puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
niestety nie da się odróznić zdjęcia zrobionego tele od zdjecia zrobionego szerokokątbnym obiektywem z tego samego miejsca obciętego do tego samego kadru - więc nikt tego nie odróżni, nikt
kiedyś zamieściłem zdjęcia na forum (od 17 do 105mm były identyczne) ale wiara jest silniejsza niż nauka
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Ostatnio edytowane przez mirror ; 14-09-2022 o 20:55
Bynajmniej nie mam zamiaru pouczać , ale nie będzie wyglądać identycznie. Ww zdjęcia są "tendencyjne" https://www.youtube.com/watch?v=HTPG...=LoganRainwoodNa Twoich ww. zdjęciach nie ma punktu odniesienia na których byłoby widać kompresję perspektywy
Ogniskowa obiektywu i odległość od wybranego motywu oraz planów w tle ma ogromny wpływ na ilość uzyskanej na zdjęciu kompresji perspektywy. Zasadniczo im "dłuższy" jest obiektyw, tym silniejszą kompresję planów można uzyskać.
Kolosalne znaczenie ma zarówno ogniskowa obiektywu, jak i odległość od fotografowanego motywu, co daje dużą kompresję planów w tle.
Zdjęcie autorstwa Bogdana Bafii, które zostało opublikowane na profilu portalu Tatromaniak
No i
Ostatnio edytowane przez candar ; 14-09-2022 o 22:12
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
też nie mam zamiaru pouczać
ale jakiego punktu odniesienia? mam jakiegoś misia postawić na pierwszym planie? - tam na początku leży jakiś biały śmieć, a w środku jest kosz na śmieci, ile punktów odniesienia jest potrzebne aby zobaczyć kompresję? jeśli miałaby nastąpić kompresja planów to odległość między drzewami (bo one wyznaczają plany) powinna się zmniejszyć przy długiej ogniskowej ale nic takiego nie następuje - czyli kompresja nie istnieje
na zdjęciach zamieszczonych w tym poście zmienia się i ogniskowa i odległość - każde z nich mogę powtorzyć na dowolnej ogniskowej umieszczając aparat w miejscu z którego było robione powtarzane zdjęcie - fotograf zmienia na nich dwa parametry i nie rozumie który jest odpowiedzalny za co - dwa parametry są trudniejsze do ogarnięcia niż jeden, ale powoli zbliżamy sie do konluzji - na razie "kolosalne znaczenie ma i odległość i ogniskowa" - a jeszcze niedawno było że to ogniskowa robi perspektywę - mały krok i zostanie już tylko odległość
moim zdaniem to te zdjęcia są tendencyjne bo facet zmienia i odległość i ogniskową, a twierdzi że to ogniskowa robi kompresję - to po co zmienia odległość?
Ostatnio edytowane przez mirror ; 14-09-2022 o 22:21
Zniekształacenia perspektywy UWE, tele to widać dopiero znacznie dalej od tego jak nasze oko "tworzy" 3 wymiar na "płaskiej" siatkówce to znacznie dalej od około f = 40mm
Wyraźnie widzimy dopiero przy poniżej 20 mm i więcej niż 200mm, zrób takie porównanie to zobaczysz.
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 14-09-2022 o 20:52
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
a może przy 1000mm - baśnie z mchu i paproci, geometria to geometria, może przy czarnej dziurze byłby jakiś efekt, sam zrób to zobaczysz
--- Kolejny post ---
dziwne bo mam tak samo, ja to chyba nawet bez serii, polecam zdjęcia z długim czasem naświetlania trochę pomaga
Ostatnio edytowane przez mirror ; 14-09-2022 o 21:15
Mi zniekształcenie perspektywy zaczyna się od jakichs 300ml. Oczywiście walonych serią.
Mamy niewielką możliwość robienia wycinków z kadrów, aby pozostało zdjęcie o sensownej wielkości, np. pocztówka 1800 x 1200 p, a to ogranicza nas do przycinania kadrów co najwyżej w stosunku 1:3, więc np. z kadru zrobionego przy f=24 mm można wyciąć obszar odpowiadający kątowi widzenia obiektywu ca 70 mm i nie będzie się on różnił pod względem kompresji planów od całego kadru lub zdjęcia zrobionego obiektywem 70 mm, bo odległość przedmiotowa zostaje ta sama, i to pokazał @mirror. De facto w tym przykładzie zawiera się clou tego, co różni format FF od APS-C.
Natomiast to, co pokazał @candar jest niczym innym, jak różnicami w skali odwzorowania planów, a skala odwzorowania to jest odległość podzielona przez ogniskową. Jeżeli odległość pomiędzy obiektem 1 i 2 podzielimy przez ogniskową, to w oczywisty sposób zmieści się tam więcej ogniskowych krótszych, niż dłuższych, a tym samym różnica w skali odwzorowania obiektów 1 i 2 będzie mniejsza dla obiektywu dłuższego, a to daje właśnie tą kompresję. Tyle, że właśnie muszą być kolejne plany, aby taki efekt wystąpił, i muszą być zlokalizowane w kadrze zarówno blisko, jak i daleko, a ponadto dla każdej ogniskowej trzeba zmienić odległość przedmiotową, więc nie są to takie same warunki, jak w przykładzie pokazanym przez @mirror.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.