fotoaparat w stylu Konica Hexar. Producent dowolny (no dobra, niech będzie Canon ;) ). Optyka może być niewymienna z takim 28/2 . I byłby to dla mnie super dodatek do już posiadanego sprzętu. Oczywiście nie musi być to sprzęt "dla mas" ;) :p (bo i po co) .
PS. Wizjer dodany do omawianego tu Olka z 17mm szkiełkiem jest optyczny (?) - bo z niektórych wypowiedzi wnioskuję coś innego. Jeśli optyczny, to czemu miałby być gorszy od wizjera w takim 1D nawet ? Pokazuje 100% kadru, jasny itp. Nie jestem specem od techniki więc proszę mnie uświadomić. Dziękuję.
mate00sh
18-06-2009, 15:32
Sigma DP1?:)
Sigma DP1?:)
Znajdź mi niezadowolonego użytkownika Koniki Hexar i zadowolonego Sigmy DP1 :-D . Z tego co mi wiadomo, takowy cyfrowy aparat jeszcze nie powstał (nie piszcie o Leice M 8 itp. ;) ) - wyraźnie napisałem, że sprzęcik ma być taki jak Konica Hexar ;) - przystępna cena i resztę plusów można doczytać w sieci :) .
Znajdź mi zadowolonego użytkownika Sigmy DP1 :-D . .
melduję się :-D
mate00sh
18-06-2009, 15:48
Ale fajnie by było, gdyby Sigma dopracowała serię DP:)
BTW, dobrych kilka lat temu istaniała firma, która planowąła wprowadzić na rynek moduły z matrycą do używania w analogowych aparatach. Szkoda, że nie pociągnęli tematu.
...BTW, dobrych kilka lat temu istaniała firma, która planowąła wprowadzić na rynek moduły z matrycą do używania w analogowych aparatach. Szkoda, że nie pociągnęli tematu.
Dokładnie :neutral: - mając jeszcze Besse R liczyłem na takie rozwiązanie. Na "liczeniu" się skończyło :-D .
Z kolegą Aptur będę miał do pogadania na PW :) .
Pozdrawiam.
mate00sh
18-06-2009, 16:21
Znalazłem:
http://www.dpreview.com/news/0209/02091903siliconfilmagain.asp
Znalazłem:
http://www.dpreview.com/news/0209/02091903siliconfilmagain.asp
Mógłbym nosić nawet taką "cegłę" podpiętą pod dalmierza :-D (podobne to wielkością do starego "motoru" Leicy M). Produkując taki wynalazek firmy nie mogłyby zdzierać z nas tyle kasy co teraz :) . Ech, szkoda.
Piotr_0602
18-06-2009, 18:10
ciekawostki, w tym porównanie rozmiarów EP-1 i G1
http://fourthirds-user.com/2009/06/olympus_pen_ep1_initial_handson_review.php
il Dottore
18-06-2009, 23:34
Tak.
Dla zainteresowanych, otworzcie porownywarke:
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
i wybierzcie z lewej PANASONIC DMC-GH1, z prawej CANON EOS 50D.
Nastepnie wybierzcie np. zdjecie "Still-life 800" dla obu. (Po pokazaniu sie zdjecia - kliknijcie jeszcze raz na nim, aby je powiekszyc). Sa to JPG'i z puszki.
Nie chodzi mi o pokazanie, ze u43 jest lepsze od APS-C. Ale roznica nie wyglada wcale na taka duza, o jakiej sporo osob tu pisze...
W najnowszym "Amateur Photographer" porównują 50D i E-30. Przecież E-30 nie ma gorszej matrycy niż Pen i porównanie cropów wypadło tam dość wstrząsająco. ;)
Nie muszę pisać, na czyją korzyść. Podsumowali E-30 tradycyjnie: świetny aparat, gorzej ze zdjęciami... :D
porównują 50D i E-30. Przecież E-30 nie ma gorszej matrycy niż Pen i porównanie cropów wypadło tam dość wstrząsająco. ;)
Nie muszę pisać, na czyją korzyść.
Mysle, ze to o czym piszesz jest w pelni prawdziwe. Tylko co w tym dziwnego?
Ja na podanej przeze mnie przed chwila porownywarce - otwieram zdjecie "Still life" juz na ISO 800 i... GH1 bije na glowe E-30 jesli chodzi o detale i szumy...
E-P1 rowniez zapewne bedzie bic E-30 mocno, sadzac po pierwszych fotkach z netu.
Przepraszam ale ja w tych samplach nic takiego nie widzę. Są ładne i kolorowe, owszem, ale poproszę o cropy 100% albo o te same zdjęcia 1:1. I już nie będzie tak ładnie.
Śliczną i kolorową galerię to i ja posiadam z Olka SP570UZ... rzygać mi się chce dopiero gdy to powiększę.
Nie znam akurat Olka SP570UZ, ale jak otworzylem 1050SW (ta sama matryca, ciut pozniej wydany) na ISO 800 - to rowniez zalamka w porownaniu do u43 GH1...
PS: Jesli SP570UZ daje duzo lepszy obraz niz 1050SW statycznego obrazka sluzacego do testow - to przepraszam, popraw mnie il Dottore!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przecież E-30 nie ma gorszej matrycy niż Pen
Zapomnialem zapytac - dlaczego tak sadzisz? Sample wskazuja na cos innego. Zreszta tak jest nie tylko w przypadku Olympusa.
Nie sama matryca sie liczy, ale soft rowniez. Porownaj "niby te same" matryce w Sony i Nikon'ach..?
il Dottore
19-06-2009, 00:21
Nie zamierzam Cię poprawiać bo SP570UZ daje wyjątkowo badziewny obraz po prostu! :D
Nie da się porównywać go z Penem ani z tym Panasem bo to jest daleko niższa liga... zresztą sensor mikroskopijny, więc o czym tu mówić? Do tego nie działa w zasadzie stabilizacja optyczna, AF gubi się w słabym świetle, beznadziejne szkło... najgorzej wydane 600 euro (kupowałem jako gorącą supernowość) w moim życiu.
I już nie lubię Olympusa. Uraz mam. :D
Soft też ważny, prawda, ale nie dziwi Cię że do Pena włożyli lepszą matrycę (czy też soft) niż do drogiego E-30?
Coś mi tu nie gra...
No i jest kolejne potwierdzenie, preview E-P1. Przyklad E-30 jednak totalnie nieudany... E-P1 rowniez bije na glowe E-30: http://www.imaging-resource.com/PRODS/EP1/EP1A7.HTM
E-P1 ISO 800 NR OFF
http://www.imaging-resource.com/PRODS/EP1/FULLRES/EP1hSLI0800_NR_OFF.HTM
E-30 ISO 800 NR OFF
http://www.imaging-resource.com/PRODS/E30/FULLRES/E30hSLI0800_NR_OFF.HTM
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie dziwi Cię że do Pena włożyli lepszą matrycę (czy też soft) niż do drogiego E-30?
Zupelnie szczerze odpowiem:
- nie wiem co i dlaczego ktora firma wklada, jaka ma polityke. 43 nigdy sie nie interesowalem. Jak teraz patrze na cropy z E-30 - chce mi sie rzygac - jak Tobie... Jak widzialem testy AF w LV w 43 Olka - zalamka.
Zainteresowalem sie za to jakis czas temu u43 dzieki G1, wlaczaja tak szybki jak w entry level lustrzankach - LV AF. Do tego jeszcze EVF. Potem zobaczylem duza poprawe jesli chodzi o wyzsze ISO w GH1. Teraz widze sample z E-P1.
I tu juz spokojnie powiem, ze nie zbiera mi sie na wymioty ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS: Tu mozna znalezc komentarz a propo IQ i przyklady z ISO 1600 - porownujace GH1 do NIKON D5000, CANON XSi oraz CANON T1i:
http://www.imaging-resource.com/PRODS/DMCGH1/DMCGH1A.HTM
sebcio80
19-06-2009, 01:39
jak wyjdzie w systemie m4/3 obiektyw o takim zakresie jak w SP570UZ to mozna bedzie te aparaty porownywac, z tym ze wtedy taki E-P1 straci swoj niby duzy atut w postaci wielkosci
mysle ze pojawianie sie tego systemu spowoduje wiekszy ruch w klasie kompaktow, nieco wieksze fizycznie matryce niz teraz, i niewymienne obiektywy o duzym zakresie ogniskowych - takie aparaty beda sie sprzedawaly znacznie lepiej niz nowy m4/3
Kolekcjoner
19-06-2009, 02:13
Z tymi większymi matrycami w kompaktach to nie będzie tak łatwo, bo to wprost prowadzi do wydłużenia ogniskowych i w konsekwencji zwiekszenia rozmiarów "megazoomów". Nie wiem ale obawiam się, że księgowi niektórych firm mogą się wnerwić, a ich zdanie nie jest bez znaczenia ;)8). Marketingowcom też może się to nie spodobać, bo kompakty mają być małe i wygodne.
pan.kolega
19-06-2009, 06:02
Panasonic G1 łapie ostrość w całkiem sensownym czasie. Bawiłem się nim parę razy i wrażenie jest takie, że AF nie ustępuje szybkością AF-owi z 450D. Szybko, sprawnie, bezproblemowo (przynajmniej w warunkach sklepowo-marketowych). Okazuje się więc, że można, także na detekcji kontrastu. Nie jest to szybkość 1D czy może nikonowej średniej półki, ale z budżetowymi lustrzankami konkurować może.
Z tą szybkością AF w wysokiej albo niskiej półce SLR to byłbym ostrożny. Zależy która firma.
Np. wedle pomiarów popphoto
http://www.popphoto.com/Reviews/Cameras/Nikon-D3X-Camera-Test/Vital-Statistics
http://www.popphoto.com/Reviews/Cameras/Sony-Alpha-200-Camera-Test/Sony-Alpha-200-Camera-Test
Nikon D3X nie ma szybszego AF a raczej wolniejszy niż Sony 200 aż do EV 0.
450D też jest szybki. Najwyżej lag może być trochę krótszy w propuszkach. No i szybkość w b. b. słabym świetle.
A szybkość AF kontrastowego wkrótce się poprawi, zresztą już teraz jest o wiele lepsza w dobrych kompaktach niż w LiveView lustrzanek.
"In Spring, we will launch at least a wide zoom or a high magnification zoom after that we will listen to voices from the market. If customers request prime lenses first, they'll be first on our priorities list."
Zeby tak Canon sluchal uzytkownikow, co? ;-)
Zamiast ankiety i jednego obiektywu rocznie wole kilka.
Narazie system u4/3 wyglada tak:
- Ile masz szkiel?
- Oba
W przyszlym roku jak rozumiem beda cztery.
Nikon,Canon,Sony zrobia odpowiednik zgodny z wlasnym system i pozamiatane.
Zamiast ankiety i jednego obiektywu rocznie wole kilka.
Narazie system u4/3 wyglada tak:
- Ile masz szkiel?
- Oba
W przyszlym roku jak rozumiem beda cztery.
Nikon,Canon,Sony zrobia odpowiednik zgodny z wlasnym system i pozamiatane.
"Dzik jest dziki, dzik jest zły...." ;)
1. Ile szkieł zadebiutowało obok 300D?
2. Ja w zasadzie używam LX3 na 24mm więc mogę powiedzieć, że mam jedno, konkretne szkło.
3, słownie: trzy, razy brakowało mi zuma (czegoś powyżej 60mm)
3. Gdzie jest FF za 1500 czy 1000 USD, gdzie stałki ef-s (lekkie, jasne), itd. Milowych kroków przed Canonem masa a Chuck Westfall mówił, że Sony brak tego czegoś co ma Canon/Nikon - ton szkieł w torbach "złowionych" fotografistów więc zanim Canon wmontuje w trzecie fiasco (TX1, G7) to po pierwsze: zobaczy ile tego sprzeda Olo/Panas, po drugie wciśnie ci/nam z parę szkieł EF bo te (na dłuższą metę) są jak kredyt hipoteczny w banku.
W międzyczasie ci, co "wdepną" w m4/3 odpowiedzą ci zgodnym chórem jak wygląda system m4/3: lekki, mały apacik, z którym się nie rozstaję, które dotrze tam gdzie lustro nie ma szans...
"Dzik jest dziki, dzik jest zły...." ;)
1. Ile szkieł zadebiutowało obok 300D?
albo moze tak:
ile szkiel mogles do 300D zapiac na dzien dobry? bez kupowania jakichs adapterow, ktorych dostepnosc, jak znam zycie, bedzie mocno podejrzana.
o cenie nawet nie wspominam, zeby nie psuc wizji taniego EP-1...
koniecpolska
19-06-2009, 11:42
Nikon,Canon,Sony zrobia odpowiednik zgodny z wlasnym system i pozamiatane.Pozamiatany, to byłby ich rynek entry level (ich złota kura), po takim posunięciu. I myślę, że to jest główna przyczyna ich zaniechań w tym kierunku.
albo moze tak:
ile szkiel mogles do 300D zapiac na dzien dobry? bez kupowania jakichs adapterow, ktorych dostepnosc, jak znam zycie, bedzie mocno podejrzana.
o cenie nawet nie wspominam, zeby nie psuc wizji taniego EP-1...
Nie pogadamy... wychodzisz poza koncepcję i 300D i EP-1.
Z lekkich, mniej lub bardziej portable (EP-1 jest ultra portable) zapiąć mogłem jedno szkło: bez IS'a, bez m/USM, które kryło nieśmiertelne 28-90mm to wszystko w kicie za 1100 EUR.
Z mojej strony EOT póki co szkło w LX3 się całkiem zgrabnie chowa a na ekraniku LX3 nie mogę znaleźć wpisu E18 ;)
A jak ktoś mnie zapyta jakiego kompakta kupić jako jeden, jedyny aparat z video do domu wiem co mu polecę.
"Dzik jest dziki, dzik jest zły...." ;)
1. Ile szkieł zadebiutowało obok 300D?
2. Ja w zasadzie używam LX3 na 24mm więc mogę powiedzieć, że mam jedno, konkretne szkło.
3, słownie: trzy, razy brakowało mi zuma (czegoś powyżej 60mm)
3. Gdzie jest FF za 1500 czy 1000 USD, gdzie stałki ef-s (lekkie, jasne), itd. Milowych kroków przed Canonem masa a Chuck Westfall mówił, że Sony brak tego czegoś co ma Canon/Nikon - ton szkieł w torbach "złowionych" fotografistów więc zanim Canon wmontuje w trzecie fiasco (TX1, G7) to po pierwsze: zobaczy ile tego sprzeda Olo/Panas, po drugie wciśnie ci/nam z parę szkieł EF bo te (na dłuższą metę) są jak kredyt hipoteczny w banku.
Kazdy producent ma jeszcze sporo dziur do zalatania, ale 4/3 z obecnych systemow chyba najwiecej, z tego tez powodu nie licze na duza plodnosc w szklach m4/3.
Tele w4/3 nie wykazuje widocznej roznicy w gabarytach do FF nawet.
Na optyce sie nie znam, ale czy tele dla m4/3 beda widocznie mniejsze niz dla 4/3? Jest sens tworzyc?
Nie pogadamy... wychodzisz poza koncepcję i 300D i EP-1.
wydaje mi sie, ze z 300D chodzilo przede wszystkim o wypuszczenie DSLR ponizej 1000 zielonych. maly rozmiar chyba dopiero od 350D sie zaczal liczyc. sam 300D byl raczej "misiem na miare naszych mozliwosci".
Na optyce sie nie znam, ale czy tele dla m4/3 beda widocznie mniejsze niz dla 4/3?
Nie wiem. Nie po to (pewnie) kupię coś z m4/3.
Jest sens tworzyc?
Chyba nie. Nie wyobrażam sobie trzymać aparatu troszeczkę większego od LX3 z zapiętym 150/2. Dosyć ciężki jest już 5D/BGE4 z 200/2 IS...
Jest - imho - sens stworzyć kita (jest) i stałki: 12/1.4, 25/1.2, 45/2.0 macro
Te cztery szkła mi dać i system gotowy.
Do tego kosmetyka:
- profile jpg'owe z kontrolą (prawdziwe 0-10) ostrości, nasycenia koloru, kontrastu, NR, barwy (hue)
- w aparat wmontować jak najwierniejsze oddawanie kolorów skóry (w całym przedziale AWB)
- tryby i-Auto i Dynamic B&W z LX3
koniecpolska
19-06-2009, 12:57
Tele w4/3 nie wykazuje widocznej roznicy w gabarytach do FF nawet.Zależy co porównujemy, jakiej klasy obiektywy. Jeśli mówimy o tzw. podstawowej optyce, Zuiko 40-150mm3.5-5.6 (80-300mm) jest prawie dwa razy mniejsze/lżejsze niż Canonowskie 70-300mm3.5-5.6.
Na optyce sie nie znam, ale czy tele dla m4/3 beda widocznie mniejsze niz dla 4/3?Obiektywy do m4/3 są wyraźnie mniejsze i lżejsze niż ich odpowiedniki w 4/3.
Jest - imho - sens stworzyć kita (jest) i stałki: 12/1.4, 25/1.2, 45/2.0 macro
Te cztery szkła mi dać i system gotowy.Przejścówka na PEN plus http://www.cameraquest.com/olypenf.htm i masz na początek prawie to co chcesz.
PS
Po co Ci
12/1.4
25/1.2
dokładnie chodzi mi o takie jasności?
Piotr_0602
19-06-2009, 13:14
Zamiast ankiety i jednego obiektywu rocznie wole kilka.
Narazie system u4/3 wyglada tak:
- Ile masz szkiel?
- Oba
W przyszlym roku jak rozumiem beda cztery.
Nikon,Canon,Sony zrobia odpowiednik zgodny z wlasnym system i pozamiatane.
W chwili obecnej do systemu micro4/3 (czyli do EP-1) są:
Zuiko 17mm f/2.8 (naleśnik)
Zuiko 14-42mm f/3.5-5.6
Panasonic 14-45mm f/3.5-5.6 OIS
Panasonic 14-140 f/4-5.6 OIS
Panasonic 45-200mm f/4-5.6
Panasonic 7-14mm f/4
w tym roku będzie jeszcze (opóźnia się premiera) na pewno
Panasonic 20mm f/1.7 (naleśnik)
i prawdopodobnie
Panasonic 45mm f/2.8 macro OIS
Na wiosnę 2010 Olek miał na jakimś zdjęciu z wewnętrznej prezentacji wymieniony ultraszeroki zoom i ultrazoom
To na razie tyle. Jeśli EP-1 odniesie sukces to pewnie ostro przełączą siły projektowo/produkcyjne z 4/3 na micro4/3.
