Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 80

Wątek: Spadanie przedmiotów i takie tam :).

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Spadanie przedmiotów i takie tam :).

    Wydzielone z:
    http://www.canon-board.info/showthre...584#post989584


    Cytat Zamieszczone przez undisputed Zobacz posta
    a co do spadającego Iphonea to jest on dośc lekki, więc spadając z takiej wysokości nie nabierze dużej predkosci, pozatym nie wierze, iż spadł na ziemie i działa- coś musiało zamortyzowac upadek
    można z tego zdania wysnuć wniosek że ciężkie telefony "nabierają większej prędkości czyli spadają szybciej" niż lekkie telefony - był kiedyś taki facet co rzucał różne przedmioty z krzywej wieży w Pizie, pomimo różnej wagi spadały tak samo, o mało go później nie ubili ale się ukorzył i odwołał swoje błędne poglądy - trzeba uważać bo od takiego zdania niedaleko do płaskiej ziemi na słoniach i żółwiu.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 31-07-2011 o 00:18
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    można z tego zdania wysnuć wniosek że ciężkie telefony "nabierają większej prędkości czyli spadają szybciej" niż lekkie telefony - był kiedyś taki facet co rzucał różne przedmioty z krzywej wieży w Pizie, pomimo różnej wagi spadały tak samo, o mało go później nie ubili ale się ukorzył i odwołał swoje błędne poglądy - trzeba uważać bo od takiego zdania niedaleko do płaskiej ziemi na słoniach i żółwiu.
    Dzisiaj rowniez za twierdzenie ze dwa dowolne przedmioty zrzucone z wiezy w Pizie spadna w tym samym czasie nalezałby sie stos, albo przynajmniej pała z fizyki.
    Jako uzytkownik N8 pragne jedynie wyrazic opinie, ze ja cudownosci jej aparatu nie zauwazam. Wg mnie jest bardzo slaby a wszystkie przepiekne zdjecia pokazywane jako jego mozliwosci, sa pokazaniem mozliwosci fotoszopa i grafika komputerowego ,ale na pewno nie ajfona z napisem Nokia N8.
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
    Dzisiaj rowniez za twierdzenie ze dwa dowolne przedmioty zrzucone z wiezy w Pizie spadna w tym samym czasie nalezałby sie stos, albo przynajmniej pała z fizyki.
    Jako uzytkownik N8 pragne jedynie wyrazic opinie, ze ja cudownosci jej aparatu nie zauwazam. Wg mnie jest bardzo slaby a wszystkie przepiekne zdjecia pokazywane jako jego mozliwosci, sa pokazaniem mozliwosci fotoszopa i grafika komputerowego ,ale na pewno nie ajfona z napisem Nokia N8.
    nie mówiłem o dowolnych przedmiotach, wydaje mi się że rozumiesz sens tego co powiedziałem, też uważam że fizyków należy palić w końcu to jakieś wymysły są, każdy wie że ciężkie przedmioty spadają szybciej niż lekkie.

    Nie mam n8 ani ajfona ale wiem co może photoshop, więc nie jestem zdziwiony.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  4. #4
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    nie mówiłem o dowolnych przedmiotach, wydaje mi się że rozumiesz sens tego co powiedziałem, też uważam że fizyków należy palić w końcu to jakieś wymysły są, każdy wie że ciężkie przedmioty spadają szybciej niż lekkie.
    Kiedyś na lekcji fizyki nauczycielka zapytała nas, co jest cięższe, kilogram ołowiu, czy kilogram pierza? Na rezolutną odpowiedź klasowego kujona, że i to i to waży przecież tyle samo, równie rezolutnie odrzekła - zasadniczo masz rację, ale zrzuć sobie na jedną nogę kilogramowy kawałek ołowiu, a na drugą, kilogramową poduszkę...

    Kiedyś na wyjeździe krajoznawczym robiłem zdjęcia nokią N70 i wyszły rewelacyjnie...
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

  5. #5
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    99

    Domyślnie

    nie jestem pewien tego co teraz napisze, ale jest chyba takie prawo, że w pewnym momencie spadający przedmiot przestaje nabierac predkości i v=const (jeśli jest tutaj jakis fizyk to niech się wypowie)

    edit: chodziło mi o to prawo http://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%9...4%87_graniczna ^^
    Ostatnio edytowane przez undisputed ; 21-07-2011 o 08:47

  6. #6
    Początki nałogu Awatar sprocket73
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Jaworzno
    Wiek
    52
    Posty
    489

    Domyślnie

    Wszystkie "nieporozumienia" w temacie spadania wynikają stąd iż w polu grawitacyjnym w próżni wszystkie przedmioty będą przyspieszać (opadać) dokładnie tak samo. Np. na Księżycu, gdzie nie ma atmosfery, jakbyśmy na wysokości 100 metrów nad powierzchnią umieścili lokomotywę i piórko to będą spadać identycznie.

