Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 400D nie działa czyszczenie matrycy



007baska
10-12-2006, 11:37
Dzień dobry
Jest to moj pierwszy post na tym forum.Jestem od tygodnia szczesliwym posiadaczem 400D.Poniewaz mam troche starych obiektywow z analoga dlatego zdecydowalem sie na ten model i nie ukrywam ze dla czyszczenia matrycy tez. Zmieniam obiektywy tak jak to robilem w analogu - czyli leza sobie porozrzucane w torbie a ja je wyciagam i podpinam kiedy mi odpowiada -no i wczoraj patrze na zdjecia na monitorze a tam pelno!!!! malych kropeczek na niebie.Zrobilam testy na f16 i mam pelno jakis kropek na matrycy - to straszne myslalam ze system strzasania brudow bedzie dzialal. Wlaczylam aparat 10 razy pod rzad obiektywem w dol i spadlo moze z 5 kropek z 40 jakie mam.Acha a czy po strzasnieciu te paproszki sa gdzies usowane czy leza sobie pod matryca i czekaja zeby znowu na niej osiasc.Acha czyszczenie matrycy oczywiscie dziala bo to czuje trzymajac aparat w rekach.

Czy macie podobne odczucia co do tego mechanizmu???:-(

Slavko
10-12-2006, 12:46
Nie wiem dokładeni na jakiej zasadzie działa ta funkcja w 400d, ale mozna przypuszczać, że analogicznie jak Olympusach. Już kilka razy trafiałem na opienie, że funckja ta w Olympusach działa skutecznie tylko na folderze reklamowym. W rzeczywistości spotykałem się z podobnymi opiniami do Twojej wypowiedz. Więc chyba pozostaje Ci stara poczciwa gruszka (kilka złotych w aptece).

qwerty1237
10-12-2006, 12:48
Czyszczenie matrycy dziala tylko w przypadku syfu ktory nie jest "przylepiony" do matrycy, czyli w przypadku kurzu ktory tam po prostu osiadl. W innym wypadku wchodzi w rachube mechaniczne czyszczenie matrycy ale jak nie masz pojecia jak to sie robi to nawet nie zabieraj sie za to. Lepiej sprzet poslac do serwisu. W przypadku uporczywego brudu ktory az tak Ci nie przeszkadza w rachube wchodzi takze funkcja mapownia syfu. Wlaczasz funkcje w menu, pstrykasz fote jakiejs czystej sciany i aparat zbiera indormacje gdzie jaki syf w jaki miejscu siedzi. Informacja ta zostaje dolaczona do rawa i przy wywolywaniu canonowskim softem wszystkie sysfy zostaja maskowane. Tak na marginesie przy nowym aparacie matryca powinna byc superczysta.

Yacek
10-12-2006, 15:09
Tak na marginesie przy nowym aparacie matryca powinna byc superczysta.

Powinna być, ale rzadko kiedy jest. Niestety.

jastrzemb
10-12-2006, 16:11
trzeba włożyć worek na śmieci jak do odkurzacza, tylko canonowski odpowiednik takiego worka, bo Zelmera pewnie nie będzie pasował?

Kolekcjoner
10-12-2006, 21:39
Nie ma cudów. Tego co się przykleiło strząsaniem się nie pozbędziesz. Jak na złość większość paprochów się właśnie przykleja. Także jak Cię to denerwuje to serwis ok. 40zł i mycie.

Tak swoją drogą to czekałem kiedy pojawią sie takie posty.

Tomasz1972
10-12-2006, 21:42
W 400D jest jeszcze opcja mapowania śmieci , działająca z DPP .

Cichy
10-12-2006, 21:50
Od razu mówiłem, że to tylko pic na wode. Jak coś się przylepi, to wibracja nie pomoże.

mattnick
10-12-2006, 21:59
ej ! Wpadłem na pomysł !!!! lol !!!! poczekam aż prane będzie się odwirowywać w pralce...położę na pralce aparat i sensor cleaning :)

kris75
10-12-2006, 22:32
tak wieszacie psy na tym aparacie :) - a ja mysle ze to sa po prostu brudy na szklach, a nie na matrycy. Tyle brudow zeby sie dostalo to nie wiem co trzeba by bylo robic z aparatem?

mattnick
10-12-2006, 22:36
zmieniać szkła jak jest zimno ??

jastrzemb
10-12-2006, 22:53
bo wtedy ręce się trzepią i paprochy z matrycy spadają. Pomysłowe!

mattnick
10-12-2006, 22:59
raczej środek aparatu jest "cieplejszy" i paprochy łatwiej się kleją :) Sprawdzone ogranoleptycznie zeszłej zimy

KMV10
10-12-2006, 23:09
Czyszczenie martycy na Żytniej jest darmowe. Kolega czyścił. Recepcjonistka wzięła od niego 350D, przedmuchała powietrzem, popatrzyła na matrycę, chuchnęła na jakiś patent i wyczyściła w ciągu 2 minut matryce.

Vitez
11-12-2006, 13:31
tak wieszacie psy na tym aparacie :) - a ja mysle ze to sa po prostu brudy na szklach, a nie na matrycy. Tyle brudow zeby sie dostalo to nie wiem co trzeba by bylo robic z aparatem?

Chlapnij sobie kiedys blotem na szklo, zrob zdjecie. Zdziwilbym sie jakbys zauwazyl na zdjeciu jakies brudy. A potem poczytaj cos o odleglosci ostrzenia ;)

mattnick
11-12-2006, 13:52
Chlapnij sobie kiedys blotem na szklo, zrob zdjecie.

no chyba że zachlapie cały przód to będzie widać :)

ewg
11-12-2006, 14:23
no chyba że zachlapie cały przód to będzie widać :)

wtedy to jest bokeh! :mrgreen:

gwozdzt
11-12-2006, 14:33
Krótko:
- jeśli paprochy są widoczne w wizjerze to znajduja się na matówce,
- jeśli paprochy są widoczne na zdjęciach to znajduja się na matrycy.
I koniec.
Inne zanieczyszczenia (z obiektywu, lustra, itp...) nie sa bezpośrednio widoczne.

mattnick
11-12-2006, 14:34
wtedy to jest bokeh! :mrgreen:

chyba błoteh

kris75
11-12-2006, 16:06
Chlapnij sobie kiedys blotem na szklo, zrob zdjecie. Zdziwilbym sie jakbys zauwazyl na zdjeciu jakies brudy. A potem poczytaj cos o odleglosci ostrzenia ;)

sugerujesz ze brudow na szkle nie bedzie widac przy przyslonie >16 ?

piszczal
11-12-2006, 16:18
sugerujesz ze brudow na szkle nie bedzie widac przy przyslonie >16 ?

tych z przedniej soczewki nie będzie widać, chyba że maja działanie flarujące przy świetle na szkło
te znajdujące się na tylnej sa znacznie bardziej istotne dla jakości obrazu

Kolekcjoner
11-12-2006, 17:11
sugerujesz ze brudow na szkle nie bedzie widac przy przyslonie >16 ?

Praktycznie nie (oczywiście zależy to od stopnia błotehu ;):lol:). A jeżeli będzie coś widać to ma to całkowicie inny charakter niż brudy na matrycy.

PS. Kolega powyżej mnie już uprzedził :).

Vitez
12-12-2006, 10:05
sugerujesz ze brudow na szkle nie bedzie widac przy przyslonie >16 ?

Nie sugeruje a jestem pewien. To co widzisz przy domknietej przyslonie to brudy na matrycy.

http://canon-board.info/showpost.php?p=52316&postcount=3
http://canon-board.info/showthread.php?p=63779
http://canon-board.info/showthread.php?t=246

I pewnie z kilkadziesiat kolejnych by sie znalazlo.