Micro4/3 jest "zgodny z wlasnym system" (czyli 4/3) w którym jest spory wybór obiektywów (nawet Leica 25mm f/1.4), wszystko działa jak należy, ale wielkiego sensu toto nie ma, bo gabaryty do siebie nie przystają.
Teoretycznie można podpiąć (i wszystko działa, AF pracuje) szkiełka ze "zwykłego" 4/3, ale traci się tu zaletę małych rozmiarów. Po pierwsze dochodzi adapter, po drugie zwykłe 4/3 jest nieco większe nić micro4/3 (choć mniejsze od szkieł pod APS i FF). Z małych szkiełek sensowne mogą być:
Zuiko 25mm f/2.8 (naleśnik, ale z adapterem już nie będzie naleśnikiem)
Zuiko 35mm f/3.5 macro
Zuiko 50mm f/2 macro
może Zuiko 14-54mm f/2.8 II byłby ciekawy dla EP-1, ale rozmiar zestawu już wzrasta za bardzo
Teoretycznie pasują wszystkie szkła 4/3, ale EP-1 z takim 90-250 f/2.8 czy 35-100 f/2 wyglądałby jak dekielek tego do obiektywu.
Olek i Panas (i jacyś niezależni producenci) wypuścili szereg adapterów do innych systemów (OM, Leica M, Canon FD, paktycznie do większości) ale to już tylko praca na manualu (i lepiej tu wypada chyba G1 dzięki EVF niż EP-1).
Fajnie sie dyskutuje, ale jak czegos nie wiecie, pytajcie, a nie zakladajcie...
43 - dla mnie nie ma w ogole tematu. Ale u43 - szkla sa mniejsze, testy na SLR Gear pokazuja, ze np. w C to tylko L'ki maja takie parametry. A poza tym to jedyne forum, gdzie czytam tyle narzekan na brak szkiel, albo problemy z adapterami...
Otoz o problemach z adapterami nie slyszalem, za to mnostwo ludzi kupuje puszke u43 wlasnie po to, zeby podpiac posiadana szklarnie N, czy C. I w wiekszosci przypadkow nie widzi duzego spadku jakosci wzgledem APS-C C, czy N. A maja duzo poreczniejszy aparat.
A jesli chodzi o video, to C czy N nie maja jeszcze takiej porecznosci i funkcjonalnosci jaka daje GH1. Sa daleko w tyle. A rozwazac kiedy dogonia - mozecie, ale to jeszcze wrozenie z fusow. Na razie ktos kto chce robic zdjecia niewielkim sprzetem o matrycy duzo wiekszej niz paznokiec, podpinac rozne ciekawe szkla (wg potrzeb) - wejdzie w u43, nie ma wyboru od C czy N, czy S.
Jest - imho - sens stworzyć kita (jest) i stałki: 12/1.4, 25/1.2, 45/2.0 macro
Te cztery szkła mi dać i system gotowy.
Jesli nie powstala zadna jasna stalka dla 4/3 to mniej wierze w taka produkcji olympusa dla 4/3.
W m4/3 beda uzywaly mniej swiadome osoby i mniej bedzie kusilo swiatlo 1.4 przecietnego uzytkownika kompaktu niz lustra.
Jak narazie olympus teoretyczna przewage pokazal w zoomach 2.0. Sa, mozna sie nimi podniecac ale duzo nie wnosza do systemu, poza 14-54 i ew 50/2 brak jak dla mnie interesujacych szkiel, nie mowiac o widocznej przewadze nad FF
Do tego kosmetyka:
- profile jpg'owe z kontrolą (prawdziwe 0-10) ostrości, nasycenia koloru, kontrastu, NR, barwy (hue)
- w aparat wmontować jak najwierniejsze oddawanie kolorów skóry (w całym przedziale AWB)
- tryby i-Auto i Dynamic B&W z LX3
W to sklonny uwierzyc jestem, olympus ma wieksze tendencje do sluchania uzytkownikow niz canon, w sumie od canona chyba kazdy bardziej slucha :lol:
Skusi mnie m4/3 jesli powstana ciekawe puszki. E-P1 NIE JEST ciekawa puszka, nic nowego nie wnosi, poza wygladem G1 panasonica jest 101x bardziej rewolucyjny.
Z puszkami w 4/3 chyba od zawsze byl problem, ile mozna sie chwalic E-3 polewajac go woda.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Otoz o problemach z adapterami nie slyszalem, za to mnostwo ludzi kupuje puszke u43 wlasnie po to, zeby podpiac posiadana szklarnie N, czy C. I w wiekszosci przypadkow nie widzi duzego spadku jakosci wzgledem APS-C C, czy N. A maja duzo poreczniejszy aparat.
Ciekawe, jak dla mnie szkla bez wylacznie na otwartej dziurze sa srednio interesujace, a calosc EOS C i duzo N tak wlasnie sie zachowa.
il Dottore
19-06-2009, 15:30
Chciałem kupić tego Pena córce ale dziecko obejrzało fotki Olka w necie, pokręciło nosem i nie życzy sobie... retrodesign jej widocznie nie leży.
I tak nie wejdę w micro4/3. :D
Quadrifoglio
19-06-2009, 20:28
Matryca 4/3 pewnie nie zabija szumem na iso 400 tak jak większość kompaktów.
Aha, no ja jestem z tych co nie używają czułości większej niż 400 . Wyższe mogą nie istnieć.
Ale czy myslisz, że potencjalny kupiec będzie w ogóle o czymś takim wiedział i myślał ? Nie sądze.
Sergiusz
19-06-2009, 20:35
Tym bardziej, że potencjalny kupiec to:
http://www.youtube.com/watch?v=_TYCzC7LLhg
:-D
il Dottore
20-06-2009, 10:23
Dokładnie! Taki jest target! Bogate pańcie i miłośnicy gadżetów.
Odpowiednik Alfy Romeo MiTo w świecie foto... tylko ładniejszy! :D
I Pen będzie się świetnie sprzedawał, ponieważ dla takich osób pojęcie jakości obrazu jest abstrakcyjne i będą bardzo zadowolone z uzyskanych efektów. A inni u nich zobaczą i też zechcą mieć takie cudeńko... :) A jak jeszcze się dowiedzą, że obraz JAK Z LUSTRZANKI... klękajcie narody! :D
...A jak jeszcze się dowiedzą, że obraz JAK Z LUSTRZANKI... klękajcie narody! :D
Na pewno nie będzie miał takiej jakości obrazu jak z body, które masz w awatarze :mrgreen: .
Kolekcjoner
20-06-2009, 16:34
Problem tylko polega na tym że pojęcie wielu jest bardzo mało precyzyjne. Dla jednych (Canon, Nikon, Sony) to miliony dla innych to setki albo dziesiątki tysięcy. Moim zdaniem obecnie Olek zalicza się do tych innych i to nowe cudo w najmnijeszym stopniu tego nie zmieni - choćby ze względu na cenę. Poza tym dla przeciętnego amatora, który ma wybór pomiędzy "lansem" = dslr, a wygodą = kompakt ten aparat nie ma nic do zaoferowania póki co.
krzysiek29
20-06-2009, 17:43
Poza tym dla przeciętnego amatora, który ma wybór pomiędzy "lansem" = dslr, a wygodą = kompakt ten aparat nie ma nic do zaoferowania póki co.
Tutaj streściłeś sedno sprawy :-D. Jeśli ta matryca trafi do następcy E3 to faktycznie Olkowi pozostanie szukanie miejsca w tylko takich gadżetach...
Quadrifoglio
20-06-2009, 22:29
Dokładnie! Taki jest target! Bogate pańcie i miłośnicy gadżetów.
Odpowiednik Alfy Romeo MiTo w świecie foto... tylko ładniejszy! :D
I Pen będzie się świetnie sprzedawał, ponieważ dla takich osób pojęcie jakości obrazu jest abstrakcyjne i będą bardzo zadowolone z uzyskanych efektów. A inni u nich zobaczą i też zechcą mieć takie cudeńko... :) A jak jeszcze się dowiedzą, że obraz JAK Z LUSTRZANKI... klękajcie narody! :D
doktorze, włoska mafia czuwa. jesteś pod kontrolą.
pan.kolega
20-06-2009, 23:16
Poza tym dla przeciętnego amatora, który ma wybór pomiędzy "lansem" = dslr, a wygodą = kompakt ten aparat nie ma nic do zaoferowania póki co.
Wielki czarny kloc na szyi to jest lans, w środowiskach wiejskich i właśnie dla tzw. przeciętnego amatora co śleczy po nocach czytajac fora sprzętowe. Ja np. jako cool person czuję się już tochę głupio pojawiając się z taka właśnie "elegancką" czarną cegła i nieodłącznym worem gadżetów w sytuacjach towarzyskich.
Natomiast dla wiekszości to co widać na reklamie na youtube jest o wiele bardziej atrakcyjne. Ale wiadomo- mniejszość nerdów zawsze poleci na to co większe i czarniejsze.
Caly czas sie zastanawiam, skad tyle mocnych slow w atmosferze a'la wojna systemowa?
Skoro jakas nowosc nie Canona jest omawiana na forum Canon'a... Czy zatem maja sens watki o produktach "nie-Canon'owych"?
Tym bardziej nie zrozumiale dla mnie, ze jak na razie Canon nie ma nic do zaoferowania w segmencie u43 pod wzgledem:
- kompaktowosc (E-P1)
- video (GH1)
(oczywiscie 5D II ma lepszy low-light, skrajny shallow DOF, i... to chyba tyle)
Moze - jak to padlo - za jakis czas Canon "wejdzie" i pozamiata. Moze.
Ale jak na razie nie ma alternatyw.
Jak ktos nie potrzebuje IQ z FF, wystarczy mu IQ nieznacznie (niech bedzie) gorsze niz APS-C, a kolosalnie lepsze niz najlepszych kompaktow, wymienna optyka, kompaktowosc, brak problemow z FF\BF - wtedy u43 jest rozsadnym, wartym rozwazenia wyborem.
Nie mowie, ze najlepszym. Ale na pewno zaslugujacym rozwazenia.
A nie rownania z blotem...
Kolekcjoner
21-06-2009, 00:34
Wielki czarny kloc na szyi to jest lans, w środowiskach wiejskich i właśnie dla tzw. przeciętnego amatora co śleczy po nocach czytajac fora sprzętowe.
No ja ze wsi właśnie :D. A co do kloców - cóż nie znam się ;)8).
Caly czas sie zastanawiam, skad tyle mocnych slow w atmosferze a'la wojna systemowa?
A skąd tyle przekoania wśród proroków jedynie słusznej olkowej marki (nie bierz tego do siebie 8)), że O zawojuje świat tym wynalazkiem? Po prostu zdjąwszy różowe okulary i patrząc niejako z zewnątrz niektórzy nie mogą dostrzec tej rewelacji jaką zaoferował Olympus.
il Dottore
21-06-2009, 01:36
Na pewno nie będzie miał takiej jakości obrazu jak z body, które masz w awatarze :mrgreen: .
Ciiiiiiiiii... to prototyp! :D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
doktorze, włoska mafia czuwa. jesteś pod kontrolą.
Kocham Alfy ale robię wyjątek dla MiTo... ;)
CzłowiekZ
21-06-2009, 09:30
A skąd tyle przekoania wśród proroków jedynie słusznej olkowej marki (nie bierz tego do siebie 8)), że O zawojuje świat tym wynalazkiem? Po prostu zdjąwszy różowe okulary i patrząc niejako z zewnątrz niektórzy nie mogą dostrzec tej rewelacji jaką zaoferował Olympus.
Coż za paradoks :shock:
Do tej pory nie spotkałem się ani razu ze stwierdzeniami "proroków jedynej słusznej olkowej marki" że E-P1 zwojuje świat. A co rusz czytam opinie "proroków innej jedynej słusznej marki" o tym, że na pewno nie zwojuje.
Sytuacja podobna jak w przypadku niektórych ateistów :twisted:
il Dottore
21-06-2009, 12:45
Ja napisałem że zwojuje! :D
Bogatych pań, miłośników gadżetów i osób niedoinformowanych na swiecie wszak nie brakuje...
Kolekcjoner
21-06-2009, 15:05
Coż za paradoks :shock:
Do tej pory nie spotkałem się ani razu ze stwierdzeniami "proroków jedynej słusznej olkowej marki" że E-P1 zwojuje świat.
No widzisz widocznie czytasz bardzo wyważone wypowiedzi. Ja czytając pobieżnie kilka for miałem wyraźnie mniej szczęścia 8-).
...
Jak ktos nie potrzebuje IQ z FF, wystarczy mu IQ nieznacznie (niech bedzie) gorsze niz APS-C, a kolosalnie lepsze niz najlepszych kompaktow
...
To jest właśnie najzabawniejsze :) 4/3 leży pod względem IQ dokładnie w połowie drogi między najlepszymi kompaktami (matryca 2/3"), a FF. Jeśli IQ jest kolosalnie lepsza od najlepszych kompaktów, to musi być też kolosalnie gorsza niż najlepszych FF, praw fizyki Pan nie zmienisz... :)
To jest właśnie najzabawniejsze :) 4/3 leży pod względem IQ dokładnie w połowie drogi między najlepszymi kompaktami (matryca 2/3"), a FF.
Chyba APS-C :p
to musi być też kolosalnie gorsza niż najlepszych FF, praw fizyki Pan nie zmienisz... :)
u43 ma sie tak do FF, jak APS-C do FF. A mnostwo osob powiela obiegowe bledne opinie i stara sie zrownywac u43 z kompaktami, czy gadzetami ;-)
Jak ktos potrzebuje FF i wszystko co z tym zwiazane - nie kupi Olympusa, czy Panasonica.
Natomiast, jak komus wystarczy jakosc APS-C (nawet ciut slabsza, niech bedzie) - a woli kompaktowosc w sensie rozmiaru oraz nie jest potrzebna mu zaszlosc historyczna w postaci lustra - ma nowa alternatywe w postaci u43.
_
Porownanie High ISO u43 (GH1) z liderem High ISO mid-range DSLR - NIKON D90:
http://www.cameralabs.com/reviews/Panasonic_Lumix_DMC_GH1/noise.shtml
At first glance, the Lumix GH1 appears to roughly match the Nikon D90 up until the 1600 ISO mark, where noise levels on the Panasonic become more visible. This in itself isn’t a bad result at all for the Lumix GH1, given its physically smaller sensor, and the fact the D90 is a leader in high ISO performance. But look at those crops more closely and, as discussed above, you’ll see the amount of real-life detail delivered by both models is actually roughly the same. The D90 may be cleaner by default from this point on, but isn’t recording significantly greater detail.
So while we’d say the D90 enjoys around a one stop advantage over the GH1 in terms of visible noise levels from 1600 ISO upwards, the actual amount of detail recorded is very similar. This is a very impressive result for the Lumix GH1, given the larger sensor and proven reputation of its rival here.
il Dottore
22-06-2009, 00:24
Akurat w ostatnim akapicie testera poniosło (albo wylazły braki w wykształceniu). Otóż rozdzielczość (bo tak rozumiem zdolność do łapania większej ilości detali) przy matrycy z gęściej upakowanymi pixelami,zawsze będzie większa, jeśli optyka na to pozwoli.
Więc tu akurat nie ma zdziwienia.
Natomiast tromtadracja, że matryca micro4/3 szumi tylko trochę więcej niż APS-C... nie rozumiem tego! Gdyby mniej szumiała, to byłoby się czym podniecać. :D
Poza tym widziałem sample z tego Olympusa i można sobie dużo opowiadać i porównywać... wystarczy popatrzeć: już ISO800 jest żenujące i dla mnie nie do przyjęcia. No ale ja jestem szumofob i ISO800 z 50D też nie akceptuję. :)
Oczywiście przy obrazkach o boku powiedzmy 800 pix wszystko jest cacy, więc na imieniny do cioci Krysi taki Pen spokojnie się nadaje.
Piotr_0602
22-06-2009, 00:56
Moze - jak to padlo - za jakis czas Canon "wejdzie" i pozamiata. Moze.
Ale jak na razie nie ma alternatyw.
Jeśli Canon czy Nikon wypuszczą microAPS zgodny ze swoim systemem to wielkiego sensu to nie ma, bo i tak potrzeba nowych szkieł. Po co aparacik Canona wielkości EP-1 (pewnie nieco większy, bo matryca nieco większa) z podpiętym 70-200 f/2.8 IS? Stałki L-ki też bez sensu. 85mm f/1.2L z czymś o rozmiarach 2/3 czy połowy 450D na końcu? 35mm f/1.4L przypnijcie do EP-1 (da się, są stosowne adaptery) - jak to będzie wyglądać i czy to będzie ergonomiczne? Do kieszeni raczej nie wejdzie.
Jak Canon wypuści swoje micro to i tak potrzebuje do tego nowych MNIEJSZYCH obiektywów. Mniejszych od FF-woych L-ek i nie L-ek, mniejszych od APSowych zoomów. Stałki, nawet takie jak 50mm f/1.4 z dołączonym adapterem robią się za duże.
Każdy producent jest w tej samej sytuacji - sytem micro to start z obiektywami od nowa. Panasonic i Olympus już zaczęli. Jeśli Canon wystartuje z tym za 2 lata, będą oni mieli już 3 lata przewagi (a szkła projektuje niezależnie dwóch producentów do jednego systemu).
Ile czekamy na nowe 50mm f/1.4 czy 100-400 f/4-5.6L z nowym IS lub 400mm f/5.6L z IS? Listę pożądanych przez użytkowników Canona obiektywów można byc ciągnąć dalej. Ciekawe ile trzeba by czekać, by był jako taki zestaw do microAPS-C?
Z uwagi na brak lustra, to trochę inne konstrukcje niż dotychczas, nie da się po prostu odświeżyć dotychczasowych modeli.
Olek też teoretycznie ma całą linię lutrzankowych szkieł kompatybilnych z EP-1. Ale używanie ich wielkiego sensu nie ma.
Jak ktos nie potrzebuje IQ z FF, wystarczy mu IQ nieznacznie (niech bedzie) gorsze niz APS-C, a kolosalnie lepsze niz najlepszych kompaktow, wymienna optyka, kompaktowosc, brak problemow z FF\BF - wtedy u43 jest rozsadnym, wartym rozwazenia wyborem.
