Podklejki henzo to faktycznie nie jest najszybszy sposób. Samo podklejenie 100 zdjęć (7 podklejek na zdjęcie) zajmuje mi jakieś 1,5h. Samo wklejanie zdjęć do albumu razem z żoną - 45 minut. To dość długo, ale ma pewne zalety. Nie ma ryzyka, że coś się uciapie klejem (oczywiście kwestia wprawy jak we wszystkim). Zdjęcia podklejone wsuwam do albumu w odpowiedniej kolejności, więc przy wklejaniu jest ponowna weryfikacja czy nie została pominięta jakaś kartka
, czasem to się zdarza. Nie twierdzę, że to najlepszy sposób. Jakbym zajmował się tylko fotografią i miał 40 ślubów w roku to pewnie liczyła by się każda minuta.