Przy budżecie jaki chcesz przeznaczyć, to na Twoim miejscu raczej bym przemyślał zakup jakiś tańszych lamp. Dlaczego?
a) Dwie lampy to trochę mało. Żeby była jasność: kupę zdjęć można zrobić dwiema, albo nawet tylko jedną lampą. Ale... prędzej czy później (a przy zakresie zdjęć jakie chcesz robić to może być prędzej niż później), zorientujesz się, że jedną lampę potrzebujesz jako key-light, drugą jako fill-light i brakuje ci trzeciej jako rim-light/back-light czy doświetlenie tła.
b) Te zestawy mają tylko soft-boxy 50x90, używając analogii obiektywowej (ala Jacek_Z powyżej :-)) to taki "kit". Bardzo szybko dojdziesz do wniosku, że potrzebujesz innych modyfikatorów. Co najmniej sporo większy soft, pewnie beauty-dish, snoot albo soczewka Fresnela, stripy, gridy,.... etc. etc. etc. IMHO lepiej zostawić sobie rezerwę w budżecie na przynajmniej kilka modyfikatorów niż pod kreskę wykorzystać cały budżet na gołe lampy.
c) Jeśli chcesz lampy zabierać na studniówki itp. To na Twoim miejscu brałbym pod uwagę ewentualnie jakiś generator, z uwagi na mobilność. Tutaj:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=76182
masz test Cichego Fomei Panther. Moc jak w zestawach, które rozważasz. (Cena po doliczeniu akcesoriów w sumie pewnie też podobna).