Dokładnie. Nikt nie oczekuje od aparatu wielkości kompaktu jakości z FF. Ale jeśli da jakość lepszą od wszystkich dotychczasowych kompaktów, PRAWIE taką jak APS-C (matryca nieco mniejsza więc ma prawo być nieco gorzej), to już jest SUPER. Mam do wyboru - targać FF i parę L-ek dla świetnej jakości zdjęć, ISO 800 "akceptowalne" lub "od którego nie chce się żygać" jak piszą tutaj szumofoby, ale w większości wypadków po prostu nie mieć przy sobie takiego aparatu. Albo zadowolić się IQ nieco poniżej APS-C, ale mieć aparat zawsze pod ręką.
To ciekawa alternatywa, może nie dla każdego, ale dla wielu ludzi na pewno.
Teoretycznie, następcy EP-1 czy G1 moga zaoferować coś więcej niż lustro APS czy FF. Fakt, że z IQ będą niżej (choć dużo lepiej niż w kompaktach), ale są w stanie wykrzystać inne zalety wywalenia lustra.
Np. coś a la Casio, z szybkostrzelnością 60 lub 100 klatek na sekundę (nie ma tu ograniczenia mechaniką lustra). Nikon D3 przy tym to będzie ślimak. Bez lustra, to tylko kwestia bufora i szybkości procka.
Dziś EP-1 jest drogi, ale na pewno stanieje.
EP-1 stanieje, jak skończy się zapas napaleńców gotowych zapłacić każdą cenę za "lustrzankę w kieszeni". Spadnie pewnie w ciągu roku do 500$ za kit (reszta zależy od kursu $). Ale EP-1 jest cały metalowy, świetnie wykonany. Może zrobią plastikowy, tańszy odpowiednik?
Wejdzie też pewnie w 2009 (Panas po premierze EP-1 przyśpiesza prace nad maluchem) kieszonkowy Panasonic micro4/3 - zrobi się konkurencja i zmusi do niższych cen.
A Samsung microAPS też zmusi do opuszczenia cen.
Na razie EP-1 nie ma konkurencji i ma Olek taki luksus, ja Canon gdy wypuścił 5D. Może dowolnie ustalać cenę.
Każdy producent jest w tej samej sytuacji - sytem micro to start z obiektywami od nowa. Panasonic i Olympus już zaczęli. Jeśli Canon wystartuje z tym za 2 lata, będą oni mieli już 3 lata przewagi (a szkła projektuje niezależnie dwóch producentów do jednego systemu).
no tutaj troche sie rozpedziles... w sensie z tym oszacowaniem trudnosci tematu. bo bylo nie bylo, Olympus ma do tego u4/3 cale, wlacznie i az "whoping number of" 2 obiektywy. a to nie jest przepasc technologiczna nie do przebycia :) nawet gdyby to Canon czy Nikon mieli startowac za 2 lata to to da w sumie z 5-6 obiektywow. nadal nie jest az tyle, zeby te dwie firmy (dodatkowo jadac na swoich markach) nie dogonily Olympusa w zakresie miniaturowych bezlustrzanek gdyby chcialy.
sek w tym, ze osobiscie watpie, zeby te firmy sie chcialy w to pchac. im bedzie bardziej na reke wypuszczanie jeszcze mniejszych gabarytowo nastepcow 1000D/D5000 odpowiednio. bo to chyba jest najblizszy rynkowo* odpowiednik EP-1, ktory nie zagrozi sprzedazy korpusow polke wyzej.
* - z tego wzgledu, ze dla Canona czy Nikona tym rynkiem sa entuzjasci/profesjonalisci szukajacy po prostu malego korpusu "na spacer". i jesli ten korpus bedzie systemowy, to nawet jego wiekszy gabaryt niz EP-1 nie przewazy czesto zalety w postaci wymiennosci osprzetu. a przy tym bedzie tez atrakcyjny dla innej grupy odbiorcow (przeskakujacych z kompaktow).
Piotr_0602
22-06-2009, 11:42
Nie ważne ile obiektywów ma znaczek Zuiko, a ile Panasonic. Są 100% zamienne. Olek wpuścił teraz 2 obiektywy, Panasonic 4. Nastepne będą niedługo, a na deskach kreślarskich pewnie tworzą się kolejne.
Niezależnie od tego czy dziś Nikon czy Canon zamierzają się pchać w micro, kiedyś będą musieli.
Wyrzucenie lustra jest krokiem naprzód i kiedyś każdy producent będzie to musiał zrobić. Ogólnie, dziś lustro ma przewagę wizjerem optycznym i szybkością AF. Ale tak wiecznie nie będzie. I wymaga to większej gabarytowo konstrukcji, drgań lustra (stąd opcja wstępnego podniesienia lustra), ograniczeń osiąganych szybkości dyktowanych mechaniką lustra, wyświetlaniem informacji na wąskim pasku pod wizjerem, hałasuje kłapaniem lustra, problemy FF/BF, zdefiniowane na sztywno punkty AF...
Na razie nikt nie wkładał kasy w R&D by poprawić znacząco AF i wizjer elektroniczny. Ale w końcu pojawiła się pierwsza jaskółka - Panasonic G1.
Jego EVF to krok do przodu, choć jeszcze z dobrym, dużym wizjerem optycznym równać się nie może. Ale ma inne zalety - można na nim wyświetlić wszystko w dowolnym układzie. I w porównaniu do malutkich wizjerów tanich lustrzanek daje znacznie większy wizjer elektroniczny, porównywalny rozmiarami do wizjerów FF.
AF też w G1 znacząco się poprawił i dorównuje budżetowym lustrzankom.
Jeśli kasa na R&D pójdzie w tym kierunku, to w pewnym momencie ktoś zrobi AF na poziomie tego z D3, a wizjer EVF będzie kiedyś lepszy od optycznego. Nie ważne czy to będzie Panasonic, Samsung, Sony, Olympus, Canon, Pentax, Nikon czy Benq. Klasyczne lustrzanki kiedyś odejdą do lamusa. Za 5 lat, za 10, góra za 20 (myślę jednak że dużo szybciej).
Na horyzoncie jest mnóstwo zalet z usunięcia lustra:
- mniejsze rozmiary aparatów
- mniejsze obiektywy
- dowolna ilość klatek na sekundę (ile procek i bufor pozwolą) - coś jak Casio lub szybciej
- brak problemów FF/BF
- dowolnych rozmiarów wizjer
- dowolne umiejscowienie wizjera (teoretycznie nawet odłączany)
- dowolne informacje wyświetlane na wizjerze (histogram na żywo, dowolnej wielkości i umiejscowienia informacje o przesłonie, czasie, ISO - cokolwiek)
- dowolna ilość i umiejscowienie punktów AF
- wyświetlanie na wizjerze (przed zrobieniem zdjęcia) wpływu ustawianych parametrów (głębia ostrości, efekt ruchu przy długich czasach, balans bieli)
- widok obrazu w podczerwieni lub ultrafiolecie w wizjerze (po zastosowaniu filtrów IR czy UV)
- bezgłośny (lub bardzo cichy) aparat
- brak drgań od kłapiącego lustra
- przy dużej ilości klatek na sekundę można kilka fotek złożyć w jedną (dla większej rozpiętości lub mniejszych szumów) - coś takiego stosuje już Sony w swoim najnowszym kompakcie
- panoramy jednym ruchem ręki (jak w najnowszym Sony)
Kwestia rozwoju technologicznego. Wchodza ekrany na malutkich diodach LED (jak wizjer w G1), technologia OLED (wystartował z tym Samsung), a za plecami następne, jeszcze lepsze technologie.
Panasonic, Olympus i Samsung już nad tym rozpoczęli prace, pojawiają się pierwsze modele. Jedne wykorzystują małe rozmiary, inne zalety EVF.
A Canon śpi. Obiektywy to jedna sprawa, a druga to dopracowanie nowych technologii i połączenie w zgrabną całość. Canon za to wypuści nowego 1D z matrycą x1,3 zamiast zrobić FF i możliwość dowolnego wyboru cropa. A NIkon daje możliwość użytkownikowi, czy chce w danym momencie ustawić FF czy APS (D3x). Od 5D nie zrobił nic nowatorskiego.
Nim wejdzie w micro będą już 2-ga lub 3-cia generacja tych aparatów.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na optyczne.pl w plotkach podają domniemaną specyfikację samsungowego microAPS - NX3. Jeśli się sprawdzi, może być ciekawie. Może to będzie udany, a może nieudany aparat - mogą popełnić takie same błędy jak Sigma w DP-1. Ale jeśli zastosują ekran OLED i użyją tej technologii w nowym EVF, może być ciekawie. Będzie ulepszony EVF w technologii Panasonica i ulepszony EVF w innej technologii Samsunga. Zobaczymy...
Plus Olek (w plotkach) ma sworzyć następne 2 aparaty micro, Panasonic następny mały, plus Samsung NX3 - w 2010 może być sporo takich modeli na rynku.
Kolekcjoner
23-06-2009, 00:58
Całkowitą nieprawdą jest jakoby "Na razie nikt nie wkładał kasy w R&D by poprawić znacząco AF i wizjer elektroniczny." Jest to temat rozwijany od wielu lat przez różne firmy produkujące sprzęt video. To się u Panasonic'ka nie wizięło znikąd, że mają takie wizjery jak w G1. Stosowali to już od pewnego czasu w swoich droższych kamerach. Mało tego obecenie wchodzą OLED-y i to one mogą całkowicie wywrócić kwestie EFV i postawić sprawę niejako od nowa.
Powtarzasz jak mantrę, że Canon śpi. Idzie im to nieźle skoro większość patentów na OLED-y należy do nich :lol:. Strach się bać co będzie jak się obudzą :D.
Zapewniam Cię że jak Nikon i Canon czy Sony zdecydują się wejść w taki wynalazek jak zaawansowany aparat bez lustra to będzie to dopracowana konstrukcja. Nie wiem skąd przekonanie, że jak ktoś coś robi pierszy to ma bonus /*.
/*- nie wiem czy tylko ja mam wrażenie, że kilka stron temu biliśmy już tę pianę 8).
Dla tych co maja czas i ochote, male porownanie cropow 100%:
-> Olympus E-P1 vs E-30, Panasonic GH1, Canon T1i, and Nikon D5000
http://www.imaging-resource.com/PRODS/EP1/EP1A.HTM
Oraz mozliwosc porownania z innym sprzetem:
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
Piotr_0602
23-06-2009, 08:34
Powtarzasz jak mantrę, że Canon śpi. Idzie im to nieźle skoro większość patentów na OLED-y należy do nich :lol:. Strach się bać co będzie jak się obudzą :D.
Z punktu widzenia użytkownika Canon śpi. Co z tego że mają może gdzieś tam hiper-rozwiązania, skoro nic z nich nie dają użytkownikowi. Nowy 5DmkII dostaje AF ze starego 5D. Zrobią (jak głoszą plotki) nowego smarka 1D z cropem x1.3, jakby nie mogli dać matrycy FF i w menu opcję wyboru cropa. Gdzie odchylane LCD? Listę można ciągnąć... Od czasów 5D nic nowatorskiego jako pierwsi nie pokazali.
Może patenty na OLEDy należą do nich, ale to Samsung ma już aparaty z OLEDami. I plotki głoszą, ze ich NX3 też będzie OLEDowany.
Pytanie czy kiedykolwiek się obudzą. Bo chyba mają taką stretegię, politykę, czy może zwyczaj, że aby wynalazków starczyło na 100 lat, trzeba je dawkować bardzo powoli, a najlepiej gdy konkurencja ich do tego siłą przymusi. Najlepiej zrobić nowy model kopiując 99% starego i wprowadzając 1% zmian.
Trochę mam wrażenie, że z Canona zrobił się taki fotograficzny Microsoft.
Albo nowe obiektywy. Jak Canon nie musi, to sprzedaje konstrukcje sprzed kilkudziesięciu lat. Czekałem na nowy model 50mm f/1.4, czekałem... aż po ostatnich targach plotki o nowym się nie sprawdziły i kupiłem Sigmę. I nie żałuję.
Z punktu widzenia użytkownika Canon śpi. Co z tego że mają może gdzieś tam hiper-rozwiązania, skoro nic z nich nie dają użytkownikowi. Nowy 5DmkII dostaje AF ze starego 5D. Zrobią (jak głoszą plotki) nowego smarka 1D z cropem x1.3, jakby nie mogli dać matrycy FF i w menu opcję wyboru cropa. Gdzie odchylane LCD? Listę można ciągnąć... Od czasów 5D nic nowatorskiego jako pierwsi nie pokazali.
Tak trujesz na Canona a kupiles go w zamian za swietnego dopracowego olka, nie rozumiem kompletnie tego :lol:
Ukochany olek nie mysli o oledach, nie potrafi nawet lcd vga wprowadzic.
Każdy producent ma "za uszami" i wykorzysta każdą okazję, żeby zarobić lub zająć jakiś fragment rynku. W przypadku Olympusa "brzydkie" ruchy polegają np. na upychaniu starych obiektywów Sigmy jako "" obiektywów nowej generacji (70-300, 18-180 itp.). Patrząc po gabarytach, to 300/2.8 zdaje się też przypadkowo trafiło do 4/3. Osobiście nie podoba mi się również polityka "gadżetyzacji" aparatów. Chodzi o tzw. pozorne "innowacje" Olympusa typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD. Wiem, że zwolennicy marki mogą rozwodzić się godzinami nad zaletami tych rozwiązań. W praktyce jednak są to gadżety, które nie stanowią o nowej jakości .
Nawet przez myśl mi nie przechodzi zamiana Canona na inną markę. Powód? Takiej gamy teleobiektywów nie będzie mieć nikt inny ani za 5 lat ani za 10. Począwszy od wielkiego wyboru 70-200, przez 300/4 IS i 400/5.6, których próżno szukać w innych systemach. O wszelkich 400/2.8, 600/4 IS czy 800/5.6 nawet nie wspominam. Na cholerę mi do tego dyndający ekranik LCD czy poziomiczka wyświetlana w wizjerze?
Piotr_0602
23-06-2009, 10:10
Osobiście nie podoba mi się również polityka "gadżetyzacji" aparatów. Chodzi o tzw. pozorne "innowacje" Olympusa typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD. Wiem, że zwolennicy marki mogą rozwodzić się godzinami nad zaletami tych rozwiązań. W praktyce jednak są to gadżety, które nie stanowią o nowej jakości .
Sorry, ale te, jak piszesz "innowacje" typu czyszczenie matrycy, stabilizacja matrycy czy odchylany LCD, to akurat świetne rozwiązania. Stabilizację pierwsza wprowadziła Minolta, czyszczenie Olympus, ruchomy LCD (w lustrzankach) Olympus, a w obecnej odmianie (obracany 360 stopni) Panasonic.
Czyszczenie matrycy w wersji Olympusa sprawdza się świetnie, ale z testów wynikałoby, że Olek ma je najskuteczniejsze. Mnie okrutnie irytuje kurz na matrycy mojego 5D i uważam to za jego największą wadę (druga to starożytny AF).
Stabilizacja matrycy to świetna rzecz. Mam 70-200 f/4L IS i bardzo ten IS doceniam. Ale w Canonie nigdy się pewnie nie doczekam na stabilizację obiektywów w interesującym mnie zakresie od 24mm do 100mm, a szczególnie stałek. Niestety... Stabilizacja matrycy byłaby tu rozwiazaniem i bardzo bym się ucieszył, gdyby 5DmkIII miał stabilizowaną matrycę.
Ruchomy LCD - świetna sprawa.
Do makro idealna rzecz.
Niskie kadry, statyw - też super wygoda bez przybierania dziwnych i niewygodnych pozycji.
Kadry wysoko znad głowy, zza muru - bez tego kadrowanie praktycznie niewykonalne.
A i portret łatwiej zrobić, bo ludzie nie reagują, nie pozują sztucznie, nie spinają się tak bardzo gdy trzymając nisko aparat kadrujemy przez LCD (mając głowę w dół) niż gdy podnosimy aparat do oka i celujemy w nich jak z karabinu.
Jak można kwestionować wygodę tego rozwiązania? Nie zawsze zastąpi wizjer, ale wiele razy może dużo ułatwić. Kiedyś wszyscy będą to oferowali. Na razie Olek, Panasonic, teraz Nikon, a od jakiegoś czasu Sony (choć jego LCD ma mniejszy zakres ruchów i niepełną funkcjonalność). Canon też tak zrobi, choć pewnie ostatni.
To są akurat bardzo użyteczne "ficzery", znacznie bardzie niż wykrywanie twarzy. A dla mnie osobiście bardziej niż filmy w lustrzance.
Poziomiczka w wizjerze też może uratować wiele zdjęć, chyba że lubisz robić przekrzywione. Tu Nikon daje w wizjerach standardowo do tego siatkę, a jak nie ma wizjera, to poziomiczka jak znalazł. Nie każdy ma czas by bawić się poziomiczką założoną na gorącą stopkę z aparatem na statywie.
Canon kupiłem dla "magicznego FF", ale ma to i zalety, i wady. Wtedy nic innego z FF w sensownej cenie nie było. Pół roku później pewnie zdecydowałbym się na Nikona D700. Teraz, by obecnych cenach $, nie myślę o wymianie (no i mam trochę gratów pod Canona). Mam 5D, ale widzę jego wady i chciałbym, by miał wydajne czyszczenie matrycy, odchylany LCD i stabilizację matrycy (lub by wszystkie obiektywy były stabilizowane, a nie tylko tele). Poza tym FF jest duże i ciężkie, i często z tego powodu zostaje w domu. Chciałbym coś do kieszni co da jakość zbliżoną choćby do okolic APS, co zastąpi w takich sytuacjach zestaw FF.
Poza tym FF jest duże i ciężkie, i często z tego powodu zostaje w domu. Chciałbym coś do kieszni co da jakość zbliżoną choćby do okolic APS, co zastąpi w takich sytuacjach zestaw FF.
Sorry za offtopa ale nie rozumiem pewnej rzeczy (zapewne z racji wieku) - po co kupowac FF albo w ogole lustro skoro często pozostaje w domu bo jest za duze i za cieżkie ?
Piotr_0602
23-06-2009, 10:59
Sorry za offtopa ale nie rozumiem pewnej rzeczy (zapewne z racji wieku) - po co kupowac FF albo w ogole lustro skoro często pozostaje w domu bo jest za duze i za cieżkie ?
