Witam, czy obiektyw jest kompatybilny z 1D mk2?![]()
Witam, czy obiektyw jest kompatybilny z 1D mk2?![]()
Ostatnio edytowane przez janmar ; 08-02-2012 o 13:18
Zapoznaj się proszę z regulaminem ,polecam punkt 3.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=35157
Obiektywy Canona z literkami "EFS- "współpracują tylko z cropami.
Ostatnio edytowane przez janmar ; 08-02-2012 o 13:19
"oficjalnie" - nie. Nieoficjalnie, współpracują TAK
Obiektywy EF+S maja mocowanie w gnieżdzie aparatu zmodyfikowane w stosunku do FF
Oznakowane jest białym a nie czerwonym indeksem aby uniknąć pomyłek..Sądzę że pole widzenia obiektywu nie pokrywa pełnej klatki i powstanie obraz kołowy.
Tylna część obiektywu EF-S wchodzi w głąb body dalej niż obiektywu dedykowanego dla FF..W pewnych ustawieniach haczy o lustro w FF.
Spotkałem się z "przerobionymi" domowym sposobem obiektywami EF-S.Skrócony, kit 18=55 dawał w efekcie koliste obrazy wpisane w czarny prostokąt.
Wystarczy przeczytać tekst z linka który podałem powyżej. P.S. Autorowi wątku chodzi o 10-22 i puszkę z matrycą APS-H, a nie 18-55 i FF, twoje doświadczenia są może i prawdziwe, ale w tym konkretnym przypadku mało użyteczne.
Tłumaczenie, dla tych co mieli mandaryński w szkole :This was one of my first test shots, hence the exciting subject. The mirror will hit at the 10mm mark but not at just a hair closer to 11mm (in fact exif data reports this shot as 10mm). Just pop the plastic ef-s end cover off with your finger by pulling straight out at the middle hole by the electric contact module with the lens set at 22mm to keep the inside lens element clear. The missing dark corners go away at around 16mm and photoshop can fix the rest of the vignetting from there. I didn't want to trade my highly rated wide lens in for the lesser sigma 10-20 or 12-24 (both will fit and not impede up to full frame cameras but only the 12-24 is designed for full frame with no black corners).
To było jedno z moich pierwszych testowych zdjęć, z powodu fascynującego tematu/obiektu. Lustro uderza [o tylną soczewkę] przy ogniskowej ustawionej na 10mm, ale jak jest o tyci-tyci w stronę 11mm, to już nie. (zasadniczo dane exifa opisują, że to zdjęcie jest na 10mm). Wystarczy paluchami usunąć plastikową przykrywkę ef-s wyciągając ją prosto ze środkowej dziury mając ustawiony obiektyw na 22mm żeby nie uwalić szkieł. Ciemne rogi znikają przy 16mm, zostaje winietowanie z którym radzimy sobie w Photoshopie. [zmodowałem obiektyw bo] Nie chciałem wymieniać go na gorsze 10-20 czy 12-24, pomimo że oba idzie bez babraniny podpiąć pod EF, ale tylko 12-24 jest zaprojektowane pod FF.
Ostatnio edytowane przez micles ; 11-02-2012 o 00:04
Tjaaa....Lustro uderza [o tylną soczewkę] przy ogniskowej ustawionej na 10mm, ale jak jest o tyci-tyci w stronę 11mm, to już nie. (zasadniczo dane exifa opisują, że to zdjęcie jest na 10mm). Wystarczy paluchami usunąć plastikową przykrywkę ef-s wyciągając ją prosto ze środkowej dziury mając ustawiony obiektyw na 22mm żeby nie uwalić szkieł. Ciemne rogi znikają przy 16mm, zostaje winietowanie z którym radzimy sobie w Photoshopie. [zmodowałem obiektyw bo] Nie chciałem wymieniać go na gorsze 10-20 czy 12-24, pomimo że oba idzie bez babraniny podpiąć pod EF, ale tylko 12-24 jest zaprojektowane pod FF.![]()
Szkło do jedynki.......muszę to przemyśleć
Jakbym tak tyci,tyci to by nie uderzał lustrem
Ciemne rogi by znikły jakbym nie zoomował
Z winietowaniem mozna poradzić sobie w photoshopie
Zmodować trochę paluchami![]()
Ostatnio edytowane przez janmar ; 11-02-2012 o 00:19
A coś konkretnego? Zitke pytał, ja rzeczowo odpowiedziałem, a ty się nabijasz. Coś chyba jest nie tak.
I szczerze? Wolałem Tokinę 11-16 2.8 od Samyanga 14 (pod FF). Pomimo że miała mydlane rogi (same extreme narożniki), to ostrość na pozostałej części kadru fajowa, a i autofocus był. Tani substytut 14 2.8. Bo niektórych nie stać na "stałki", szczególnie w tym zakresie.
Konkrety to wynikają z treści tego wątka i doświadczeń. Owszem podpiąć się da nawet można jakieś zdjęcia zrobić tyle, że ma to niewielki sens, a wręcz może się skończyć uszkodzeniem sprzętu.
I jeśli już piszemy o konkretach to odpowiedź na zadane w pierwszym poście pytanie brzmi: nie nie jest.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj