(muflon) Obcięte z: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=3057 gdzie padło stwierdzenie:
Wiadomo, że matryce Canona słabiej reagują na kontrasty, wiec przy tym samym szkle mogą pojawić się aberracje.
(muflon) Obcięte z: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=3057 gdzie padło stwierdzenie:
Wiadomo, że matryce Canona słabiej reagują na kontrasty, wiec przy tym samym szkle mogą pojawić się aberracje.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Pewnie temat na inny watek, ale pierwsze o tym slysze. Moglbys podac jakies zrodlo tej informacji, oraz wyjasnic jaka jest zaleznosc pomiedzy kontrastami a aberracja (ktora wg mnie jest wina o wiele bardziej optyki szkiel a nie matrycy) ?Zamieszczone przez Cichy
Aberracja powstaje w miejscu, gdzie krawędź rozdziela kontrastowe miejsca, prawda ? Np czerń i biel. Zwłaszcza na większym otworze przesłony. Wyczytałem kiedyś gdzieś, że matryce (soft?) nikona lepiej sobie z tym radzą, i słusznie. Sigmę 50-500 miałem okazję kiedyś testować w 300d i czasem aberracje się pojawiały (np drzewo pod słońce). W nikonie problem nie występuje w tym samym szkle, więc chyba coś w tym musi być ? Polecam jeszcze test porównawczy na występowanie Aberracji chromatycznej w 300d i d70 w magazynie "Fotografia cyfrowa". Mało tego, używałem już chyba z 5 obiektywów w Nikonie i w żadnym z nich nie było tego niepożądanego "efektu". Nawet w zwykłym 70-300.Zamieszczone przez Vitez
O obiektywach wiem prawie wszystko
Dawno się tak nie uśmiałemZerknij tu http://www.daktik.rubikon.pl/Slownic...romatyczna.htmZamieszczone przez Cichy
lub tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracja_chromatyczna
A poza tym witam wszystkich canomaniaków.:-D
"Kiedys gdzies" ?? I to nazywasz argumentem. I na tej bazie piszesz "powszechnie wiadomo" ?Zamieszczone przez Cichy
Kurcze... ja tez kiedys gdzies wyczytalem ze matryce Canona lepiej sobie radza z aberracjami.
A serio - nadal bede twierdzil ze sklonnosc do aberracji to tylko i wylacznie kwestia indywidualna obiektywu a nie matrycy.
Chyba ze podasz wiarygodne zrodlo - testy w pisemkach typu "Fotografia cyfrowa" czy "Chip" itp nie sa wg mnie wiarygodne. Powod? Pieniadze, marketing, sponsoring itp.
Ale nie powiesz mi ze ten sam egzemplarz testowales i w Canonie i w Nikonie? 8)Sigmę 50-500 miałem okazję kiedyś testować w 300d i czasem aberracje się pojawiały (np drzewo pod słońce). W nikonie problem nie występuje w tym samym szkle, więc chyba coś w tym musi być ?
Nawet w przypadku eLek zdarzaja sie lepsze i gorsze egzemplarze... tym bardziej w Tamronach i Sigmach - szczegolnie pod wzgledem aberracji.
Witam w klubie 8) .Mało tego, używałem już chyba z 5 obiektywów w Nikonie i w żadnym z nich nie było tego niepożądanego "efektu". Nawet w zwykłym 70-300.
Przez moje 10D i 20D przeszlo juz z 15 szkiel (mam wymieniac?) z czego 75-300 wersje i z IS i bez... z tych kilkunastu szkiel pamietam ze tylko Sigma 175-500, Sigma 18-125, oraz Sigma 18-50 3.5-5.6 wykazywaly aberracje(oraz minimalny FF ).
Stad mam prawo wnioskowac ze to raczej ze szklami Sigmy cos nie tak moze byc jesli chodzi o aberracje, a nie z matrycami.
A odnosnie abeeracji i kontrastow to Darek podal ci swietne linki - milej lektury 8) , bo nie powstaje tam gdzie ci sie wydaje
P.S.
Nie chce tu wojny systemowej. Chce jedynie otrzymac wiarygodne dowody na twierdzenia dotyczace:
- wplyw kontrastu na aberracje chroamtyczna
- wplyw matrycy na aberracje chromatyczna
"Kiedys gdzies czytalem" nie jest wiarygodnym dowodem ani merytorycznym argumentem.
Vitez, to teoretycznie dałoby się naciągnąć. Brak filtra w N może powodować mniejsze wzajemne "najeżdżanie na siebie" jasności w sąsiednich pikselach. W połączeniu z którymś z zaawansowanych algorytmów interpolacji (taki DNG potrafi sięgnąć na 3 piksele obok) mogłoby to w pewnych warunkach dać efekt, który przy pewnej dozie hmm... poczucia humoru ;-) można by nazwać aberracją.Zamieszczone przez Vitez
Po raz kolejny udowadniacie, że pisząc posta na forum Canonowskim trzeba cholernie uważać, żeby nie nadepnąć wam na odcisk, a potem dziwicie się, że człowiek się irytuje. Nie ma sensu udowadniać wam, ze jest inaczej, dla mnie kwestia większej aberracji w canonach jest tak oczywista, jak wschód i zachód słońca każdego dnia. Po prostu inny algorytm przetwarzania obrazu w Nikonie, matryca CCD, co w efekcie daje mniejsze abberacje, ale większe szumy. Dlatego nawet na najtańszym telezoomie 70-300 z aberracją się nie spotkacie. Poza tym odeslałem do literatury, a jak będzie potrzeba znajdę więcej źródeł.
A tak w ogóle, to spowodowaliście zejście z tematu, ja tu chcę podyskutować o Sigmie 50-500, a Vitez i inni zawsze musicie się uczepić jak rzep psiego ogona.
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 11-05-2005 o 08:58
O obiektywach wiem prawie wszystko
Pszczoła był szybszyTym niemniej dorzucę: typ matrycy ma wpływ na aberrację mniej więcej taki jak materiał z którego wykonany jest spust, czy kółko przysłon. Niewykluczone zresztą, że Nikon ukrył w body jakieś "sprytne" algorytmy maskujące ten efekt - w końcu nie od dziś wiadomo jak to się robi.
Raczej udowadniamy to, ze trzeba cholernie uwazac, zeby nie p*** glupotZamieszczone przez Cichy
Tak tak... tak sobie tlumacz ;-) Ja tez jakbym wdepnal w gowno to bym wszystkich naokolo przekonywal, ze to chalwa waniliowa albo rozmokly chleb wyrzucony przez sasiadke golebiomZamieszczone przez Cichy
Mowisz o tym "czytalem gdzies kiedys"?Zamieszczone przez Cichy
Nie trzeba, dziekujemy ;-) Wystarczy nam to:Zamieszczone przez Cichy
http://www.dpreview.com/learn/?/Glos...rations_01.htm
W jednym masz troche racji, w odroznieniu od Viteza, Pszczoly i Muflona - na CA wplyw ma nie tylko obiektyw. Jest to wada optyczna obiektywu, ale w dSLR moze byc powodowana lub potegowana przez mikrosoczewki przy matrycy. Tyle, ze sensory CCD w Nikonach tez maja mikrosoczewki (trudno, zeby nie mialy), wiec gadanie glupot o tym, ze to sensory Canona sa "be" a Nikona (ktory sensorow nie produkuje tak BTW) sa "cool", mozesz sobie podarowac... bo i tak nikt ci nie uwierzy.
-------------------
EDIT:
Hyhy... juz chyba wiem, skad sie wzielo przeswiadczenie Bractwa Zoltych Okularow, ze CA jest wada sensorow Canona... pewnie przeczytali TEN artykul anonsujacy 20D
Coz... ja bym tam Mackowi tak bezgranicznie nie ufal, znam go - mozna rzec - od urodzenia ;-)
Ostatnio edytowane przez kavoo ; 11-05-2005 o 09:29
"Nie wydaje mnie się" - owszem, te mikrosoczewki pewnie jakąś tam aberrację mają (jak to soczewki ;-) ), ale jej rozmiary są chyba mniej więcej podobne jak proporcje w rozmiarze "szkła" - czyli ułamki piksela.Zamieszczone przez kavoo
Edit: i rysunki na dpreview mniej więcej ten punkt widzenia potwierdzają![]()