Co prawda tego obiektywu (17-40L) nie mam, ale za nim wlecze się opinia jeszcze z czasów fotografii analogowej, kiedy aberracja chromatyczna w rogach obrazu na najszerszych kątach i szeroko otwartej przesłonie bywała upierdliwa, a na 40 mm trzeba było przymknąć do f/11 żeby mieć ostre rogi. Na DSLR FF przy f/8 i cyfrowym usuwaniu CA w żaden sposób tego obiektywu nie można zaliczyć do mydlanych, natomiast na APS-C nie wybija się przed obiektywy dedykowane do APS-C, a nawet nie za bardzo za nimi nadąża.