Zamówiłem, zapłaciłem i dziś obiektyw do mnie dotarł. Testy może jutro, a najprawdopodobniej dopiero w sobotę.
Fakt, AF w Tamronie to masakra (po przesiadce z Canon-owego USM) jeśli idzie o głośność i prędkość, ale patrząc na te kilka fotek, które na szybko wykonałem z celnością nie ma problemów.
Pobawię się i trzeba będzie podjąć decyzję czy zostawić C17-85 i dokupić jakiś zoom, czy lepiej pozostać przy Tamronie, a wtedy powinno się obejść bez zoomu.
Ale już do robienia zdjęć z pomieszczeniach można zapomnieć, mam nadzieję że 24mm już mi wystarczą.
Dzięki wszystkim za rady.