Używając obiektywu typu 75-300 musisz nastawić się na czyszczenie raz na jakiś czas matrycy. Po prostu podczas zoomowania obiektyw zasysa z powietrzem drobiny kurzu, które mogą dotrzeć do matrycy. Ale nie przejmuj się tym tylko fotografuj! Czyszczenie z pyłków nie jest żadnym problemem. Zatłuszczona matryca to dopiero dramat. Ja używam głównie tokiny ATX (patrz podpis). Ten obiektyw ma taką konstrukcję, że po nakręceniu filtru, obiektyw tworzy zamkniętą puszkę wolną od ryzyka zanieczyszczenia.