Cytat Zamieszczone przez TOKIN Zobacz posta
Spostrzeżenie co do niecałkiem poprawnego zachowania aparatu dotyczy LX5 - żeby wszystko było jasne - przykład pochodzi z netu, nawiasem mówiąc własciciel narzeka także, że aparat mu się kilkakrotnie zawieszał, zatem może pechowa sztuka?
Na podstawie jednej sztuki, ewidetnie wadliwej (zawieszki), wnioskujesz, że jakiś spory % tych aparatów ma taką wadę? W ten sposob to mozna powiedziec ze wszystko na swiecie ma wade ;-)

Cytat Zamieszczone przez TOKIN Zobacz posta
Marudząc w kwestii kolorów bardziej miałam na myśli foto krajobrazowe, gdzie niebo u panasonica potrafi "odlecieć" w jakieś zupełnie dla mnie niezorzumiałe rejony kolorystyczne...
Nie wiem co dla Ciebie znaczy odlecieć, tutaj kilka strzałów z karty, niebo jest dokładnie takie jakie było, 3 różne pory dnia, mnie to kupuje. żaden kompakt nie zrobił nigdy tak dobrze swojej roboty:




Znowu, JPEGi z puszki, zadnych odszumiaczy, wyostrzaczy itd.

Cytat Zamieszczone przez TOKIN Zobacz posta
Co do podejrzenia softwaru o takie psikusy w LX5, to całkiem być może... ktoś zrobił ten sam kadr DL4 (szkoda, że nie najnowszym DL5!) i cegły były bez rozmycia.
Nie wiem czy to dobrze, że to "tylko" software???;-)
Poza tym... jeśli to byłby software odpowiedzialny, twedy chyba wszytskie egzemplarze to powinny mieć?? A tak raczej nie jest.
Niekoniecznie. To pewnie sprawka pewnych algorytmow, które mają setki danych wejściowych, wystarczy milimetrowe przesuniecie czegokolwiek, zeby algorytm wyliczyl juz inaczej.
[/QUOTE]