Ja zauważyłem, że używanie przedłużaczy USB, nawet tych najlepszych, ekranowanych, itp (za 3m zapłaciłem 80zł) powodowało, że aparat, owszem był rozpoznawany, ale połączenie przez EOS Capture było niemożliwe.
Zakupiłem, równie porządny kabel, 4,8m i działa bez problemowo. Innym rozwiązaniem jest biurko na kółkach, może nawet wygodniejsze![]()