Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nowości Canona!



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 [8]

777
25-01-2008, 23:08
no niestety...takie zycie ale sadze ze narazie canon nie bedzie wchodzil w sredni format
to raczej dalsze plany

Kolekcjoner
26-01-2008, 03:50
Ciekawe jakby miał wyglądać ten średni format, bo to że muszą być obiektywy o większym polu krycia to jeszcze małe piwo (można zrobić super L-ki ;)) ale już średnica bagnetu, rozmiary lustra czy odległość bagnetu od matrycy będzie dużo trudniej przeskoczyć. Chyba że byłby to system całkowicie niekompatybilny ale czy wtedy by to miało sens.... ? Cały "cymes" z takiego rozwiązania byłby właśnie wtedy gdyby przynajmniej częściowa kompatybilność z systemem EF została zachowana.

oskarkowy
26-01-2008, 09:58
Chyba że byłby to system całkowicie niekompatybilny ale czy wtedy by to miało sens.... ? Cały "cymes" z takiego rozwiązania byłby właśnie wtedy gdyby przynajmniej częściowa kompatybilność z systemem EF została zachowana.

Zostałyby systemowe flashe i filozofia pracy. No i na pewno direct print :mrgreen:

Marcin K
26-01-2008, 10:23
Zostałyby systemowe flashe i filozofia pracy. No i na pewno direct print :mrgreen:


Najwazniejsze jest zeby pozostal tryb zielony :)

oskarkowy
26-01-2008, 10:43
Najwazniejsze jest zeby pozostal tryb zielony :)

Tego to nawet we wszystkich dotychczasowych aparatach nie zostawili. Więc raczej bym na to nie liczył :-?

tom517
26-01-2008, 11:43
zapewne moje myslenie jest zbytnio uproszczone, ale czy nie wystarczy odsunac dalej obiektyw od matrycy, zeby pokrywal wieksze pole, ale z drugiej strony chyba z ostrzeniem bedzie problem, chociaz jesli potrafia dostrajac obiektywy ktore maja Front Focus, czy jak to sie tam nazywa, to moze to nie takie trudne.

Tomasz Golinski
26-01-2008, 14:42
ale już średnica bagnetu, rozmiary lustra czy odległość bagnetu od matrycy będzie dużo trudniej przeskoczyć.Jak nikon dał radę z FF, to canon da radę z czymś jeszcze większym. Przecież ma bardziej elastyczny bagnet.

Ciekawym pomysłem byłby też zmienny aspect ratio zdjęć :) Daliby okrągłą matrycę i można by z tego wycinać dowolne kadry, np. kwadratowe ;)

oskarkowy
26-01-2008, 14:49
Ciekawym pomysłem byłby też zmienny aspect ratio zdjęć :) Daliby okrągłą matrycę i można by z tego wycinać dowolne kadry, np. kwadratowe ;)

Też o tym myślałem. Bardzo fajny pomysł.. sęk w tym, że część szkieł i tak tego nie obsłuży a inna część będzie robić cuda na brzegach. A my w sumie nie wiemy czego tak naprawdę się spodziewać.

Jacek_Z
26-01-2008, 15:15
to mozna łatwo sprawdzić - na matówce aparatów dużego formatu, wystarczy przyłożyc obiektyw, znajdując odpowiednia dla ogniskowania odległość, ale efekty będa kiepskie - pole krycia obiektywu jest o kilka mm większe niż 36x36 mm. Do pokrycia 6x6 nie ma szans - będzie brakowało ponad cm.
Nikon d3 ma opcje kadru o stosunku boków 5:4.
Średnica bagnetu a pole krycia obiektywu to dwie sprawy, zapewne mimo tych róznic w średnicach nikona i canona pole krycia większości szkieł będzie bardzo podobne. Przy tele - pole krycia to nie jest duzy problem, gorzej z szerokimi kątami. patrz: winietowanie.

KuchateK
27-01-2008, 01:28
Do odsuniecia obiektywu od matrycy dochodzi problem braku ostrzenia na nieskonczonosc.

Kabu
27-01-2008, 02:06
Problem znany w Nikonie jeżeli chodzi o podpięcie obiektywów manualnych ja tych z Zenita.

Kolekcjoner
27-01-2008, 02:12
Niewątpliwie gdyby nad tym posiedzieć to może to i owo dałoby się wymyślić. Bariery techniczne są być może do przeskoczenia gorzej z księgowymi. Wątpię żeby patrzyli na to przychylnym okiem. Po prostu trudno dostrzec korzyść ze sprzedaży MF.

