Detekcja kontrastu lepsza od detekcji fazy?

[100darek]

Jestem użytkownikiem Canona 550d, wykonuję zdjęcia amatorsko. Do tej pory bardzo rzadko korzystałem z Live View. Ostatnio miałem trochę czasu i zrobiłem sporo fotek w trybie live View oraz tradycyjnie. Okazało się, że na 100 wykonanych zdjęc aż w 75 przypadkach uzyskałem lepsza ostrość w trybie Live View, w 21 przypadkach ostrośc była porównywalna a tylko dla 4 zdjęc tradycyjny sposób ostrzenia okazał się lepszy. Dla mnie jest to wynik zaskakujący, bo do tej pory byłem przekonany, że detekcja fazy jest nie tylko szybsza, ale i dokładniejsza. Poza tym w modelu 550d środkowy punkt AF ma podwójną dokładnośc. Ponieważ w przypadku detekcji kontrastu nie występuje problem BF/FF uznałem więc, że należy zrobić mikroregulację body i oddałem aparat na Żytnią (naprawa w ramach gwarancji). Po tygodniu odebrałem aparat, zrobili regulację do obiektywu wzorcowego i niestety problem pozostał. Mam 3 obiektywy i na każdym wynik jest podobny, tak więc chyba to nie jest problem współpracy body z obiektywami. Testy robiłem przy zdjęciach z ręki oraz mocując aparat na statywie. Testowałem też przy wstępnie podniesionym lustrze, żeby wyeliminować drgania. Niestety za każdym razem Live View okazywał się dokładniejszy - porównywałem odpowiadające sobie fragmenty zdjęc przy 100% powiększeniu. Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia? A może mój 550d jest wadliwy?

[flankerp]

Wrzuć jakieś sample

Ja raczej nie miałem takiego problemu. Raczej LV prędzej się mylił...

[bob_]

Było już... Złośliwi mogą powiedzieć, że to teorie spiskowe, ale swoim opisem wyłącznie je uprawdopodobniasz... Współczuję...

http://www.canon-board.info/showthread.php?t=64290
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=62127

[igor58]

To chyba także kwestia szkieł.
Mój C17-85 na dwóch korpusach wykazywał lekki ff, a na przy użyciu LV ostrzy idealnie.
Z Tamronem 17-50 jest na odwrót (ale pudła nie są b. bolesne) .
Generalnie, LV jest wolniejszy, ale teoretycznie powinien ostrzyć dokładniej.

[ChM]

To chyba także kwestia szkieł.
Mój C17-85 na dwóch korpusach wykazywał lekki ff, a na przy użyciu LV ostrzy idealnie.
Z Tamronem 17-50 jest na odwrót (ale pudła nie są b. bolesne) .
Generalnie, LV jest wolniejszy, ale teoretycznie powinien ostrzyć dokładniej.

Ja z kolei mam całkiem odwrotnie, tamron 17-50 VC na LV praktycznie się nie myli, co normalnie zdarza mus się nagminnie. Przy Canonie 10-22 różnicy nie widać, oba sposoby są skuteczne, ale przy tym GO jest takie, że trudno nie trafić.