BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
A jaki jest ten "szwank" dla kupującego, który nie kupił czegoś super tanio. Poniósł jakieś straty finansowe czy co? W sensie prawa to zapewne sytuacja jest jasna. Transakcja została (chyba) zawarta. Z sensie moralnym niekoniecznie wszystko w porządku.
Widzę tylko, że niektórzy przykładają różne miarki. Nie, nie bronię sklepu. Też uważam, że się źle zachowali, że powinni przeprosić, może zaoferować jakąś zniżkę, cokolwiek. Przypomnę tylko historię z tego forum. W sklepie kolegi z forum była omyłkowa cena na książkę. Byli tacy co zamawiali po 10 szt. zdając sobie jasno sprawę, że cena to oczywisty błąd.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Marcin Kasiński
http://itzone.pl
Przedstawię Ci mój przypadek. Kilka lat temu już to było. Kupiłem samochód, zarejestrowałem i oczywiście musiałem wykupić polisę OC. Zorientowałem się w cenach, wybrałem najkorzystniejszą dla mnie ofertę, zapłaciłem... i po kilku dniach pani z firmy ubezpieczeniowej dzwoni do mnie, że się pomyliła w kalkulacji, i mam dopłacić 400 zł. Gdybym to zrobił, to jak najbardziej bym stracił, gdyż oferta konkurencji była wyższa tylko o 150 zł, od tego co ja zapłaciłem.
Tak samo ze sprzętem. Jak ktoś nie kupi super tanio, to może stracić, gdyż w tym czasie może mu przejść przed nosem inna okazja.
coś Canona, coś Tamrona, a i Nissin się znajdzie