Tomasz Golinski
27-01-2008, 02:22
Też o tym myślałem. Bardzo fajny pomysł.. sęk w tym, że część szkieł i tak tego nie obsłuży a inna część będzie robić cuda na brzegach. A my w sumie nie wiemy czego tak naprawdę się spodziewać.

Okrągła matryca mogłaby mieć średnicę taką, jak pole krycia obiektywu - dla kwadratowych kadrów to i tak byłby zysk - nie chce mi się rachować ile :)

A ten wspomniany przez Jacka_Z Nikon d3 - w trybie 5:4 tylko kropuje normalne zdjęcie, czy ma jakąś dziwną matrycę?

Jacek_Z
27-01-2008, 14:16
Nikon d3 - w trybie 5:4 tylko kropuje normalne zdjęcie, czy ma jakąś dziwną matrycę?cropuje.
D3 ma 3 formaty - FF, DX i 5:4 - najwięcej MP jest oczywiście na FF, reszta to cropy.
Body mozna ustawić tak, że przy podłączeniu obiektywów niepełnoklatkowych body samo sie przestawi w tryb cropa DX.

oskarkowy
27-01-2008, 14:24
Body mozna ustawić tak, że przy podłączeniu obiektywów niepełnoklatkowych body samo sie przestawi w tryb cropa DX.

Macałem wczoraj przez dłuższą chwilę D3 z 28-70. Ładnie leży w garści, AF wbrew legendzie też nie jest idealny (w ciemnej zadymionej sali potrafił zabłądzić), wyświetlacz pokazuje kolory zdecydowanie zimniejsze niż mark3.
Dźwięk migawki praktycznie identyczny jak w marku.
Nadal nie mam pojęcia jak tym robić zdjęcia :mrgreen:

piast9
27-01-2008, 14:31
Myślę, że większą matrycę można by bez problemu wymyślić. Z bagnetem EF czy też jakimś, który przyjmie TEŻ obiektywy EF ale z nowymi obiektywami oferującymi większe pole krycia. Skoro Nikon daje radę z FF to bagnet większej średnicy w EF powinien dać radę z większą matrycą.

A zamiast okrągłej to już lepiej dać kwadratową. Koszt ten sam a zawsze coś bardziej po ludzku. :)

Jacek_Z
27-01-2008, 21:03
Myślę, że większą matrycę można by bez problemu wymyślić. Z bagnetem EF czy też jakimś, który przyjmie TEŻ obiektywy EF ale z nowymi obiektywami oferującymi większe pole krycia. Skoro Nikon daje radę z FF to bagnet większej średnicy w EF powinien dać radę z większą matrycą.
załóżmy, że da się osiągnąć pole krycia na bagnecie EF (dla 6x6 to kółko o średnicy 80 mm, zamiast teraźniejszych 50 mm - bardzo w to watpię) to nalezy zmieścić za obiektywem a przed matrycą lustro. I to wiele większe lustro. Terażniejsze obiektywy EF są mocowane zbyt blisko matrycy, nie da sie zmiescić tak dużego lustra. najwyżej mogłoby to być tylko LV.
Odpuśccie sobie rozwazania czy da się zrobić na tyle uniwersalny system MF by uzywac w nim dotychczasowaych szkieł canona. Nie da się i sądzę, że osoby które kiedyś pracowały na 4x5 cala i większych wyłapują to intuicyjnie.

A zamiast okrągłej to już lepiej dać kwadratową. Koszt ten sam a zawsze coś bardziej po ludzku. :)
wcale nie. W okrągłej wyrysuje prostokąt o większej powierzchni, niż dam radę robiąc cropa z kwadratu. Czyli z kwadratowej będę miał mniej MP, a większość z nasz woli prostokątne kadry (i jednoczesnie woli więcej MPx)

piast9
27-01-2008, 21:50
Terażniejsze obiektywy EF są mocowane zbyt blisko matrycy, nie da sie zmiescić tak dużego lustra.
No tak, o lustrze zapomniałem...

Cyfrowy MF to nie jest 6x6 zdaje się...


wcale nie. W okrągłej wyrysuje prostokąt o większej powierzchni, niż dam radę robiąc cropa z kwadratu.