    Ale mało kto z nas przebywał w próżni, a ludzka intuicja mówi, że kilo pierza wywoła inny efekt spadając na stopę, niż kilo żelaza. Bo normalnie mamy do czynienia z siłą równoważącą siłę grawitacji - siłę oporu powietrza. I tutaj ma zastosowanie wzór na prędkość graniczną. Nawet zakładając identyczny kształt przedmiotów (identyczna powierzchnia i opór powietrza) to w przypadku różnicy w masie opadanie będzie inne. Łatwo to sobie wyobrazić zrzucając z wieży Pizie kulę armatnią i odpowiadający jej balon wypełniony powietrzem... chociaż to nie jest do końca dobry przykład, bo pojawia się nowy gracz - siła wyporu... ale ten fakt tym bardziej uświadamia, że opadanie w atmosferze ziemskiej nie jest takie proste jak wynikałoby to z samej siły grawitacji

    p.s.
    nie jestem fizykiem
    Ostatnio edytowane przez sprocket73 ; 21-07-2011 o 09:17
    SPROCKET
    80D | C10-22 | C15-85 | C24 stm | C60 macro | C70-300 is II| 3 x CPL Marumi
    Moja wycieczkowa galeria

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sprocket73 Zobacz posta
    Wszystkie "nieporozumienia" w temacie spadania wynikają stąd iż w polu grawitacyjnym w próżni wszystkie przedmioty będą przyspieszać (opadać) dokładnie tak samo.
    Nie jest to do końca prawdą. Owszem, przedmioty spadną na powierzchnię księżyca jednocześnie ale...

    Ciężki przedmiot ma większe pole grawitacyjne. Jak powszechnie wiadomo, w silnym polu grawitacyjnym czas płynie wolniej. Zatem z punktu widzenia obserwatora znajdującego się na powierzchni ciężkiego spadającego przedmiotu, przyspieszenie będzie inne niż to, które zmierzy obserwator na spadającym przedmiocie o mniejszej wadze.

    Ale to chyba dla wszystkich oczywiste.
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Jeśli zrzucimy jednocześnie na Ksieżyc w tym samym miejscu lokomotywe i piórko, to może spadną jednocześnie, ale kiedy zrzucimy lokomotywę najpierw, a potem piórko, to okaze się, że lokomotywa spadła szybciej.

    Księżyc też będzie spadał na lokomotywę albo piórko i oczywiście nabierze wiekszego przyspieszenia w strone lokomotywy, czyli wyjdzie na jej spotkanie bardziej i zderzą się (lokomotywa z Księżycem) szybciej.

    Efekt będzie jeszcze większy kiedy rzucimy jednocześnie lokomotywę i piórko na przeciwne bieguny Ksieżyca. Wtedy Księżyc poleci w stronę lokomotywy i ucieknie od piórka.
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 31-07-2011 o 07:22

  9. #9
    Dopiero zaczyna Awatar sweter
    Dołączył
    Jun 2011
    Posty
    19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Nie jest to do końca prawdą. Owszem, przedmioty spadną na powierzchnię księżyca jednocześnie ale...

    Ciężki przedmiot ma większe pole grawitacyjne. Jak powszechnie wiadomo, w silnym polu grawitacyjnym czas płynie wolniej. Zatem z punktu widzenia obserwatora znajdującego się na powierzchni ciężkiego spadającego przedmiotu, przyspieszenie będzie inne niż to, które zmierzy obserwator na spadającym przedmiocie o mniejszej wadze.

    Ale to chyba dla wszystkich oczywiste.

    Tylko żeby zauważyć te różnice to masy tych przedmiotów musiałyby mieć kolosalne różnice..
    Blog - http://sweter.tumblr.com/ - Canon SX30 IS + adapter filtrów 58mm + Polar 58mm + UV 58mm + Pretec SDHC 32GB 233x class 10

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Nie jest to do końca prawdą. Owszem, przedmioty spadną na powierzchnię księżyca jednocześnie ale...

    Ciężki przedmiot ma większe pole grawitacyjne. Jak powszechnie wiadomo, w silnym polu grawitacyjnym czas płynie wolniej. Zatem z punktu widzenia obserwatora znajdującego się na powierzchni ciężkiego spadającego przedmiotu, przyspieszenie będzie inne niż to, które zmierzy obserwator na spadającym przedmiocie o mniejszej wadze.

    Ale to chyba dla wszystkich oczywiste.
    nie prawda spadną tak samo,
    tak samo jak dwie kule o srednicy powiedzmy 50 cm , jedna z drewna a druga z żelaza tez rzucone z danja wysokości spadną w tym samym momencie.
    Natomiast upuszczone na nogę, kula z żelaza zrobi nam większą krzywdę ponieważ jej energia kinetyczna będzie większa.
    wg wzoru Ek=m*g*h
    Ostatnio edytowane przez Byniekk ; 06-08-2011 o 15:44
    Pozdrawiam

Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •