Przesadzacie z ostrością w Sigmie. Jak jest dobrze skalibrowana to nie ustępuje wersji Canonowskiej. Gdybym miał wybierać między Canon f4 a Sigma f2.8 to bym wybrał Sigmę, ale najlepszym rozwiązaniem jest dozbieranie i kupienie Canona f2.8
Przesadzacie z ostrością w Sigmie. Jak jest dobrze skalibrowana to nie ustępuje wersji Canonowskiej. Gdybym miał wybierać między Canon f4 a Sigma f2.8 to bym wybrał Sigmę, ale najlepszym rozwiązaniem jest dozbieranie i kupienie Canona f2.8
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
Ja rok temu miałem podobny dylemat i wybrałem sigmę :-). Jak Kolega wątkotwórca chce to mogę mailem wysłać kilka fotek robionych na próbę przed zakupem. Nie wystawię ich tutaj bo raz że nie bardzo mam czas bawić się z nimi, a dw że Kolega dostanie surowego JPEG-a prosto z puszki :-).
300V, 50D, S 17-50/2,8, S 70-200/2,8, czarny plecaczek, którego nie noszę ;-)