Z FF trzeba specjalnie "wybierać się na fotografowanie". Raczej nie chodzi sie z torbą lub plecakiem fotograficznym z lustrzanką FF i obiektywami na zakupy, nie jedzie się z tym do pracy, nie zawsze można zabrać to plac zabaw gdy idzie się z dzieckiem, nawet nie zawsze na spacer, na rower czy do sportów ekstremalnych też zabieranie troby z 5D i 2-3 obiektywami odpada (nie zabiorę 5D na rowerowy 200km rajd, ani do samolotu przed skokiem na spadachornie).
Poza tym, z dużym sprzętem zwraca się uwagę.
Czasem miło jest zabrać parę kilogramów sprzętu, ale nie zawsze (czasem to po prostu niemożliwe). Wtedy świetny byłby aprat do kieszeni.
Mam takie Fuji do kieszeni, ale kompakt to nie to. Myślałem długo o Panasonicu LX3. Jednak chyba za bardzo przyzwyczaiłem się do zalet lustrzanki. Więc jeśli byłoby coś, co jak najbardziej oferuje to co lustro (wymienna, ale mała optyka, przyzwoitej wielkości matryca, AF) to chętnie tym uzupełnię mój zestaw AF. Canon 500D, Pentax k-m, nawet Olympus E-420, nawet Panasonic G1 są jeszcze za duże by mieć to przy sobie zawsze). EP-1 już, już mógłby być OK. Sigma DP-1 i DP-2 też (choć bez wymiennej optyki).
.
.
przykładowo, idę po ulicy (aparat w kieszeni) i w każdej chwili mam możliwość zarejestrować przypadkowe wydarzenie, np.
http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29577,6746819,Zbuntowani_klienci_znow_atakuja_mB ank.html
widzę taki mobilek i pstryk... zupełnie przypadkowo.
A z FF to znacznie mniejsze prawdopodobieństwo by równocześnie było wydarzenie i miałbym torbę z aparatem.
Elandril
23-06-2009, 12:59
Nie bardzo rozumiem, dlaczego sądzicie, że Olek chce tym aparatem zawojować rynek kompaktów, a zawodowców, którzy używają długich białych eLżbiet nakłonić do zmiany systemu. Kto normalny kupi tego E-P1, po to żeby podpiąć do niego obiektyw, który waży więcej niż jeden kilogram?
Moim zdaniem to ma być aparat, który ludzie, którzy mają np. FF kupią, żeby zabrać go w góry z żoną, na wycieczkę, z której nie potrzebują super jakości zdjęć, czy na imprezę.
Gdy cena spadnie do jakiejś bardziej rozsądnej, podejrzewam, że znajdzie się wielu chętnych na tą puszkę. I nie sądzę aby to był Kowalski, który potrzebuje mieć tysiącpięćsetstodziewięćset krotny zoom i tyleż samo megapikseli na matrycy. To jest sprzęt dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą. No i dla szpanerów ;)
Moim zdaniem to ma być aparat, który ludzie, którzy mają np. FF kupią, żeby zabrać go w góry z żoną, na wycieczkę, z której nie potrzebują super jakości zdjęć, czy na imprezę.
(...)
Gdy cena spadnie do jakiejś bardziej rozsądnej, podejrzewam, że znajdzie się wielu chętnych na tą puszkę. I nie sądzę aby to był Kowalski, który potrzebuje mieć tysiącpięćsetstodziewięćset krotny zoom i tyleż samo megapikseli na matrycy. To jest sprzęt dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą. No i dla szpanerów ;)
no wlasnie to od poczatku probuje powiedziec. ze to jest, wyrazajac rzecz scisle:
1. podzbior zbioru uzytkownikow DSLR
+
2. podzbior zbioru przesiadajacych sie z kompaktow na cos malego ale lepszej jakosci
rozchodzi sie tylko o to, ze piewcy jedynej slusznej najbardziej nowatorskiej marki na litere O probuja robic z sumy tych dwoch podzbiorow bog wie jakie wydarzenie. a to jest kropla w morzu cyfrowej wodki. i szum marketingowy Olympusa tego nie zmieni. na jeden taki EP-1 sprzedadza sie 5 canonowskich 500D (czy nikonowskie D5000), 10 nowych Playstation (pod roznymi nazwami, ale to jeden pies jak zwykle) i 20 malp typu A2000 czy jak to sie w tym roku nazywa. wiec, owszem, jest to jakas nisza rynkowa i wejscie w segment, ktorego na dobre nie bylo, ale nie robmy z tego jakiegos cudu techniki. segment aparatow kompaktowych z AF wykrywajacym usmiech jest wiekszy.
reasumujac: duzo piany marketingowej nad rzecza, ktora ma w sobie jakas tam nowatorskosc, ale z punktu widzenia obrotow rynku foto jest malusienka. Olympusa z pozycji niszowej nie wyciagnie. duzo wiekszym wydarzeniem w skali makro bedzie glupi 500D Canona, ktoremu nowatorskosci nie da sie zarzucic, ale dla odmiany 5x wiecej osob na nim zrobi pierwsze kroki i przywiaze sie do marki Canon.
Wiem, ze watek jest o Olympusie, ale skromnie chcialem tylko dodac, ze od czasu do czasu przewijaja sie tu watki o drugim graczu u43 - Panasonicu, o ktorym bardzo duzo sie dyskutuje na DP Review, ktory nie przyszedl jak niektorzy mowia o SONY od telewizorow, ale ma bogate doswiadczenie na rynku VIDEO. Plus jeszcze nadchodzacy Samsung NX bodajze.
To tylko taki maly glos, moze zeby moze nie zawezac tematu do Olympusa, na ktorego tu widze ludzie jakas alergie maja. Albo moze trzeba zalozyc inny watek, np. ogolnie o u43.
Sergiusz
23-06-2009, 15:02
Nie ważne ile obiektywów ma znaczek Zuiko, a ile Panasonic. Są 100% zamienne. Olek wpuścił teraz 2 obiektywy, Panasonic 4. Nastepne będą niedługo, a na deskach kreślarskich pewnie tworzą się kolejne.
Te sto procent to lekka przesada. Zuiko pozbawiają Panasonica stabilizacji obrazu jednocześnie czyniąc system bardzo ubogi w optykę ze stabilizacją. Przy tak małym aparacie jest to poważną wadą.
Kolekcjoner
23-06-2009, 15:16
Z punktu widzenia użytkownika Canon śpi. Co z tego że mają może gdzieś tam hiper-rozwiązania, skoro nic z nich nie dają użytkownikowi. Nowy 5DmkII dostaje AF ze starego 5D. Zrobią (jak głoszą plotki) nowego smarka 1D z cropem x1.3, jakby nie mogli dać matrycy FF i w menu opcję wyboru cropa. Gdzie odchylane LCD? Listę można ciągnąć... Od czasów 5D nic nowatorskiego jako pierwsi nie pokazali.
Może patenty na OLEDy należą do nich, ale to Samsung ma już aparaty z OLEDami. I plotki głoszą, ze ich NX3 też będzie OLEDowany.
Pytanie czy kiedykolwiek się obudzą. Bo chyba mają taką stretegię, politykę, czy może zwyczaj, że aby wynalazków starczyło na 100 lat, trzeba je dawkować bardzo powoli, a najlepiej gdy konkurencja ich do tego siłą przymusi. Najlepiej zrobić nowy model kopiując 99% starego i wprowadzając 1% zmian.
Trochę mam wrażenie, że z Canona zrobił się taki fotograficzny Microsoft.
Albo nowe obiektywy. Jak Canon nie musi, to sprzedaje konstrukcje sprzed kilkudziesięciu lat. Czekałem na nowy model 50mm f/1.4, czekałem... aż po ostatnich targach plotki o nowym się nie sprawdziły i kupiłem Sigmę. I nie żałuję.
No ale skoro ten Canon tak zacofany to na co Ty czekasz :roll:? Czytanie po raz setny tych Twoich frustracji powoduje tylko coraz większe zdziwienie - co Ty tutaj robisz? Kupuj olka i będziesz szczęśliwy 8).
To tylko taki maly glos, moze zeby moze nie zawezac tematu do Olympusa, na ktorego tu widze ludzie jakas alergie maja. Albo moze trzeba zalozyc inny watek, np. ogolnie o u43.
To nie alergia na markę tylko na wyznawców.
To nie alergia na markę tylko na wyznawców.
A, to rozumiem 8)
To nie na markę tylko na wyznawców.
ja sie pod tym popisuje. bo poniekad sam pomysl z takim malym aparatem mi sie podoba i to jest ciekawe rozwiazanie. przy czym, rozwazajac rozne za i przeciw, wolalbym rozwiazanie posrednie postaci jeszcze bardziej zmniejszonego trabanta 1000D w komplecie z nalesnikiem 30/1.4 i zoomem 18-125 (spokojnie starczy) zmniejszonych rozmiarow. w miare mozliwosci finansowych z checia bym sobie cos takiego kupil "do torebki", bo nie da sie ukryc, ze dzwiganie 5D+17-40+70-200 na spacer z dzieckiem to nie jest moje hobby. chociaz akurat 5D + Zuiko 50/1,8 bardzo sobie chwale. az tak lekkie nie jest, ale ten obrazek wynagradza mi bol
rozchodzi sie tylko o to, ze ten EP-1 to jest przerost szumu marketingowego nad faktyczna waga wydarzenia. takie aparaty juz byly z mniejszymi lub wiekszymi wadami i zaden z nich nie zawojowal masowo swiata. po prostu.
a moim zdaniem z kazda kolejna taka premiera do ludzi zaczyna docierac, ze nie dostana swietego Graala w postaci kieszonkowego 5D (czy do czego by tam sie odnosic) i te marzenia trzeba skonfrontowac z rzeczywistoscia. i w pewnym momencie niestety trzeba stanac przed wyborem co jest najwazniejsze, bo wszystkiego po prostu miec nie mozna.
zobacz: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=32212335
to jest bardzo fajny watek dla potencjalnie napalonych na EP-1 - uswiadamia, ze o ile aparat jest fajny i ma swietna jak na ten rozmiar jakosc zdjec, to ma swoje istotne ograniczenia, ktorych w folderze nie widac, a w zyciowej praktyce szybko staja sie problemem. zwlaszcza dla osob nawyklych do DSLR.
Piotr_0602
23-06-2009, 16:17
Nie jestem wyznawcą, ale staram się widzieć wady i zalety. Canon parę lat temu był w czołowce. Niskoszumne matryce, pierwsze FF "dla ludu". Ale od tego czasu minęło trochę i inni wyprzedzili go z innowacjami, a on drepcze w miejscu.
Nie tak łatwo wyjść z jednego systemu i przejść do drugiego. Kosztuje to stosowną ilość $. Przy obecnych cenach nie ma sensu. Dziś wybrałbym FF Nikona, ale obecnie koszt przejścia jest za duży.
Podoba mi się pomysł małego aparatu. Podoba mi się ostatnio Pentax K7 który jest mały, a ma wszystko, łacznie z uszczelnieniami. Ale jeśli mam brać APS czy 4/3 (oba mocno odbiegają powierzchnią matrycy od FF) to niech to będzie wyraźnie mniejsze od lustrzanki FF. Kibicowałem małym aparatom (Pentax k-m, Olympus E420, Pentax K7), a idea wyrzucenia lustra by jeszcze zmniejszyć rozmiary jak najmniej tracąc z zalet lustrzanki mi bardzo odpowiada. Panasonic G1 jest już mniejszy od luster, ale to jeszcze nie to. EP-1 ma juz całkiem sensowne rozmiary, ale na razie cena za wysoka, a możliwości nie znane.
Ostatnie plotki głoszą, że AF wolniejszy od Ricoha GX100. W takim razie to jeszcze nie byłoby to. Poczekamy na testy...
Proszę bardzo, niech Canon wypuści swoje EP-1. Może kupię. Czekam...
Piotr, z tego co piszesz, mysle, ze Twoje oczekiwania spelni nadchodzacy kompakt Panasonica u43. Wszystkie, moze poza IS w body?
Swoja droga, naprawde myslisz, ze G1 z nalesnkiem to za duza maszyna?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sorry za offtopa ale nie rozumiem pewnej rzeczy (zapewne z racji wieku) - po co kupowac FF albo w ogole lustro skoro często pozostaje w domu bo jest za duze i za cieżkie ?
Jest mnostwo powodow dla ktorych "posiadalem" FF oraz mnostwo powodow dla ktorych za czesto "nie mialem go ze soba" kiedy bylo potrzeba :-(
Proszę bardzo, niech Canon wypuści swoje EP-1. Może kupię. Czekam...
Nie wypuści. Przynajmniej nie w najbliższej przyszłości. Tak samo jak Olek nie wypuści odpowiednika 400/5.6 itd. Canon nie musi szukać nisz, a w przypadku Olka, jak to teraz mawiają, nie ten "target"...
Kolekcjoner
23-06-2009, 19:21
Nie jestem wyznawcą, ale staram się widzieć wady i zalety. Canon parę lat temu był w czołowce. Niskoszumne matryce, pierwsze FF "dla ludu". Ale od tego czasu minęło trochę i inni wyprzedzili go z innowacjami, a on drepcze w miejscu.
Tylko pokaż mi firmę, która pokazała coś naprawdę innowacyjnego w dziedzinie foto w ostatnim czasie. Tylko nie mówmy o gadżetach. Ja odnoszę wrażenie że wszyscy trochę drepczą w miejscu. A to że Canona dogonili (i w niektórych aspektach trochę przegonili) to normalne. Nawet niezdrowa jest sytuacja kiedy ktoś ma długotrwały monopol na określone rozwiązania.
Niezdrowe jest też zamartwianie się, że - mój system/producent akurat nie jest liderem - to szybko przechodzi w onanizm sprzętowy i pozostawia w tyle kwestię do czego ten sprzęt służy.
Reasumując stare 5D nadal jest aparatem, który daje fantastyczny obrazek i konkurencja z biedą mu dorównuje, wybór szkieł też jest jak w mało którym systemie - czym tu się martwić.
CzłowiekZ
24-06-2009, 08:57
Reasumując stare 5D nadal jest aparatem, który daje fantastyczny obrazek i konkurencja z biedą mu dorównuje, wybór szkieł też jest jak w mało którym systemie - czym tu się martwić.
Dokładnie :-D
Wracając do E-P1, ilu posiadaczy dużych lustrzanek kupiło równocześnie coś kompaktowego jak G10, LX3, DP czy GX żeby nie targać gratów? Dlaczego wszyscy dopieprzają się do E-P1? Nie ich target, więc powinno im to powiewać, ale oni biją pianę o aparacie, którego jeszcze nie ma w sklepach :mrgreen: Sprzedaż tego sprzętu to problem Olympusa. Czasami mam wrażenie, że krytykujący mają problem ponieważ pojawił się fajny aparacik, ale ma logo na O, drogi, szumi, kiespski DR, bez wizjera, bez lampy, kiepski się trzyma, kiepski AF, na razie tylko 6 obiektywów...
Jak w przyszłym roku o tej porze okaże się, że Olympus sprzedał 1 000 000 sztuk E-P1 to będzie to sukces czy porażka?
Jak w przyszłym roku o tej porze okaże się, że mamy do wyboru 15 obiektywów m43 to będzie sukces czy porażka?
Jak w przyszłym roku o tej porze okaże się, że mamy do wyboru 7 body m43 to będzie sukces czy porażka?
Jak w przyszłym roku o tej porze okaże się, że sprzedał 1 000 000 sztuk E-P1 to będzie to sukces czy porażka?
Problem olytalibow takich jak Piotr6xx jest taki ze jakiekolwiek zle slowo na ktorykolwiek produkt olka oznacza uprzedzenia do firmy i po trochu atak na samego siebie.
Jesli E-P1 ma kosztowac tyle co teraz to zapewne 1mln szybko sie sprzeda.
Jest chyba tylko jedna firma na swiecie ktora potrafi sprzedac przecietna zabawke za wygorowana cene: Apple, olympusa jest "ciut" gorszy pod tym wzgledem.
Ja do olympusa nic nie mam.
Jak w koncu pokaze cos ciekawego m4/3 w ROZSADNEJ cenie to kupie, zapomnialem, milo by bylo zeby szkla kosztowaly rozsadnie. Nie kupie szkla m4/3 w cenie dobrego szkla FF.
Agent Orange
24-06-2009, 09:13
Nie jestem wyznawcą, ale staram się widzieć wady i zalety. Canon parę lat temu był w czołowce. Niskoszumne matryce, pierwsze FF "dla ludu". Ale od tego czasu minęło trochę i inni wyprzedzili go z innowacjami, a on drepcze w miejscu.
Myślę, że o Canona nie masz się co martwić. dokonał ostatnio dużego przeskoku, ale miał nóż na gardle, i było to dla niego być albo nie być na rynku sprzętu skierowanego dla zawodowców. Weź też pod uwagę, że Canon nie musiał się dotychczas zbytnio wysilać; na pewnych polach, konkurencji po prostu nie miał. Mało tego 5D, mimo że sporo starszy, wciąż jest (w tym i dla wielu Nikoniarzy) wzorem obrazowania. też niczego innowacyjnego ostatnimi czasy nie wprowadził(ani D700, ani D3x oparty o matrycę z innowacyjny nie jest). Powtarzane w kółko jak mantra opowieści o magicznym autofokusie, to też w wielu przypadkach baśnie i legendy ludowe. AF w NIkonach też się myli, też zawodzi i nie jest wolny od BF/FF i innych przypadłości; że nie wspomnę o słynnym Nikkorze 80-200 2.8 ED (wersja bez silnika) nad którym w kwestii front focusa rozkłada ręce nawet sam producent, i informuje o tym w instrukcjach do korpusów. Również pracując z systemem błysku i-TTL widać, że Nikon chyba wzorował się na E-TTL. Zasada działania dokladnie ta sama. Poprzedni Nikonowski system, 3D matrix, działał wg zupełnie odmiennej filozofii.
Myślę, że o Canona nie masz się co martwić. dokonał ostatnio dużego przeskoku, ale miał nóż na gardle, i było to dla niego być albo nie być na rynku sprzętu skierowanego dla zawodowców. Weź też pod uwagę, że Canon nie musiał się dotychczas zbytnio wysilać; na pewnych polach, konkurencji po prostu nie miał. Mało tego 5D, mimo że sporo starszy, wciąż jest (w tym i dla wielu Nikoniarzy) wzorem obrazowania. też niczego innowacyjnego ostatnimi czasy nie wprowadził(ani D700, ani D3x oparty o matrycę z innowacyjny nie jest). Powtarzane w kółko jak mantra opowieści o magicznym autofokusie, to też w wielu przypadkach baśnie i legendy ludowe. AF w NIkonach też się myli, też zawodzi i nie jest wolny od BF/FF i innych przypadłości; że nie wspomnę o słynnym Nikkorze 80-200 2.8 ED (wersja bez silnika) nad którym w kwestii front focusa rozkłada ręce nawet sam producent, i informuje o tym w instrukcjach do korpusów. Również pracując z systemem błysku i-TTL widać, że Nikon chyba wzorował się na E-TTL. Zasada działania dokladnie ta sama. Poprzedni Nikonowski system, 3D matrix, działał wg zupełnie odmiennej filozofii.
Ogólnie (5D) nieźle ci idzie, ale:
1. D300 - nie jest rewolucyjny? wymarzona puszka PRO-Canierów
2. D700 - wymarzona puszka Canonierów ze złym logiem
3. próbowałeś (AF) się kiedyś z 80-200/2.8L
4. błysk; to niezły śmiech o CLS już nie wspomnę.
5. "dokonał ostatnio dużego przeskoku" - D3 to pewnie zbyt mały przeskok :mrgreen:
5a. gdyby miał silnik obrazowania z D3x to byłby aparat na wielki.
No, ale nic: witamy na pokładzie...
Agent Orange
24-06-2009, 10:30
Ogólnie (5D) nieźle ci idzie, ale:
1. D300 - nie jest rewolucyjny? wymarzona puszka PRO-Canierów
Na D300 pracowałem ponad rok czasu. To aparat z pewnością bardzo dobry, ale w którym miejscu rewolucyjny? Konfrontując go z 50D - moim zdaniem, do detrzysta nie warto dokładać,chyba że ktoś koniecznie potrzebuje wizjera 100% i 8kl/s (działa tylko z gripem). AF też ma swoje słabości, min dziwne tendencje do lagowania, i bardzo słabe punkty boczne.
2. D700 - wymarzona puszka Canonierów ze złym logiem
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
3. próbowałeś (AF) się kiedyś z 80-200/2.8L
Tak, i?
4. błysk; to niezły śmiech o CLS już nie wspomnę.
Nie bardzo rozumiem.
5. "dokonał ostatnio dużego przeskoku" - D3 to pewnie zbyt mały przeskok :mrgreen:
5a. gdyby miał silnik obrazowania z D3x to byłby aparat na wielki.
Dla Nikona był to przeskok ogromny, gdyż seria D2 na rynku pro poniosła klęskę. W konkurencji, to mały krok do przodu. Wtopa Canona z AF w 1DIII też tu sporo pomogła. Ogólnie teraz wszyscy będą trochę drepczą w miejscu, Póki nie pojawi się nowa, przełomowa technologia sensorów. Z FF w D3 to kwestia dość dyskusyjna, wielu (głownie sportowych) zaczęło narzekać na brak cropa, gdyż zrobiło im się nagle "za krótko", co z kolei powoduje konieczność tachania dluższych i tym samym cięższych obiektywów.
Tom Hogan's Blog:
"The real question is whether Nikon has gotten the wake up call yet. There are quotes in the business press in Japan from Nikon executives indicating that they're aware of m4/3 and watching it closely, but that they don't currently have development plans for anything similar. If true, that's a huge mistake, Nikon. Huge."
"By the time Nikon has any offering, Panasonic will have a G2, almost certainly. You can't allow a serious competitor to refine and dominate a new market before you even get a single offering out."
"That's what my Compact Challenge was all about: every serious shooter I know--not some, but EVERY--is looking around for their Everywhere Camera and not quite finding it. We try new compacts like the P6000, G10, and LX3 when they come out and pick the one that comes the closest to what we want (another Nikon problem, it isn't the P6000). But we're not happy. We're still shopping. We looked at the DP-1 (and DP-2) and passed. We're looking at the E-P1 now and finding something that looks like it might pass muster."
http://bythom.com/
il Dottore
24-06-2009, 15:17
Pojawiają się tu zarzuty że Świętego Olympusa atakują jedynie fanboye Canona.
Otóż oświadczam, że fanboyem Canona nie jestem ani się nie czuję. Nie znajduję jednak DZISIAJ lepszego dla moich skromnych amatorskich potrzeb aparatu na rynku, niż 5DMkII, po prostu żaden producent niczego lepszego mi nie proponuje. Paru producentów robi natomiast sympatyczne szkła do Canona i - jak widać w mojej stopce - ślubu z Canonem nie brałem, bo obiektywów na C nie posiadam...
I za to lubię Canona, że produkuje fajny uczciwy amatorski aparat, który przynosi mi dużo satysfakcji zarówno z eksploatacji jak i ze zdjęć.
Natomiast firmy Olympus nienawidzę jak psa... było już porównanie do Apple (słuszne), ja bym dodał jeszcze Alfę Romeo. Tak Alfa jak i Olek ma chwalebną historię i wiele laurów zebranych w przeszłości... wszystko pięknie, ale to co obie firmy oferują dzisiaj, jest bardziej wykreowane przez dział marketingu, niż spełniające rzeczywiste potrzeby użytkownika. Gadżety nie zastapią meritum po prostu.
A za co nienawidze Olympusa? Już pewno mało kto pamięta agresywną i nachalną kampanię superzooma SP-570UZ. Otóż dałem się nabrać. Jak ostatni głupiec. I już NIGDY WIĘCEJ nic nie kupię ze znaczkiem tej firmy bo dział marketingu mają dużo lepszy niż dział badawczo - rozwojowy.
A nie tędy droga...
Niektórzy oczywiście do dziś wierzą, że SP-570UZ to swietny aparat...
Ja to samo kiedys powiedzialem o Panasonicu - nigdy wiecej. Powodem byly tez wyczyny dzialu marketingu (akurat nie chodzilo o foto).
Ale jednak zmieklem, kupilem cos. I o ile kiedys od razu sie wkurzylem i szybko sprzedalem, teraz zakup jest OK.
il Dottore
24-06-2009, 15:39
Jeśli chodzi o plazmy i DVD a obecnie BluRay - tylko Panas! Jestem mu wierny od czasu przedostaniej i ostatniej serii telewizorów kineskopowych. Obraz do dziś poza zasięgiem wszystkiego, niezaleznie od ceny... Mój tato ma taki i do teraz, ile bym nie wydał na nie_wiem_jak_wielką :D plazmę to jego stary CRT nadal rządzi! :)
Sorry za OT.
Kolekcjoner
24-06-2009, 16:35
Ogólnie (5D) nieźle ci idzie, ale:
1. D300 - nie jest rewolucyjny? wymarzona puszka PRO-Canierów
2. D700 - wymarzona puszka Canonierów ze złym logiem
3. próbowałeś (AF) się kiedyś z 80-200/2.8L
4. błysk; to niezły śmiech o CLS już nie wspomnę.
5. "dokonał ostatnio dużego przeskoku" - D3 to pewnie zbyt mały przeskok :mrgreen:
5a. gdyby miał silnik obrazowania z D3x to byłby aparat na wielki.
No, ale nic: witamy na pokładzie...
gietrzy ale pisz proszę za siebie :D. Wymarzonej puszki dla mnie jeszcze nikt nie zrobił 8). Ja wierzę, że dla niektórych D700 jest wzorem no ale co za problem iść do sklepu ulżyć kieszeni i sobie ;)8). Natomiast ani D3 ani D300 czy tym bardziej D700 to nie była rewolucja. To po prostu puszki do których Nikon wsadził sprawdzone rozwiązania trochę je modernizując i wielka chwała im za to. Ale nic więcej. Nie pisz proszę prawd ostatecznych, bo ich nie ma - to nie forum FM czy dpreview ;).
Co do Olka i jego wyznawców - powiem że chyba żaden system nie ma takiej ich liczby. Nie wiem czy firma jest z tego zadowolona ale mnie to raczej odstrasza nie zachęca.
Ktoś pytał "ilu posiadaczy dużych lustrzanek kupiło równocześnie coś kompaktowego jak G10, LX3, DP czy GX żeby nie targać gratów?" - myślę że wielu tyle, że dla mnie np. wystarczy wtedy możliwie jak najmniejsza małpa. Wielkość IMO ma tu znaczenie zasadnicze /*. Jak potrzebuję jakości to i tak wolę lustro.
/* - w sumie to wystarcza mi wtedy mój SE.
il Dottore
24-06-2009, 21:19
Taaaa... firma która ma wyznawców a nie klientów, nie kojarzy mi się najlepiej, choć życzyłbym sobie oczywiście taką firmę posiadać! :D
Bardziej jednak ufam firmie do której ludzie niosą pieniądze Z WYRACHOWANIA a nie w formie... ofiary? :D
sebcio80
25-06-2009, 00:34
/* - w sumie to wystarcza mi wtedy mój SE.
no bo wlasnie telefony to jest przyszlosc "fotografii zawsze pod reka" i to bez dwoch zdan
niektórzy piszą, że takiego E-P1 kupia bo chca miec maly aparat do kieszeni... coz, macie duze kieszenie bo nawet z jakims nalesnikiem 17mm + pokrowiec to jakos sobie go w kieszeni nie wyobrazam, nawet w wewnetrzenej kieszeni kurtki nie bedzie to zbyt wygodne bo bedzie nam "gula" wystawac
a w podroz z takim aparatem to ze dwa zoomy trzeba zabrac, krotki i cos dluzszego, czyli juz jakas torba jest potrzeba, czy wagowo i pojemnosciowo bedzie mocno odbiegac od powiedzmy takiego 1000D + 18-55 IS + 55-250 IS? raczej bardzo niewiele, wagowo moze 250-300 gram mniej przy calym zestawie
ostatnia kwestia... wyglad? ja nie rozumiem ale ten aparat to po prostu aparat, jaki styl? podobnych kompatkow bylo dziesiatki a moze i wiecej, to przeciez po prostu zwykly prostopadloscian, nic wiecej, czym tu sie podniecac? ze jakas ladna dziewczyna go trzyma na reklamie?
no bo wlasnie telefony to jest przyszlosc "fotografii zawsze pod reka" i to bez dwoch zdan
Matryca wielkości główki od szpilki i dwie plastikowe soczewki to w mnie nie jest przyszłość jakiejkolwiek fotografii, chyba jedynie jakaś nagła rewolucja(nie ewolucja) technologiczna mogła by tu pomóc ;).
Piotr_0602
25-06-2009, 09:25
To ja abstrachując od ceny wybieram Leicę 8).
Leicę?
Coś mi się zdaje, że do micro4/3 będą nie tylko szkiełka Zuiko (Olympusa) i Panasonica. Chyba coś wypuści także Leica (choć tanie to pewnie nie będzie). Leica jest predysponowana do takiego systemu, bo robi przecież obiektywy do dalmierzowców a te nie mają lustra - konstrukcje do dalmierza i micro4/3 moga być zbliżone.
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&thread=32222389&page=2
"Leica and Micro FourThirds
- Leica is not going to offer MFT cameras
- Leica may offer MFT lenses
- MFT is and interesting system
- Sensor size is a very limiting factor "
sebcio80
25-06-2009, 11:01
Matryca wielkości główki od szpilki i dwie plastikowe soczewki to w mnie nie jest przyszłość jakiejkolwiek fotografii, chyba jedynie jakaś nagła rewolucja(nie ewolucja) technologiczna mogła by tu pomóc ;).
juz w tej chwili w internecie, nawet w gazeta.pl czy innej powaznej prasie jest masa zdjec z telefonow, bedzie ich coraz wiecej, gdyz telefon zasze mamy przy sobie
a taki E-P1 to jednak dalej cegla wazaca z obiektywem ponad pol kilograma
Ja wierzę, że dla niektórych D700 jest wzorem no ale co za problem iść do sklepu ulżyć kieszeni i sobie ;)
Przepraszam, ale jakiej jednej zmiany oczekiwaliśmy jeśli chodzi o 5DII
podpowiedź: nie dostaliśmy...
8). Natomiast ani D3 ani D300 czy tym bardziej D700 to nie była rewolucja.
Pisałem o D300, puszce, którą (z gripem - kl/s) kupiłby/czeka "każdy" PRO, gdyby miała bagnet EOS. Profesjonalny układ AF w kropie (Sodom na chwilę niech przyjmie, że ten układ jednak działa) - ile było kotletów od czasu 20D? Gdzie jest EOS krop-puszka z wbudowanym ST-E2?
To po prostu puszki do których Nikon wsadził sprawdzone rozwiązania trochę je modernizując i wielka chwała im za to. Ale nic więcej.
Nie, D300 to imho ta puszka, dzięki której 60D nie będzie wyglądał jak kolejny kotlet.
To pierwszy prosumer z M/A (Sigma ready), normalnym LCD, ISO 6400, itd.
D3 to przeskok nie rewolucja - przeskok z D2h na FX (14-24, 200/2 ready), czy na ładne ISO 6400.
Jak masz siłę i chęci to pomóż akustykowi na sąsiednim forum bo tu zaraz przyjdzie ten, no wiesz kto i będzie ciął brzytwą jak łysy premier ;)
Piotr_0602
25-06-2009, 11:59
juz w tej chwili w internecie, nawet w gazeta.pl czy innej powaznej prasie jest masa zdjec z telefonow, bedzie ich coraz wiecej, gdyz telefon zasze mamy przy sobie
a taki E-P1 to jednak dalej cegla wazaca z obiektywem ponad pol kilograma
Np. matryce 1/4'' w komórkach mają powierzchnię 9,7mm2. Największe stosowane w komórkach matryce (bardzo rzadko) to 1/2.5'' - 24,9mm2. Taka matryca (1/2.5'') jest też używana w większości kompaktów.
EP-1 ma matrycę o powierzchni 243mm2. To 25 razy większa powierzchnia od matrycy 1/4 cala i 10 razy większa od 2,5 cala. To niejaka różnica. Dużo, dużo większa niż pomiędzy 4/3 a APS (4/3 to 72% powierzchni APS-C) czy nawet 4/3 a FF (4-krotna różnica). To kompromis - stosunkowo małe rozmiary przy stosunkowo wysokim IQ zdjęć. Z 4/3 można uzyskać już w miarę płytką (przy jasnym szkiełku) GO, w miarę wysokie ISO z małymi szumiami, DR...
Oczywiście, przenośnym ideałem byłaby komórka z matycą FF. Ale chyba takiej na razie nie zrobią.
Przepraszam, ale jakiej jednej zmiany oczekiwaliśmy jeśli chodzi o 5DII
podpowiedź: nie dostaliśmy...
poza tymi, ktore w mk2 wprowadzono, to ja mam kilka takich "niedostanych" na liscie. najbardziej wpieniajaca bedzie brak pelnych uszczelnieni. w dalszej kolejnosci guziora MLU. ewentualnie drabinki na +/3 EV. poza tym... bez jaj... to jest tylko korpus do landszaftow czy studia. no chyba nikt nie oczekiwal w nim dzialajacego AF? :mrgreen:
nie no... ale tak serio... nawet jak sobie popstrykam samoloty starutkim 30D to siegajac po stare 5D czuje sie, ze to nie jest miss predkosci. AF, fps-y czy wszelkie opoznienia 5D ma zauwazalnie wolniejsze (no dobra, moze AF ciutke szybciej zaczyna). ale w jego "natywnych" zastosowaniach, ten korpus jest niemal dokladnie taki jak trzeba. brak mu paru landszafciarskich bajerow, ale za te pieniadze (ponizej 900 EUR) to naprawde az tak mnie nie boli...
D3 to przeskok nie rewolucja - przeskok z D2h na FX (14-24, 200/2 ready), czy na ładne ISO 6400.
jedni mowia o rewolucji, inni mowia o wyciagnieciu glowy z piasku i zaprzestawaniu sciemniania, ze crop jest swietym Graalem :)
Jak masz siłę i chęci to pomóż akustykowi na sąsiednim forum bo tu zaraz przyjdzie ten, no wiesz kto i będzie ciął brzytwą jak łysy premier ;)
"daj Pan spokoj z tym ministrem... stare dzieje... " :mrgreen:
CzłowiekZ
25-06-2009, 12:36
juz w tej chwili w internecie, nawet w gazeta.pl czy innej powaznej prasie jest masa zdjec z telefonow, bedzie ich coraz wiecej, gdyz telefon zasze mamy przy sobie
a taki E-P1 to jednak dalej cegla wazaca z obiektywem ponad pol kilograma
E-P1 i 17mm to 406g czyli dokładnie tyle co 2 popularne obecnie dowolne telefony komórkowe.
Do tej pory brakowało porządnych zdjęć zrobionych przez przypadkowych świadków ponieważ nie było takiego aparatu.
;)
E-P1 i 17mm to 406g czyli dokładnie tyle co 2 popularne obecnie dowolne komórkowe.
z tym ze komorke ma praktycznie kazdy i praktycznie zawsze przy sobie. pomijam chwilowo kwestie kobiet, dla ktorych komorka sluzy wylacznie do wydzwaniania, a proby polaczenia sie z nimi w 99 na 100 przypadkow spelzaja na niczym (bo: "byla na dnie torebki i nie slyszalam", "bylam zajeta", "gdzies mi sie zapodziala", ...)
a tak juz bardziej serio - na porownanie jakosci miedzy komorkami a EP-1 to... chyba tylko w kontekscie fotografii prasowej mozna sie odwazyc, bo tam standardy jakosciowe nie istnieja (no dobra... okreslmy to jako: "sa niskie". bardzo). to co wyrzuca EP-1 jest powyzej tego co generuja nawet solidne malpki, a nawet od malpek do takiego szajsu jaki generuja komorki jest daleka droga.
ale pytanie o to, ile osob bedzie chcialo cos o lepszej jakosci optycznej od komorki jest dobrym pytaniem. dla uzytkownikow takich forum wydaje sie oczywiste, ze lepszy taki aparat niz telefon. ale to jest kropla w morzu ludzi, ktorzy potrzebuja podreczne urzadzenie do rejestrowania obrazu. a dla tej pozostalej czesci morza jakosc obrazu nie jest kluczowym kryterium.
CzłowiekZ
25-06-2009, 13:29
ale pytanie o to, ile osob bedzie chcialo cos o lepszej jakosci optycznej od komorki jest dobrym pytaniem. dla uzytkownikow takich forum wydaje sie oczywiste, ze lepszy taki aparat niz telefon. ale to jest kropla w morzu ludzi, ktorzy potrzebuja podreczne urzadzenie do rejestrowania obrazu. a dla tej pozostalej czesci morza jakosc obrazu nie jest kluczowym kryterium.
