Cytat Zamieszczone przez gudi Zobacz posta
- 1000D jest cały plastikowy (chodźby to był super plastik nie trzyma sie tak fajnie w ręce jak 450D czy 40 z elementami w skórzanymi
- ma podczerwień można robić zdjęcia przez pilot 1000D nie ma
Ta plastikowość 1000d, to widzę rzecz z której się robi nie wiadomo jaką wadę. Czym ma się objawiać? pękającą obudową, obtarciami, wyślizgiwaniem się z ręki? Po 2 latach dość instensywnego używania C1000d nadszedł u mnie czas na przejście na coś wyżej. I też wtedy mocno przyjrzałem się puszce..

I moje wnioski są takie, że po 1000d nie widać było wogóle śladu zużycia, ten "plastik" wogóle się nie ścierał. Co do "śliskości" obudowy nigdy nie miałem z tym problemów.
Innym aspektem 1000d jest mały grip do trzymania, zlikwidowałem tą wadę przez dołączanie gripa Phottixa gdy używałem teleobiektywu. Notabene po gripie który był noszony może 1/3 czasu widać znacznie większe zużycie niż po puszcze.

Generalnie przez cały czas użytkowania 1000d byłem z niego zadowolony, co lepsze udało mi się go sprzedać prawie w tej samej cenie co kupiłem. A co do plastikowości to jeszcze dodam że ciekaw jestem co powie moja szyja na mój nowy nabytek..

W kwestii pilota i podczerwienii.. Tu się zgodzę, całkiem niedawno zaczęło mi tego trochę brakować, ale to zawsze można w 10 s zająć odpowiednią pozycję ;-)