Koszt kwadratowej matrycy jest taki sam jak koszt okrągłej wpisanej W ten kwadrat. A powierzchnia i pole do popisu jest większe.

akustyk
27-01-2008, 22:15
Koszt kwadratowej matrycy jest taki sam jak koszt okrągłej wpisanej W ten kwadrat.

oj chyba niekoniecznie. ze szkolnej znajomosci geometrii mozna latwo wywnioskowac, ze z dowolnej figury mozna wyciac wiecej kol o srednicy r, niz kwadratow o boku r.



A powierzchnia i pole do popisu jest większe.
niewatpliwie tak. problem tylko w tym, ze to jest nie tylko potrzebne do teorii, ale tez do praktyki.

a praktyka jest taka, ze zdjec okraglych... no nie drukuje sie zbyt duzo w prasie :)

inna kwestia, ze z perspektywy fotografa... to ja lubie miec normalny, prostokatny kadr, ktorego proporcje moj mozg ma opanowane w takim stopniu, ze moze sobie komponowac ujecia nawet bez podnoszenia aparatu do oka. w prostokatnym kadrze wiadomo jest jak komponowac i jak ukladac zdjecia. kolo narzuca zupelnie inne zasady - i nie bez kozery w malarstwie (ktore ograniczen technicznych nie zna) ten format lezy zupelnie na uboczu, zdominowany przez prostokaty. po prostu jest to dla nas naturalniejsze w pracy

Kolekcjoner
27-01-2008, 22:32
załóżmy, że da się osiągnąć pole krycia na bagnecie EF (dla 6x6 to kółko o średnicy 80 mm, zamiast teraźniejszych 50 mm - bardzo w to watpię) to nalezy zmieścić za obiektywem a przed matrycą lustro. I to wiele większe lustro. Terażniejsze obiektywy EF są mocowane zbyt blisko matrycy, nie da sie zmiescić tak dużego lustra. najwyżej mogłoby to być tylko LV.
Odpuśccie sobie rozwazania czy da się zrobić na tyle uniwersalny system MF by uzywac w nim dotychczasowaych szkieł canona. Nie da się i sądzę, że osoby które kiedyś pracowały na 4x5 cala i większych wyłapują to intuicyjnie.

(....)

Jacku ale wystarczy że taka matryca będzie miała 48x36mm i bardzo możliwe, że na styk się będzie dało. Może będą musieli trochę przyciąć ale jak na cyfrę to i tak będzie olbrzymia matryca. Ja raczej widzę tę kwestię w aspekcie ekonomicznym niż technicznym. Po prostu jak w Canonie uznają, że im się to opłaca to pewnikiem coś wysmarzą. Póki co jest to taka nisza iż wątpię żeby ich to interesowało.

Tomasz Golinski
27-01-2008, 23:28
Koszt kwadratowej matrycy jest taki sam jak koszt okrągłej wpisanej W ten kwadrat. A powierzchnia i pole do popisu jest większe.Ale ja chcę okrągłą opisać NA kwadracie, żeby maksymalnie wykorzystać obiektywy.


oj chyba niekoniecznie. ze szkolnej znajomosci geometrii mozna latwo wywnioskowac, ze z dowolnej figury mozna wyciac wiecej kol o srednicy r, niz kwadratow o boku r. Warto dodać, że mniejsza jest również szansa trafienia defektu przy mniejszej powierzchni.


a praktyka jest taka, ze zdjec okraglych... no nie drukuje sie zbyt duzo w prasie :)No bez jaj, przecież mowa była o tym, że ta matryca ma służyć do wygodnego "bezstratnego" cropowania.

A swoją drogą, ciekawe na ile to nasze prostokątne przyzwyczajenie jest sztuczne. Może to okrągłe zdjęcia byłyby naturalniejsze dla oka, a prostokąty wygrały z powodów technicznych?

akustyk
27-01-2008, 23:38
No bez jaj, przecież mowa była o tym, że ta matryca ma służyć do wygodnego "bezstratnego" cropowania.

hehe... ale po co robic wiecej, zeby potem wyrzucac? :)




A swoją drogą, ciekawe na ile to nasze prostokątne przyzwyczajenie jest sztuczne. Może to okrągłe zdjęcia byłyby naturalniejsze dla oka, a prostokąty wygrały z powodów technicznych?
mysle, ze krotki przeglad wspomnianego wczesniej malarstwa, w ktorym kolo funkcjonuje praktycznie wylacznie w przypadku talerzy lub do zrzygania przeslodzonych widoczkow sielankowych :D wiele tu wyjasnia.