Gdyby tak było, to nie spotykałbym tak wiele amatorskich lustrzanek w rękach amatorów na wycieczkach, imieninach, w parkach, etc. A jeżeli taka ilość lustrzanek jest przejawem snobizmu to niech już będzie ten koniec świata w 2012 ;)
A jeżeli taka ilość lustrzanek jest przejawem snobizmu to niech już będzie ten koniec świata w 2012 ;)
Ty juz nie kracz, bo ja dzieci male mam, marzenie o emeryturze w slonecznej Portugalii... czyli ogolnie rzecz biorac: po co zyc.
:mrgreen:
Kolekcjoner
25-06-2009, 13:58
Przepraszam, ale jakiej jednej zmiany oczekiwaliśmy jeśli chodzi o 5DII
podpowiedź: nie dostaliśmy...
Tzn. nie wiem jakiej oczekiwaliśmy ale tej co My ;) oczekiwaliśmy to też nie ma i nie ma jej też w D700 8).
Pisałem o D300, puszce, którą (z gripem - kl/s) kupiłby/czeka "każdy" PRO, gdyby miała bagnet EOS. Profesjonalny układ AF w kropie (Sodom na chwilę niech przyjmie, że ten układ jednak działa) - ile było kotletów od czasu 20D?
Ja bym nie kupił. Dużo badziej mi się przydają tryby silent w 40D (dopiero w 50D ma to pełny sens z działającym AF :() niż stopiećdziesiąt tysięcy ;) bezsensownych punktów AF-a.
Nie, D300 to imho ta puszka, dzięki której 60D nie będzie wyglądał jak kolejny kotlet.
Oczywiście dlatego bardzo dobrze że jest konkurencja i że "Nikon wybiera młode Canonowi", a nie opowiada bzdury marketingowe, że FF jest nikomu niepotrzebny.
Reasumując kwestię D300 - ten korpus bez wypuszczenia FX-ów jest kompletnie bez znaczenia i mógłby nawet .... wiesz co robić :-D - bez wypuszczenia D3 wzbudziłby tylko uśmiech politownia.
z tym ze komorke ma praktycznie kazdy i praktycznie zawsze przy sobie. pomijam chwilowo kwestie kobiet, dla ktorych komorka sluzy wylacznie do wydzwaniania, a proby polaczenia sie z nimi w 99 na 100 przypadkow spelzaja na niczym (bo: "byla na dnie torebki i nie slyszalam", "bylam zajeta", "gdzies mi sie zapodziala", ...)
:mrgreen:
ale pytanie o to, ile osob bedzie chcialo cos o lepszej jakosci optycznej od komorki jest dobrym pytaniem. dla uzytkownikow takich forum wydaje sie oczywiste, ze lepszy taki aparat niz telefon. ale to jest kropla w morzu ludzi, ktorzy potrzebuja podreczne urzadzenie do rejestrowania obrazu. a dla tej pozostalej czesci morza jakosc obrazu nie jest kluczowym kryterium.
Dokładnie - przy tym jakość w dobrym świetle nie jest tak tragiczna. Do internetu wystarcza w zupełności.
Agent Orange
25-06-2009, 15:12
Pisałem o D300, puszce, którą (z gripem - kl/s) kupiłby/czeka "każdy" PRO, gdyby miała bagnet EOS.
To nie tylko kwestia gripa, ale też i zasilania. D300 nawet z gripem, nie osiąga 8kl/s z oryginalną baterią EN-EL3a. By uzyskać 8 kl/s, jesteś skazany na paluszki, bądź zakup EN-EL4, a co dalej idzie: ładowarki do niej, oraz nowego zamknięcia akumulatora w gripie. Robi się coraz drożej. A CAM3500 też ma wady, w postaci dziwnego lagowania i przycinania. Do tego dochodzą słabe punkty boczne(które nie wiedzieć czemu nie są krzyżowe, w serii D2 były), szczególnie przy współpracy z lampą. D300 został zaprojektowany jako uzupełnienie do D3, choć wielu użytkowników D2x, zamieniło go na D300, z racji używalnego wysokiego iso. Choć na niskich czułościach, D300 z D2x i D2xs przegrywa.
sebcio80
25-06-2009, 23:00
E-P1 i 17mm to 406g czyli dokładnie tyle co 2 popularne obecnie dowolne telefony komórkowe.
;)
jesli mamy byc tak szczeglowi to:
E-P1 = 335 gram
bateria = 75 gram
17mm = 71 gram
całość = 481 gram
Olympus jest tak cfany i zacofany ze aby zanizyc wage aparatu podaje ja bez baterii ;-)
ale pokaz mi amatorow kupujacych hurtem stalki 17mm ktore kosztuja nie male pieniadze
Np. matryce 1/4'' w komórkach mają powierzchnię 9,7mm2. Największe stosowane w komórkach matryce (bardzo rzadko) to 1/2.5'' - 24,9mm2. Taka matryca (1/2.5'') jest też używana w większości kompaktów.
ja to wszystko wiem, ale jak podalem przyklady wagowe i pojemnosciowe 1000D + dwa kity i E-P1 + 2 kity to zysk jest bardzo maly wagowo, a jak ktos chce naprawde poreczny aparat to ... telefon i tyle, Ty myslisz ze jaki procent ludzi fotografujacych wie jakiej wielkosci ma matryce? zapewne mniej niz 1%
Kolekcjoner
25-06-2009, 23:32
Ty myslisz ze jaki procent ludzi fotografujacych wie jakiej wielkosci ma matryce? zapewne mniej niz 1%
To znaczy wiedzą - ile mają pikseli - im więcej tym lepiej 8-).
Ty myslisz ze jaki procent ludzi fotografujacych wie jakiej wielkosci ma matryce? zapewne mniej niz 1%
To znaczy wiedzą - ile mają pikseli - im więcej tym lepiej 8-). Piksele to nie wszystko. Jest jeszcze słynny zoom. Ale zasada ta sama: im więcej tym lepiej. :-D
il Dottore
28-06-2009, 13:12
/.../ale pokaz mi amatorow kupujacych hurtem stalki 17mm ktore kosztuja nie male pieniadze/.../
W dodatku oczom nie wierzyłem, gdy wyczytałem, że ten naleśnik ma pięciolistkową przysłonę. Ktoś to może potwierdzić?
Bokeh musi być z tego bardzo interesujący... Takie Chryslery... :D
5-cio listkowa przysłona to nic dziwnego - taką samą ma Canon w UWA: 20 i 20-35
pan.kolega
29-06-2009, 02:21
i 28/f2.8
i fisz 15/2.8 (którego notabene cena teraz oszalała :shock: - kupowałem poniżej 2k)
i 50/1.8
co chyba dostatecznie wyjasnia, dlaczego, mowiac mlodziezowo: 5 listkow sucks :)
pan.kolega
29-06-2009, 10:27
i 50/1.8
co chyba dostatecznie wyjasnia, dlaczego, mowiac : 5 listkow sucks :)
A heksagon też sucks tylko trochę mniej.... do technologii Jupitera 37A z 12 listkami jeszcze Canonowi daleko... nawet w eLkach. :lol:
A heksagon też sucks tylko trochę mniej....
to juz nie jest dla mnie takie oczywiste. mam Zuiko 50/1.8 z szesciolistna przeslona i rysuje to to bardzo przyjemnie. wieki temu uzywalem Sonnara 3.5/135 i Pentacona 2.8/135 i te szkla tez zupelnie sympatycznie rysowaly
do technologii Jupitera 37A z 12 listkami jeszcze Canonowi daleko... nawet w eLkach. :lol:
zobacz tutaj:
http://canon-board.info/showthread.php?t=48661&highlight=zuiko+135
elzbieta, jesli mnie pamiec nie myli, ma 7 listkow, zuiko ma ich 8 (przy czym tam jest na pelnej dziurze, wiec to nie robi). ale i po przymknieciu, ten bokeh elzbiety nie siada jakos drastycznie w porownaniu ze stalka.
tak ze ja sie osobiscie staram nie uogolniac. tylko po 50/1.8 Canona mam uraz na punkcie 5 listkow i staram sie nie tykac... ;)
jasne 50-tki w ogóle mają dziwny bokeh z powodu charakterystycznego układu optycznego - zwróć uwagę, jak to wygląda bez przymykania
jasne 50-tki w ogóle mają dziwny bokeh z powodu charakterystycznego układu optycznego - zwróć uwagę, jak to wygląda bez przymykania
moze, nie zwrocilem az tak uwagi, ale ja malo na pelnych dziurach robie.
natomiast, widze wyrazna roznice miedzy Zuiko 50/1.8 a Canonem 50/1.8 i bokeh tego Zuiko jest lata swietlne przed tym shitem w wykonaniu canonowskiej 50-tki.
CzłowiekZ
29-06-2009, 13:27
Olympus lubi jak otwór jaki tworzą lamelki jest kołem, a nie wielokątem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.olympusclub.pl/olypedia/images/a/a2/Olympus2_03l.jpg)
może i lubi, ale co to za zdjęcie, w którym przysłona z prawej jest przymknięta pół działki?
mate00sh
01-07-2009, 09:57
No to mamy potwierdzone ceny:
http://optyczne.pl/2000-nowo%C5%9B%C4%87-Olympus_E-P1_i_akcesoria_-_znamy_oficjalne_ceny_w_Polsce.html
4k za puchę ze standardem...
Przykladowe zdjecia: http://www.digitalcamera.jp/html/HotNews/image/2009-06/29/E-P1/index.html
Piotr_0602
01-07-2009, 11:38
cena koszmarna
jak spadnie o 50%, to będzie ciekawa propozycja na rynku
wszyscy w kryzysie szaleją z cenami, ale Olek naprawdę poszalał
wiele przy tej cenie EP-1 nie sprzeda
na razie, jak ktoś chce mały aparat z wymienną optyką, lepiej chyba kupić Panasonica G1
aż tak mały nie jest, filmów nie kręci, ale AF lepsze, odchylany LCD bardzo użyteczny, a jego EVF to bardzo duży postęp w temacie elektronicznych wizjerów
no nie tak straszna. w eurozonie za zestaw ze sloikiem 14-42
trzeba wysuplac 800 EUR. no to polskie 3400 jakby nie patrzyc
nieco lepiej wyglada ;)
ergo: nic tylko brac... albo jakos tak :D
dziobolek
01-07-2009, 12:30
Co do "koszmarnego" AF (jak to niektórzy określają),
to proponuję zajrzeć TUTAJ (http://www.ukphotosafari.org/e-p1-team-review/2009/6/29/focus-speed-and-video-sound-demos.html), no i może TUTAJ (http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=32275670) też.
Całkiem prawdopodobne jest,
że to nie puszka a szkiełka są temu winne,
bo z optyką Panasa ten sprzęt staje się bardziej żwawy.
Pozdrówka!
Kolekcjoner
01-07-2009, 13:09
Nie no 4k zł to cena już niezłego lustra (chyba D90 można z tyle wyrwać). Pomijam już odniesienie do płac w naszym przebogatym kraju ;).
Nie no 4k zł to cena już niezłego lustra (chyba D90 można z tyle wyrwać). Pomijam już odniesienie do płac w naszym przebogatym kraju ;).
D90 + ef-s 35/1.8
Porażka cenowa. Czekamy na LX4/T1
Sergiusz
01-07-2009, 13:36
I wydaje mi się, że taka rola będzie na rynku EP1. Osoby powiedzmy delikatnie będące na „Pan” z fotografią ale chcące mieć w posiadaniu dobry aparat fotograficzny mogą sięgnąć właśnie po niego. Oczywiście należy wziąć pod uwagę całkiem odmienny punkt widzenia takiej osoby od naszego. Ja tak sobie porównałem w myślach zalety i wady EP1 i lustrzanek w tej klasie cenowej z punktu widzenia laika i wychodzi mi na to, że EP1 ma sporo zalet a jedną z nich może być też cena w stosunku do możliwości.
Nie no 4k zł to cena już niezłego lustra
ALE CO TO MA DO RZECZY?
Kto che lustro - kupi lustro... Kto chce miniaturyzacji, przenosnosci, niewiele gorszej jakosci obrazu - kupi kompaktowy aparat systemowy, ktory nawet drozej kosztuje, ale dla niego jest wiecej wart ;-)
Kto powiedzial, za najdrozszy kompakt ma byc tanszy niz lustrzanka?
Naprawde osoby zakochane w lustrach, nie sa reprezentatywna proba rynku. Malo tego, nie dostrzegaja chyba nadal, ze lustro to zaszlosc historyczna, przezytek z czasow analogu... Jeszcze inaczej: kula u nogi, a nie kolo zamachowe rozwoju...
A Wy tylko lustro i lustro... Jakby to jakas zaleta byla... Jeszcze za naszego zycia bedziemy tak lustro wspominac, jak teraz czasy aparatow bez AF...
Kolekcjoner
01-07-2009, 14:59
ALE CO TO MA DO RZECZY?
Oczywiście nic ;).
... lustro i lustro... Jakby to jakas zaleta byla... Jeszcze za naszego zycia bedziemy tak lustro wspominac, jak teraz czasy aparatow bez AF...
Tys prowda ;-) :-D .
Olympus CSS-S109LL brązowy, długi pasek na ramię - 269 zł - na razie mnie wyleczyli z małego olka :mrgreen: . Skórę do tych pasków robią z krokodyla czy jakiegoś innego boa ? ;-) Na razie sprzęcik dla "snobów" różnej maści.
Czekam na wersję czarną - kupie bez paska ;-) :p .
allxages
01-07-2009, 18:18
Czy kiedykolwiek jakakolwiek firma wypuscila cos w cenie ponizej oczekiwań? Nie przypominam sobie. Zawsze to my marzymy o niskiej cenie, pozniej psioczymy, a pozniej kupujemy. Jeszcze sie nie przyzwyczailiscie? :)
[...] marzymy o [...] pozniej psioczymy [...] pozniej kupujemy
A pamietacie co sie dzialo gdzies od pazdziernika 2008 do nawet marca 2009 jak zapowiadano 5D II?
Ile to slow, ile postow, ile lez, ze FILM niepotrzebny, ze VIDEO to dla lamerow, ze to obraza fotografii prawie, ze...
A dzis?
Watek 5D II video kwitnie ;-)
Czy kiedykolwiek jakakolwiek firma wypuscila cos w cenie ponizej oczekiwań? Nie przypominam sobie. Zawsze to my marzymy o niskiej cenie, pozniej psioczymy, a pozniej kupujemy. Jeszcze sie nie przyzwyczailiscie? :)
Allxages - jasne, że tak. Tylko pokaż mi firmę, która sprzedaje paski do fotoaparatów w granicach owych 269 zł.za sztukę ? Bo tyle "Olisław" sobie żąda za kawałek skóry :-D ;) . Mają poczucie humoru (czarnego) :-P .
Przecież napisałem, że kupie puszkę i szeroką stałkę w wersji czarnej (jak takową wypuszczą). Nie zarzekam się :) . Pasek wyfasuję innej firmy ;) .
allxages
01-07-2009, 23:17
Spoko spoko. Ja mieszkam z typem co jest wyznawca Olkow. Zamienil ostatnio E-30 na to marne E-3 i udaje ze to ah i eh sprzet jest ;)
Piotr_0602
01-07-2009, 23:36
to może i obiektyw innej firmy?
http://43rumors.com/ft3-the-leica-microfourthirds-30mm-f1-4-lens/
może Leica microFT 30mm f1.4 summicron?
też tanio nie będzie, ale zawsze to Leica.
to może i obiektyw innej firmy? ... może Leica microFT 30mm f1.4 summicron? też tanio nie będzie, ale zawsze to Leica.
Może nie :-D . Na pewno nie. 30mm razy dwa (bo taki zdaje się ma przelicznik omawiany tu mały olek) daje mi kąt widzenia odpowiadający 60mm więc zdecydowanie odpada ! Ja w takiej puszeczce chce w miarę szeroko i taka rzeczywista ogniskowa 28mm by mnie zadowalała. Jasno być nie musi - starczy f/2 (jasno mam w szkłach canona). Ale już pewne szkła Leica rozważałem :) .
sebcio80
01-07-2009, 23:56
wszystko pieknie i ladnie ale ten AF w tym Olku to totalna porazka przeciez jest, fakt ze ze szklami panasa jest lepiej (o czym to świadczy?) ale i tak aby wyostrzyl musi przejsc przez caly zakres, to troche zenujace
Piotr_0602
02-07-2009, 10:34
wszystko pieknie i ladnie ale ten AF w tym Olku to totalna porazka przeciez jest, fakt ze ze szklami panasa jest lepiej (o czym to świadczy?) ale i tak aby wyostrzyl musi przejsc przez caly zakres, to troche zenujace
Z tym AF-em nie jest tak źle. Przypadkiem miałem okazję mieć kwadrans tego Olka w rękach (żona znajomego z pracy pracuje w Olku i przyniósł do firmy to cacko). Po wzmiance w dpreview też myślałem, że beznadziejny, ale faktycznie nie jest tak źle. Ten egzemplarz co się nim chwilę bawiłem był z ciemnawym zoomem 14-42 (strasznie plastikowym w porównaniu do metalowego solidnego body) i mimo że było wolniej od Panasonica G1, to nie było jakoś dramatycznie wolno. Nie jest to co prawda szybkość lustrzanki z obiektywem z USM (mój 5D z 70-200 f/4L jest na pewno dużo szybszy), ale co najmniej szybki kompakt. Żeby złapać ostrość musi ruszyć minimalnie w tą i z powrotem obiektywem. 14-42 ma specyficzną, składaną konstrukcję z blokadą wysuwania (odblokowujemy gdy chcemy robić zdjęcia). Z mniejszym, jaśniejszym naleśnikiem 17mm f/2.8 AF będzie szybszy.
Plusem jest to że nie powinno być w tak zrealizowanym AF żadnych problemów typu FF/BF. Fajną rzeczą jest też stabilizacja matrycy - w pewnym sensie niweluje brak wizjera i kadrowanie przez LCD.
Aparacik miał włączone wykrywanie twarzy i cały czas latały po ekranie kwadraciki łapiące osoby w pokoju. Nie miałem czasu dochodzić, jak to wyłączyć. Za to miałem wrażenie, że z tym wykrywaniem podczas filmowania AF sam wyostrzał - czyli powinien AF działać w trakcie kręcenia filmów. Ale miałem aparacik krótko więc nie potwierdzę na 100%.
Słowem, nie jest tak źle. Szybkości lustra może nie osiąga (jak G1), ale nie jest najgorzej - ogólnie miłe zaskoczenie, bo spodziewałem się gorzej.
Aparacik jest malutki, ciężki jak na swoje rozmiary, metalowy i wydaje się bardzo solidny. Taki leciutki leicowaty klimat. Dopracowany i ergonomiczny. Trochę się grzeje prawa strona. Wszystko działa szybko. LCD może nie ma największej rozdzielczości, ale widać na nim dobrze pod każdym kątem.
Trochę inna praca z nim niż z lustrem, ale wrażenia dużo lepsze niż w przypadku jakiegokolwiek kompaktu. Nie mamy wrażenia obcowania z kompaktem.
Bardzo fajny aparacik, ale mimo wszystko cena w Polsce dużo za wysoka. Rzekłbym zaporowa. Jeśli mocno spadnie to będzie się świetnie sprzedawał.
sebcio80
10-07-2009, 05:21
ISO 100 w tym E-P1 to raczej nie zachwyca, szczerze mówiąc wygląda to dramatycznie
http://pliki.optyczne.pl/ep1/17/foto05.jpg
ISO 200 wyglada jak ISO 1600 w Canonach
http://pliki.optyczne.pl/ep1/17/foto12.jpg
Piotr_0602
13-07-2009, 09:16
No proszę, jak Olympus zmotywował Canona:
http://www.canonrumors.com/2009/07/canon-gmos-cr2/
E-P1, nawet jeśli sam nie zdobędzie wielkiego rynku (choć w Japonii sprzedaje się teraz świetnie) to właśnie tworzy runek małych aparatów z dużą matrycą. Plotki o następcy serii G Canona mówią o matrycy APS-C. Fajnie, za rok, dwa będzie mnóstwo małych aparatów z sensownej wielkości matrycą. Może w efekcie za parę lat ostaną się tylko lustrzanki FF, a wszelkie APSy i 4/3 skurczą się do rozmiarów E-P1 lub G1.
ISO 100 w tym E-P1 to raczej nie zachwyca, szczerze mówiąc wygląda to dramatycznie
http://pliki.optyczne.pl/ep1/17/foto05.jpg
ISO 200 wyglada jak ISO 1600 w Canonach
http://pliki.optyczne.pl/ep1/17/foto12.jpg
Rzeczywiście te przykłady są bardzo, bardzo kiepskie. Może to kwestia tego w jaki sposób wyprodukowano jpg-i (aparat?).
No proszę, jak zmotywował Canona:
http://www.canonrumors.com/2009/07/canon-gmos-cr2/
E-P1, nawet jeśli sam nie zdobędzie wielkiego rynku (choć w Japonii sprzedaje się teraz świetnie) to właśnie tworzy runek małych aparatów z dużą .
nie dokonczyles zdania ;) czy tam mialo byc "cena" czy "pompa marketingowa"? :mrgreen:
EDIT: sorki, chyba jednak dokonczyles, tylko ten magiczny linkopodkreslacz zgubil slowo.
Plotki o następcy serii G Canona mówią o matrycy APS-C.
takie plotki, to nawet cwiercinteligentny onanista sprzetowy potrafi wydumac. sek w tym, ze jeszcze co najmniej z 1/4 potrzeba, zeby dojsc do wniosku, ze zasadnosc wypuszczenia takiego aparatu przez Canona (i w konsekwencji uwalenia sprzedazy i 1000D i G10, z ktorych kazdy sprzedaje sie zapewne w wiekszej ilosci niz to EP-1) jest w najlepszym wypadku podwazalna.
Fajnie, za rok, dwa będzie mnóstwo małych aparatów z sensownej wielkości . Może w efekcie za parę lat ostaną się tylko FF, a wszelkie APSy i 4/3 skurczą się do rozmiarów E-P1 lub G1.
APS zapewne zostanie w puszkach klasy D300/50D, dedykowanych dla "dlugo- i szybkostrzelcow) i na polce zupelnie amatorskiej. jak na dobre wejdzie Live View to nie ma powodu, zeby w tanie pakowac duze matryce.
a ze z w ciagu tych 2 lat jest duza szansa na przelamanie bariery "FF ponizej 1500$" (i jak zwykle tutaj obstawiam Canona) to osobna kwestia.
Piotr_0602
13-07-2009, 10:49
Oczywiście że takie coś urwałoby dużo sprzedaży 1000D czy też 500D. Że wypuszczenie tego dziś to w dużej mierze kopanie przez Canona do własnej bramki. Ale... jeśli aparaty klasy E-P1, G1, Samsuna NX (nawiasem mówiąc, bardzo ciekawa specyfikacja w plotkach) się upowszechnią, to lustrzanki z półki 1000D mogą stracić rację bytu. A wtedy dobrze mieć w zanadrzu takiego G11 czy G12 z APS-C. Świat się zmienia, nowsza technologia odsuwa w niebyt starszą, a nieprzystosowani znikają z rynku.
Jakie zalety miałb 1000D w porównaniu do hipotetyczneg G12 z APS-C?
Wymienna optyka? 90% użytkowników 1000D pozostaje przy obiektywie kitowym. Już widzę podpięte 70-200 f/2.8 pod 1000D. A G12 mógłby być mniejszy od 1000D i pewnie miałby lepszy od kitowego obiektyw. Kwestia ceny...
Rzeczywiście te przykłady są bardzo, bardzo kiepskie. Może to kwestia tego w jaki sposób wyprodukowano jpg-i (aparat?).
Prawda, te sample nie pokazuja na co stac E-P1... Z jednej strony Optyczni nie od dzis testuja body i szkla, tworza galerie. Ale robia to chyba w W-Wie, bez pospiechu. A te zdjecia pochodza z prezentacji w Berlinie, gdzie pewnie nie mieli wystarczajaco czasu, aby poznac sprzet. Nie wazne, wyszly, jak wyszly. Byle ktos nie uwazal, ze to wszystko na co stac E-P1 i tyle. Mozna z kapelusza wyciagnac rowniez nie-reprezentatywne zdjecia i dla 5D, nie?
A propo 1000D, czy 500D - ciekawie sie czyta obawy o uwaleniu tych najtanszych luster przez nadchodzace kompakty z wieksza matryca - w momencie, gdy w innych watkach wszyscy odradzaja ich zakup, radzac dolozenie ciut np. do uzywanego 40D ;-)
A jesli o mnie chodzi - who cares? ;-)
A wtedy dobrze mieć w zanadrzu takiego G11 czy G12 z APS-C. Świat się zmienia, nowsza odsuwa w niebyt starszą, a nieprzystosowani znikają z rynku.
mysle, ze R&D Canona ma takich prototypow G11 na peczki. ale to ksiegowi decyduja, czy nadal slonce sie kreci wokol ziemii, czy juz odwrotnie ;)
Jakie zalety miałb 1000D w do hipotetyczneg G12 z APS-C?
z punktu widzenia folderu reklamowego? z punktu widzenia sprzedawcow w sklepach foto? z punktu widzenia samej firmy ? w kazdym przypadku bardzo duzo zalet.
z punktu widzenia klienta - to juz osobna kwestia. ale tu mowimy o masowym, ktory kupi zabe, jesli ladnie sie na niej napisze "aligator-portable" i narobi duzo dymu marketingowego. nie zapominajmy, ze przecietny zjadacz chleba ucieka sie do uzycia rozumu i racjonalnego myslenia dopiero w ostatecznosci, kiedy wyczerpie juz wszystkie inne mozliwosci rozwiazania sprawy :-D daleko nie szukajac - jak inaczej wytlumaczyc sprzedac EP-1 w Japonii, biorac pod uwage aktualna cene :mrgreen: marketing rulez!
Wymienna optyka? 90% użytkowników 1000D przy kitowym.
90% to jest na polce 500D, gdzie uzytkownicy sa bardziej swiadomi. w przypadku 1000D, czyli zupelnego entrylevel, to jest co najmniej 99% :)
przeceniasz ludzi, Piotr ;)
A G12 mógłby być mniejszy od 1000D i pewnie miałby lepszy od kitowego obiektyw. Kwestia ceny...
a pewnie, ze moglby byc. sek w tym, ze Canon od lat celuje w klienta "technicznego", a wiec i podatnego na onanizm sprzetowy. i ten to target duzo wiecej seksapilu widzi w "lustrze" niz jakiejs malej pstrykawce. wlacznie z tym, ze bedzie uparcie brnal w wyparcie nawet gdy ktos mu wykaze przewage innych rozwiazan. czego takie fora jak CB sa perfekcyjnym przykladem.
kiedys pewnie przyjdzie dzien, gdy i Canon wypusci swoja mala pstrykawke na wymienna optyke. ale to jeszcze nie bedzie w tym roku, ani w nastepnym...
Kolekcjoner
13-07-2009, 18:31
Jakie zalety miałb 1000D w porównaniu do hipotetyczneg G12 z APS-C?
Wymienna optyka? 90% użytkowników 1000D pozostaje przy obiektywie kitowym. Już widzę podpięte 70-200 f/2.8 pod 1000D. A G12 mógłby być mniejszy od 1000D i pewnie miałby lepszy od kitowego obiektyw. Kwestia ceny...
A mnie się nie wydaje żeby w serii G pojawiły się większe matryce - księgowi tego nie przepuszczą. Raczej spodziewałbym się stopniowego wyrzucenia lustra w najniższych modelach dslr. Odpowiednio usmażona i dobrze przyprawiona papka marketingowa promująca taki megawypasiony ;) sprzęt dla amatorów i sprzedaż może być znakomita. Ważne IMO jest to że to musi być:
1) czytelne dla laika - co mu to daje
2) lansowe
3) tanie
4) małe i lekkie
5) całkowicie i bez ograniczeń kompatybilne z systemem
6) resztą "zalet" tego rozwiązania zajmą się marketingowcy Canona ;) - bedzie miało same zalety - po prostu musisz to mieć :mrgreen:.
BTW: ja podpinam czasami 70-200/2.8 IS pod 350D 8-)
BTW: ja podpinam czasami 70-200/2.8 IS pod 350D 8-)
Ja 200/2 VR pod D40/80/90. Może D700 na Wigilię ;)
Piotr_0602
14-07-2009, 09:01
następne recenzje:
http://www.photographyblog.com/reviews/olympus_ep1_review/
pan.kolega
14-07-2009, 09:04
nie zapominajmy, ze przecietny zjadacz chleba ucieka sie do uzycia rozumu i racjonalnego myslenia dopiero w ostatecznosci, kiedy wyczerpie juz wszystkie inne mozliwosci rozwiazania sprawy :-D daleko nie szukajac - jak inaczej wytlumaczyc sprzedac EP-1 w Japonii, biorac pod uwage aktualna cene :mrgreen: marketing rulez!
To jest raczej odwrotnie.
Rozum i zdrowy rozsądek nakazuje nabyć EP-1 za $900 czy ile on tam kosztuje w kicie, niż np. G10, który pokutuje na półkach sklepowych za $500, a jest, nie da sie ukryć, niczym więcej niż bezczelną małpą, czyli czarnym gorylem kompaktów, z matrycą 5.7 x 7.6 mm. :lol:
Piotr_0602
20-07-2009, 10:12
test na Fotopolis:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=9235&p=0
z podsumowania:
"Premiera Olympusa E-P1 ucieszyła na pewno wielu użytkowników lustrzanek, którzy chętnie przesiądą się na coś bardziej kompaktowego jednak oferującego dobrą jakość zdjęć. Czy Olympus E-P1 spełni ich oczekiwanie - myślę, że tak. Oferuje bardzo przyzwoite osiągi zarówno pod względem niewielkiego szumu do czułości ISO 1600 jak i reprodukcji szczegółów. Od lustrzanek odstaje jedynie prędkością autofokusa, która jest bliższa zaawansowanym kompaktom niż lustrzankom"
I na DPReview (http://www.dpreview.com/reviews/OlympusEP1/) też test Pena digital.
Mialem przyjemnosc sie pobawic, niestety Piotr6xx, rzecznik olka, nie bedzie szczesliwy z mini relacji.
- jakie to duze? Na zdjeciah wydaje sie maly, w reku to kawalek , kiepsko sie trzymajacego klocka.
- jakie to wolne! startuje jak kompakt, AF jak kompakt, pobrzeczy, dodrepcze, jest.
- jakosc zdjec? nie interesuje mnie, przechodze do polki obok gdzie jest G1, ta sama
G1:
- jakie to male i lekkie, na reklamie wydaje sie duzy
- dobrze sie trzyma
- EVF dziala, chcialem sie nie udalo sie, powiekszanie fragmentu obrazu w wizjerze podczas MF, rewelacja!!
- cena ciut rozsadniejsza
Nie ma sie czym podniecac w zwiazku z olympusem, zadna rewelacja. Sigma byla pierwsza.
Sergiusz
31-07-2009, 12:06
Jeśli jakość zdjęć Cię nie interesuje to śmiało możesz za nabyć G1. Ja miałem ten aparat dobre dwa tygodnie i pomimo wielu prób i podejść oraz przeprowadzonych doświadczeń tak naprawdę nie udało mi się zrobić ani jednego zdjęcia. Ale fakt aparat jest fajny. Natomiast EP1 miałem cztery dni i wykonałem nim trochę zdjęć i filmów pomimo obaw, że nie dam rady bez celownika. Ale spoko, można się przyzwyczaić.
Jeśli jakość zdjęć Cię nie interesuje to śmiało możesz za nabyć G1. Ja miałem ten aparat dobre dwa tygodnie i pomimo wielu prób i podejść oraz przeprowadzonych doświadczeń tak naprawdę nie udało mi się zrobić ani jednego zdjęcia. Ale fakt aparat jest fajny. Natomiast EP1 miałem cztery dni i wykonałem nim trochę zdjęć i pomimo obaw, że nie dam rady bez celownika. Ale spoko, można się przyzwyczaić.
A to G1 robi gorsze zdjecia od EP1? Matryca ta sama.
Piotr_0602
03-08-2009, 09:15
nie jestem rzecznikiem Olka, ale trzymam kciuki za wszystko co jest małe i daje dobry obraz, oraz wszystko co innowacyjne - niech to będzie Panasonic czy nawet Canon (na razie mam tylko zestaw 5D i kompakt Fuji):
Dla zainteresowanych - pełna recenzja dpreview:
http://www.dpreview.com/reviews/olympusep1/page35.asp
wysoka ocena, ale podkreślone, że to nie jest aparat dla każdego
Piotr_0602
07-08-2009, 12:36
Jest w końcu zapowiedź konkurencji dla Olympusa E-P1.
Panasonic GF1 powinien niedługo pojawić się na rynku - są już pierwsze fotki:
http://photorumors.com/2009/08/06/pa...o-four-thirds/
Może być lepszy od Olka, jeśli:
- Panasonic da AF z modeli G1/GH1 (jest na poziomie budżetowych luster) - wolniejszy od lustrzankowego AF to największa wada E-P1
- dołączany (gorąca stopka) elektroniczny wizjer będzie w tej samej technologii co ten w G1/GH1
Panas ma wbudowaną lampę błyskową (pop-up jak w LX3), ale nie ma stabilizacji matrycy (Panas stosuje stabilizowane obiektywy).
Za to dobre wieści zarówno dla nabywców E-P1 jak i ewentualnych nabywców GF1 - będzie w końcu, dawno zapowiedziany, nowy "naleśnik" do systemu micro4/3 (pasuje zarówno do GF1 jak i E-P1) - 20mm f/1.7. Premiera pewnie razem z body GF1.
Na zdjęciu widać też, dawno zapowiadany, obiektyw 45mm f/2.8 macro OIS - ekwiwalent kąta widzenia 90mm na FF, stabilizacja.
Sensownie Panas podchodzi - oferuje do malutkiego aparatu okolice standardu i makro/portretówkę. Oba jasne, a nie tak jak Olek ciemnawy zoom.
Jeśli AF będzie jak z G1, to pewnie wybiorę GF1 zamiast E-P1, choć nie jest taki "oldskulowy".
Chyba tym razem, juz nikt mu nie zarzuci, ze jest adresowany do Pan :mrgreen:
Piotr_0602
14-08-2009, 13:18
E-P1 nieźle się sprzedaje w Japonii, choć nowe 500D Canona na 1-szym miejscu:
http://www.dslrphoto.com/dslr/japan-top-10-dslr-camera-sales-ranking-in-july-2009---1-canon-rebel-t1i,6646.html
choć nowe 500D Canona na 1-szym miejscu:
Bo ma najwięcej megapixeli..;-)
E-P1 nieźle się sprzedaje w Japonii
No fajnie. Tylko od kiedy ten Olek i Panas G1 są DSLR'ami i dlaczego wzięły udział w tym rankingu?
Tak btw to Canon świetnie trafił z tym targetem 500D. Osobiście myślałem, że to będzie niewypał, podobnie jak 50D, a tu proszę.. Ma ponad 10-cio% większą sprzedaż niż uplasowany na drugim miejscu Nikoś D90. Czy to może ten "szał nowości":mrgreen: Jak myślicie?
The total sales share of all Canon DLSRs among the top 10 is 32.8%, which beat Nikon who was #1 last month at 32.1% but dropped to 25.4%
Edit:
Poszukałem trochę na rankingach poza Japonią i tutaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Na PC World w sprzedaży góruje D90, za nim 50D, a jeszcze dalej 450D (ranking z lipca 2009 -> PC World (http://www.pcworld.com/article/123929/top_10_digital_slr_cameras.html)). Natomiast w DCT.com to już wogóle jakaś rzeźnia jest..:o -> Digital Camera Tracker (http://www.digitalcameratracker.com/top-10-dslr/).
Pozdrawiam
Piotr_0602
14-08-2009, 14:00
Nie są DSLR'ami, ale nie wiadomo jak je zaszufladkować.
Więcej je łączy z lustrzankami niż kompaktami - choćby rozmiary matrycy i wymienna optyka.
W sklepie BHPHOTO w NY zaklasyfikowali EP-1 w grupie "dalmierzowce".
Budżetowy Canon DSLR zawsze dobrze dobrze schodzi - to nadal chyba najpopularniejsza marka.
Zastanawia stosunkowo dobry start micro4/3 - wyniki E-P1 i G1 - chyba jest to spora nisza. Tu przecież nikt nie ma ani poprzednich modeli micro, ani żadnej optyki micro - to wejście w system "od zera" - nie ma też na razie za dużo akcesoriów w tym systemie.
Sprzedaż lepsza niż 50D Canona. Gdyby Canon wypuścił micro-500D mógłby zarobić więcej niż na 50D. Chyba, patrząc na sprzedaż micro4/3, wkrótce inni producenci wyjdą z microAPS-em.
Pytanie kiedy? We wrześniu Panas pokaże następne dziecko micro - GF1. A Canon? Za 2 lata?
Bo ma najwięcej megapixeli..;-)
No fajnie. Tylko od kiedy ten Olek i Panas G1 są DSLR'ami i dlaczego wzięły udział w tym rankingu?
Bo to w sumie lustro bez lustra z wymienna optyka:) Gdyby wsadzic tam lusterko i pryzmat to wyjdzie to samo co typowa lustrzanka 4/3 olympusa. Wpakowac te hybrydy do wora z Canonem SX10, fuji s1000fd czy innymi 'duzymi' kompaktami nie mozna, bo to tym bardziej inna klasa jakosci.
Gdyby Canon wypuścił micro-500D mógłby zarobić więcej niż na 50D. We wrześniu Panas pokaże następne dziecko micro - GF1. A Canon? Za 2 lata?
A Canon - jak zwykle - da przewidywalną jakość obrazu przynajmniej na bazowym iso.
Nigdy jeszcze nie widziałem tak brzydko wyostrzonych zdjęć przez Janka jak te z EP-1
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec.foto.cyfrowa&tid=10722706
W kolejnych wypowiedziach są sample z serii G i ztcp 5D (helios) i ładnie widać, że trzeba niezłego zadania w Ps by coś z Olka wychodziło podczas gdy Canon serwuje zupełnie inną (imho lepszą) bajkę. Cała nadzieja, że Panas to przeprogramuje, generalnie to szlag mnie trafia bo co nowszy aparat to większy syf.
Tak sie sklada, ze sciagnalem tega RAW'a i pobawilem sie nim.
Mozna z tego wiecej i lepiej wyciagnac, rowniez wyostrzyc.
Sek w tym, ze na ta chwile, nie ma wsparcia np. w ACR\LR. Trzeba korzystac z batchowego przejscia na TIF, podczas ktorego zdajesz sie na auto itp. Potem dalsza zabawa TIF'em.
Ale potwierdzam - nie jest dak dobrze - jak z pokazanych rowniez Canon'ow.
Tylko jedna uwaga na koniec - to czysty onanizm i pixel peeping.
Czy ma to jakiekolwiek znaczenie przy ogladaniu zdjecia na monitorze, puszczaniu na projektorze full HD, czy wydruku nawet A4?
Kolekcjoner
14-08-2009, 15:18
Budżetowy Canon DSLR zawsze dobrze dobrze schodzi - to nadal chyba najpopularniejsza marka.
Zastanawia stosunkowo dobry start micro4/3 - wyniki E-P1 i G1 - chyba jest to spora nisza. Tu przecież nikt nie ma ani poprzednich modeli micro, ani żadnej optyki micro - to wejście w system "od zera" - nie ma też na razie za dużo akcesoriów w tym systemie.
W Japonii nowości zawsze się sprzedają bardzo dobrze. Zobaczymy jak długo utrzyma się ta tendencja.
Tylko jedna uwaga na koniec - to czysty onanizm i pixel peeping.
Czy ma to jakiekolwiek znaczenie przy ogladaniu zdjecia na monitorze, puszczaniu na projektorze full HD, czy wydruku nawet A4?
Też tak uważam. Dla tzw. zwykłego Kowalskiego to są różnice bez znaczenia.
Pytanie kiedy? We wrześniu Panas pokaże następne dziecko micro - GF1. A Canon? Za 2 lata?
Canon nie pokaże ani za rok, ani za dwa lata. Po co mu taka nisza? To jest problem Olympusa czy Panasonica, ktorzy dotad cienko przędą.
Piotr_0602
20-08-2009, 09:09
jest test na Optycznych:
http://optyczne.pl/104.1-Test_aparatu-Olympus_E-P1_Wstęp.html
A Canon, niestety, nie dał w G11 większej matrycy. Dobrze chociaż, że zmnieszył ilość Mpix.
1/1,7'' w G11 to 43,2mm2.
4/3'' w E-P1 to 243mm2, blisko 6 razy więcej światłoczułej powierzchni.
Dlaczego Canon nie dał w G11 choćby 2/3'', o czym większym nie wspominając?
G11 ma rozmiary 112 x 76 x 48 mm, waży 355g (405g z akumulatorem).
EP-1 ma rozmiary 120.5 x 70.0 x 35.0 mm i waży 335g (395g z akumulatorem)
Rozmiary i masa bardzo zbliżone, tylko jeden ma blisko 6-krotnie większą powierzchnię matrycy.
Nie rozumiesz chyba ze G11 i ep-1 to zupelnie inny rynek, rownie dobrze mozesz biadolic ze w ixusach jest mala matryca. A dlaczego E-30 nadal kisi sie z matryca 4/3 zamiast 35mm?
Wagi ep-1 podales ze szklem?
G11 ma rozmiary 112 x 76 x 48 mm, waży 355g (405g z akumulatorem).
EP-1 ma rozmiary 120.5 x 70.0 x 35.0 mm i waży 335g (395g z akumulatorem)
Rozmiary i masa bardzo zbliżone, tylko jeden ma blisko 6-krotnie większą powierzchnię matrycy.
poczekaj na testy jakosciowe.
Kolekcjoner
20-08-2009, 11:01
jest test na Optycznych:
http://optyczne.pl/104.1-Test_aparatu-Olympus_E-P1_Wstęp.html
A Canon, niestety, nie dał w G11 większej matrycy. Dobrze chociaż, że zmnieszył ilość Mpix.
1/1,7'' w G11 to 43,2mm2.
4/3'' w E-P1 to 243mm2, blisko 6 razy więcej światłoczułej powierzchni.
Dlaczego Canon nie dał w G11 choćby 2/3'', o czym większym nie wspominając?
G11 ma rozmiary 112 x 76 x 48 mm, waży 355g (405g z akumulatorem).
EP-1 ma rozmiary 120.5 x 70.0 x 35.0 mm i waży 335g (395g z akumulatorem)
Rozmiary i masa bardzo zbliżone, tylko jeden ma blisko 6-krotnie większą powierzchnię matrycy.
To teraz odpowiedz na pytanie jaką wagę i ciężar będzie miał ten olek jak przyczepisz do niego 5-cio krotny zoom ;)8).
Piotr_0602
20-08-2009, 12:59
Fakt faktem, ale wolałbym by G11 miał wymienną optykę i ze 3 małe stałki, a nie 5-krotny zoom. Nie lubię kompaktowych zoomów regulowanych przyciskami czy suwakami.
Gabaryty G11 i EP-1 z przypiętym naleśnikiem będą podobne - do kieszeni marynarki czy kurtki się zmieszczą, choć troche większe od typowego kompaktu, sporo mniejsze od typowej lustrzanki.
Bardziej się nastawiam na Panasonica GF1 niż EP-1. G11 nie kupię z matrycą 1/1.7'' - to już wolałbym mniejszego gabarytowo Panasonica LX3. GF1 ma wyjść ze stałkami 20mm f/1.7 (ekwiwalent 40mm na FF) i 45mm f/2.8 makro ze stabilizacją (ekwiwalent 90mm na FF). Powinno się to upchać po kieszeniach marynarki, czego z moim 5D i Sigmą 50mm f/1.4 plus jakiś Canonem 100mm f/2.8 macro nie zrobię. Może wygląd GF1 nie będzie taki "oldskulowy" ale może będzie miał AF na poziomie Canona 450D (z Panasonica G1).
Znacznie ciekawszy og G11 jest nowo pokazany Canon S90.
Kolekcjoner
20-08-2009, 13:18
Wiesz Twoje biadolenia (pomijam już że trochę męczące ;)) są tak samo bez sensu jakby ktoś kto kupił Mamiyę RZ i narzekał, że ciężka, że szkła duże, że po kieszeniach nie upcha ;). W mercedesie S-ce też się zbyt dużo piasku nie przewiezie mimo, że kosztuje więcej niż niejedna ciężarówka.
Piotr_0602
21-08-2009, 11:39
Nie biadolę, ale po prostu stwierdzam że zestaw FF jest spory gabarytowo. Mimo go targam go ze sobą, nawet na tatrzańskie wspinaczki (dlatego kupiłem plecak Naneu K4L). Ostatnio przeszedłem się po Orlej Perci - cały dzień wspinania się po tatrzańskich szczytach. W plecaku 5D i dwa szkiełka. Żeby zrobić fotkę, trzeba było zdjąć plecak, wyciągnąć sprzęt - zupełnie odpadały fotki na wąskich półkach, przy wspinaczne po łańcuchach, ect. Mały aparat na szyi (5D tu odpada) dałby mi sporo ciekawych fotek (szczególnie że gdy bylem na stromej ścianie, bez opcji rozpakowania placaka, GOPR w pobliżu trenował ewakuację śmigłowcem - byłby świetne fotki).
Mój kompakcik Fuji E510 to nie rozwiązanie - wszystkie wady małej matrycy wychodzą.
Po obejrzeniu fotek z gór kumpla (robionych kompaktem) i moich (5D) różnica jest kolosalna. Dynamika zdjęć dramatycznie różna, kompakt przepala całkowicie niebo gdy widać jakieś szczegóły na tle gór, zdjęcia z kompaktu płaskie. Ale tam była matryca mikroskopijna 1/2.5''.
O wadze 5D i dwóch L-ek nie wspomnę, ale w takich wypadkach każdy kilogram ma znaczenie.
Ciekawy punkt widzenia na micro4/3:
http://www.lensrentals.com/news/view?permalink=thoughts-on-micro-4-3
Gość używał Sigmy DP1, Canona G9, G10. Teraz próbował EP-1, G1 i GH1. Daleki jest od zachwytu, EP-1 ma swoje wady i niedociągnięcia, ale woli go od G10.
A np potrafisz zrozumiec ze seria G ma inne przeznaczenie niz maly kompakt od kieszeni?
Mi sie wydaje ze nie. Tak samo jak inne przeznaczenie ma lopata i siekiera, jednym i drugim mozna sciac drzewo i wykopac dziure.
Nudza mnie twoje biadolenia na G11, na G10, na fatalnego ciezkiego 5D.
Zrobmy uklad, za twoje 5D ze szklami dam Ci nowe piekne super hiper telecentryczne E-3, lub E-P1 z kompletem wszystkich (obu) szkiel.
Olympus ma lepsze szkla, lepsze matryce, lepsze kolory, jest lzejszy, telecentryczny a 5D obciazony wadami analogowego myslenia.
Kolekcjoner
21-08-2009, 13:34
Nie biadolę, ale po prostu stwierdzam że zestaw FF jest spory gabarytowo.
Oczywiście, że ciężarówka do przewozu 6 ton piasku jest większa od tej do przewozu 3.5t ;)8). Tylko że to w sumie dość mało odkrywcza konkluzja :wink:8).
Piotr_0602
21-08-2009, 15:16
A np potrafisz zrozumiec ze seria G ma inne przeznaczenie niz maly kompakt od kieszeni?
Mi sie wydaje ze nie. Tak samo jak inne przeznaczenie ma lopata i siekiera, jednym i drugim mozna sciac drzewo i wykopac dziure.
Nudza mnie twoje biadolenia na G11, na G10, na fatalnego ciezkiego 5D.
Zrobmy uklad, za twoje 5D ze szklami dam Ci nowe piekne super hiper telecentryczne E-3, lub E-P1 z kompletem wszystkich (obu) szkiel.
Olympus ma lepsze szkla, lepsze matryce, lepsze kolory, jest lzejszy, telecentryczny a 5D obciazony wadami analogowego myslenia.
To jakie G11 ma tajemnicze przeznaczenie?
5D daje ładny obrazek, nie chcę zamiast ale dodatkowo. Ma FF swoje zalety, ale czasem gabaryty przeszkadzają. Czy to takie straszne że o tym wspominam? Nie pisałem że 5D jest fatalny (choć ma wady) ale że jest duży i duże są do niego obiektywy.
A jako dodatek do FF wolę, przy podobnych gabarytach, aparat z 6-krotnie większą matrycą i wymienną optyką, niż kompakt z małą matrycą 1/1.7'' i niewymiennym zoomem.
Nie wmawaj mi rzeczy których nie głosiłem. EP-1 ma lepsze/większe matryce od G11 przy podobnych rozmiarach aparatu od G11. Nie ma lepszych od 5D, bo FF jest 4-razy większe od 4/3, ale niewiele mniejsze od APS-C przy aparatach zbliżonych do G11. I to jest akceptowalny kompromis - zrezygnuję nieco z jakości obrazka zyskując na rozmiarach.
Co do twojej propozycji, to może gdybyś zaproponował Panasonica GH1 z 14-140 f/4-5,6, 7-14 f/4, 20 f/1.7 (lub Lecią 25/1.4 + adapter 4/3-micro4/3), i 45/2.8 macro to byłbym się zastanowił nad zamianą mojego 5D, 17-40/4, 70-200/4 IS i Sigmy 50/1.4. EP-1 do tego już sam dokupię. Prawdopodobnie we wrześniu wejdą na rynek 20mm f/1.7 i 45mm f/2.8 macro OIS. Do września niedaleko.
To jakie G11 ma tajemnicze przeznaczenie?
G11 nie jest dla Ciebie, trudno, ale nie musisz o tym biadolic w 101 postach.
5D tez nie jest dla Ciebie bo jest za duze, pech ze kupiles, sprzedaj.
Pasuje Ci 4/3 swietnie, sprzedaj ciazace Ci zabawki i kup 4/3.
Mi tez pasuje u4/3 i byz moze kupie G1, a moze jednak wezme G10/G11. Ale nie trabie o tym wszedzie gdzie sie da wpychajac kazdemu 4/3.
Piotrze, widzę, że marudzisz na każdym forum, które zaszczycisz swoją obecnością. Czy Ty potrafisz być z czegoś zadowolonym? Na forum Olka marudzisz, że nie robi zdjęć jak FF, tu marudzisz, że FF nie jest małe jak Olek (to oczywiście drobne uproszczenie, ale oddaje sens Twojego postowania). Wyluzuj i pstrykaj, bo do tego jest sprzęt fotograficzny, a nie do marudzenia :)
dziobolek
22-08-2009, 10:49
Może poprostu...
https://canon-board.info/imgimported/2009/07/plsdonotfeedthetrolls-1.jpg
źródło (http://img266.imageshack.us/img266/5707/plsdonotfeedthetrolls.jpg)
;)
Pozdrówka!
Piotr_0602
22-08-2009, 16:37
brak zachwytu nad Canonem spowodował pospolite ruszenie i wyzywanie od troli? chyba ten wątek i ten dział pozwala pisać o innych firmach?
w micro chyba pakuje się więcej firm:
http://optyczne.pl/2155-nowość-O_tym_się_mówi__czyli_plotki_i_ploteczki_z_ostat niego_tygodnia.html#komentarz
Nikon? Ricoh? Samsung na pewno, choć ma poślizg na 2010.
A Canon?
Kolekcjoner
22-08-2009, 21:58
brak zachwytu nad Canonem spowodował pospolite ruszenie i wyzywanie od troli? chyba ten wątek i ten dział pozwala pisać o innych firmach?
Nie odwracaj kota ogonem ;) - dobrze wiesz o co chodzi.
Zachwyt nad Canonem na tym forum :lol::lol: - dawno się tak nie ubawiłem.
dziobolek
26-08-2009, 16:41
Tiaa... od razu wyzywanie... emotki nie zauważyłeś że tak to do siebie bierzesz???
Ja też mam Olka, wiem dokładnie dlaczego go mam i jestem z niego bardzo zadowolony, ale bez przesadyzmu proszę...
Zaglądam również na forum olympusclub.pl i tyle...
Kiedyś więcej pisałem, teraz robię zdjęcia 8)
Każdy system ma swoje wady i zalety.
Pozdrówka!
Taki maly przerywnik a'propo rozmiaru matrycy, glownie w kontekscie Canon S90 oraz G11 (1/1.7"):
https://canon-board.info/imgimported/2009/08/3650090639_1a87e5933b_o-1.jpg
źródło (http://farm3.static.flickr.com/2469/3650090639_1a87e5933b_o.jpg)
Piotr_0602
31-08-2009, 16:01
Ciekawe porównanie:
początek
http://www.h2hreviews.com/article/Mini-Head-2-Head-Review-Olympus-E-P1-vs-Canon-Rebel-T1i-vs-Nikon-D5000.html
wymiary:
http://www.h2hreviews.com/article/Mini-Head-2-Head-Review-Olympus-E-P1-vs-Canon-Rebel-T1i-vs-Nikon-D5000/Design-Layout.html
i konkluzja:
http://www.h2hreviews.com/article/Mini-Head-2-Head-Review-Olympus-E-P1-vs-Canon-Rebel-T1i-vs-Nikon-D5000/Conclusion.html
Piotr_0602
02-09-2009, 08:59
No i jest w końcu konkurencja dla EP-1, z tej samej stajni micro4/3:
http://optyczne.pl/2185-nowość-Panasonic_Lumix_DMC-GF1.html
W końcu pełna konkurencja dla luster, bo EP-1 odstawał AF-em, a GF1 będzie miał ten z G1 czyli na poziomie budżetowych luster. GF1 nie ma co prawda stabilizacji matrycy, ale szybszy AF, fajną (podnoszoną jak z lustrzanek) lampę wbudowaną i opcjonalny elektroniczny ruchomy wizjer, oraz lepszy ekran LCD niż EP-1.
Już parę szkiełek w systemi micro4/3 się pojawiło:
najnowsze:
LUMIX 20 f/1.7
LUMIX 45 f/2.8 macro OIS
dotychczasowe:
LUMIX 14-45 f/3.5-5.6 OIS
LUMIX 45-200 f/3.5-5.6 OIS
LUMIX 14-140 f/4-5.6 OIS
LUMIX 7-14 f/4
Zuiko 14-42 f/3.5-5.6
Zuiko 17mm f/2.8
a na 2010 Panasonic obiecał:
LUMIX G 100-300 mm f/4-5.6 OIS,
LUMIX G 8 mm f/3.5 Fish
Poohutch
02-09-2009, 09:49
wymiary:
http://www.h2hreviews.com/article/Mini-Head-2-Head-Review-Olympus-E-P1-vs-Canon-Rebel-T1i-vs-Nikon-D5000/Design-Layout.html
coś im się pomerdały podpisy pod tym zdjęciem:
https://canon-board.info/imgimported/2009/09/EP1T1iD500_top-1.jpg
źródło (http://www.h2hreviews.com/files/image/E-P1_T1i_D5000/Product%20Photos/E-P1-T1i-D500_top.jpg)
w środku jest canon, a nie nikon
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.