Wyczerpałeś 100% frustratów, ale wśród ogółu focących zostaje jeszcze spory procent, który sam potrafi pokręcic śrubką i skalibrować sobie AF, albo potrafi skompensować mały FF w czasie focenia, albo nawet nie wiedzą, że mają problem bo robią ********e zdjęcia w ogladalnych formatach, a nie drą z głowy włosów na widok cropów 100%
