Rozsądek przemawia za 24-70, ale pewnie teź wziąłbym 35L.
Rozsądek przemawia za 24-70, ale pewnie teź wziąłbym 35L.
24-70 lub sigma 50 1.4 z dobrym afem![]()
Któregoś razu poszedłem na imprezę z jednym i z drugim. Przykręciłem 24-70L, zrobiłem parę zdjęć. Po kwadransie stwierdziłem, że trzeba wypróbować zanabyte ze dwa tygodnie wcześniej 35L. Jak pomyślałem, tak uczyniłem. Obiektyw został na aparacie do końca dnia. Do dziś uważam, że to była jedna z moich lepszych realizacji. Jakiś czas później bez żalu pozbyłem się zooma.
Mhm. Ja tez poszedlem pewnego razu na impreze z jednym szklem i wniosek byl jeden: jak ma byc to 1 body z 1 szklem to tylko 24-70. Stalki sa fajne jak sie ma dwa body.
No akurat ja pracuję jednym korpusem i jednym szkłem. Tak tak, mam zapas ze sobą, ale nie chce mi się go wyciągać, skoro 35-tka tak daje radę :-)
Dla mnie jest to zbyt meczace no ale to juz kazdy musi sam sie przekonac co mu lepiej pasuje.
A właśnie jak już poruszyliście temat 24-70. Z moich ostatnich doświadczeń z Canonem 28 1.8 USM w kilku różnych kościołach stwierdziłem, że w zasadzie poniżej 2.8 nie muszę schodzić. ISO 1600 w ekstremalnych warunkach 3600 i po zawodach. W związku z tym mam pytanie jak 24-70 spisuje się na pełnej dziurze w porównaniu do Canona 28 1.8 USM, który obecnie podpinam ? W rogach chyba eLka jest lepsza, ale jak w centrum czy nie będzie sporego mydła ?
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Mówisz ? Chciałem na optycznych porównać jeszcze wykresy MTF50 tak dla świętego spokoju, ale akurat 24-70 testowali tylko na 20D, a nie na pełnej klatce.