Cytat Zamieszczone przez fotopawkas Zobacz posta
nie to, żebym miał problemy, ale szkoda po prostu, że nie ma takich rodzimych "produkcji.
No to, co ja Ci poradzę, że nie ma?
Edukacja fotografii w Polsce raczkuje; jeśli chcesz się nauczyć trochę więcej, to prędzej, czy później będziesz musiał sięgnąć do źródeł anglojęzycznych. Teraz i tak jest lepiej niż np. 5 lat temu, gdzie głównie mogłeś kupić książki National Geographic typu "Ludzie i portrety", albo "Krajobrazy", skądinąd świetne pozycje, fajnie się je czytało i było dużo dobrych zdjęc, ale były napisane w typowo amerykańskim stylu.
Teraz też nie ma "bailando", ale mimo wszystko chyba jest trochę lepiej i książek do fotografii ukazauje się więcej (niż standardowe 'fotografia cyfrowa dla początkujących').