Podchodzenie do sprawy od strony sprzedawcy, bo też się jest sprzedawcą jest nieobiektywne. Nigdy pewnie się nie dowiemy jakie do końca miał intencje sklep, aczkolwiek tym, którzy niezłomnie twierdzą, że ci biedni sprzedający są tak wyzyskiwani polecam przyjrzeć się stosowanym różnym chwytom przez sprzedających. Wtedy klient jest dobry.
Inna sprawa, że to nie pomyłka z przecinkiem w lewo oraz fakt, że sklep polubownie sprawy nie zamierza załatwiać. Kogo bardziej obarczać złą wolą wywnioskujcie sami.
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|
Chyba mnie nie zrozumiałeś. :-) Ten wątek świadczy raczej o tym, że sporo osób wręcz namawia do wykorzystania błędu sklepu. Oczywiście mam wątpliwości czy był to błąd choć o chęci jakiegoś naciągactwa sklep raczej trudno posądzać. Ogólny ton wypowiedzi (poza kilkoma osobami) jest taki: "wykorzystaj błąd sklepu - jesteś na prawie". Mnie się to trochę kłóci z elementarną uczciwością. Wypowiedzi w wątku mogą być doskonałą obroną dla sklepu właśnie :-)
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
tylko, że IMHO w tym przypadku na dwoje babka wróżyła jak to było i czy to był w ogóle błąd, swego czasu czytałem gdzieś artykuł o takich praktykach i przyciąganiu klientów właśnie takim promacjami, które potem okazaywały się błedem, tylko po to by przejrzały przu okazji pozostałą ofertę, niestety nie znajdę tu linka do artykułu, ale było to na jakimś portalu biznesowym i że właśnie UOKiK miał się temu bliżej przyjrzeć
ten wątek nie namawia do wykorzystania błędu sklepu - bo nie ma mowy o jakimś błędzie sklepu, stanowisko sklepu jest takie że sprzętu nie mają i nie ma go dystrybutor Canon Polska to po pierwsze
po drugie, "wykorzystaj błąd sklepu - jesteś na prawie", tak ludzie znają swoje prawo a aukcja jest umową wiążącą, więc nie namawiają do wykorzystania błędu, a informują kupującego o regulaminie, prawie jakie obowiązuje w przypadku tego typu zakupów![]()
jak zwykle interpretować każdy może po swojemu, prawnikiem nie jestem
zacytuje jeszcze tekst z linku ktory dałem wcześniej:
"Dorota Gulińska-Aleksiejuk, która reprezentowała w tamtej sprawie kupującego, mówi "Gazecie" o jeszcze innym przypadku, bliźniaczo podobnym do sprawy pani Grażyny. - Właśnie dostałam informację z sądu w Wieluniu. Mieliśmy tam sprawę o sprzedaży samochodu za 13 zł. I sąd uznał, że powództwo jest wniesione wadliwie. Orzekł bowiem, że pozew powinien dotyczyć wydania samochodu, a nie uznania przez sąd, czy została zawarta transakcja sprzedaży-kupna, bo ona została uznana za oczywistą - relacjonuje mec. Gulińska-Aleksiejuk."
Ostatnio edytowane przez qwert ; 17-08-2011 o 09:02
Napisałem, że mam wątpliwości czy był to błąd sklepu. Bo mam.
Ludzie znają swoje prawo? Tak. Aukcja jest umową wiążącą? Tak. Jest TYLKO JEDNO PYTANIE - jeśli to rzeczywiście był błąd to czy uczciwym jest wykorzystywanie tego błędu?
Mnie się zdarzyło, dawno temu, dostać podwójną wypłatę. Mogłem nie zwracać. Wystarczyło powiedzieć, że wydałem i zrobiłem to w "dobrej wierze", że wszystko było OK. Byłem na prawie. Kasę zwróciła by pewnie pani, która się pomyliła. Czy mógłbym uczciwie spojrzeć jej w oczy? Pieniądze zwróciłem, przecież nic nie straciłem! Pytanie: czy nie wykorzystując cudzego błędu coś tracisz czy może raczej zyskujesz?
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Nawet, jeżeli był to błąd (a podejrzewam, że tak), to pytanie brzmi raczej, czy kupujący miał wystarczająco oczywiste przesłanki, żeby zorientować się, że to błąd. Bo jak można mówić o próbie wykorzystania sytuacji i o nieuczciwości kupującego, skoro nie miał świadomości błędu sprzedawcy?
W mojej opinii ten błąd nie jest na tyle oczywisty i rażący, żeby osoba nie będąca biegłym znawcą rynku musiała się zorientować, że coś jest nie tak.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Umówmy się, że sklep konfabulując na temat dostępności 60D, a potem oferując je w innym zestawie, aby załatwić sprawę sam wystawia sobie opinię co do uczciwości.
Napisałem już wcześniej:
Błędy popełnia każdy z nas. Sztuką jest się umieć do nich przyznać, ponieść konsekwencje i starać się ich nie popełniać w przyszłości.
Staram się hołdować tej zasadzie. Tylko z "drogówką" mi nie zawsze wychodzi..........![]()
350d zagripiony+kit+70-300 APO DG Sigma, 17-50 Tamron +nadal brak umiejętności