-
Bywalec
Byłem na tym kursie. Generalnie 2 dni, każdego po 3h - nie wiem po co.
Pierwszego dnia myślałem, że spadnę z krzesła z nudów. Ksiądz zaczął opowiadać jakieg dziwaczne rzeczy zupełnie niezwiązane z tematem - wyjaśnianie pojęć teologicznych, historie Kościoła czy coś w tym stylu (przyznam szczerze, że zająłem się czymś innym). Na koniec nagle się obudził i zaczął omawiać chrzest - co i jak na tej uroczystości. Tutaj zaczęły padać nareszcie konkrety (30 minut przed końcem). Następnego dnia było już całkiem z sensem i można było się ciekawych rzeczy dowiedzieć (szczególnie początkujący w temacie). Na koniec zaświadczenie i zakończenie 2 dnia przed czasem.
Tak naprawdę to można było to wszystko spokojnie zrealizować jednego dnia w 3h. Nie wiem po co robią to i zajmują ludziom 2 dni.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum