No to się zaczynam bać jak długo mi mój aparat posłuży...
Mieszkam na Florydzie gdzie wilgotność poniżej 80% to rzadkość.
W zeszły weekend robiłem zdjęcia rodzince na łodzi i w deszczu. Aparat uszczelniony i obiektyw też więc się za bardzo nie przejmowałem. A tu się okazuje, że to kwestia szczęścia...
