Aż dziw, że (prawie) nikt nie podnosi najważniejszego argumentu przeciw gripowi: waga i gabaryty !!!
Nawet bez gripa lustrzanka Canona, to kawał cegły i nawet z przeciętnym obiektywem dobrze waży, szczególnie podczas wyprawy w góry.
Trudno pojąć, po co ludzie dokładają do tego dodatkowe centymetry i dekagramy, skoro o wiele bardziej racjonalnym rozwiązaniem jest zakup dodatkowego akumulatorka: taniej, lżej i mniej objętości.
Tym bardziej, że akurat akumulatory Canona zwykle pozwalają na wykonanie kilkuset zdjęć bez problemu.
Pozdrówka