Errata: "Biel monitora powinna być "chłodniejsza", w sensie ekwiwalent CCT wyższy o 500-1500K, aby wizualnie wyglądała jak światło otoczenia."
Nowy
Używany
Errata: "Biel monitora powinna być "chłodniejsza", w sensie ekwiwalent CCT wyższy o 500-1500K, aby wizualnie wyglądała jak światło otoczenia."
z czego to wynika ?
czy sa jakies fizykalne powody ku temu , czy jedynie z checi zaprzeczenia?
Zjawisko wywołuje inne widmo bieli monitora i światła oświetlenia. Monitor emituje widmo wąskopasmowe, lampy do oświetlania czegokolwiek, szerokopasmowe. Sama natura fizjologiczna nie jest dokładnie zbadana i nie wiadomo dlaczego człowiek tak widzi. Tu jest trochę na ten temat: https://www.researchgate.net/publica...reaction_times
czyli nie ma wyjasnienia.
trudno sie z tym zgodzic.
wprawdzie swiatlo monitora samo w sobie jest wezszego Spektrum niz swiatlo np dzienne , czy dobrej lampy w otoczeniu o wysokim CRI , ale wlasnie na tym polega korekta i dobor punktu bieli iz to Spektrum sie rozszerza , przez wprowadzenie dodatkowych skladowych RGB w potrzebnych proporcjach. Barwnik ( Pixel) pod wplywem swiatla emituje fale swietlna o odpowiedniej czestosci , wzbogacajac tym samym Spektrum .
nie obserwuje znaczacych roznic miedzy Biela monitora np 5500 k a Biela papieru oswietlanego lampa 5500 K.
Jakies roznice minimalne widze , jak sadze wynikaja z tego, ze ani Monitor ani lampa nie Maja dokladnie tych wartosci temp barwowej jak podano , tylko w rzeczywistosci sie troche roznia.
co do zasady , do tej pory nie spotkalem uzasadnienia , dlaczego nalezaloby stosowac az tak duza roznice rzedu 500- 1000 K pomiedzy temp barwowa otoczenia , a punktem bieli monitora.
w praktyce dostosujemy sie do wszystkiego , da sie pracowac i przy swietle lampy naftowej , ale zgodnie ze sztuka wedle mojej wiedzy i uzasadnienia fizykalanego , temp barwowe bielil monitora i otoczenia winny byc sobie rowne , jesli ktos jest rzeczywiscie purysta.
Jeli nie - tez .
Jest zjawisko, nie są znane jego mechanizmy. To zupełnie inne znaczenie niż "nie ma wyjaśnienia". Polecam lekturę przytoczonego opracowania.
Jeśli nie obserwuje Pan różnicy między bielą monitora o CCT 5500K a bielą papieru oświetlonego światłem o CCT 5500K to:
- punkt bieli monitora nie wynosi 5500K,
- światło oświetlające kartkę nie jest ekwiwalentem 5500K,
- kartka zawiera wybielacze, co zresztą jest oczywiste i światło odbite zawiera więcej niebieskiego,
- wszystkie punkty na raz.
Co do dywagacji na temat "szerokości" widm: Światło użyteczne w życiu ludzi ma SPD zawiera promieniowanie o wszystkich widzialnych długościach fali. Wzorcem jest skala Plancka i im widmo jest bliższe tym światło jest lepszej jakości. Przykładowo, źródło światła może mieć widmo takie:
Natomiast monitor ustawiony do takiej takiej "temperatury" będzie miał widmo takie:
To, że w obu przypadkach widzimy biel, jest efektem zjawiska zwanego metameryzmem. Pomimo jednak takiej samej "temperatury", odczucie wzrokowe jest jednak nieco inne i na dodatek nie stałe. Jeśli "co do zasady nie spotkał Pan uzasadnienia" dlaczego ta różnica istnieje, znaczy, że nie wykazał Pan wystarczającej wnikliwości. Stosowanie światła o CCT ~5000K jako tła monitorów kalibrowanych do CCT ~6500K jest powszechnie znaną praktyką, zaleceniem wręcz podstawowym a wygląda tak:
ale metameryzm nie jest zjawiskiem natury psychologicznej.
czysto fizyczne zjawisko.
powierzchnie Maja rozne zdolnosci pochlaniajace a tym samym odbijajace dla swiatla o roznej dlugosci fali .
dwa kolory w swietle bialym czyi pelnym spektrum) postrzegamy jako zielony i czerwony.
w swietle czerwonym plaszczyzna zielona pochlonie swiatlo czerwone , niewiele ulegnie odbiciu ,bedziemy ja postrzegac jako ciemnoszara.
Plaszczyzne czerwona zobaczymy jako intensywnie czerwona , gdyz niewiele ona z widma pochlonela ( gdyz w widmie malo skladowych zielonych ) a sporo odbila.
w swietle zielonym plaszczyzna czerwona pochlonie swiatlo zielone , niewiele ulegnie odbiciu bedziemy ja postrzegac jako ciemnoszara.
Plaszczyzne zielona zobaczymy jako intensywnie zielona , gdyz niewiele ona z widma pochlonela , a sporo odbila.
natomiast sam kolor - to, ze fale o roznej dlugosci rozrozniamy naszym ludzkim sensorem jako o roznej barwie to jest psychofizyka.
Sam metameryzm dzieje sie poza okiem.
I to co ma niby dowodzić w kontekście wątku?
mysle , ze tutaj nie ma Jakis niewytlumaczalnych psychologicznych zjawisk.
punkt bieli ustawia nam albo kalibrator dzieki kolorymetrowi w oparciu o pomierzona barwe swiatla otoczenia,
albo dokunejemy recznie takze w oparciu o temperature barwowa otoczenia.
przy czym latwo mozna sobie wyobrazic sytuacje, ze nastawa wedlug skali monitora np 5500 K niekoniecznie odpowiada rzeczywistej barwie punktu bieli na monitorze . Monitor z czasem zmienia swoje wlasciwosci. Wyobrazam sobie , ze w rzeczywistosci to moze byc mniej . W takim wypadku dostosowac po prostu na oko konieczna wartosc tempertaury na skali monitora , tak by Biel odpowiadala bieli otoczenia - jak ja postrzegamy naocznie . Pozostale barwy , czyli rowniez skutki metameryzmu winna wyrownac kalibracja.
chyba nie ma tutaj jakiegos tajemniczego hokus - pokus ?
Radzę sięgnąć do choćby podstawowych źródeł traktujących o kolorymetrii, fotometrii i przynajmniej liznąć zagadnień z psychologii i fizjologii widzenia. Jest sporo dobrej literatury na ten temat, wyjaśniającej problematykę na tyle, aby nie walić bzdur w stylu "barwa światła otoczenia".
PS. Pomiędzy magią a wystarczająco zaawansowaną techniką, laikowi zdaje się, że nie ma różnicy.
Po mniej więcej 8-9 latach użytkowania wysiadł mi mój Lacie 324, z którego byłem bardzo zadowolony. Nie wiem jeszcze co się stało, ekran jest czarny ale monitor jest czytany przez system, bo na drugim monitorze widzę, że jest rozpoznawany i aktywne są jego porty usb. Może coś z zasilaniem ? - spróbuje to sprawdzić w najbliższym czasie.
Nie mogąc czekać i pracować bez drugiego monitora, kupiłem EIZO CS2420 - polecam z czystym sumieniem i potwierdzam rekomendacje dla tego monitora przedstawiane tutaj. Skalibrowałem go XRite i2 Display pro - wszystko chodzi jak trzeba.