byc moze i jest to przyzwyczajenie narzucone a nie naturalne. sek w tym, ze nasza obecna kulura jest w ogromnym stopniu oparta o postrzeganie prostokata jako naturalnego "plotna" do nakladania informacji. to przyzwyczajenie + wzgledy ekonomiczne nie pozostawiaja zadnych zludzen, ze to tak pozostanie :)

oskarkowy
28-01-2008, 00:18
A swoją drogą, ciekawe na ile to nasze prostokątne przyzwyczajenie jest sztuczne. Może to okrągłe zdjęcia byłyby naturalniejsze dla oka, a prostokąty wygrały z powodów technicznych?

Pamiętam ile wysiłków kosztowało mnie kiedyś nauczenie się myślenia kwadratem przy przesiadce na 6x6. Myślenie kołem? To chyba jednak przekracza moje możliwości postrzegania.

I jeszcze w kwestii cropowania z koła. Ilu z Was próbowało kiedyś poukładać kwadratowe kadry w DSLR i później wycropować w PS? Ile razy okazywało się, że coś się nie mieści, a wyglądało, że jest jeszcze zapas? Już to nie jest proste, a co dopiero kadrowanie z koła..

Tomasz Golinski
28-01-2008, 00:32
hehe... ale po co robic wiecej, zeby potem wyrzucac? :)Żeby można było wyrzucać co się chce - w zależności od dobranego aspect ratio.




mysle, ze krotki przeglad wspomnianego wczesniej malarstwa, w ktorym kolo funkcjonuje praktycznie wylacznie w przypadku talerzy lub do zrzygania przeslodzonych widoczkow sielankowych :D wiele tu wyjasnia.Masz rację... Jakbyśmy mieli ochotę to można jeszcze analizować, w jakie kadry układają się malunki na skałach :)


I jeszcze w kwestii cropowania z koła. Ilu z Was próbowało kiedyś poukładać kwadratowe kadry w DSLR i później wycropować w PS? Ile razy okazywało się, że coś się nie mieści, a wyglądało, że jest jeszcze zapas? Już to nie jest proste, a co dopiero kadrowanie z koła..
Problem czysto techniczny. Wystarczy, by w wizjerze były linie/zaciemnienia/cokolwiek. A jak to ma nikon d3?

Jacek_Z
28-01-2008, 02:40
Problem czysto techniczny. Wystarczy, by w wizjerze były linie/zaciemnienia/cokolwiek. A jak to ma nikon d3?
podobnie jak i D2xs - przyciemnia "zbędne" partie obrazu.
(D2Xs miał dodatkowo cropa 2x)

czornyj
28-01-2008, 03:01
mysle, ze krotki przeglad wspomnianego wczesniej malarstwa, w ktorym kolo funkcjonuje praktycznie wylacznie w przypadku talerzy lub do zrzygania przeslodzonych widoczkow sielankowych :D wiele tu wyjasnia.

To raczej faktycznie dość krótki przegląd. Tondo bywało całkiem modne i już choćby we włoskim renesansie znajdziemy sporo naprawdę udanych przykładów jego zastosowania.
Że nie jest to format zbyt popularny specjalnie mnie nie dziwi i to z całkiem prozaicznych przyczyn - spróbujcie sobie zrobić owalny blejtram...

W przypadku malarstwa współczesnego to już nawet trójkątów używano...

McKane
28-01-2008, 11:18
To raczej faktycznie dość krótki przegląd. Tondo bywało całkiem modne i już choćby we włoskim renesansie znajdziemy sporo naprawdę udanych przykładów jego zastosowania.


