witam
zastanawiam sie czy wymieniać moją starą puszkę 40d (ma swoje wady wyklepany spust czy podgietą lamelkę /blaszkę osłaniącą matryce - nie przeszkada w zdjęciach i niczym innym) nigdy mi sie nie zawiesił nie było z nim klopotu od fotografowania ptaków po wesela.zastanawiam sie czy 5d nie byłby zdjęciowo lepszy nie mam obiektywów typu ef-s ale szeroki kont by sie przydał wiec rozważam 5d i sigma 12-24 lub poprostu sigma 8-16 i czy to ma sens przesiadac sie z 40 na 5d (nie na żadne meki2i3 ) może trochę zamotane ale dylemat duży