Heh to na tej samej zasadzie mozna sie wybrac na wysypisko na Radiowie - tam sie od mew nie odpedzisz ;-)Zamieszczone przez Jac
Tylko gdzie tu przyjemnosc? ;-) Nawet gdybym dostal sluzbowe polecenie sfotografowania mewy to chyba bym sie na takie "okolofotograficzne" atrakcje (ktorych nie widac na zdjeciu) zdecydowal
Uprzedzajac ewentualne pytanie - wiem o czym mowa, jak jest cieplo to jezdze na rowerze do pracy wzdluz Wisly i przejezdzam obok tego ulubionego miejsca warszawskich wedkarzy (miedzy mostem Slasko-Dabrowskim a Syreny) i inhaluje sie tymi aromatami ;-)