Na różnych canon i sigma to samo.
Właśnie zauważyłem przebarwienie na spodzie jednej lamelki.
Jakby włos z czegoś tłustego - może to jakiś smar.
Po przeczyszczeniu acetonem wszystko chyba wróciło do normy - założę klisze i zobaczę czy dobrze naświetla.
Dziwne przedtem czasy zmieniały się przy otwartej tylnej klapce - teraz jedynie przy zamkniętej słychać jak się zmieniają.
Jak jest u was?
Czy 50e ma możliwość ustawienia tak by najpierw przewinął cały film, a później zwijał po klatce do kasety?