Wg. mnie tak, DPP jest fajnym narzędziem. Nawet zdjęcia w ogólnym podglądzie jakoś lepiej wyglądają. W końcu to firmowe narzędzie, albo firmowane, bo kto to najpierw napisał to nie wiem, może canon kupił jakąś firmę wraz z aplikacją (albo aplikacje z firmą).
Kupując aparat, kupujesz software.
Wg. "mojej"teorii spiskowej, programy typu lightroom najpierw "psują" zdjęcie, aby je można ładnie suwaczkami popoprawiać
wg. teorii "super wydałem kase, na fajny program"
- tylko nie bierzcie tej uwagi na poważnie![]()
Podobnie jest z Apple i PC, kiedy to posiadali wydajniejsze procesory (serii G) wydajność była lepsza, to fakt, wszelkie porównania do Windy były monotonne (jakieś zawieszanie itp) na jedno kopyto, teraz i tu i tam w środku jest to samo, tylko przyzwyczajenia pozostały.
Ale algorytmy odszumiania są lepsze jak pare lat temu, tak jak już wyżej było napisane. Ale matryce też są również inne.
A składać kase można, tylko myk photoshopa polega na obrabianiu warstw itd., wg. doświadczenia, jak je będziesz miał (zdobędziesz), Twoje zdjęcia = Wow !!! ale za rok i tak wyjdzie CS6,7 itd. który będzie lepszy, nowszy, wydajniejszy ... skąd my to znamy ?
W gimpie też można pomykać ;-) i za darmo.
ale offtop, sorry![]()