No i stało się. Z początku niedowierzanie, w końcu większa frustracja. Na dwa dni przed wylotem
Na początku próbowałem ze sznurkiem ale nie wyszło.
W końcu spytałem wujka Google i trafiłem tutaj. Pomocny okazał się pomysł z pilniczkiem do paznokci więc postanowiłem pokazać to szerzej.
Po pierwsze - kształt pilniczka jest ważny. Proszę spojrzeć na załączonych zdjęciach. Musi to być pilniczek z charakterystycznym wygiętym szpicem.
Po drugie - nie wsadzamy od strony ekranu tylko od strony obiektywu. Obiektyw na czas operacji najlepiej ściągnąć.
Na pierwszym zdjęciu pokazane jest gdzie wsadzamy pilniczek (powyżej kółka które dokręca śrubę) Przez szczelinę widać zębatkę.
Na drugim zdjęciu rozebrany GB-E2N. Zębatki od środka i sposób użycia charakterystycznego pilniczka do paznokci.
Tym sposobem udało mi się odkręcić i zakręcić z powrotem BG. Trzyma mocno i brak jakichkolwiek luzów. Można jechać :-P

Przy okazji zastanawiam się po co użyto przekładni zębatej? W BG-E3 śruba była bezpośrednio na kółku bez jakichkolwiek przekładni. Prosty i skuteczny sposób. Tutaj musiało się zepsuć i pewnie tylko o to chodzi.
Przy okazji odkryłem pewną wadę. Gwint statywu w BG nie jest w osi z gwintem aparatu. Trzeba pomyśleć co zrobić z głowicą sferyczną.

Moje pytanie w tej sprawie. Czy z Żytniej można dostać części zamienne?