Gdyby dodac do tego malarstwo sufitowe obiektow swieckich i sakralnych w ktorych znajdowaly sie pomieszczenia przykryte sklepieniem na planie kola dostajemy calkiem pokazny material do analiz. Jesli chodzi natomiast o historyczne malartwo na talerzach to bylo ono bardzo wysoko rozwiniete a niektore zarejestrowane sceny do dzisiaj wzbudzaja zachwyt. Nie mozna tez pominac malarstwa opartego o kolo na dzbanach, garnkach, kaflach piecowych itd.
Dzisiejsze ladowanie wszystkiego w prostokat zdaje sie byc wiec krokiem w tyl ;)

Viracocha
28-01-2008, 11:32
Gdyby dodac do tego malarstwo sufitowe obiektow swieckich i sakralnych w ktorych znajdowaly sie pomieszczenia przykryte sklepieniem na planie kola dostajemy calkiem pokazny material do analiz. Jesli chodzi natomiast o historyczne malartwo na talerzach to bylo ono bardzo wysoko rozwiniete a niektore zarejestrowane sceny do dzisiaj wzbudzaja zachwyt. Nie mozna tez pominac malarstwa opartego o kolo na dzbanach, garnkach, kaflach piecowych itd.
Dzisiejsze ladowanie wszystkiego w prostokat zdaje sie byc wiec krokiem w tyl ;)
Tłumy fotografów, robiących swoje odbitki na talerzach, garnkach, czy na sklepieniach czekają niecierpliwie na okrągłą matrycę ;).

MMM
28-01-2008, 12:04
Nowości Canona chyba nie były jednak zbyt interesujące skoro wątek zszedł zupełnie nie na temat :D

McKane
28-01-2008, 12:43
Tłumy fotografów, robiących swoje odbitki na talerzach, garnkach, czy na sklepieniach czekają niecierpliwie na okrągłą matrycę ;).

Tez tak mysle ;) Sadze ze kazdy z tego tlumu chcialby przez cale zycie zarobic chociaz tyle ile kosztuje jedna okragla praca Botticelliego :P Juz nie wspomne o slawie.

Aha jeszcze jeden przyklad mi sie przypomnial ... medaliony.

Kolekcjoner
28-01-2008, 14:10
Pragnę dodać, że malarstwo owalne to także portrety trumienne i nagrobkowe :|. Nadal funkcjonujące (szczególnie na wsiach) jako fotografia nagrobkowa. Nie jestem pewiem czy akurat tego typu portrety cieszyłyby się dużym uznaniem oglądających :mrgreen:.

akustyk
28-01-2008, 14:11
OK, przepraszam, wycofuje uwage.

mimo wszystko utrzymuje opinie, ze pomysl z okraglym kadrem jest przyslowiowym "szczaniem pod wiatr", a to jest zawsze skazane na porazke. to nie Canon/Nikon ma mowic uzytkownikom czego potrzebuja, a juz na pewno nie zmuszac ich do rewolucji w fotografowaniu :)

luft
28-01-2008, 14:14
Pragnę dodać, że malarstwo owalne to także portrety trumienne i nagrobkowe :|. Nadal funkcjonujące (szczególnie na wsiach) jako fotografia nagrobkowa. Nie jestem pewiem czy akurat tego typu portrety cieszyłyby się dużym uznaniem oglądających :mrgreen:.

slyszalem ze medaliony powracaja do łask :P

McKane
28-01-2008, 15:14
Pragnę dodać, że malarstwo owalne to także portrety trumienne i nagrobkowe :|. Nadal funkcjonujące (szczególnie na wsiach) jako fotografia nagrobkowa. Nie jestem pewiem czy akurat tego typu portrety cieszyłyby się dużym uznaniem oglądających :mrgreen:.

Przeca pisalem o medalionach :)


Poza tym chcialbym zauwazyc jeszcze jedna wazna kwestie ktora potwierdza slusznosc tez postawionych przez tomaszag w zwiazku z okraglymi matrycami.

Ilu jest fotografow ktorzy dodaja winiety do swoich zdjec badz nie usuwaja tych ktore powstaly w wyniku takiego a nie innego rysowania obiektywu.

Przeciez jest to zwyczajnie podswiadome dazenie do osiagniecia kola ktore nasz mozg poza swiadomoscia traktuje jako bardziej naturalne od prostokata badz tez kwadratu :)

Ba nikt o tym nie wspomnial ale nawet zrenica oka jest okragla. Gdyby matka natura (badz jak niektorzy twierdza Bog) chcieli zeby naturalnym dla oka byl prostokat mielibysmy zrenice prostokatne.

Nie ma to wiec nic wspolnego z sikaniem pod wiatr ... moim zdaniem kadr kolowy to nieuchronna naturalna eweolucja fotografii. Inzynierowie juz od dawna to wiedza bo wafle krzemowe jak kazdy wie sa okragle :)

akustyk
28-01-2008, 15:32
Ilu jest fotografow ktorzy dodaja winiety do swoich zdjec badz nie usuwaja tych ktore powstaly w wyniku takiego a nie innego rysowania obiektywu.

