Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Canon 50mm 1.8 II problemy

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    17

    Domyślnie Canon 50mm 1.8 II problemy

    Panowie i Panie proszę o pomoc. Jest to mój pierwszy post na forum. Moje 40D z obiektywem w tytule coś dziwnie działa, błędy w AF nieraz są kolosalne !! przykład :
    raz ostrzy dobrze a raz widać jak, z bliska jest o niebo lepiej ale przy dalszych odległościach już widać że jak na loterii. Czy matówka ma wpływ na działanie AF ? bo nie powiem mam porysowaną.

    Test tzw. bateryjkowy wypadł bardzo dobrze sample:

    http://imageshack.us/photo/my-images/706/img5690p.jpg

    http://imageshack.us/photo/my-images/69/img5688y.jpg

    http://imageshack.us/photo/my-images/6/img5686y.jpg


    Mam się martwić że z body coś jest nie tak ? czy wszystko ok po prostu ten obiektyw tak ma.
    Ostatnio edytowane przez Szymon ; 01-07-2011 o 13:24

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Tak ma. Matówka bez znaczenia.
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  3. #3
    Uzależniony Awatar poszukiwacz2006
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    dawna stolica
    Wiek
    56
    Posty
    824

    Domyślnie

    Jako były posidacz szkiełka mogę powiedzieć, że faktycznie AF nie jest demonem szybkości a przede wszystkim celności. Choć uczciwie trzeba przyznać, że jak nie brakowało światła, to liczba nietrafionych zdjęć gwałtownie malała. Gdy było ciemno to znacząco rosła. Testy bateryjek wypadały u mnie wzorowo. Co do loteryjności AF na bliższych i dalszych odległościach, to faktycznie zabserwowałem,że im dalej to było gorzej. Ale wynika to według mnie z prostej przyczyny. Sensor jest zdecydowanie większy niż kwadracik, który widzimy w wizjerze. Przy bliskich planach, zazwyczaj główny obiekt jest na tyle duży, że sensory mieszczą się w nim całkowicie. Przy dalszych, pomimo, że kwadracikiem celujemy na mały obiekt, to sensory mogą złapać "coś" bardziej kontrastowego niż nasz "cel", a wtedy o nieostrość nie trudno. Nie wiem, gdzie było mierzone na zaprezentowanym zdjęciu, ale sensory mogły jako bardziej kontrastową wybrać barierkę za modelem niż jego samego. Pozdrawiam.
    Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
    hobbystycznie - brak czasu niestety :-(


  4. #4

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    17

    Domyślnie

    Na tym zdjeciu pinkt af byl ustawiony na centralny

    jeszcze jedno skoro łapie dobrze ostrość a raz nie to znaczy że z body jest wszystko ok ? Tylko dlaczego jak źle złapie ostrość to i tak w wizjerze mam potwierdzenie ostrości a jednak jest nieostre ?
    Ostatnio edytowane przez Szymon ; 02-07-2011 o 14:25 Powód: Automerged Doublepost

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    "Potwierdzenie ostrości" w przypadku takiego systemu AF (EOS, detekcja fazy, One-Shot-AF) to tylko określenie wprowadzające w błąd.

    W rzeczywistości mamy do czynienia z potwierdzeniem, ale przed wszystkim tego, że wybrany czujnik AF jedynie ZDOŁAŁ oszacować odległość od wskazanego obiektu na podstawie wystarczająco kontrastowego dla niego wycinka sceny oraz przesłać do obiektywu adekwatne "zlecenie" przeogniskowania (jeśli konieczne). - I tyle. - Obiektyw prawdopodobnie odsyła jeszcze informację zwrotną do korpusu, że "zlecenie" wykonał i to ona bezpośrenio wyzwala sygnał rozumiany jako "potwierdzenie ostrości". Ale rzeczywistego sprawdzenia jak mechanicznie/optycznie obiektyw wykonał zlecenie tu nie ma.

    Mowa oczywiście o trybie One-Shot a nie MF, Continuous czy AI-AF, bo wbrew parszywej opini ten ostatni tryb bardzo dobrze spisuje się w połączeniu właśnie z tak mechanicznie dalekimi od ideału obiektywami jak tu omawiany. - Przynajmniej teoretycznie (w odróżnieniu od One-Shot) AF nie przestaje tu działać jeszcze zanim obiektyw zacznie ustawiać ostrość. (Niczego nie ujmując trybom Continuous lub MF!)

    Innymi słowy to tylko tak wygląda, że mamy tu do czynienia z potwierdzeniem ostrości a faktycznie wiemy tylko tyle, że elektronika korpusu i obiektywu są z siebie wspólnie szalenie zadowolone. Ale zdaje się, że akurat na elektronikę Canona EF 50/1.8 nikt nie narzeka... ;-)
    Ostatnio edytowane przez ewg ; 03-07-2011 o 18:30
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •