Pozytywne zmiany na CB, zauważyłem, kultura wypowiedzi się poprawiła. Mniej obijania bejsbolami i brzydkich słów. Pojawiały się dwa, a w zasadzie trzy nowe body Canona i jakoś nie widzę za dużo zwrotów typu „kastrat”. O ile, o R7 i R10 będzie teraz dużo pisaniny, to o R3 cisza jak makiem zasiał. Guru forumowym został atsf, z racji długości i zawiłości swoich odpowiedzi na krótkie i logiczne pytania, nawet Candara zakasował. Dawno, dawno temu zapytałem, czy warto kupować RF 15-35 …. miałem obawy, co do wysuwanej części. Kupiłem, od tamtego dnia nie wiem czy wymieniłem z innym obiektywem ze dwa razy, szkło jest na stałe przyspawane do body.
Fotografowanie ciasnych i ciemnych miejsc, jak np. Krypta Sanguszków w podziemiach klasztoru nie sprawia najmniejszego kłopotu, zero statywu, wszystko idzie z ręki. Teraz żeby używać innych szkieł powinienem kupić drugie body, wychodzi, że może będzie R7.