Przeciez jest to zwyczajnie podswiadome dazenie do osiagniecia kola ktore nasz mozg poza swiadomoscia traktuje jako bardziej naturalne od prostokata badz tez kwadratu :)

a jakies fakty na podparcie tej tezy?



Ba nikt o tym nie wspomnial ale nawet zrenica oka jest okragla. Gdyby matka natura (badz jak niektorzy twierdza Bog) chcieli zeby naturalnym dla oka byl prostokat mielibysmy zrenice prostokatne.

matka natura wyznaje zasade ewolucji. ewolucji, ktorej celem jest jak najwiekszy zysk, jak najmniejszym kosztem. kolo jest znacznie "oszczedniejsze" per se niz kwadrat. tu nie ma zdanej fizyki jadrowej, to jest po prostu zwykle minimalizowanie wysilku.

a co do oczu i naturalnosci patrzenia... para oczu, dzieki ktorym widzimy przestrzennie, ma optymalne pole widzenia bedace czyms blizszym owalowi/elipsie/prostokatowi, niz kolu. jedno oko jest "okragle", ale para oczu diametralnie zmienia tu postac rzeczy. i zdecydowanie dziala to na korzysc tezy o wiekszej naturalnosci obszarow podluznych niz idealnie okraglych.



Nie ma to wiec nic wspolnego z sikaniem pod wiatr ... moim zdaniem kadr kolowy to nieuchronna naturalna eweolucja fotografii. Inzynierowie juz od dawna to wiedza bo wafle krzemowe jak kazdy wie sa okragle :)
a to jest akurat idealny przyklad maksymalnego zysku przy minimalnym koszcie. inne uzasadnienia tego faktu to dorabianie ideologii :)

bj5
28-02-2008, 16:23
Witam
Są jakię przecieki co canon przygotowuje na najbliższy czas?
Nikt nie potwierdza a słyszy się o 24-70, 100-400 i body 5D
Pozdrawiam

tryton
28-02-2008, 17:01
Ale gdzie się słyszy? :)

bj5
28-02-2008, 17:07
No tu i ówdzie się słyszy że 100-400 ma zmienić stabilizację i 24-70 ma dołożyć stabilizację a puszka ma mieć większy ekran, podgląd i odkurzacz.

aNgest
28-02-2008, 18:36
spojrzenie (http://futomaki.pl/2008/02/24/canon-patrzy-gleboko-w-oczy/)

TO jest nowosc :-)

Fajer
28-02-2008, 18:47
"Ten, kto coś mówi, to tak naprawdę nic nie wie. Ten, kto tak naprawdę coś wie, nic nie mówi."

Mówiło się masę na temat 6D/7D. Miał być na PMA. Jak było, wszyscy wiemy.

Poczekaj a się sam przekonasz. Dopóki Canon nic nie ogłosi, jesteś zdany na fantastów i ludzi którzy publikują takie brednie w sieci, chcą sobie nabić ilość wejść. IMHO szkoda czasu.

marekk_ok
28-02-2008, 20:06
No tu i ówdzie się słyszy że ....

A dokladnie co to oznacza - bo jest dosc tajemniczo :-)

tryton
28-02-2008, 20:38
Ludzie po prostu wróżą, że będzie to co by chcieli żeby było.

bj5
28-02-2008, 21:08
Ludzie po prostu wróżą, że będzie to co by chcieli żeby było.

a co do "gdzie się słyszy" to wystarczy wrzycić haslo do sieci. Sądziłem że tu znajde bardziej wiarygodne info
Pozdrówka

lempl
28-02-2008, 23:23
Od przynajmniej roku na każdej większej imprezie Canon juz, już wydaje następcę 5d. Wszyscy czekają, podają specyfikacje, listy zyczeń i... ****, nic nie wychodzi. Wniosek z tego taki, że zamiast się podniecać niewydanymi aparatami i czekać z zakupem, lepiej kupować i podniecac się zrobionymi zdjęciami.
PS: na forum dpreview jest gość_który_wie, ale jak to z takimi bywa pisze malo.

arturs
29-02-2008, 01:48
PS: na forum dpreview jest gość_który_wie, ale jak to z takimi bywa pisze malo.

I najczęściej 7-5 dni przed rzeczywistą premierą - chyba tylko po to żeby ciśnienie podnieść...

krzysiek29
29-02-2008, 23:44
Od przynajmniej roku na każdej większej imprezie Canon juz, już wydaje następcę 5d.

...a następna większa impreza dopiero na jesieni ( o ile się nie mylę). :wink:

Kolekcjoner
01-03-2008, 01:41
...a następna większa impreza dopiero na jesieni ( o ile się nie mylę). :wink:

Photokina 23.-28.09.2008 (http://www.photokina-cologne.com/)

ArturBonoVox
01-03-2008, 18:38
Witam,

Podaje do informacji publicznej:
Fakt:
- w tym miesiacu wchodzi do sklepow model Canon EOS 6D,
- jedyne co sie dowiedzialem to, ze jest to FF.

Podobno ma to byc rewloucja w technologii FF.

Zrodlo: sprzedawcy ze sklepu pixels.ie w Dublinie.

Mam nadzieje, ze to nie jakas plotka.

JurekGR
01-03-2008, 18:39
I żadnych przecieków w sieci nie ma?

kwanonno1
01-03-2008, 18:46
Najpierw fakt...pózniej nadzieja że to nie plotka...ech powiedz lepiej kto Ci nagadał takich głupot?

krecio
01-03-2008, 18:52
Cos to chyba ogolnoswiatowa akcja siania zametu na forach:mrgreen:
http://club.foto.ru/forum/11/256178

ArturBonoVox
01-03-2008, 18:53
Kwanonno1. Napisalem wyraznie zrodlo. W dobrze zrozumianym interesie kazdego jest to aby ten model sie pojawil. Tyle ode mnie.

kwanonno1
01-03-2008, 19:03
Nie no jeżeli każdy z nas miałby wypisywać swoje zachcianki na forum albo inne spekulacje to serwer już dawno by padł ;) Proponuje więcej dystansu do tego typu ploteczek czy tez bardziej zachcianek :)

Bahrd
01-03-2008, 19:09
Plotka Nikona, żeby powstrzymać "run na cash back" ;)
A tak poważniej: pojawił się już katalog Wiosna 2008 (http://the-digital-picture.com/Information/Canon-EOS-System-Catalog-Spring-2008.pdf).
Ale może, czemu nie?... ;)

Cichy
01-03-2008, 19:09
Wchodzi do sprzedaży aparat, który nawet nie został zapowiedziany ? :) Można było to dopisać do istniejących wątków, a nie tworzyć nowy fantazyjny..

Vitez
01-03-2008, 19:20
Kwanonno1. Napisalem wyraznie zrodlo.

W moim mniemaniu podałeś tak mocno średnio wiarygodne źródło.

marekk_ok
01-03-2008, 20:04
Witam,

Podaje do informacji publicznej:
Fakt:
- w tym miesiacu wchodzi do sklepow model Canon EOS 6D,
- jedyne co sie dowiedzialem to, ze jest to FF.

Podobno ma to byc rewloucja w technologii FF.

Zrodlo: sprzedawcy ze sklepu pixels.ie w Dublinie.

Mam nadzieje, ze to nie jakas plotka.

Trudno uwierzyc ze tylko Ci sprzedawcy maja te wiedze.
Gdyby tak mialo byc to byloby z pewnoscia glosno i chyba
Canon po cichu tego by tak nie puscil?

Filla Kris
01-03-2008, 20:43
Pewnie sprzedawca przypadkiem zajrzal na jakies forum i przeczytal i o zgrozo zobaczyl zdjecie nowego EOSa 6D. Kiedy przyszedl podekscytowany do pracy od razu musial sie pochwalic najnowszymi wiadomosciami. Akurat trafil na ciebie :)
toz to miesiac temu byla zapowiedz 450d a do sklepow ma sie pojawic dopiero po 5 miesiacach. powiedzmy z 5tka mogla by byc szybciej z racji wyczekiwania ale bez skrajnosci.

kmleon
01-03-2008, 21:19
1 kwietnia, to dopiero za miesiąc... :wink:

Bahrd
01-03-2008, 21:19
6D? A ja o jeden więcej: http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1032&thread=25136368&page=6
:lol:

PrzemeS
02-03-2008, 09:45
Pewnie sprzedawca przypadkiem zajrzal na jakies forum i przeczytal i o zgrozo zobaczyl zdjecie nowego EOSa 6D

I pewnie bylo to jeszcze Bonkowe body :D